Makieta Makieta kolejowa/moduły

[Antez]

Napisz nam proszę co Ty o nich sądzisz, czy jesteś zadowolony z wykonania takiego budynku, to będzie wskazówka do dalszego naszego udziału w tej dyskusji.

Narazie nie jestem zadowolony z żadnego, nie wiem z czego mogę własno ręcznie wykonać okna. Zadowolony jestem tylko z łączenia ścian.

 

[Adam Kobyliński]

Takie coś dzisiaj zrobiłem, podwójna papa I zaszpachlowałem łączenia ścian. Okno zostało wycięte dłutem. Lepiej ?

Otwór okienny ładnie wycięty, ale drzwi masakra. Masz pilniki iglaki? Mam też wrażenie że masz za gęstą farbę i ona "zaciapuje" rogi otworów.

 

[Antez]

Otwór okienny ładnie wycięty, ale drzwi masakra. Masz pilniki iglaki? Mam też wrażenie że masz za gęstą farbę i ona "zaciapuje" rogi otworów.

Spróbuję z rozwodnioną farbą . Okno wycinałem dłutkiem a drzwi skalpelem, jutro zrobię kolejny budynek tym razem wszystko wytnę pilnikami i wyszlifuję.


Ma może któryś z kolegów ciekawy plan jakiegoś parterowego budynku?

 

[Adam Kobyliński]

Nie rozumiem czemu znowu się upierasz żeby robić od nowa? Spróbuj poprawić to co nie wyszło.

 

[Antez]

Nie rozumiem czemu znowu się upierasz żeby robić od nowa? Spróbuj poprawić to co nie wyszło.

Spróbuję, ale wątpię ,że coś z tego wyjdzie.

 

[Adam Kobyliński]

W taki sposób to do końca życia będziesz robił ten budynek Niepotrzebnie robisz go do końca, zrób najpierw ściany i tak długo możesz je rzeźbić aż będzie ładnie wyglądało. Jak wyjdą ściany to bierzesz się za drzwi i okno itd.

 

[Kpt. Nemo]

Spróbuję, ale wątpię ,że coś z tego wyjdzie.

Już pisałem o potężnej władzy umysłu nad ciałem, nie mów tak, walcz.

 

[Maciek Wójcik]

Cześć kolego @Antez !

Jestem od Ciebie o rok starszy, może ja Cię zachęcę do niepoddawania się Dam Ci parę rad, uwag i przedstawię po kolei co ja zrobiłem w swoim nieskończonym budynku.

Więc, aby nie być gołosłownym wstawię wpierw zdjęcie mojego budynku:

Wymiary drzwi: 2x1cm, okna: 1x1cm, ściany: frontowa oraz tylna mają wymiary 4x3cm, boczne zaś 3x3cm. Podłoga dopasowana do ścian po sklejeniu.
Bardzo ważne jest to, żeby nie przesadzić z ilością kleju - odrobina wystarczy. Fajnie byłoby, gdybyś użył winkla - widziałem, że niestety gdzieś się te kąty proste rozjeżdżają, ale to nic - kwestia wyćwiczenia
Po wyschnięciu wzmacniasz spoiwo wypełniając sklejone krawędzie klejem. Ja to zrobiłem od wewnątrz i zewnątrz. Do tego wykonałem takie proste narzędzie z wykałaczki:

Nabierasz klej na część zewnętrzną (prawa strona) i przeciągasz po krawędziach.

Efekt końcowy (tej części!) możesz zobaczyć na pierwszym zdjęciu. Z kawałka kartonu pozostawionego z wyciętych drzwi zrobiłem daszek. Spoiwo również wzmocniłem, tak jak w przypadku ścian.
Musisz po prostu próbować przezwyciężyć swoje niedogodności. Każdy człowiek nie jest idealny

Życzę modelarskiego sylwestra!
M

 

[kosia51]

Myślałem o czymś takim. Plac załadunkowy zaznaczony na zółto na nim będą składowane bele, obok budynek administracyjny z podłużnym magazynem z którego będzie wychodzić rampa i tam będą stały żuczki albo nyski. chciałbym trochę więcej miejsca poświęcić na ładownię niż na tor, chociaż ciekawie by było jakby była bardziej rozbudowana bocznica. i wzdłuż makiety będzie pociągnięta droga brukowa. U nas na to się mówi "kocie garby"

U nas "kocie łby"

 

[Kpt. Nemo]

Fajnie byłoby, gdybyś użył winkla

Macieju, kątownika, na Boga kątownika, za młody jesteś na takie nazwy, tego używają tylko geriatrycy jak ja.
Choć ja tak nie mówię, ale porady dobre.

