• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Kolej w Olsztynie, na Warmii i okolicach

Reakcje
3.662 30 0
#21
Kolega @Stanisław1972 odwiedził może któreś z tych miejsc?
Nie wiem czy wystawa „Olsztyn Główny – metamorfozy“ w Muzeum Nowoczesności w Olsztynie funkcjonuje obecnie. W 2018 była prezentowana jako wystawa czasowa. Być może cyklicznie, prezentacja jest wznawiana. Wystawę przybliżałem we wpisach #6 , #7 , #8 w założonym 5,5 roku temu, przez Ciebie Maćku ;), temacie Jak kolej dotarła do Olsztyna.

W zabytkowej wieży wodnej stacji Olsztyn Gł. ma swoją siedzibę Warmińsko-Mazurskie Towarzystwo Miłośników Kolei (y). Ostatnie walne zebranie w wieży było ogłoszone na stronie WMTMK w marcu 2022 r. Obecnie trwający remont stacji zaburzył trochę harmonogram spotkań jak i możliwość zwiedzenia eksponatów jakie są we wnętrzu wieży.

O działalności WMTMK (jak i interesujących tematach jakie są poruszane w dyskusjach na jego Forum) można poczytać na stronie internetowej Towarzystwa https://www.wmtmk.pl/forum/index.php jak i stronie na fb https://www.facebook.com/wmtmkolsztyn gdzie można zapoznać się m.in. z fotografiami prezentującymi co znajduje się we wnętrzu wieży wodnej, zlokalizowanej przy rozebranej już olsztyńskiej hali parowozowni wachlarzowej (w wyniku pożaru w 2016 https://gazetaolsztynska.pl/359723,Splonela-stara-parowozownia-w-Olsztynie.html).
 
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#22
Tak tak ale ja bardziej o mapie :) Domyślam się, że kolega @Stanisław1972 miał z nią styczność? Bardziej dokładnej chyba nie znajdziemy. Gdzie ona pierwotnie była publikowana? Generalnie nie pamiętam już co robiłem kiedy ta wystawa była prezentowana, a o tych wątkach kompletnie zapomniałem, Może warto spytać moderatora o spięcie tych wątków aby cały temat był już w jednym miejscu?
Ostatnio wieczorem zrobiłem sobie rekonesans po okolicy koszar wojskowych. No cóż, zwalali winę na zabytkowy charakter tych obiektów przez co inwestor nie miał za bardzo możliwości tam działać, przysłowiowego "wbicia gwoździa" opcji nie było. Jakoś po latach nagle wszystko się zmieniło i już można. Ciekawe. Te miejsce o którym kolega wspomniał, gdzie stoi wagonik, wygląda rewelacyjnie, i całe koszary powinny tak wyglądać od 20-30 lat. Niestety dopuścili je do stanu jak widzimy. Przechodząc tamtędy akurat wieczór był i w środku było jakieś zebranie, widać doskonale nowoczesny wystrój, co było do przewidzenia. Akurat ten element koszar gdzie stoi wagonik wyglądał na zamknięty przez lata, od strony Gietkowskiej pamiętam takie fajne drewniane elementy w rodzaju przybudówki, robił takie ponure wrażenie, zwłaszcza wieczorami (akurat wtedy trenowaliśmy koszykówkę na hali w szkole obok). Teraz, chwała tej firmie, za renowację. lepiej późno niż wcale. Zastanawia mnie ta obrotnica która tam gdzieś miała być, po latach absolutnie nie ma śladu. Będę tam zaglądał, ja pamiętam te budynki w znakomitym stanie. Jeszcze wtedy nawet graffiti tam nie było. Czyściutkie, czerwone ściany.
Generalnie prawie codziennie jestem w tamtych okolicach, zarówno Dworzec Główny jak i te koszary, to moja droga spacerem z domu na dworzec.
Ten dworzec co się buduje bezduszny jest kompletnie, odwiedziłem rampę kolejową i serce się kraje. te firmy co tam są też ją doprowadzą do ruiny. Widać, że kolej ma na to "wyłożone" Przy rampie już nie ma toru, jest oddzielona szpalerem latarni, wygląda to okrutnie, jakby kolej chciała się odciąć od swojego dziedzictwa, a ta wspaniała rampa taka "niechciana". Z racji tego, że byłem tam wieczorem zdjęć brak, zrobię trochę fotek pewnie dziś ze stanem bieżącym.
Nostalgia mnie naszła, wspomnienia, kiedyś nawet te wraki wagonów, ruderki różne cieszyły oko, dziś sterylnie do bólu, beton, szkło i metal. Obawiam się, że pomimo, iż mamy 21 wiek w przypadku dalszej degradacji tej rampy czy nie daj Boże pożaru nie bylibyśmy w stanie tego odbudować, vide lokomotywownia...
 
Reakcje
3.662 30 0
#23
Zdjęcia z fb, autor nieznany. Wg mnie to 1945 rok.
Można nawet zawęzić datowanie, na 22-23 styczeń 1945 r. lub krótko po tej dacie. Platformy z działami pancernymi Jagdpanzer IV (Sd.Kfz.162), jednego z przejętych przez Armię Czerwoną eszelonów Wehrmachtu, jednoznacznie wskazują, że fotografie zostały wykonane po zajęciu stacji przez wojska radzieckie. Zdobyte transporty wojskowe nie stały jakoś długo na torach stacyjnych, tak więc można przypuszczać, że serię zdjęć wykonano w okresie w/w 22-23 stycznia - góra w lutym 1945.

O tym co działo się na stacji Olsztyn Gł. w styczniu 1945 r. można przeczytać m.in. w książce autorstwa Stanisława Piechockiego (1955 - 2005) - Dzieje olsztyńskich ulic (wydanie II rozszerzone, Agencja Wydawnicza REMIX, Olsztyn 1998, wznowienie 2002). Poniżej zdjęcia fragmentu książki, ze stronami 238 - 239, przybliżającymi temat. Myślę, że książka jest ciągle dostępna w antykwariatach, w tym wysyłkowych, internetowych.

Stanisław Piechocki - Dzieje olsztyńskich ulic. REMIX Olsztyn 2002. Str. 238 - 239.jpg


Tak tak ale ja bardziej o mapie :) Domyślam się, że kolega @Stanisław1972 miał z nią styczność? Bardziej dokładnej chyba nie znajdziemy. Gdzie ona pierwotnie była publikowana? Generalnie nie pamiętam już co robiłem kiedy ta wystawa była prezentowana, a o tych wątkach kompletnie zapomniałem, Może warto spytać moderatora o spięcie tych wątków aby cały temat był już w jednym miejscu?
Oryginał planu jest w posiadaniu prywatnym. Eksponowana była prawdopodobnie pełnowymiarowa kopia. Plan datowany jest na marzec 1932 r. Przedstawia stację Allenstein, obejmuje też bocznice leżące pomiędzy ob. ul. Lubelską, a stacją. Utrwaliłem go na zdjęciach, ale tylko na tyle, na ile pozwalały na to warunki, podczas jego prezentacji na wystawie w 2018 r. Poniżej fragmenty planu z datą jego opracowania.

Plan Bahnhof Allenstein - 1932 frgm. (1).jpg


Plan Bahnhof Allenstein - 1932 frgm. (2).jpg


Gdzie przechowywany jest obecnie, może trzeba by było wysłać e-maila z zapytaniem do pana Rafała Bętkowskiego, ewentualnie odwiedzić Muzeum Nowoczesności, gdzie można go spotkać. Myślę, że pan Bętkowski (miłośnik Olsztyna, regionalista, społecznik, historyk i muzealnik) udostępni plan - jeżeli dysponuje wystawową kopią (?). Zdjęcie planu (w dość dobrej rozdzielczości) znajduje się też na tablicy w siedzibie PKP PLK na ul. Lubelskiej. Jednak wejść tam można tylko w konkretnym celu (np. z pytaniem o pracę na PKP PLK, które ogłasza się ostatnio, że poszukuje pracowników https://www.plk-sa.pl/o-spolce/o-pk...kariera/oferty-pracy/wyszukiwarka-ofert-pracy). Plan wisiał jeszcze ok. dwa lata temu, na parterze, na tablicy informacyjnej (która z tego co wiem, wisi tam nadal) na ogólnodostępnym korytarzu. Maćku, myślę, że na pewno byłbyś w stanie wykonać jego niezłe zdjęcie, w dobrej rozdzielczości. Poniżej tablica pamiątkowa z siedziby PKP PLK w Olsztynie.

