Warto dodać, że jest to Centralny Dworzec Pocztowy
Do tego jeszcze warto dodać, że w tamtym okresie byłby to najnowocześniejszy obiekt tego typu w Europie.
Dziś natknąłem się na fotografię, która może postawi kropkę nad wojennymi losami dworca pocztowego. Poniższe zdjęcie pokazuje go w formie powojennej i takiej jaką pamiętam z dzieciństwa. Gdyby fotografujący obrócił się w lewo uwieczniłby szopy i warsztaty mechaniczne "prywatnej inicjatywy", znane z filmu "Do przerwy 0:1". W tle stary budynek kolejowy przy Żelaznej porośnięty bluszczem, wzbogacony o nowe skrzydła (tak zwana
Kolejówa"). Z tyłu nie ma jeszcze oczywiście Dworca Centralnego bo przy władzy jeszcze trzyma się dzielnie towarzysz "Wiesław". W tle jaśnieje budynek Uniwersalu i ledwo widoczny wysokościowiec na tyłach Ściany Wschodniej. Pewnie mamy do czynienia z rokiem 64/65tym. W 66tym (na paradę tysiąclecia) wszystko już było zapięte na ostatni guzik. Zdjęcie wykonane z kładki dla pieszych nad peronem dworca Warszawa Ochota, którego kraniec peronu widać na dole zdjęcia.
Jako dodatek zamieszczam też fotkę z tego samego okresu (może nawet z tego samego dnia) wykonaną z ocienionego peronu kolejki WKD. W tle ciemniej dach starego dworca drewnianego.
Narażając się na przyganę, że offtopuję, pociągnę temat z "nadtorza" Tunelu Średnicowego z tamtego okresu. Mam nadzieję, że jako sentymentalny tubylec, zostanę łagodnie potraktowany
![Zakręcony :rolleyes: :rolleyes:](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Marszałkowska bez ściany wschodniej, ale już Rotunda się buduje. Piękna scenka rodzajowa.
Obie fotki - gazeta.pl