Kto rano wstaje ... ten jest niewyspany. No ale zapomniałem wyłączyć budzik.
Uzupełnię więc brakujące zdjęcie, które miało wylądować w moim poprzednim poście
i zaprezentuję w jaki sposób - mam nadzieję - rozwiążę problem rozłączania się odcinków torów z powodu tego, że złączki niezbyt mocno trzymają ale też pewnie dlatego, że ten trzy-wagonowy skład waży chyba ze 3 kilogramy.
Do torów LGB (45mm) są dostępne specjalne gumowe łączniki, których nie zaprezentuję bo musiałbym zdjąć z szafy pudło z moją zabawkową kolejką a w krzyżu mnie coś łupie ale tor był w zasięgu ręki i jak widać na zdjęciu
w podkładach znajduje się wycięcie w które ten łącznik się wkłada.
Do 1dynkowych torów Maerklina dostępne są jakieś blaszki łączące, które w dawnych czasach w Piotrkowie Andrzej stosował i może jeśli to przeczyta to jakieś zdjęcie tego rozwiązania nam zaprezentuje o co przymilnie proszę. Do 0erówki nic takiego nie jest oferowane wiec musiałem rozwiązać problem samodzielnie.
Inspekcja "lewej" strony torów wykazała, że trzeba by jakiś łącznik w kształcie kanciastej litery "O" wyprodukować, na ale w jaki sposób ? Wydruk 3D, wypalanie laserem, ręczne cięcie jakiejś sklejki, połączone drutem listewki ? No i jako że życiem rządzi przypadek to szukając w jednym z pudeł jakiejś listewki, którą planowałem wetknąć w podkłady i połączyć stalowym drutem przez przypadek znalazłem stalowy drut pokryty tworzywem sztucznym stosowany we florystyce i przez przypadek średnica tego drutu okazała się wręcz idealna aby zastosować go do wygięcia potrzebnego mi łącznika.
Prototyp powyginałem w rękach szczypcami
no ale potrzeba było ich ze dwanaście więc zamiast przez 5-10 minut pomęczyć się tym wyginaniem poświęciłem tych minut pewnie z 60 na znalezienie piły, pilnika i jakiejś listwy z której wypiłowałem przyrząd do gięcia. Gięcia wstępnego bo potem i tak szczypcami trzeba to dopracować. No więc mogę rozpocząć produkcję seryjną choć końcowy etap produkcji powoduje że i tak każdy łącznik jest inny.
Nie mam pewności jak to będzie się sprawowało ale próba rozłączenia dwóch torów łukowych leżących na blacie wykazała, że łącznik trzyma dobrze.