Tablica w korytarzu siedziby PKP PLK w Olsztynie (1).jpg


Tablica w korytarzu siedziby PKP PLK w Olsztynie (2).jpg
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#24
Witam kolegów.
W rozmowach z kolegą, który podobnie jak ja fotografuje kolej, a i jak się dowiedziałem interesuje się historią, zbiera mapy i różne publikacje, padło hasło o książce z poniższego linku. Czy ktoś z kolegów miał styczność? Kolega @Stanisław1972? Z tego co mi wiadomo książka jest w formie przewodnika. Wygląda bardzo interesująco.
KSIĄŻKA
zapomnianewarmmaz_0001.jpg
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.809 525 30
#25
Mam tę książkę. Dobre podsumowanie informacji o nieczynnych i rozebranych liniach kolejowych na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, ale w szczegółach trzeba podchodzić do tych informacji dość ostrożnie. Książka jest napisana w formie przewodnika, pokazującego co i gdzie warto obejrzeć oraz jak do tych miejsc dojechać różnymi środkami transportu. Niestety, te informacje praktyczne są czasami dość enigmatyczne i niejasne, jest w nich też parę błędów. Oczywiście mogłem zweryfikować tylko informacje dotyczące nielicznych miejsc, które znam i sam już odwiedziłem, ale na tej podstawie wnioskuję, że trzeba ostrożnie podchodzić do wszystkich wskazówek. W książce jest dużo zdjęć, ale niestety, wszystkie są w bardzo małym formacie, niecałe 6 x 4 cm. W połączeniu z nie najwyższą jakością druku powoduje to, że żadnych szczegółów na tych fotkach zobaczyć się nie da - jest to raczej tylko fotograficzna ewidencja omawianych miejsc i obiektów. Ogólnie mówiąc, nie żałuję zakupu, ale trzeba mieć świadomość tych niedostatków, bo inaczej można się trochę rozczarować.
 
Reakcje
3.662 30 0
#26
Witam kolegów.
W rozmowach z kolegą, który podobnie jak ja fotografuje kolej, a i jak się dowiedziałem interesuje się historią, zbiera mapy i różne publikacje, padło hasło o książce z poniższego linku. Czy ktoś z kolegów miał styczność? Kolega @Stanisław1972? Z tego co mi wiadomo książka jest w formie przewodnika. Wygląda bardzo interesująco.
Książki nie mam, ale trzymałem ją w rękach i przeglądałem. Aby zbytnio nie rozpisywać się, myślę, że warta jest uwagi osób, które nie mają innej literatury dotyczącej poruszonego tematu, niektóre zawarte w niej informacji (np historyczne) należałoby też zweryfikować, inne niestety zdezaktualizowały się, bo książka ma konkretny rok wydania, a czas płynie nieubłaganie, więc informacje typu np. środki transportu, czym, gdzie i jak, nie muszą już odpowiadać obecnej rzeczywistości (np. w grudniu 2023 przywrócono ruch pasażerski na linii kolejowej nr 221 Olsztyn Gutkowo - Braniewo, przez Ornetę, Pieniężno).

