• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

makieta - Dąbie

OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
Misiek:
Myślę, że nie . W N raczej tak ale w H0 jest to jakoś mocno zespolone.
A czy nie wystarczy takie łączenie?
Na cyjanoakryl, zalanie wikolem i już?
Wsuwwki są z lekka brzydkie...
 

Załączniki

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
5.925 143 0
no wlaśnie w N nie stosuje(my) wsuwek
klei się wszystko do podłoża, tylko trzeba kabelki do każdego kawałka toru podczepiać
z poziomowaniem problemu nie ma, jakoś to wygląda, szczeliny można zminimalizować
warto sobie zostawić szczeliny-izolacje w okolicach rozjazdów, zwłaszcza tam, gdzie będzie sie zmieniała polarzyacja zależnie od ustawienia iglicy
 

xendx

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
Misiek napisał(a):
warto sobie zostawić szczeliny-izolacje w okolicach rozjazdów, zwłaszcza tam, gdzie będzie sie zmieniała polarzyacja zależnie od ustawienia iglicy
A w jakim celu? Przecież bez względu na położenie iglic i kształt układu torowego ( z wyjątkiem pętli nawrotnej) wszystkie lewe szyny będą miał jeden biegun a wszystkie prawe szyny drugi biegun. jedynie na krzyżownicy poprzez przełączenie napędu zmieni się jej polaryzacja raz na "+" a raz na "-"

Ja stosuje takie łączenie (może się komuś nie spodobać)
1. Chciałem mieć 2 podkłady imitujące miejsce łączenia szyn. w tym celu żeby nie podcinać dodatkowego podkładu skróciłem wsuwkę po czym zlutowalem sąsiednie szyny. (rys1)
Można by też obciąć śrubunki na tym dodatkowym podkładzie ewentualnie w miejscu nad którym przechodzi szyna lekko podpiłować i wtedy bez problemu wejdą całe wsuwki

Nadmiar cyny powstały przy lutowaniu bez problemu można ściąć małym nożykiem.
 

Załączniki

Misiek

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
5.925 143 0
xendx napisał(a):
A w jakim celu? Przecież bez względu na położenie iglic i kształt układu torowego ( z wyjątkiem pętli nawrotnej) wszystkie lewe szyny będą miał jeden biegun a wszystkie prawe szyny drugi biegun. jedynie na krzyżownicy poprzez przełączenie napędu zmieni się jej polaryzacja raz na "+" a raz na "-"
rzecz dziwna, ale sie zdażyła.

zrobiłem podłączenie kabelkowe do każdego odcinka torów, rozjazdy (peco) ze zmianą polaryzacji (napęd Hoffman - taki lepszy conrad ;-) )
podłączyłem DCC i mi wywalało zwarcie przy przełożeniu wajchy - stykał się plus z minusem
stykał się tor z własnym podłączeniem, z torem wychodzącym z rozjazdu, na którym działała zmiana polaryzacji.
po rozsunięciu torów wszystko działa sprawnie
no, jakiś taki przypadek był, zdażył się, więc uprzedzam ;-)
może rozjazdy HO są inaczej polaryzowane :?: znaczy polaryzacja dotyczy tylko iglicy? w Peco może być inaczej
 

Jerjan

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
w peco polaryzacja dotyczy iglicy i CAŁEJ krzyżownicy, z tego względu odcinki szyn bezpośrednio za krzyżownicą (wewnętrzne przy dziobie) muszą być od niej (krzyżownicy) odizolowane
 
Reakcje
0 0 0
Jerjan napisał(a):
w peco polaryzacja dotyczy iglicy i CAŁEJ krzyżownicy
To prawda , prądowo to jeden odcinek .
Dlatego warto jest odizolować nacięciem iglice od krzyżownicy .
Wtedy polaryzujemy tylko krzyżownicę a do iglic podłączamy prąd biegunowo jak do szyn .
Niektóre loki szczególnie w eNce mają mocno wystające trybiki od spodu
i przejeżdżając przez rozjazd dotykają nimi do iglic powodując zwarcie .
Po takim nacięciu odizolowującym te elementy , problemu nie będzie .
Jedyny minus takiej operacji to konieczność przylutowania dwóch kabelków więcej . ;)
 
OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
Korzystając z okazjii :D mam pytanie czy na takiej stacyjce jak moja mogę zastosować oddzielny budynek dla nastawnii czyli stacja będzie bez "odkrytych" naprężaczy czy muszę zastosować naprężacze a nastawnie zrobić w budnku stacyjnym.
Oczywiście rzekoma nastawnia z przypadku pierwszego będzie dwupiętrowa.

pozdr
 

14D40

Ostrzeżony
Producent
Reakcje
305 10 1
Na tak małej stacyjce jak Twoja poleciłbym zlokalizować budynek nastawni przy budynku dworcowym i umieścić naprężacze w terenie. Dwupiętrowa nastawnia na stacji znaczenia lokalnego będzie budynkiem zbyt dużym.


Pozdrawiam, Kamil
 
OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
Pomyłka, nastawnia będzie jedno piętrowa.

A jak w takim razie mam ustawić naprężacze?
tzn jak poprowadzić pędnie od rozjazdów, gdzie umiejscowić naprężacze, jakie zastosować i ile i jak to wszy stko ze sobą połączyć. Przepraszam, że zawracam głowę ale w tej dziedzinie jestem zielony co by nie powiedzieć, że bezbarwny i chciałem zasięgnąć rad profesjonalistów. Myślę, że niejaki Paweł Piotr będzie umiał to zrobić ;)

I ponawiam pytanie bo wkradł się błąd: czy zamiast naprężaczy w terenie może być jednopiętrowa nastawnia???
 
P

Paweł Piotr

Gość
Może być nastawnia piętrowa, wtedy naprężacze można "schować" na parterze nastawni, jednak bardziej widowiskowo i bardziej realnie będzie, jeśli nastawnia znajdzie się na parterze budynku stacyjnego (jak to właśnie bywało), natomiast pędnie są wyprowadzone z nastawni prostopadle do osi torów w kanale podziemnym i poza torami stacyjnymi pędnie wyprowadza się nad ziemię i kieruje w odpowiednie strony (na prawo i na lewo) - i tu znajdą się naprężacze, położone równolegle do osi torów stacyjnych, ciężarami zwrócone do urządzeń, których pędnie obsługują.
Ilość naprężaczy zależy od ilości sterowanych pędniami urządzeń (mogą to być semafory, zwrotnice, wykolejnice, rygle mechaniczne) - a to trzeba zaprojektować.
Każda pędnia ma swój własny naprężacz (przy czym jedna pędnia może obsługiwać semafor wjazdowy i tarczę ostrzegawczą do niego się odnoszącą).
Pędnie prowadzi się jak najkrótszą drogą do urządzeń, które obsługują, tylko z koniecznymi przejściami podziemnymi.
Pozdrawiam
 

Załączniki

OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
Taki jest ostateczny plan makiety. Jak rozstawić i ile zastosować naprężaczy i jakie (domyślam się, że tylko te do rozjazdów a nie "sygnałowe". I jakie pędnie zastosować i gdzie ( gdzie kryte a gdzie w takich jakby "tubach z metalu" :D )

Z góry dzięki za zainteresowanie. Mam nadzieję, że w ferie pokaże wam przejezdną stacyjkę :razz:

pozdrawiam

ps
I gdzie i u kogo można nabyć naprężacze zrotnicowe???
 

Załączniki

P

Paweł Piotr

Gość
Rozumiem, że semafory wjazdowe będą świetlne, więc do nich naprężaczy nie będzie, to oczywiste.
Natomiast, jeśli założyłeś sobie, że zwrotnice będą miały napędy mechaniczne, więc do nich muszą być poprowadzone pędnie. Dodatkowo zwrotnice nr 1 i nr 2 oraz nr 11 i nr 12 muszą być wyposażone w rygle mechaniczne (jeżdżą po nich pociągi pasażerskie z prędkością większą niż 40 km/h przy wjazdach na tor nr 1) - co oznacza, że do tych zwrotnic muszą być poprowadzone dwie pędnie: jedna do napędu zwrotnicowego, druga do rygla. Każda z tych pędni będzie miała swój własny naprężacz.
Przykład ten ilustruje załączony rysunek:
kolor czerwony: pędnie podziemne
kolor niebieski: pędnie nadziemne pojedyncze
kolor zielony: pędnie nadziemne podwójne (do napędu zwrotnicowego i do rygla).
Naprężacze będą ustawione jak na rysunku, w jednym rzędzie (w kierunku lewym będzie zatem 6 naprężaczy, w kierunku prawym 4 naprężacze).
Można nieco uprościć ten galimatias i założyć sobie, że zwrotnice 3 i 4 są zamykane na ręczne kluczowe zamki zwrotnicowe - są one bowiem używane w położeniu przełożonym tylko przy jazdach manewrowych na tory nr 4 i nr 6, a takie manewry są prowadzone na sygnały ręczne, podawane przez personel bezpośrednio w terenie, przy zwrotnicach, gdzie pracownik bierze ze sobą klucze od tych zwrotnic i po otwarciu zamków i ich przełożeniu prowadzi manewry, po ich zakończeniu przekłada zwrotnice 3 i 4 do położenia zasadniczego, zamyka zamki zwrotnicowe i odnosi klucze na nastawnię.
W takim przypadku nie trzeba już prowadzić pędni do zwrotnic 3 i 4, więc i liczba naprężaczy się zmniejszy z 6 do 4. Ale to już będzie Twój wybór.
Polecam przeczytać jeszcze bardzo dobry artykuł tu:
http://www.modelarstwo.info/content/view/19/5/
autor tego artykułu, Władek WM-Model robi właśnie takie cudeńka (jest również użytkownikiem tego forum).
Pozdrawiam
 

Załączniki

OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
Ok. A co to są te rygle czy je też powinno odwzorować się na makiecie???
I pytanie co do pędni podwójnych czy wyglądają tak jak nadziemne pojedyncze i mają dwa druty??? Czy mogę zastosować coś jak na tym rysunku???(chodzi mi o to czy w zaznaczonych miejscach mogę zastosować tylko i wyłącznie pędnie podziemne - jakoś bardziej mi się podobają { chodzi mi o wygląd pędni mniej więcej taki jak na stacjii Zielona M.Turko })

dzięki za odpowiedzi
 

Załączniki

xendx

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
karolek napisał(a):
chodzi mi o to czy w zaznaczonych miejscach mogę zastosować tylko i wyłącznie pędnie podziemne
W tych zaznaczonych miejscach chyba wiadome że tam gdzie pędnia przecina tor nie ma innej możliwości niż poniżej poziomu szyny(podziemne)w pozostałych miejscach masz wybór nad czy pod ziemią.
Z reguły w miejscu gdzie jest tylko możliwość stosuje się drogi pędniowe nadziemne co ułatwia szybkie zlokalizowanie miejsca awarii i jej naprawę w przypadku zerwania pędni.
karolek napisał(a):
I pytanie co do pędni podwójnych czy wyglądają tak jak nadziemne pojedyncze i mają dwa druty???
Tak samo. Wzdłuż torów pędnie (naziemne) idą przez słupki pędniowe i w takim miejscu pędni może być o wiele więcej. "Pędnia podwójna" - chodziło o to że do danego rozjazdu idą dwie pędnie
Paweł Piotr napisał(a):
(do napędu zwrotnicowego i do rygla).
 
P

Paweł Piotr

Gość
Jeśli chodzi o zwrotnice i ich sterowanie, proszę zajrzeć na stronę:
http://transportszynowy.pl/kolrozjazdybudowa.php#nap2
są tam dokładne opisy oraz zdjęcia poszczególnych urządzeń.
W załączniku zamieszczam zdjęcie rygla mechanicznego w otwartej skrzyni (od góry przykrywa go metalowa płyta).
Pędnia podwójna to po prostu dwie pędnie ; jedna do poruszania napędu zwrotnicowego, druga do napędu rygla mechanicznego.
Rygiel jest rodzajem zamka mechanicznego, zamykającego zwrotnicę w określonym położeniu.
Jedna pędnia składa się z dwóch drutów.
Więcej na powyższej stronie.
Pozdrawiam
 

Załączniki

Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
B
Planuję 8
B
Planuję 14
Planuję 64
Planuję 117
Planuję 31

Podobne wątki