-
Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
Modele kolei naszych południowych sąsiadów (ČD/ČSD/ŽSR/ZSSK)
- Inicjator wątku ffox
- Data rozpoczęcia
Trix zaprezentował model parowozu ĆSD 498.104 Albatros 
https://www.trix.de/de/lp/22/ueberraschungsmodell-2022
https://www.trix.de/de/lp/22/ueberraschungsmodell-2022
Piękny jest ten parowóz. Kilka dni temu miałem okazję go fotografować z okazji Narodowego Dnia Kolei w Plzni.
Szkoda, że Trix nie pokusił się o wykonanie oświetlenia rewizyjnego podwozia (przynajmniej ja się nie dopatrzyłem).
Ja tymczasem od rana ujeżdżam zakupiony w Pradze M296.1006. Jak na model MTB to całkiem fajny. Niestety światło prześwituje i dziś lub jutro będę go malował od środka na czarno a później właściwym kolorem.
Szkoda, że Trix nie pokusił się o wykonanie oświetlenia rewizyjnego podwozia (przynajmniej ja się nie dopatrzyłem).
Ja tymczasem od rana ujeżdżam zakupiony w Pradze M296.1006. Jak na model MTB to całkiem fajny. Niestety światło prześwituje i dziś lub jutro będę go malował od środka na czarno a później właściwym kolorem.
Trix 25498 - 498 104 Albatros na filmiku prezentacyjnym
Tylko pozazdrościć Czechom/Słowakom możliwości posiadania tej pięknej lokomotywy. I to jeszcze w odwzorowaniu z bieżącej eksploatacji Niestety, cena również robi wrażenie (679,00 euro)
Tylko pozazdrościć Czechom/Słowakom możliwości posiadania tej pięknej lokomotywy. I to jeszcze w odwzorowaniu z bieżącej eksploatacji
Niestety, cena również robi wrażenie (679,00 euro)W pewnym momencie jeden pan mówi do drugiego podchodząc do Albatrosa (aż dziw, że słysząc niemiecką mowę nie odleciał, albo nie krzyknął - Ty vole, zůstaň, kde jsi).
cyt, "Przyjrzyjmy się tym pięknym kołom. Lokomotywę parową definiuje się jej kołami - filigranowymi, delikatnymi"
Od siebie dodałbym to samo o wiązarach.
Szkoda, że o modelu już tego powiedzieć nie można
PS1 - to moja prywatna, subiektywna ocena - rozumiem, że komuś mogą się koła i wiązary ze stajni MaTrix podobać. Proszę nie czynić nade mną egzorcyzmów - nie pomogą. Duszę już dawno rozmieniłem. Wiadomo na co.
PS2 - Albatros jednak uleciał - widziano go w wielu niemieckich sklepach. Z uwagi na rozmiar żadna glapa mu nie straszna.
cyt, "Przyjrzyjmy się tym pięknym kołom. Lokomotywę parową definiuje się jej kołami - filigranowymi, delikatnymi"
Od siebie dodałbym to samo o wiązarach.
Szkoda, że o modelu już tego powiedzieć nie można
PS1 - to moja prywatna, subiektywna ocena - rozumiem, że komuś mogą się koła i wiązary ze stajni MaTrix podobać. Proszę nie czynić nade mną egzorcyzmów - nie pomogą. Duszę już dawno rozmieniłem. Wiadomo na co.
PS2 - Albatros jednak uleciał - widziano go w wielu niemieckich sklepach. Z uwagi na rozmiar żadna glapa mu nie straszna.
Ze zdjęć maszyny wynika, że między tendrem a budką maszynistu jest imitacja fartucha, która uniemożliwia spojrzenie na przestrzał. To wielki plus!
W trakcie prezentacji, lektor powiedział, że wysokość umieszczenia zderzaków jest zgodna z normami NEM. U mnie normą jest wrodzona niechęć do norm, stąd norm NEM nie znam.
Jednak zapytam bo stwierdzenie utkwiło i uwiera myśli. Czy wysokość zderzaków w normie NEM jest tożsama (co dla mnie jest oczywistą oczywistością) ze skalą - co w tym przypadku znaczy 1:87...
