• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta Makieta kolejowa/moduły

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
447 0 6
#1
Witam Panów i Panie. Proszę o pomoc w zaplanowaniu modułu zgodnego z normami fremo. Ma mieć około 2m długości, chciałbym na nim umieści ładownię drewna /tartak. Najlepiej jak by wszystko było w klimacie lat 70. Liczę na waszą pomoc
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
9.810 301 15
#3
Po pierwsze daj ludziom wrócić z pracy :) po drugie zacznij od zebrania materiałów najlepiej zdjęć lotniczych. Spróbuj to przełożyć na skalę i dopiero wtedy dopasowuj do wybranego rozmiaru. 2m to relatywnie niewiele. W miejscowości Łęczyce, stacja Godętowo w woj. Pomorskim jest spory tartak przy torach, z placem załadunkowym, choć bez rampy. zobacz jaki ma rozmiar :)
 

Sello

Znany użytkownik
Reakcje
634 6 1
#4
Wszystko da się zmieścić tylko trzeba mieć pomysł. W/g mnie na 2m da się zrobić tartak z ładownią.
Ale niech kolega nie idzie na łatwiznę, to nie my powinnyśmy planować tylko TY.
My możemy zweryfikować czy pomysły i wizje są o.k.
Tak więc czekamy na plan.
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
447 0 6
#6
Zabudowa wykonana własnoręcznie, czy z gotowych zestawów?
Zabudowy jak na razie nie mam żadnej. Wykonanie własnoręcznie nie stanowi problemu, ale zestawy też mogą być.

Jutro poszukam jakiś zdjęć, najchętniej odwzorował bym rzeczywisty obiekt ale jak coś fajnego wpadnie to się zastanowię .
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
447 0 6
#7
Myślałem o czymś takim. Plac załadunkowy zaznaczony na zółto na nim będą składowane bele, obok budynek administracyjny z podłużnym magazynem z którego będzie wychodzić rampa i tam będą stały żuczki albo nyski. chciałbym trochę więcej miejsca poświęcić na ładownię niż na tor, chociaż ciekawie by było jakby była bardziej rozbudowana bocznica. i wzdłuż makiety będzie pociągnięta droga brukowa. U nas na to się mówi "kocie garby"
 

Załączniki

OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
447 0 6
#8
Tylko nie mam pomysłu co zrobić na drugiej części makiety ?? Może las, mam trochę drzewek freon a ich zakup nie jest problemem.
 

Qmaty

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
5.828 235 3
#13
Klimat zza wielkiej wody, ale może coś wykorzystasz, poszukam jeszcze innych fotek (kiedyś myślałem o module ze składem drewna).

25928344.jpg 25928349.jpg
 
Ostatnio edytowane:

Dominik

Znany użytkownik
FREMO Polska
NAMR
Reakcje
315 13 0
#14
Zdecydowanie za dużo chcesz wcisnąć na te dwa metry. Takich mniej więcej rozmiarów Jak Twój pomysł jest ładownia na Karninie Rzuć okiem jak to jest mało miejsca. Ta ładownia jest specjalnie na łuku, żeby zmieścić rozsądnych rozmiarów plac ładunkowy przy zachowaniu sensownej geometrii toru. Jeśli zgodnie z koncepcją zastosujesz żeberko ochronne to miejsca na ładowni będziesz miał na jeden może dwa wagony i koniec.
Błędem jest też droga wzdłuż torów od końca do końca modułu. Dlaczego? Bo na modułach sąsiadów z którymi będziesz skręcony w układzie makiety modułowej tej drogi nie będzie. Będzie trawa.
Najlepiej rozrysuj sobie Twój pomysł w 1:1 (znaczy 1:87). Wmaluj tory uwzględniając rzeczywiste rozmiary rozjazdów, budynek administracyjny i magazyn w skali. Potem postaw te parę autek i zobacz co Ci wychodzi. Od razu będziesz wiedział czy to jest do zrealizowania.
 

