• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

INFO Kraków - Wiadukt nad ul. Grzegórzecką zostanie rozebrany

OP
OP
PP1970

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.251 88 0
Profil "Kraków po kolei" podał aktualizację dot. budowy przystanku Kraków Grzegórzki.


W międzyczasie kontynuują obkładanie nowego wiaduktu materiałem zdjętym z oryginalnej elewacji (foto moje, dzisiaj):

ryjek5-2023-07-26-1438348148.jpg
 
Ostatnio edytowane:

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
697 54 1
W ogóle, to coś tam (ten kloc), pasuje jak świni siodło. Ten co takie g.... zaprojektował, zlecił i zatwierdził, przyklrpał i wzieli kupę kasy za ta szkarade, powinni się zastanowić nad sobą, a jeszcze lepiej finansowo i karnie ktoś nad nimi. Estetyka po ch... fest.
 

kptkloss

Aktywny użytkownik
Reakcje
229 12 1
Kraków Grzegórzki niewątpliwie zdobywa pierwsze miejsce w rankingu na najbrzydszy przystanek na modernizowanym węźle krakowskim, nie mając zresztą w tej konkurencji żadnych poważnych kontrkandydatów.
Szczególnie urokliwa jest zabudowa peronów, nieodparcie kojarząca się z pociągiem pancernym Kim Dzong Una. Kto w ogóle wpadł na takie coś w zabytkowym centrum Krakowa? Co prawda, odbudowany wiadukt to atrapa, ale zbudowana w dawnym stylu, więc jej kontrast z tą ohydą jest porażający.
 

Kylogram

Znany użytkownik
Reakcje
1.769 38 3
Zastanawiam się, dlaczego nie można było tej klatki schodowej z windą zaprojektować w stylu tego wiaduktu. Byłaby to stylizacja, ale przecież wiadukt nie jest już oryginalny, lecz jest lepianką nawiązująca do oryginału. Konserwator Zabytków powinien przychylnym okiem patrzeć na postawienie tuż obok drugiej lepianki, zgodnej z nim wizualnie; jak to się mówi: historyzycującej.
A to zadaszenie peronów to jak nic ta osłona taśmociągu z autostrady A4, zdemontowana w 2019 roku. Wystarczyło odmalować XD

EDIT: poprawiłem link
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
PP1970

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.251 88 0
Ale budowa nowego obiektu chyba jest w gestii konserwatora zabytków? Owszem, rozbiórka oryginalnego zabytku i postawienie lepianki z wykorzystaniem starych materiałów, było sprawą konserwatorską. I to jest cała historia, której częścią była decyzja ministra o zmianie osoby na tym stanowisku.

Ale tutaj mówimy o postawieniu czegoś zupełnie nowego w przestrzeni dotychczas niezabudowanej - i to jest raczej kwestia organu na poziomie gminy, wydającego warunki zabudowy - który, jak widać, mniej przejmuje się harmonią z istniejącą architekturą, niż jakaś wiejska gmina równym ustawieniem frontów domów jednorodzinnych budowanych w szczerym polu :D
 

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
629 5 1
Ale budowa nowego obiektu chyba jest w gestii konserwatora zabytków?
chyba Koledze wyleciało słówko "nie". Owszem, nie jest w gestii - chyba, że "nowe obiekty" znajdują się na terenie uznanym za zabytkowy albo przylegają do zabytków. Po to właśnie powołuje się konserwatora zabytków, aby do takich historii nie dopuszczał . Jak widać - czysto teoretycznie.

Stąd np. na rynku była batalia o piramidę. I ówczesny konserwator też się "dziwnie zachował". Powodów takich zachowań w obu przypadkach można się domyślić
 
OP
OP
PP1970

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.251 88 0
Tak, miało być, że „chyba nie jest” ;)

Ale, to jednak nie jest teren Rynku, ani historycznego centrum wewnątrz Plant. To jest nie tylko poza Plantami, ale nawet poza Dietla. Wiadukt jest (był) o 50 lat starszy od sąsiadującej zabudowy po stronie centrum. Kamienica, z której robię te zdjęcia, to rok 1910, ul. Morsztynowska 1 / Wielopole 32. I w tej kamienicy jest nadzór konserwatorski tylko nad elewacją zewnętrzną. A zabudowa po drugiej stronie Dietla, obok przystanku: Hala Targowa 1940, lodowisko 1961. Hotel na rogu już XXI wiek. Gdyby patrzeć na cały teren jako na zabytek, to estakada wzdłuż ulicy Blich też nie powinna powstać. Niestety wszystkie te elementy (estakada, zadaszenie peronów, bramki sieci trakcyjnej akurat na wiadukcie) rażą, ale po zbudowaniu tego klocka, owo rażenie zeszło na dalszy plan :D
 

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
629 5 1
ale sam most jest wpisany do rejestru zabytków (z którego zresztą 2 razy przez tzw. "konserwatora" był usuwany po naciskach z góry i przywracany - po naciskach z dołu ;)). Notabene przystanek "silver submarine" a kioskiem w kształcie kloca - do wiaduktu przylega, natomiast nasyp w obie strony (zastąpiony estakadą) choć w podobnym wieku - do rejestru zabytków wpisany już nie jest

Można tam bylo zrobić cacko, ale władzom PKP się spieszyło (co w efekcie przedłużyło roboty o 2 lata :p) i nie chciało wydawać pieniędzy