I czy rzeczywiście model wypuszczą tylko tej jeden raz we współczesnej wersji słowackiej? Wersji CSD nie będzie?
W trakcie prezentacji, lektor powiedział, że wysokość umieszczenia zderzaków jest zgodna z normami NEM. U mnie normą jest wrodzona niechęć do norm, stąd norm NEM nie znam
.Jednak zapytam bo stwierdzenie utkwiło i uwiera myśli. Czy wysokość zderzaków w normie NEM jest tożsama (co dla mnie jest oczywistą oczywistością) ze skalą - co w tym przypadku znaczy 1:87...
I czy rzeczywiście model wypuszczą tylko tej jeden raz we współczesnej wersji słowackiej? Wersji CSD nie będzie?
Żeby to stwierdzić, trzeba sprawdzić aż dwie normy (), więc nie dziwię się, że kolega @qwertas tego nie zrobił. Ja niestety chwilowo jestem w stanie sprawdzić tylko normę NEM: w wielkości H0 wysokość osi zderzaków powinna wynosić 12,2 mm, przy czym dolna krawędź tarczy zderzaka nie powinna być niżej, niż 9,6 mm nad poziomem główki szyny.
Szukanie w internecie dało wynik, iż w realu zderzaki powinny być na wysokości między 940 a 1065 mm nad poziomem główki szyny, inne źródła podają wymiar 1050 mm (+10, -5). Należy zaznaczyć, że minimalna wielkość 940 mm dotyczy wagonu w pełni załadowanego, można więc założyć, że przy wagonie nieobciążonym wielkość ta wynosi ok. 1050 mm. W wielkości H0 (skala 1:87) daje to wielkość 12,07 mm. Można więc uznać, że według NEM zderzaki powinny być na prawidłowej w skali wysokości.
Należy jednak pamiętać, że krytyczne wymiary modeli kolejowych są regulowane normami NEM w tym celu, by zapewnić jak największą funkcjonalność modeli przy jak najmniejszym odstępstwie od wiernego w skali odwzorowania modeli. Skutkiem tego jest, że niektóre wymiary modeli wg NEM różnią od wielkości oryginalnych przeliczonych zgodnie ze skalą. Najlepszym przykładem są tu wymiary zestawów kołowych, zarówno samych kół (szerokość obręczy, grubość i wysokość obrzeży itp.), jak i rozstaw kół na osi.
), więc nie dziwię się, że kolega @qwertas tego nie zrobił. Ja niestety chwilowo jestem w stanie sprawdzić tylko normę NEM: w wielkości H0 wysokość osi zderzaków powinna wynosić 12,2 mm, przy czym dolna krawędź tarczy zderzaka nie powinna być niżej, niż 9,6 mm nad poziomem główki szyny.Szukanie w internecie dało wynik, iż w realu zderzaki powinny być na wysokości między 940 a 1065 mm nad poziomem główki szyny, inne źródła podają wymiar 1050 mm (+10, -5). Należy zaznaczyć, że minimalna wielkość 940 mm dotyczy wagonu w pełni załadowanego, można więc założyć, że przy wagonie nieobciążonym wielkość ta wynosi ok. 1050 mm. W wielkości H0 (skala 1:87) daje to wielkość 12,07 mm. Można więc uznać, że według NEM zderzaki powinny być na prawidłowej w skali wysokości.
Należy jednak pamiętać, że krytyczne wymiary modeli kolejowych są regulowane normami NEM w tym celu, by zapewnić jak największą funkcjonalność modeli przy jak najmniejszym odstępstwie od wiernego w skali odwzorowania modeli. Skutkiem tego jest, że niektóre wymiary modeli wg NEM różnią od wielkości oryginalnych przeliczonych zgodnie ze skalą. Najlepszym przykładem są tu wymiary zestawów kołowych, zarówno samych kół (szerokość obręczy, grubość i wysokość obrzeży itp.), jak i rozstaw kół na osi.
