• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

makieta - Dąbie

OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
xendx napisał(a):
Z reguły w miejscu gdzie jest tylko możliwość stosuje się drogi pędniowe nadziemne co ułatwia szybkie zlokalizowanie miejsca awarii i jej naprawę w przypadku zerwania pędni.
Ale można zastosować tam pędnie podziemne??? Bo reguła regułą ale pewne odstępstwa się zdażają :D
Chyba zrobię tak, że w części "naprężeniowej pędnie będą rzecz jasna nadziemne, a w innych częściach podziemne.

Dzięki za rady. :grin:

ps
Teraz pozostaje policzenie liczby słupków pędniowych i załomów odchylnych no i kupienie gdzieś naprężaczy (fototrawionych)

pozdr
 

xendx

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
Wilkuu napisał(a):
Czy pędnie urządzeń sygnałowych mogą być prowadzone na tych samych słupkach pędniniowych co pędnie zwrotnicowe i ryglowe??
Mogą byc ponieważ wszystko zaczyna się w nastawni która tym wszystkim steruje. Część pędni idzie w jedną stronę część w drugą. Wszystko zależy od umiejscowienia nastawni i urządzeń mechanicznych które są z niej przestawiane. Z reguły (aby uniknąć plątaniny) pędnie usytuowane są w trasach pędniowych według odległości od danego urządzenia. (ewentualnie od kolejności umiejsowienia kanałów załomowych)Na drugim zdjęciu widać pędnie odchodzące do anglika który jest najbliżej.
 

Załączniki

P

Paweł Piotr

Gość
karolek napisał(a):
Teraz pozostaje policzenie liczby słupków pędniowych i załomów odchylnych no i kupienie gdzieś naprężaczy (fototrawionych)
Takie cudeńka robi Władek WM-Model - jest również uczestnikiem tego forum - polecam się do niego uśmiechnąć...

karolek napisał(a):
Ale można zastosować tam pędnie podziemne??? Bo reguła regułą ale pewne odstępstwa się zdażają
Chyba zrobię tak, że w części "naprężeniowej pędnie będą rzecz jasna nadziemne, a w innych częściach podziemne.
Na upartego też tak może być....
 
OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
Paweł Piotr napisał(a):
Można nieco uprościć ten galimatias i założyć sobie, że zwrotnice 3 i 4 są zamykane na ręczne kluczowe zamki zwrotnicowe - są one bowiem używane w położeniu przełożonym tylko przy jazdach manewrowych na tory nr 4 i nr 6, a takie manewry są prowadzone na sygnały ręczne, podawane przez personel bezpośrednio w terenie, przy zwrotnicach, gdzie pracownik bierze ze sobą klucze od tych zwrotnic i po otwarciu zamków i ich przełożeniu prowadzi manewry, po ich zakończeniu przekłada zwrotnice 3 i 4 do położenia zasadniczego, zamyka zamki zwrotnicowe i odnosi klucze na nastawnię.
Czy w takim przypadku trzeba umieszczać przy rozjeździe jakieś "akcesoria", "pudełka" itd ???

Czytając Martela (wątek Stacja Zielona M.Turko) zobaczyłem, że on na swojej stacji nie zastosował dodatkowych naprężaczy do rygli tylko jak to określił: Zwrotnice są ryglowane "na piechotkę" czy u mnie też tak może być??? (Zaoszczędził bym grosza na naprężaczach :D )
 

xendx

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
Czy w takim przypadku trzeba umieszczać przy rozjeździe jakieś "akcesoria", "pudełka" itd ???
Na powyższym foto widać że pędnie wchodzą do kanału pędniowego i dochodzą do dwóch "skrzynek" (większa i mniejsza)Natomiast w przypadku rozjazdów przestawianych ręcznie(gdy nie ma rygla mechanicznego)takich pokryw po prostu nie ma.
Chwila szukania i udało mi się znaleźć link opisujący urządzenia sterowania ruchem:
http://automatyka.ndl.pl/automatyka.htm
 

Załączniki

P

Paweł Piotr

Gość
karolek napisał(a):
Zwrotnice są ryglowane "na piechotkę" czy u mnie też tak może być??? (Zaoszczędził bym grosza na naprężaczach )
Zwrotnica ryglowana na "piechotkę" to zwrotnica, która jest wyposażona w kluczowe zamki ryglowe. Przestawianie takiej zwrotnicy wygląda tak:
najpierw zwrotniczy bierze klucze z nastawni i idzie w teren do danej zwrotnicy, otwiera zamek ryglowy, wraca na nastawnię i przy pomocy dźwigni zwrotnicowej przestawia ją do położenia przełożonego.
Jeśli jest wymagane ryglowanie w obydwu położeniach, wówczas po przełożeniu dźwigni zwrotnicowej na nastawni idzie do danej zwrotnicy, zamyka zamek ryglowy i wraca na nastawnię z kluczem od rygla.
Położenie takich zwrotnic jest kontrolowane przez właściwe położenie dźwigni zwrotnicowej oraz przez obecność w zamkach zależnościowych odpowiednich kluczy od zamków ryglowych.
Na małych stacjach przy niewielkim ruchu taki sposób był też stosowany, nastręczał jedynie trochę trudu z chodzeniem do zwrotnic.
Pozdrawiam
 
OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
Dzięki. Czyli zamiast czterech naprężaczy do rygli postawię chyba dwa sygnałowe, choć sygnalizacja będzie świetlna...po zdemontowaniu semaforów kształtowych naprężacze zostały a zmieniono jedynie semafoy na świetlne...(krótka historia dlaczego 2x sygnałowy) :D


Pozdrawiam
 
P

Paweł Piotr

Gość
Najprostszym wyjściem jest przyjęcie, że na stacji zwrotnice są wyposażone w ręczne zamki kluczowe (trzpieniowe lub ryglowe) - odpada wówczas sprawa prowadzenia pędni do ich napędów. Za to istniały pędnie do kształtowych semaforów wjazdowych, które, niezdemontowane po wymianie semaforów na świetlne, pozostały w terenie.
najpierw zwrotniczy bierze klucze z nastawni i idzie w teren do danej zwrotnicy, otwiera zamek ryglowy, wraca na nastawnię i przy pomocy dźwigni zwrotnicowej przestawia ją do położenia przełożonego.
Ten cytat to żart - (czy nikt się nie zorientował, że taki opis czynności zwrotniczego jest bez sensu?) - Jest zasadą, że napęd zwrotnicy oraz urządzenia do kontroli jej położenia muszą być tego samego typu, a więc, jeśli zwrotnica jest przestawiana ręcznie, to również urządzenia zabezpieczające jej położenie (zamki trzpieniowe, ryglowe, hakowe) również będą ręczne - kluczowe. Natomiast jeśli zwrotnica posiada mechaniczny napęd (jej przestawianie odbywa się z nastawni przy pomocy dźwigni zwrotnicowej), to zamek ją zamykający (rygile) również musi być mechaniczny, obsługiwany w tym samym miejscu, co zwrotnica.
To oczywiście rodzi określone konsekwencje - przy stosowaniu urządzeń mechanicznych scentralizowanych muszą pojawić się pędnie oraz naprężacze w takiej ilości, ile jest pędni. Naprężacze można oczywiście schować w nastawni, która w takim przypadku będzie budynkiem piętrowym, gdzie parter budynku będzie mieścił naprężacze wewnętrzne.
Ale jeśli postawi się na makiecie nastawnie parterowe, to musi się postawić również naprężacze zewnętrzne i musi ich być tyle, ile jest pędni do określonych urządzeń srk, jakie są wymagane przepisami.
A więc jak to się mówi: albo rybka - albo akwarium. Trzeciego wyjścia nie ma.
Pozdrawiam
 

Rutek

Aktywny użytkownik
Reakcje
4 0 0
Mam taką uwagę
skoro urządzenia są mechaniczne to rozjazdy 3 i 4 jako rozjazdy na bocznicy zwykle w takiej sytuacji były obsługiwane ręcznie. Poza tym ze względu na to że są to urządzenia mechaniczne ich zasięg był ograniczony więc przy każdej z głowic stacji byłaby nastawnia, a nie w budynku dworcowym obsługa całości stacji. W budynku dworcowym powinna być nastawnia dysponująca a przy dalszej głowicy powinna stać nastawnia wykonawcza.
Możemy to zauważyć na dużych stacjach rozrządowych np. Warszawa Praga, gdzie jest kilka - kilkanaście starcyh nastawni z których każda obsługiwała swój okręg zwrotnicowy. (obecnie część nastawni została zastąpiona przez nowe tzn "grzybki" z urządzeniami przekaźnikowymi)
 
P

Paweł Piotr

Gość
Rutek napisał(a):
skoro urządzenia są mechaniczne to rozjazdy 3 i 4 jako rozjazdy na bocznicy zwykle w takiej sytuacji były obsługiwane ręcznie.
Hej Rutek! Bardzo słuszna uwaga - tak też napisałem o tym w jednym ze swoich postów w tym temacie nieco wyżej:
"Można nieco uprościć ten galimatias i założyć sobie, że zwrotnice 3 i 4 są zamykane na ręczne kluczowe zamki zwrotnicowe - są one bowiem używane w położeniu przełożonym tylko przy jazdach manewrowych na tory nr 4 i nr 6, a takie manewry są prowadzone na sygnały ręczne, podawane przez personel bezpośrednio w terenie, przy zwrotnicach, gdzie pracownik bierze ze sobą klucze od tych zwrotnic i po otwarciu zamków i ich przełożeniu prowadzi manewry, po ich zakończeniu przekłada zwrotnice 3 i 4 do położenia zasadniczego, zamyka zamki zwrotnicowe i odnosi klucze na nastawnię".
I kolejna słuszna uwaga:
"Poza tym ze względu na to że są to urządzenia mechaniczne ich zasięg był ograniczony"
Jednak trzeba tu dodać dla jasności sprawy, iż ten ograniczony zasięg przedstawiał się następująco:
- ustalona maksymalna długość pędni napędu zwrotnicowego - 350 m
- ustalona maksymalna długość pędni ryglowej - 500 m
- ustalona długość pędni semafora z tarczą ostrzegawczą - 1200
- jeśli były stosowane łożyska kulkowe w krążkach załomowych i odchylnych, to długość pędni zwrotnicowej mogła być powiększona do 500 m, a pozostałe mogły być wydłużone o 300 m.
(A. Mikulski, Mechaniczne urządzenia zabezpieczenia ruchu kolejowego, WKŁ Warszawa 1971).
W wypadku małych stacji i krótkich torów stacyjnych (niewielki lokalny ruch pociągowy) warunek tych odległości był zachowany dla zastosowania jednej nastawni.
W takim przypadku - gdy na stacji była jedna nastawnia - przepisy oraz konstrukcja urządzeń srk - zezwalały na realizację tylko jednego przebiegu pociągowego równocześnie.
W przypadku stacji o znacznej długości torów stacyjnych i średnim ruchu pociągów stosowano dwie nastawnie, zlokalizowane w głowicach rozjazdowych, jednak wówczas - ze względu na potrzeby techniczno-eksploatacyjne były stosowane semafory także wyjazdowe.
Pozdrawiam
 
OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
Paweł Piotr napisał(a):
Trzeciego wyjścia nie ma.
Pozdrawiam
To dlaczego na Zielonej niema naprężaczy do rygli :?:
Na niektórych stacjach było jednak to trzecie wyjście (choćby na stacji Swarzewo)
Tam rozjazdy były przestawiane ręcznie a ryglowane mechanicznie więc dlaczego nie mogę zrobić tak jak M.Turko ... i tak jak zdarzało się w rzeczywistości kolejowej na PKP :?: :!:

pozdrawiam ;)
 
P

Paweł Piotr

Gość
karolek napisał(a):
Tam rozjazdy były przestawiane ręcznie a ryglowane mechanicznie
Owszem - było to wynikiem zbyt dużej odległości zwrotnicy od nastawni (odległość ta musiała być większa od 350 m, czyli od maksymalnej długości pędni do napędu zwrotnicy), natomiast była mniejsza od 500 m, czyli od maksymalnej długości pędni do rygla mechanicznego.
Proszę zmierzyć na swoim projekcie odległość zwrotnic od nastawni - z tych pomiarów wyniknie, jaki napęd (mechaniczny, czy ręczny) oraz jaki rygiel (mechaniczny czy ręczny kluczowy) powinien być zastosowany.
W tym zakresie właśnie odległości urządzeń od nastawni determinują rodzaj napędów i zamknięć - dowolność stosowania różnego typu urządzeń (w oderwaniu od istniejących realiów tak w rzeczywistości jak i w modelu) jest zabiegiem niewłaściwym.
karolek napisał(a):
To dlaczego na Zielonej niema naprężaczy do rygli
No o to trzeba spytać autora i właściciela Zielonej.
Pozdrawiam
 
OP
OP
Karol K.

Karol K.

Znany użytkownik
Reakcje
70 0 0
Mam jeszcze pytanie: Gdy będę chciał się z kimś połączyć to rozjazdy będą wchodziły w skład szlaku...Czy może tak być???
A co np ze sterowaniem DCC (myślę, żę moja stacja będzie musiała mieć oddzielny booster) i czy w tym wypadku będzie zasilany z tego "trafo" przyległy do stacji szlak???

proszę o odpowiedź
 

xendx

Nowy użytkownik
Reakcje
0 0 0
karolek napisał(a):
Mam jeszcze pytanie: Gdy będę chciał się z kimś połączyć to rozjazdy będą wchodziły w skład szlaku...Czy może tak być???
Szlak to linia kolejowa na której znajdują się stacje, posterunki odgałęźne itp na których znajdują się rozjazdy
karolek napisał(a):
myślę, żę moja stacja będzie musiała mieć oddzielny booster)
Wszystko zależy od mocy bosterów oraz od poboru mocy przez dekodery(czyt. max. liczba zasilanych np. lokomotyw)
karolek napisał(a):
czy w tym wypadku będzie zasilany z tego "trafo" przyległy do stacji szlak???
Boster zasila stację i szlak aż do kolejnego modułu z bosterem. No chyba że masz zamiar mieć pokaźnej wielkości stację na której będziesz sterować kilkunastoma lokomotywami jednocześnie to wtedy może być problem z wydajnością bostera.
 

gbbsoft

Aktywny użytkownik
Reakcje
11 0 0
karolek napisał(a):
myślę, żę moja stacja będzie musiała mieć oddzielny booster
Raczej własną centralkę. Własna centralka będzie potrzebna do sterowania urządzeniami, ponieważ większość norm zabrania wykorzystywania do tych celów głównej centralki. A oprócz tego booster podłączony do głównej centralki, aby zasilać tory...
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
B
Planuję 8
B
Planuję 14
Planuję 64
Planuję 117
Planuję 31

Podobne wątki