• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Modele kolei wschodnioniemieckich DR

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.638 64 3
Według mojej subiektywnej opinii nadal modele Ludmily firmy Roco są wykonane najlepiej. Zbiornik paliwa jest w prawidłowym miejscu jedynie jeden ze zbiorników sprężonego powietrza ze względu na bliskość wózka jest jakby wcisniety w zbiornik paliwa (w celu zapewnienia swobodnego ruchu wózka ). Modele Brawa powstały w tym samym czasie co Roco ok 1994-go roku i poza wspomnianym nieprawidłowym umieszczeniu zbiornika paliwa ma inną wadę, która zadecydowała że zrezygnowałem z zakupu tego modelu. Mianowicie boczne okna kabiny mają w tym modelu głęboko osadzone szyby co niestety psuje wygląd. MaTrix wykonał swój model znacznie później jednak nie ma on nic co mogło by stanowić konkurencję na rynku.
Co do modeli Piko to nie mają one na razie żadnej konkurencji bo są to całkiem inne wersje tych lokomotyw. Niemniej zbiornik paliwa ze zbiornikami powietrza są bardzo dobrze umiejscowione (zbiornik powietrza bliżej wózka ma podciecia dla uzyskania swobody ruchu wózka ). Modele te mają uchwyty przy drzwiach odlane z obudową ale to w mojej opinii nie ma znaczenia bo w tych lokomotywach uchyty są umieszczone we wnekach i prześwit pod nimi i tak nie był by widoczny. Jedynie imitacje sprzegow pneumatycznych wykonane jako płaskorzeźby można uznać za minus dla tych modeli.
 
B

bobby74

Gość
ESU się sprężyło i wypuścili na rynek Ludmiłę.
Poniżej zdjęcia Esu 31161 - BR 132 558-8 po rewizji w 1978 roku. W wózkach powkładali prawdziwe sprężyny i całą masę przestrzennego osprzętu. Metalowa buda, przestrzenne kratki wentylacyjne, wentylatory, oświetlenie kabin, maszynowni, dźwięk po byku ;)
image.jpeg
image.jpeg


image.jpeg


image.jpeg
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:
B

bobby74

Gość
Z zalet i technicznych smaczków jeszcze generator dymu, sensoryka aktywowania pisku kół w łukach, "snop iskier" podczas hamowania, oświetlenie pulpitu, mięciutko sprężynujące zderzaki, dwa głośniki wbudowane. Napęd na 4 osie, bardzo płynna jazda.
Wady to na razie cena... :)
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.560 443 99
W wózkach powkładali prawdziwe sprężyny i całą masę przestrzennego osprzętu. Metalowa buda, przestrzenne kratki wentylacyjne, wentylatory, oświetlenie kabin, maszynowni, dźwięk po byku ;)
W pierwszej chwili myślałem, że to skala 0. Ale jak doczytałem, że H0 to stwierdzam, że ten model pokazuje ile jeszcze można wycisnąć z tej skali. Kratki wentylacyjne w dachu i te wózki z prawdziwymi sprężynami robią wrażenie, nie wspominając o opisanych efektach dźwiękowych. Wyobrażacie sobie np. SP45 tak wykonaną? Bajka. Oczywiście nie chcę narzekać na rewelacyjny (cenowo też) model PIKO, ale pomarzyć zawsze można :) W końcu ta BR 132 od Esu to koszt 395-430 Euro (w zależności od sklepu). Gdyby polskie społeczeństwo było bogatsze to pewnie też mielibyśmy tak wykonane modele polskiego taboru. Teraz widzę ile poświęcenia włożono w model EU07 od SM aby za jak najmniejszą kasę dać jak najwięcej. Jak tu nie szanować takich ludzi?
 