 

[Maciek Wójcik]

za młody jesteś na takie nazwy, tego używają tylko geriatrycy jak ja.

Paweł, przestań Jakoś się tego nauczyłem od taty

 

[Antez]

Cześć kolego @Antez !

Jestem od Ciebie o rok starszy, może ja Cię zachęcę do niepoddawania się Dam Ci parę rad, uwag i przedstawię po kolei co ja zrobiłem w swoim nieskończonym budynku.

Więc, aby nie być gołosłownym wstawię wpierw zdjęcie mojego budynku:

Zobacz załącznik 780581

Wymiary drzwi: 2x1cm, okna: 1x1cm, ściany: frontowa oraz tylna mają wymiary 4x3cm, boczne zaś 3x3cm. Podłoga dopasowana do ścian po sklejeniu.
Bardzo ważne jest to, żeby nie przesadzić z ilością kleju - odrobina wystarczy. Fajnie byłoby, gdybyś użył winkla - widziałem, że niestety gdzieś się te kąty proste rozjeżdżają, ale to nic - kwestia wyćwiczenia
Po wyschnięciu wzmacniasz spoiwo wypełniając sklejone krawędzie klejem. Ja to zrobiłem od wewnątrz i zewnątrz. Do tego wykonałem takie proste narzędzie z wykałaczki:

Zobacz załącznik 780583
Nabierasz klej na część zewnętrzną (prawa strona) i przeciągasz po krawędziach.

Efekt końcowy (tej części!) możesz zobaczyć na pierwszym zdjęciu. Z kawałka kartonu pozostawionego z wyciętych drzwi zrobiłem daszek. Spoiwo również wzmocniłem, tak jak w przypadku ścian.
Musisz po prostu próbować przezwyciężyć swoje niedogodności. Każdy człowiek nie jest idealny

Życzę modelarskiego sylwestra!
M

Dziękuję za porady, dzisiaj użyję ich w nowym projekcie. Klej to najlepiej wikol? Ja dotychczas używałem cjano akrylu ale to tak średnio wychodziło. Do spania miałem łapy twarde jak skała od tego kleju

 

[Maciek Wójcik]

Ja użyłem Magica, jak go nie masz użyj Wikolu - jedno i to samo

 

[kosia51]

Wypalanie elementów laserem daje niesamowite możliwości w odwzorowaniu rzeczywistego wyglądu budynków. Ja od samego początku nastawiłem się na tą technologię. Błędy które popełniłem wynikły z nieznajomości współpracy lasera z rysunkami COREL`a. Zabawę w modelarstwo zacząłem bardzo niedawno bo w lecie bieżącego roku i trochę tektury poszło do śmieci, zanim doszedłem do właściwych wymiarów na rysunku aby otrzymać właściwe wymiary po wypaleniu elementów. Patrz wieża wodna w moim wątku Kańczuga w H0e. Belki są za wąskie w stosunku do oryginału - różnica to 0,4 mm a w tej skali to jest bardzo widoczne. Teraz do każdego punktu na rysunku dodaję, w stronę odpadu, 0,2 mm i po wypaleniu jest idealnie.
Przykładowy rysunek fragmentu śmietnika z mojego projektu. Czerwone linie do wycięcia, zielone do grawerowania.

Dostajemy ścianę (w moim przypadku) z białej cegły z wyraźnie zaznaczonymi fugami. Niewiele pracy po takim zabiegu klejenie, oczywiście Wikolem bo to tektura, malowanie (tynkowanie nie, bo ściana ma być z białej cegły) krokwie 1.5 x 1.5 mm z forniru, dach kryty papą, - nie zapominajmy o deskowaniu od spodu - brudzing - bardzo mi się podoba ten nowotwór językowy, znakomicie oddaje istotę czynności - i gotowe. Nie wyobrażam sobie osiągnięcia takiego efektu w ręcznym wycinaniu. Ja tak robię i powoli, oj bardzo powoli, przynosi to właściwe efekty.
Pozdawiam

 

[Kpt. Nemo]

Wikol lub introligatorski CR lu stolarski bardzo mocny Rakol, cyjanoakryl jest za szybki i agresywny, kiedyś Kolega Feniks zwracał uwagę na bezpieczeństwo pracy z nim, ale jakoś nikt nie zwrócił na to uwagi, opary się wydostają i osiadają na gałce ocznej, która jest wilgotna, a wilgoć powoduje aktywację kleju, ostrożnie bo można sobie nieźle zaszkodzić, co do paluchów, nie widziałeś naszych wyklejaczy, wykrojniki wykleja się paskami specjalnej gumy i korka, przy użyciu kleju CA, po całym dniu ratuje ich tylko aceton, który to świństwo trochę rozpuszcza.