Problemem Märklina było od zawsze pozycjonowanie zderzaków troszkę wyżej niż zakłada to NEM, ale to samo w sobie nie wyjaśnia w czym rzeczywiście był problem. A problem był w tym, że wagony i lokomotywy Märklina zestawione w składzie z wagonami innych producentów spotykały się zderzakami nie na jednej wysokości i Märklin był za to krytykowany, wręcz obśmiewany.
Powodem umieszczania zderzaków wyżej była konstrukcja ich krótkich sprzęgów, które potrzebują troszkę więcej miejsca u góry do swobodnej pracy kinematyki sprzęgu itd.
Chyba w zeszłym roku zaprezentowali swój nowy przekonstruowany krótki sprzęg trochę bardziej płaski niższy w przekroju, ale nie wiem czy już wszedł powszechnie do sprzedaży. Jednocześnie zapowiedzieli swój pierwszy parowóz - chyba Schorsch - właśnie ze zderzakami na ”prawidłowej” wysokości, a Albatros to ich drugi parowóz z tym ekstrasem i chwalą się tym mocno. Trzeci zapowiedziany to nowa konstrukcja BR 52 - wyjdzie jak zdąży w grudniu.
Powodem umieszczania zderzaków wyżej była konstrukcja ich krótkich sprzęgów, które potrzebują troszkę więcej miejsca u góry do swobodnej pracy kinematyki sprzęgu itd.
Chyba w zeszłym roku zaprezentowali swój nowy przekonstruowany krótki sprzęg trochę bardziej płaski niższy w przekroju, ale nie wiem czy już wszedł powszechnie do sprzedaży. Jednocześnie zapowiedzieli swój pierwszy parowóz - chyba Schorsch - właśnie ze zderzakami na ”prawidłowej” wysokości, a Albatros to ich drugi parowóz z tym ekstrasem i chwalą się tym mocno. Trzeci zapowiedziany to nowa konstrukcja BR 52 - wyjdzie jak zdąży w grudniu.
Ostatnio edytowane:
Nie będę dodawać kolejnych achów i ochów do tematu Albatrosa bo to fakt oczywisty. Mam nadzieję że MaTrix nie poprzestanie na tej jednej edycji. Tak jak wypuścił conajmniej 3 wersje parowozu 241A.
Model M296 od MTB wygląda bardzo ładnie. Nie potrafię nic powiedzieć na temat zgodności odwzorowania i wymiarów. Z czym ten producent miewa dość często problemy. Niemniej też produkuje też bardzo udane i zgodne wymiarowo modele. Jakiś czas temu miałem okazję porównać modele Nurka MTB i Roco w sklepie w Rybniku i nie zauważyłem niezgodności wymiarów. Owszem nie miałem przyrządów pomiarowych przy sobie by móc to bezspornie ustalić. Daje to też nadzieję że modele Bardotki też są dobrze odwzorowane bo chciałbym kupić model z serii zerowej z bardziej zaokrąglonymi mordkami.
Też do tych udanych modeli można zaliczyć Kocoura znanego w Polsce jako Koziołek czyli T466.2, T448.0 i T448P. Modele są produkowane w różnych wersjach i malowaniach. Ja miesiąc temu kupiłem model T448 0910 wersja dla przemysłu w Czechosłowacji.
Tutaj na zdjęciach już po usunięciu czerwonych gwiazd i jeszcze przed założeniem trąbek i nawierceniem otworów na dolną część uchwytów narożnych przy stopniach (producent chyba o tym zapomniał). Kolorystyka i schemat malowania odpowiada także wersji lokomotyw importowanych do Polski pod oznaczeniem T448p. Model ten odpowiada detalami lokomotywom T448P od numeru 114 z produkcji od roku 1984-go (nie wszystkie z tego rocznika). W moich planach to zmiana oznaczenia na T448P 115. Czy są jakieś niezgodności, owszem ale niewielkie. Z tyłu na ścianie czołowej są drzwi żaluzjowe a powinny być pełne z przetłoczeniami i powinny być bardziej ścięte skośne krawędzie zbiornika paliwa. I jeszcze szkło górnego reflektora w lokomotywach z tego zakresu numerów było osadzone w czymś w rodzaju kwadratowych drzwiczek, czego w tym modelu nie wykonano. Wymiary są dobrze odwzorowane w skali.
Model M296 od MTB wygląda bardzo ładnie. Nie potrafię nic powiedzieć na temat zgodności odwzorowania i wymiarów. Z czym ten producent miewa dość często problemy. Niemniej też produkuje też bardzo udane i zgodne wymiarowo modele. Jakiś czas temu miałem okazję porównać modele Nurka MTB i Roco w sklepie w Rybniku i nie zauważyłem niezgodności wymiarów. Owszem nie miałem przyrządów pomiarowych przy sobie by móc to bezspornie ustalić. Daje to też nadzieję że modele Bardotki też są dobrze odwzorowane bo chciałbym kupić model z serii zerowej z bardziej zaokrąglonymi mordkami.
Też do tych udanych modeli można zaliczyć Kocoura znanego w Polsce jako Koziołek czyli T466.2, T448.0 i T448P. Modele są produkowane w różnych wersjach i malowaniach. Ja miesiąc temu kupiłem model T448 0910 wersja dla przemysłu w Czechosłowacji.
Tutaj na zdjęciach już po usunięciu czerwonych gwiazd i jeszcze przed założeniem trąbek i nawierceniem otworów na dolną część uchwytów narożnych przy stopniach (producent chyba o tym zapomniał). Kolorystyka i schemat malowania odpowiada także wersji lokomotyw importowanych do Polski pod oznaczeniem T448p. Model ten odpowiada detalami lokomotywom T448P od numeru 114 z produkcji od roku 1984-go (nie wszystkie z tego rocznika). W moich planach to zmiana oznaczenia na T448P 115. Czy są jakieś niezgodności, owszem ale niewielkie. Z tyłu na ścianie czołowej są drzwi żaluzjowe a powinny być pełne z przetłoczeniami i powinny być bardziej ścięte skośne krawędzie zbiornika paliwa. I jeszcze szkło górnego reflektora w lokomotywach z tego zakresu numerów było osadzone w czymś w rodzaju kwadratowych drzwiczek, czego w tym modelu nie wykonano. Wymiary są dobrze odwzorowane w skali.
-
6
-
1
- Pokaż wszystkie
Też go miałem kupić ale niestety już kasy nie straczyło Za dużo tych wydatków modelarskich. Z Prahy przywiozłem dwa parowozy i wagon motorowy a na powrocie odebrałem ze ŚM nowości z IV i V epoki plus tarcze ostrzegawcze. Ale może kiedyś go kupię bo dokładnie taki kocur pracował w zamian za parowozy na KWK "Jowisz". Ogólnie to koleje czeskie zawsze mnie interesowały, niestety milionerem nie jestem a szkoda.
Zapytam jednak Kolegi jak robisz zdjęcia, że wychodzą takie ładne, czyste, ostre.... Ja mam dwie lustrzanki i nie jest realne zrobić nimi cokolwiek w domu. Robię telefonem ale to taka kaszana wychodzi. Pożółkłe, nieostre, zaszumione....
Wracając o wagonu motorowego to jeden z ładniejszych takich pojazdów w Europie. Wyjątkowo mi się podoba i dokładnie w tej wersji malowania w jakiej go zakupiłem. Jest to mój drugi model MTB - pierwszym jest EP05 w której musiałem wykonać przeróbkę dachu, dać pantografy od PIKO, trawione oznaczenia i trochę detali. W przypadku tego wagonu większych uchybień nie stwierdzam. Według mnie jest wykonany bardzo ładnie, z dbałością o detale. Oczywiście z suwmiarką nie mierzyłem bo aż takiej manii nie mam ale na moje oko trzyma się wymiarów. Jeździ też bardzo fajnie.
U mnie na razie ma włożony dekoder ESU od SU46 bo nic innego nie miałem pod ręką ale poza innymi dźwiękami to wszystko działa. Tak jak wcześniej wspominałem, w przedziale pasażerskim światło prześwituje i trzeba było model malować od środka na czarno a później właściwym kolorem. Mam to już za sobą. Dodatkowo wagon otrzymał firanki zarówno w przedziale pasażerskim jak i w kabinach, figurki maszynistów, pasażerów oraz pomalowałem na żółto przód zgarniacza i krawędzie stopni.
Za chwilę edytuję post i dodam kilka zdjęć.
Za dużo tych wydatków modelarskich. Z Prahy przywiozłem dwa parowozy i wagon motorowy a na powrocie odebrałem ze ŚM nowości z IV i V epoki plus tarcze ostrzegawcze. Ale może kiedyś go kupię bo dokładnie taki kocur pracował w zamian za parowozy na KWK "Jowisz". Ogólnie to koleje czeskie zawsze mnie interesowały, niestety milionerem nie jestem a szkoda.Zapytam jednak Kolegi jak robisz zdjęcia, że wychodzą takie ładne, czyste, ostre.... Ja mam dwie lustrzanki i nie jest realne zrobić nimi cokolwiek w domu. Robię telefonem ale to taka kaszana wychodzi. Pożółkłe, nieostre, zaszumione....
Wracając o wagonu motorowego to jeden z ładniejszych takich pojazdów w Europie. Wyjątkowo mi się podoba i dokładnie w tej wersji malowania w jakiej go zakupiłem. Jest to mój drugi model MTB - pierwszym jest EP05 w której musiałem wykonać przeróbkę dachu, dać pantografy od PIKO, trawione oznaczenia i trochę detali. W przypadku tego wagonu większych uchybień nie stwierdzam. Według mnie jest wykonany bardzo ładnie, z dbałością o detale. Oczywiście z suwmiarką nie mierzyłem bo aż takiej manii nie mam ale na moje oko trzyma się wymiarów. Jeździ też bardzo fajnie.
U mnie na razie ma włożony dekoder ESU od SU46 bo nic innego nie miałem pod ręką ale poza innymi dźwiękami to wszystko działa. Tak jak wcześniej wspominałem, w przedziale pasażerskim światło prześwituje i trzeba było model malować od środka na czarno a później właściwym kolorem. Mam to już za sobą. Dodatkowo wagon otrzymał firanki zarówno w przedziale pasażerskim jak i w kabinach, figurki maszynistów, pasażerów oraz pomalowałem na żółto przód zgarniacza i krawędzie stopni.
Za chwilę edytuję post i dodam kilka zdjęć.
Załączniki
Ostatnio edytowane:
Rzeczywiście ten model jest bardzo piękny i detale ma bardzo ładnie wykonane. O wymiarach się nie wypowiadam bo ich nie znam. Ale firma MTB wielokrotnie już pokazała że jak chce to potrafi zrobić dobry model z dbałością o szczegóły. Potrafi też niestety dobry efekt spieprzyć złym przeliczeniem wymiarów. A po dopieszczeniu ten M296 na prawdę świetnie wygląda.
Myślę że Kolega się zdziwi bo jedyne lustrzanki jakie mam to aparaty Start i Start 66 oraz Zenit 3M i Zenit 11TTL, ale już ich nie używam. Do fotografii cyfrowej obecnie używam deseczki. Robię różnymi telefonami. Ostatnio LG K41 i Samsung A13. Ale żeby coś wyszło to najważniejsze jest dobre oświetlenie. Czasem trzeba ustawić dodatkową lampę. Też nie robię zdjęć z całkiem bliska bo nie zawsze aparat dobrze ustawia ostrość. A potem kadruję. Dzięki temu zdjęcia są lżejsze i wchodzą na forum.
Zapytam jednak Kolegi jak robisz zdjęcia, że wychodzą takie ładne, czyste, ostre.... Ja mam dwie lustrzanki i nie jest realne zrobić nimi cokolwiek w domu. Robię telefonem ale to taka kaszana wychodzi. Pożółkłe, nieostre, zaszumione....
Złapane gdzieś na niezelektryfikowanych torach Czeskim Raju.
Zdefektowanemu słowackiemu Nurkowi w malowaniu retro na ratunek przybył zdezorientowany Nurek czechosłowacki.
Nurek CSD - Takže žádné Československo neexistuje?
