B
Ciąg dalszy Re 4/4 II - mój nowy nabytek to tym razem HAG w malowaniu zaprojektowanym przez Daniela Bourret z 1983 roku. Lokomotywa z numerem 11181 jeździła w tym malowaniu przez 2 lata i zyskała przydomek Picasso
W tamtym czasie nie wszystkim się podobała, napewno nie pozostawiała nikogo, kto miał okazję ją na żywo oglądać, obojętnym. Każda za stron "budy" miała inny schemat kolorystyczny. Poza malowaniem lokomotywa niczym nie różniła się od innych Re 4/4 II.
Model cały metalowy, napęd na 2 osie, oświetlenie tylko przód, pierwotnie była to lokomotywa analogowa, ale została ucyfrowiona - dekoder wbudowany w końcu z głową, tzn. na złączu NEM, a nie na żywca do płytki, byle elektryka zadziałała... Z LokPilotem 3.0 jeździ płynnie i cicho. Model w tym malowaniu zrobiło też Roco.
Model cały metalowy, napęd na 2 osie, oświetlenie tylko przód, pierwotnie była to lokomotywa analogowa, ale została ucyfrowiona - dekoder wbudowany w końcu z głową, tzn. na złączu NEM, a nie na żywca do płytki, byle elektryka zadziałała... Z LokPilotem 3.0 jeździ płynnie i cicho. Model w tym malowaniu zrobiło też Roco.
Ostatnio modyfikowane przez moderatora: