Makieta domowa Makieta strychowa

[Kempol]

Chyba muszę na delegację do Wrocławia jechać.

 

[tomekkor]

Chyba muszę na delegację do Wrocławia jechać.

Wypisuj delegacje. Pamietaj o maseczce i płynie do dezynfekcji ;-)

 

[tomekkor]

Długie jesienne wieczory robią swoje: Ostatni tor na ostatnim segmencie.

Teraz czas cofnąć się do torów i miejsc pozostawionych na później.
Na pierwszy ogień poszedł zasiek węglowy, z którego amputowałem atrapę toru i postanowiłem zastąpić wąskim torem H0e:

Następnie wąski tor trochę zagłębiłem w podłożu, a sam zasiek rozbudowałem

Zasiek jest nówka - jeszcze bez patyny.

 

[poziomek72]

Mam pytanie co do kanałów kablowych to Twój wyrób czy kupny . Jeżeli kupny to czyj?

 

[tomekkor]

Kanały własnej produkcji, tylko studzienki to wycinanka laserowa w kartonie.

 

[poziomek72]

Właśnie doczytałem przeglądając Twój wątek od początku. Właśnie szukałem takiego rozwiązania i masz.
Tak na marginesie to Super robota i kilka patentów Ci podkradnę np. użycie płytki laminowanej do zadilania lamp w lokomotywowni

 

[tomekkor]

Weekend mało efektywny, ale powstało symboliczne małe co nieco. Wcześniej przećwiczyłem na wąskim torze system tłustawo-węglowego błota:

i postanowiłem zabłocić tory służące do obrządzania parowozów:

 

[Kempol]

Tylko w gumofilcach na wycieczkę.

 

[tomekkor]

Na ostatnim zdjęciu błoto świeżo po wylaniu. Po całkowitym wyschnięciu nieco zmatowieje.
Tak to wyglądało wczoraj "po deszczu"

 

[tomekkor]

Powstało stanowisko do tankowania spalinowozów, co prawda z gotowca od Fallera 120196, ale nieco przerobionego i pobrudzonego.

 

[Astro]

Tomku, a nie mógłbyś podmienić tej drabiny i barierki na trawione lub z drucików?

 

[tomekkor]

Mogę, kiedyś...
Całe szczęście można te elementy łatwo wymienić. Te drabinki to szczegół. Teraz skupiam się na grubych liczbach.
Jakbyś zobaczył całość, to tej stacji tankowania szukałbyś wzrokiem dłuższą chwilę

 

[Astro]

Mogę, kiedyś...
Całe szczęście można te elementy łatwo wymienić. Te drabinki to szczegół. Teraz skupiam się na grubych liczbach.
Jakbyś zobaczył całość, to tej stacji tankowania szukałbyś wzrokiem dłuższą chwilę

No wiem, u siebie mam rozpierduchę bo jestem na początku i póki co nie skupiam się na pierdołach, ale jak położyłem obok torów dioramkę, którą picowałem tygodniami, to mi mina zrzedła, bo pomyślałem ile czasu i wysiłku kosztować mnie będzie cała makieta Poza tym zastanawia mnie jak będę wszystko budował, bo co innego dioramka na biurku, a co innego ustawianie na makiecie, w zgięciu, wychyleniu...
Co do stanowiska tankowania - Faller czy nie, wygląda bardzo fajnie.

 

[tomekkor]

No wiem, u siebie mam rozpierduchę bo jestem na początku i póki co nie skupiam się na pierdołach, ale jak położyłem obok torów dioramkę, którą picowałem tygodniami, to mi mina zrzedła, bo pomyślałem ile czasu i wysiłku kosztować mnie będzie cała makieta Poza tym zastanawia mnie jak będę wszystko budował, bo co innego dioramka na biurku, a co innego ustawianie na makiecie, w zgięciu, wychyleniu...
Co do stanowiska tankowania - Faller czy nie, wygląda bardzo fajnie.

No właśnie. Przy dużych makietach siłą rzeczy nie można się za bardzo skupiać na detalach. Inna percepcja. To nie jest obrazek na biurko, to jest mural.
Ilość detali i smaczków trzeba ograniczyć.
Co do wiszenia nad makietą - dlatego podzieliłem ją na segmenty, bymieć w miarę dobry dostęp z każdej strony. Mimo tego kręgosłup przypomina o swoim istnieniu...

 

[tomekkor]

Te dwa piksele na końcu strzałki to jest stacja tankowania

 

[tomekkor]

Wczoraj w okienku pomiędzy obiadem a kolacją, poprzerywanym domowymi zdarzeniami losowymi udało mi się zaszutrować parę cm toru przy stacji tankowania

i dorobić podjazd od tyłu, wraz z niewielką skarpą.

Ten fragment na razie prezentuje się tak:

 

[Kempol]

Ostatnie zdjęcie z drona, super.

 

[tomekkor]

Weekend bardzo prozaiczny - szutrowałem bocznice (brązowy szuter po prawej od kanału kablowego)

Bocznica przemysłowa przy torze głównym i wichajster do kształtowania skarp:

Jedna z bocznic przemysłowych otrzymała koziołka - matołka:

Powstał też mały rodzynek - zmontowałem nastawnię Kibri, króra prawdopodobnie trafi na estakadę przy dworcu głównym. Obecnie przechodzi kasting na tle zabudowy miejskiej.

W tle - tunel do sąsiedniego pomieszczenia w trakcie przebijania

I to tylko tyle / aż tyle *
*( niepotrzebne skreślić)

 

[tomekkor]

Korzystając z okazji odwiedzin, chciałbym zaciągnąć języka nt pędni do rozjazdów.
Chcę by rozjazdy w obrębie bocznic były mechaniczne, sterowane z dedykowanej do bocznic nastawni.
Zaplanowałem taki układ pędni:

Chcę by pędnie były w "rurach" - kanałach blaszanych.
I teraz pytania:
1. Czy taki układ może zostać ?
2. Jakie są wymiary pojedynczego kanału, jakie podwójnego i potrójnego?
3. Kanały muszą być zbudowane z odcinków prostych, a na załamaniach trzeba zbudować "skrzynki z rolkami"
4. Jakie są wymiary takiej skrzynki?

Prawdopodobnie są jakieś normy dostępne w necie - proszę o namiary.

 

[Andrzej Harassek]

1. Ogólnie tak, ale doprowadzenie pędni do napędu musi być równolegle do toru, nie prostopadle, jak na rysunku, więc zwłaszcza dojście pędni do napędu na wprost nastawni trzeba przebudować.
3. Oczywiście tak.
Na pozostałe pytania nie odpowiem z marszu, trzeba poszukać dokumentacji. Ale ogólnie to nie widziałem w realu, żeby do kilku zwrotnic w rejonie manewrowym (tory boczne, ładunkowe - to nie są bocznice) budowano specjalną nastawnię. Zwykle takie zwrotnice są przestawiane na miejscu przez drużynę manewrową.