Stwierdzam z całą odpowiedzialnością :ten kto wydał zgodę na to coś (wiem - po naciskach) jest kretynem, czyjąś pacynką albo ... . I to bez względu na to kto go "mianował"
 

Szwed1978

Znany użytkownik
Reakcje
5.451 58 3
i to jest raczej kwestia organu na poziomie gminy, wydającego warunki zabudowy - który, jak widać, mniej przejmuje się harmonią z istniejącą architekturą,
Tereny kolejowe są terenami zamkniętymi i tam gmina nie ma nic do powiedzenia. Pozwolenie na budowę na terenach kolejowych wydaje wojewoda.
Tereny kolejowe są nawet pomijane przez Miejscowe Plany Zagospodarowania Przestrzennego.
 

krakowiak

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
1.064 23 0
Projekt przystanku przewidywał pełne oszklenie? Też mało trafiony pomysł. Przecież to byłaby istna szklarnia dla pasażerów czekających na pociągi. I tak źle i tak niedobrze.
 
OP
OP
PP1970

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.251 88 0
Tereny kolejowe są terenami zamkniętymi i tam gmina nie ma nic do powiedzenia
Gdybyśmy chcieli teraz ustalić cały łańcuch instytucji, które odpowiadają za powstanie tego potworka, musielibyśmy znać granice terenu kolejowego z czasów, gdy był tylko most i nasyp. Zwłaszcza od strony Hali Targowej, gdzie przecież są 2 nowe tory i dopiero potem ta kostka. Ale mleko i tak jest już rozlane, więc w sumie co nam to da?

Skupiałem się dotychczas na wiadukcie, gdzie konserwatorka chciała za wszelką cenę zachować konstrukcję oryginalnego mostu, a nie tylko jego wygląd. Konstrukcja była unikatowa w skali kraju, podczas gdy murów starszych niż ten, jest w Krakowie pod dostatkiem. Grupa architektów proponowała m.in. zbudowanie mostu nad mostem, w celu odciążenia starej konstrukcji. Temat rzeka. W rezultacie tych przepychanek, rozbudowa trwała aż 6 lat, a przez większość tego czasu był tylko 1 czynny tor, zamiast oryginalnych 2 i obiecywanych 4. Minister zmienił osobę na stanowisku konserwatora i wtedy decyzje konserwatorskie uległy diametralnej zmianie. Wiadukt stał się nowym elementem architektonicznym, ale dobrze wpisującym się w charakter tej części miasta. Estakady niestety nie - chociaż kluczową rolę może zagrać zagospodarowanie przestrzeni pod nimi. Na architekturę przystanków narzekano jeszcze bardziej, niż na estakady. Ale teraz okazało się, że PKL, będąc już na dnie, potrafią kopać głębiej :(

Funkcjonalnie to oczywiście ogromne usprawnienie: osobne tory do kolei miejskiej, osobne do IC. Dodatkowy punkt przesiadkowy 1 km od Rynku. Ten przystanek prawdopodobnie przejmie większość spodziewanego ruchu do/od historycznego centrum, prześcigając pod tym względem Kraków Główny. W tym ruch z lotniska do centrum. Jestem bardzo ciekaw wpływu masowego ruchu pieszych na całe skrzyżowanie, które staje się węzłem komunikacyjnym.

Planuje się też zrobić skrzyżowanie Morsztynowska-Dietla. Dotychczas Morsztynowska nie ma wjazdu od tej strony, ten jej odcinek jest ślepy.
 
Ostatnio edytowane:

SP9XUR

Znany użytkownik
Reakcje
862 1 0
A przy okazji 4ch torów i oraz nowego ruchu aglomeracyjnego planiści ruchu PKP wymyślili że cała "ściana wschodnia" z jednej linii podmiejskiej ... nie musi zastrzymywać sie na Grzegórzkach i musi jechac z Tarnowa, Bochni, Brzeska, Złocienia, Bieżanowa ... aż na główny ... kuriozum ... dopiero po wyraźnych głosach uburzenia :eek: ... PKP zamierza zmienić rozkład jazdy od przyszłego miesiąca. Niby fajnie a jednak ciągle nie tak do końca :X3:
 

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
629 5 1
A przy okazji 4ch torów i oraz nowego ruchu aglomeracyjnego planiści ruchu PKP wymyślili że cała "ściana wschodnia" z jednej linii podmiejskiej ... nie musi zastrzymywać sie na Grzegórzkach i musi jechac z Tarnowa, Bochni, Brzeska, Złocienia, Bieżanowa ... aż na główny ... kuriozum ... dopiero po wyraźnych głosach uburzenia :eek: ... PKP zamierza zmienić rozkład jazdy od przyszłego miesiąca. Niby fajnie a jednak ciągle nie tak do końca :X3:
żeby to naprawić to muszą dobudować "zapomniane" rozjazdy pozwalające na wjazd pociągów z łącznicy zakopiańskiej na tory wewnętrzne. Bo cała ta komedia z pociągami ze wschodu na wewnętrznych wynika z tego, że tory zewnętrzne (w zamyśle dla SKM) blokują intercity z Zakopca. Rozsunięcie jednych i drugich w rozkładzie to IMHO rozwiązanie tymczasowe. Ale na dodanie w/w rozjazdów praktycznie nie ma miejsca (chyba że zlikwidują przystanek Zabłocie, albo dokonają zmian w rejonie łącznic). Musiało by się znów zamknąć ruch na jakiś czas. A po otrbieniu wielkkiego sukcesu - nie wypada tego robić

Taka to prowizorka
 

Podobne wątki