Wypalanie elementów laserem daje niesamowite możliwości w odwzorowaniu rzeczywistego wyglądu budynków. Ja od samego początku nastawiłem się na tą technologię. Ja tak robię i powoli, oj bardzo powoli, przynosi to właściwe efekty.
Pozdawiam

Wszystko się zgadza, ale może nasz młody Kolega nie ma dojścia do takiej firmy, może nie pozwalają mu na to finanse, możliwości jest mnóstwo, poza tym jak się nauczy ręcznej dobrej roboty, to za kilka lat jak zmieni się obsada forum, bo większość z nas zejdzie w otchłań Tartaru, Antek mając powiedzmy 45 lat, tak tak on tez będzie tyle miał, będzie cierpliwie uczył młodych modelarzy trudnej sztuki ręcznego wycinania otworów drzwiowych i okiennych.

W nowych technologiach nie ma nic złego, sam z nich korzystam, a jednoczęsnie obserwuję zachłyśnięcie się w mojej profesji obróbką cnc, super ale potrzebna jest jedna sztuka jeden detal, większość z firm nie chce tego przyjąć bo napisanie programu jest droższe od tego detalu, klient nie chce iść w koszty, i co a no szukają takie jak ja , on musi rozpalić w piecu poczekać aż się para "zrobi" uruchomić tokarkę, przygotować nóż, materiał, przemyśleć proces technologiczny, ile się należy, "a dej Pan na flaszkę" to oczywiście żart, roboczogodzina na "fuchę " w mieście Łodzi to od 100 do 200 zł tak więc, niech się młody "uczy ręcznie a laser jeszcze mu pomoże, w wycinaniu okien bo to ręcznie można ale po co.

Moja żona pierwszy samochód maiał bez wspomagania, teraz docenia w pełni świadoma dobrodziejstwo posiadania takowego, ale jak wsiadła do Stara 66 też se dała radę choć prawie wstawała przy skręcaniu.

 

[Maciek Wójcik]

Dodam Ci Antku jeszcze trochę werwy

U mnie budyneczek już pomalowany. Krawędzie zaszpachlowałem. Części zewnętrzne ścian pomalowałem farbą firmy Pactra (nr A47), wewnętrzne farbą tego samego producenta (nr A61). Podłogę zaś potraktowałem Hataką (nr A701).

Teraz galeria:

Następna będzie stolarka, potem wnętrze i na końcu dach.
M

 

[kosia51]

Jeszcze mój wtręt do @Antez
Jestem duuuuużo starszy od Ciebie (2 lata miałem jak zmarł tow. Josif Wissarionowicz Dżugaszwili - zapytaj starszych kto to był - ) ale w temacie modelarstwa też jestem początkujący. Bardzo dużo czytaj, tu na tym forum, szczególnie dział dla początkujących, oglądaj wszelkiej maści tutoriale mówiące o modelarstwie, zaręczam, że jest tego bardzo dużo, opanowuj COREL`a - prawa ręka w projektowaniu budynków, obiektów kolejowych, infrastruktury i na prawdę wielka pomoc w modelarstwie - przynajmniej dla mnie - , i nie śpiesz się tutaj są efekty jak najszybszej chęci zobaczenia tego, co się zrobiło. Nie zrażaj się niepowodzeniami, z każdym modelem będzie coraz lepiej.
Powodzenia Ci życzę. Tomek Sądaj

 

[Kpt. Nemo]

Najważniejsze chłopacy w tym wszystkim jest to żeby coś robić, człowiek bez zainteresowań jest człowiekiem pustym, kończy tak jak pewien
Pan z rodziny, siedzi przed telewizorem i przerzuca kanały, a brak mu cierpliwości i skupienia, więc przerzuca ciągle, pustka i oczopląs.

 

[Tempest]

siedzi przed telewizorem i przerzuca kanały, a brak mu cierpliwości i skupienia, więc przerzuca ciągle, pustka i oczopląs.

Muszę sprawdzić czy kolega Paweł R nie zainstalował mi w pokoju telewizyjnym ukrytej kamery

A jeśli chodzi o ręczną robotę to polecam zobaczyć modele - co prawda nie kolejowe lecz samolotowe - Rojas Bazana. Tylko ręczne narzędzia, piłka do metalu, pilnik, wiertarka ręczna, itp. Zero elektronarzędzi że o CNC czy laserach nie wspomnę.

 

[Kpt. Nemo]

Po co aż tak daleko zaglądać, a nasz Mistrz Andrzej Ziober i jego samoloty nie mówiąc o śmigłowcu, ręczna robota, poziom nieosiągalny dla 99,9 %.