Ostatnio edytowane:

Waskotorowiec

Znany użytkownik
Reakcje
965 6 0
Na początek seria "Langenschwalbacherów" w 3 wersjach zabudowy pomostów. Wagony są budowy przedwojennej i pochodzą z zachodnich obszarów Niemiec. Czy logo DR na modelach to fikcja, czy rzeczywiście po 1945 takie wagony znalazły się w zarządzie kolei NRD?
Witam,
z tego co wiem, to tylko ostatni model na zdjeciu - ten z jednym otwartym i jednym zamknietym pomostem - ma odpowiednika w oryginale i kursowal na torach DR. Pozostale modele to fikcja przypominajaca oryginalne wagony Langenschwalbacher.
Pozdrawiam
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.638 64 3
ESU się sprężyło i wypuścili na rynek Ludmiłę.
Poniżej zdjęcia Esu 31161 - BR 132 558-8 po rewizji w 1978 roku. W wózkach powkładali prawdziwe sprężyny i całą masę przestrzennego osprzętu. Metalowa buda, przestrzenne kratki wentylacyjne
Maszyna super.
Czy to już zdjęcia Twojego modelu czy też pożyczone. Ciekawi mnie to o tyle że na nich ten szary kolor ramy i podwozia jest bardzo jasny. W moich lokomotywach z Roco reprezentujących stan fabryczny ten kolor jest ciemniejszy. Ten model z datą rewizji z roku 1978-go też powinien odpowiadać stanowi fabrycznemu i przy dacie zwykle była data odbioru. Taki jasny szary stosowano zwykle po naprawach okresowych jak w mojej 131 Piko.
Niemniej model robi wrażenie a tam daty rewizji dla mnie mają mniejsze znaczenie. Tylko ta cena :(.
Jeszcze tak z mojego punktu widzenia to imitacja wnętrza przedziału maszynowego dobrze by było gdyby je pomalować na ciemniejsze kolory. I chyba bym nie wytrzymał i wyprostowal bym uchwyty przy drzwiach.
[DOUBLEPOST=1473426725,1473425112][/DOUBLEPOST]Czy Kolega Waskotorowiec chciał by się wypowiedzieć bo tylko zacytował wpis ale bez swojej treści
 
B

bobby74

Gość
Maszyna super.
Czy to już zdjęcia Twojego modelu czy też pożyczone. Ciekawi mnie to o tyle że na nich ten szary kolor ramy i podwozia jest bardzo jasny. W moich lokomotywach z Roco reprezentujących stan fabryczny ten kolor jest ciemniejszy. Ten model z datą rewizji z roku 1978-go też powinien odpowiadać stanowi fabrycznemu i przy dacie zwykle była data odbioru. Taki jasny szary stosowano zwykle po naprawach okresowych jak w mojej 131 Piko.
Niemniej model robi wrażenie a tam daty rewizji dla mnie mają mniejsze znaczenie. Tylko ta cena :(.
Jeszcze tak z mojego punktu widzenia to imitacja wnętrza przedziału maszynowego dobrze by było gdyby je pomalować na ciemniejsze kolory. I chyba bym nie wytrzymał i wyprostowal bym uchwyty przy drzwiach.
[DOUBLEPOST=1473426725,1473425112][/DOUBLEPOST]Czy Kolega Waskotorowiec chciał by się wypowiedzieć bo tylko zacytował wpis ale bez swojej treści
Model już/jeszcze mój. Do prostowania tego i owego jeszcze pewnie dojdę. Kolory ramy są tutaj definitywnie jasne - rzeczywiście trochę za jasne, choć zdjęcia z linku TUTAJ KLIK pokazują, że rama była dość jasna.
Poniżej fotki w słońcu, w cieniu i zbliżenie na stronę z nadrukiem daty rewizji... Hehe 1978 to data przekazania w użytkowania.
IMG_9240.JPG


IMG_9241.JPG


IMG_0258.JPG
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:

Waskotorowiec

Znany użytkownik
Reakcje
965 6 0
Witam,
nawiazujac do tematu modeli wagonow Langenschwalbacher NRD-owskiej firmy PIKO (dokladniej Schicht) kilka informacji:
Wagony zostaly zbudowane dla kolei z Wiesbaden do Langenschlalbach, otwartej w 1889 roku. Linie byla kreta o gorskim profilu, a wiec byly potrzebne stosunkowo krotkie wagony opatre na 2-osiowych wozkach. Istnialo wiele odmian. Na terenie bylego NRD kursowaly te wagony do ok. 1970r. na linii z Meiningen do Roemhild. Stosunkowo wierna kopia oryginalu jest wagon Schicht na zalaczonym zdjeciu. W oryginale jest to BC4i pr23. Co Prawda byly wagony Langenschwalbach z z dwoma zakrytymi pomostami i dwoma odkrytymi, ale mialy zupelnie inny uklad okien. Tu PIKO poszlo na latwizne opracowujac jedna forme dodajac jedynie otwarty lub zamkniety pomost jako czesc optionalna. I tak wyszly 3 modele. Ja posiadam jedynie ten "oryginalny".
B4i Langenschwalb..JPG
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
3.638 64 3
Piękny parowóz. Też taki chciałem kupić ale wtedy nie miałem kasy. Jest to lokomotywa serii 23.10 przemianowana w roku 1970-tym na 35.10.
Brudzing też wyszedł super. Proponował bym jednak oczyścić szyby w kabinie i reflektory. Dzięki temu będzie wyglądał parowóz jak w czasie eksploatacji. Warto wiedzieć że na DR parowozy mogły być brudne ale szyby i lampy zwykle były czyste. Na PKP już nie koniecznie.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.522 513 30
Może i tak, ale czy naprawdę tak trudno napisać dwa słowa o tym, co się pokazuje? Niestety, to dość powszechna maniera: wrzucę coś i niech się cieszą, zresztą nie tylko w dziale o modelach... Trochę szacunku dla czytających forum należałoby chyba okazać.
 

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.939 121 22
A po co coś pisać? Pod postami ze zdjęciami, nawet byle jakimi, zawsze pojawia się kilka pozytywnych ocen. Często wciąż tych samych osób. Pod postami zawierającymi jedynie tekst, często nie ma w ogóle ocen. Nawet jak ktoś napisał coś wartościowego i poświęcił na to sporo czasu.
Wnioski nasuwają się same.
 

Tigrek

Aktywny użytkownik
Reakcje
234 37 15
napisze, pewnie ze wszystko postaram sie opisac, po prostu wczoraj udalo mi sie w miare skonczyc i nawet farba do konca nie wyschla i tak mi sie spodobal, ze zrobilem fotki, ale zabraklo czasu na opisywanie ;P
w koncu niedziela... jakos w tygodniu wieczorem powinienem cos nagryzmowlic :)
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.522 513 30
Nie oczekujemy elaboratów na parę stron, wystarczyłoby choć jedno zdanie typu: "Właśnie skończyłem patynowanie swojej 35 1019 (nawiasem mówiąc, albo BR 35, albo 35 1019, jedno i drugie nie ma sensu) - model Roco (?) w wielkości H0 (?)". Poza tym, prosimy o większą staranność w umieszczaniu zdjęć i wpisów, bo teraz jest trochę bez ładu i składu, a także o staranniejszą pisownię (duże i małe litery, polskie znaki itp.). A model bardzo ładny!
 

Tigrek

Aktywny użytkownik
Reakcje
234 37 15
Witam,
postanowiłem założyć nowy temat:
http://forum.modelarstwo.info/threa...od-lat-90-tych-do-czasów-współczesnych.32667/
postaram się tam opisywać moje zmagania z modelarstwem naszych zachodnich sąsiadów, ponieważ zbieram tabor używany głównie muzealnie obecnie i od lat 90-tych.
Jeśli opiekun tego tematu uzna, ze należy zatem usunąć, żeby się nie dublowały zdjęcia i dyskusja, to proszę o usuniecie z tego tematu mojego ostatniego wpisu ;)
 

Podobne wątki