Kpt. Nemo

Łowca cech
Donator forum
Ekspert
Reakcje
20.243 496 29
#15
Pierwsze pytanie drogi Kolego, to w jakim stopniu posiadłeś umiejętności tworzenia miniaturowych krajobrazów i scen rodzajowych, no bo drzewa można wyrwać, a źle położonych i byle jak zaszutrowanych torów raczej nie, bo gdybyś nie miał wspomnianego doświadczenia, zanim rzucisz się w odmęty twórczości, zanim wciągnie Cię bezpowrotnie ta pasja, spróbuj na mniejszym kawałku, pokaż, oczywiście okrutnie Cię skrytykujemy, ale olejesz to, kawałek toru, prawidłowe szutrowanie, malowanie, zieleń i takie drobne na początek pierdoły.
Nikt nie rodzi się z umiejętnościami i doświadczeniem, no może z wyjątkiem kilku ludzi, reszta musiała ciężko pracować na swój sukces.

Wszystko to traci sens w dwóch przypadkach, reprezentujesz poziom mistrzowski a tylko chwilowo masz stupor i niczego nie możesz konkretnego wydumać.
Drugi przypadek, z powodu rozdętego ego, nadmiesz się jak żaba na liściu i obrazisz na świat cały, tyle że on sobie bez Ciebie poradzi, a reszta odetchnie.

Teraz wybór należy do Ciebie, którą droga pójdziesz.
 

Sello

Znany użytkownik
Reakcje
634 6 1
#16
Jeśli to ja miałbym to sobie zbudować to:
Koniecznie na łuku (tak jak pisał Dominik o Karninie, aby zyskać miejsce na tartak).
Wjazd od lewej strony, skład ciągnięty lokomotywą (nie pchany, bo taka opcja na bocznicach też jest).
Obie części ładowni (od rozjazdu na lewo i prawo) podobnej długości.
Skład wjeżdża na tartak z lewej strony szlaku i następnie wycofuje pod ładownię.
Wagony zostają (zakładam że się tam mieszczą do ukresu), a lokomotywa jest wolna i może opuścić ładownię.
Poniżej mały odręczny schemacik, z założeniem że skrzynki mają kąt 30 stopni.

IMG_20201125_194855192.jpg
 
OP
OP
Antez

Antez

Aktywny użytkownik
Reakcje
447 0 6
#17
A jeżeli zrobić by tak? Było by więcej miejsca na tartak.

Pierwsze pytanie drogi Kolego, to w jakim stopniu posiadłeś umiejętności tworzenia miniaturowych krajobrazów i scen rodzajowych, no bo drzewa można wyrwać, a źle położonych i byle jak zaszutrowanych torów raczej nie, bo gdybyś nie miał wspomnianego doświadczenia, zanim rzucisz się w odmęty twórczości, zanim wciągnie Cię bezpowrotnie ta pasja, spróbuj na mniejszym kawałku, pokaż, oczywiście okrutnie Cię skrytykujemy, ale olejesz to, kawałek toru, prawidłowe szutrowanie, malowanie, zieleń i takie drobne na początek pierdoły.
Nikt nie rodzi się z umiejętnościami i doświadczeniem, no może z wyjątkiem kilku ludzi, reszta musiała ciężko pracować na swój sukces.

Wszystko to traci sens w dwóch przypadkach, reprezentujesz poziom mistrzowski a tylko chwilowo masz stupor i niczego nie możesz konkretnego wydumać.
Drugi przypadek, z powodu rozdętego ego, nadmiesz się jak żaba na liściu i obrazisz na świat cały, tyle że on sobie bez Ciebie poradzi, a reszta odetchnie.

Teraz wybór należy do Ciebie, którą droga pójdziesz.

Jutro spróbuję zaszutrować pierwszy raz tor .
 

Załączniki

  • 8,8 KB Wyświetleń: 67

Podobne wątki