Przecież nie było obaw, że nie będa umieli zbudować wiernego i funkcjonalnego modelu w skali 1:1. Niektórzy załamywali ręce nad konstrukcją oryginału - bo był to zabytek techniki właśnie z powodu konstrukcji, a nie z powodu kształtu i faktury powłoki.
Gdyby nie przystanki-potworki przyklejone do niego, wyglądałby teraz bardzo ładnie i nie kłóciłby się z okoliczną zabudową. Notabene młodszą od oryginalnego mostu, bo kamienica w tle (Morsztynowska 1 / Wielopole 32) i większość budynków w tym kwartale ma zaledwie 110 lat, a ochronie konserwatorskiej podlega jedynie zewnętrzna fasada tych kamienic. W środku jest nida gips, klimatyzacja i nawet działa nowoczesna winda
Gdyby nie przystanki-potworki przyklejone do niego, wyglądałby teraz bardzo ładnie i nie kłóciłby się z okoliczną zabudową. Notabene młodszą od oryginalnego mostu, bo kamienica w tle (Morsztynowska 1 / Wielopole 32) i większość budynków w tym kwartale ma zaledwie 110 lat, a ochronie konserwatorskiej podlega jedynie zewnętrzna fasada tych kamienic. W środku jest nida gips, klimatyzacja i nawet działa nowoczesna winda