Nurek ZSSK - Ano neexistuje! NDR take neexistuje
Nurek CSD - Ty vole, jako w Sexmisji...
No ale, ktoby tam słuchał Nurków, toć ryby i nurki głosu nie mają.
Słychać też lament sędziwej Laminatki, zepchnęli ją na tor bez druta więc starowinka pełna obaw, że to już na zawsze, i że w takim razie to niepotrzebnie sie wymalowała i wypindrzyła.
Najszczęścliwszy w stadku jest Trzmiel. Pilnuje zdobycznego Złoteg Pociągu! Wcale nie było go w wałbrzyskich biedaszybach, mroził się bowiem w jaskiniach Chopoka jako поезд эвакуационный samego Putlera.
Zdefektowanemu słowackiemu Nurkowi w malowaniu retro na ratunek przybył zdezorientowany Nurek czechosłowacki.
Nurek CSD - Takže žádné Československo neexistuje?
Nurek ZSSK - Ano neexistuje! NDR take neexistuje
Nurek CSD - Ty vole, jako w Sexmisji...
No ale, ktoby tam słuchał Nurków, toć ryby i nurki głosu nie mają.
Słychać też lament sędziwej Laminatki, zepchnęli ją na tor bez druta więc starowinka pełna obaw, że to już na zawsze, i że w takim razie to niepotrzebnie sie wymalowała i wypindrzyła.
Najszczęścliwszy w stadku jest Trzmiel. Pilnuje zdobycznego Złoteg Pociągu! Wcale nie było go w wałbrzyskich biedaszybach, mroził się bowiem w jaskiniach Chopoka jako поезд эвакуационный samego Putlera.
Ostatnio edytowane:
-
2
-
1
- Pokaż wszystkie
Godzin 16 minęła, zatem fajrant! To musi być Czeski Raj...
Bardotki i Nurkowie w konkursie piękności. Wieść niesie, że najpiękniejsza/y trafi na rozkładówkę pewnego pisma, i nie jest tu mowa o Gościu Niedzielnym czy nawet Świecie Kolei
Największą sensację wzbudził pokaz w bikini. Bardotki nie chciały być gorsze od Nurków i wystąpiły top-less. Zdjęcia z tego kawałka zatrzymała cenzura.
Bardotki i Nurkowie w konkursie piękności. Wieść niesie, że najpiękniejsza/y trafi na rozkładówkę pewnego pisma, i nie jest tu mowa o Gościu Niedzielnym czy nawet Świecie Kolei
Największą sensację wzbudził pokaz w bikini. Bardotki nie chciały być gorsze od Nurków i wystąpiły top-less. Zdjęcia z tego kawałka zatrzymała cenzura.
Załączniki
Wszystkie modele są produkcji firmy Roco:
Roco 72050 / 72051 - T478.3098 ČSD
Roco 72946 / 72947 - T478.3210 ČSD
Roco 72962 / 72963 - T478.4048 ČSD
Roco 73122 / 73123 - T478.2059 ČSD
Roco 70920 / 70921 - T478.1209 ČSD
Roco 72052 / 72053 - T478.3109 ZSSK
Roco 62916 / 62917 - 754 067-7 ČD
Roco 72930 / 72931 / 78931 - 752 014-1 ČSD
Roco 72050 / 72051 - T478.3098 ČSD
Roco 72946 / 72947 - T478.3210 ČSD
Roco 72962 / 72963 - T478.4048 ČSD
Roco 73122 / 73123 - T478.2059 ČSD
Roco 70920 / 70921 - T478.1209 ČSD
Roco 72052 / 72053 - T478.3109 ZSSK
Roco 62916 / 62917 - 754 067-7 ČD
Roco 72930 / 72931 / 78931 - 752 014-1 ČSD
-
4
-
1
- Pokaż wszystkie
Podobne wątki
-
-
-
Modele Modele kolei UK - LNER 4-6-2 czyli Class A4- Rozpoczęte przez yahya
- Odpowiedzi: 6
-
Modele kolei wschodnioniemieckich DR
- Rozpoczęte przez escobar
- Odpowiedzi: 1.304
-