Nie chciałbym też aby moje słowa zabrzmiały jak zarzut do autora książki, ale odniosłem wrażenie (tylko po kilkuminutowym przeglądzie stron książki, więc może nieuzasadnione), że zawarte w niej informacje są typowo internetowe (na dobrą sprawę można je samemu znaleźć, jak komuś chce się szukać), natomiast informacje mające być pomocne w eksploracji danych linii, odwiedzaniu konkretnych miejsc czy zwiedzaniu starych dworców, mnie osobiście przytłoczyły po kilku zdaniach. Oczywiście jak ktoś chce mieć jak na dłoni podane "w którą stronę ma iść i ile metrów pokonać", to autor spełnia jego oczekiwania. Osobiście wolę bardziej swobodne podejście do tematu eksploracji reliktów dawnej kolei, jak i pewną wolność w podejmowaniu decyzji jak i wyborów. Pomocne w tym mogą być zwykły GPS czy mapa (wirtualna bądź papierowa), bo informacje na ten temat, zawarte w książce, wg mnie za bardzo narzucają narrację autora. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że tego typu przewodniki, często mają taką formułę, więc jak ktoś nie ma czasu (i chęci) na "grzebanie" w już dostępnej literaturze czy sieci, to książka jest w sam raz dla niego.

Osobiście czytałem (i czytam) oraz dysponuję np. artykułami z prasy hobbystycznej, które poruszają tego typu tematy, w tym np. ukazujące się w czasopiśmie Świat Kolei z cyklu "Zapomniane linie", który ukazuje się już od 24 lat, a w którym większość linii opisanych w książce była już prezentowana. Mam też spore ilości różnych materiałów na temat generalnie historii kolei na Warmii i Mazurach, więc może dlatego nie zainteresowała mnie ta pozycja w stopniu takim, abym dokonał zakupu. Tym niemniej, jak ktoś lubi takie syntetyczne opracowania i styl narracji jaki "narzuca" autor czytelnikowi, "ukierunkowując" go na to, co konkretnie ma robić, to książka zapewne godna jest uwagi.

Kończąc, poniżej cztery fotografie, będące kontynuacją wpisu #3 dotyczącego budowy nowego dworca w Olszynie.

Fot. 1. Olsztyn Główny. Budowa nowego dworca kolejowego. 05.02.2024. Widok od strony przyszłego podjazdu do dworca, w kierunku płn.-wsch.

Olsztyn Główny. Budowa nowego dworca kolejowego. 2024.02.05.jpg


Fot. 2. Olsztyn Główny. Budowa nowego dworca kolejowego. 06.02.2024. Widok z peronu nr 3 w kierunku płd.-wsch. Na peronie nr 2 widoczne doraźnie zabezpieczone obudowaniem z płyt, schody prowadzące do podziemnego przejścia.

Olsztyn Główny. Budowa nowego dworca kolejowego. 2024.02.06.jpg


Fot. 3. Olsztyn Główny. Budowa nowego dworca kolejowego. 06.03.2024. Widok z peronu nr 4 w kierunku południowym, na północną ścianę dworca, powoli zapełniającą się szklaną elewacją.

Olsztyn Główny. Budowa nowego dworca kolejowego. 2024.03.06.JPG


Fot. 4. Olsztyn Główny. Budowa nowego dworca kolejowego. 12.04.2024. Widok z placu sprzed dworca, w kierunku północnym. Oszklona elewacja przednia i duży, neonowy napis DWORZEC KOLEJOWY przybierają swoją końcową formę. Dobrze widać też budowane zejście do podziemnego przejścia, przebiegającego m.in. pod dworcem i torowiskiem stacji aż do ul. Marii Zientary-Malewskiej. W przejściu tym znajdują się m.in. wyjścia na perony.

Olsztyn Główny. Budowa nowego dworca kolejowego. 2024.04.12.JPG
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#27
Jeszcze TUTAJ znajdziemy kilka interesujących kadrów z drona.
Generalnie jestem tam dosyć często, z plusów dla mnie to estetyczna, kamienna ściana oporowa od strony Zientary Malewskiej, podobna konstrukcja wspiera otoczenie wiaduktu na Limanowskiego. Szkoda, że w tej technice nie zrobiono jeszcze muru oporowego przy ul. Kolejowej, gdyż tego typu otoczenie bardzo ładnie wygląda jako tło do zdjęć. Jeszcze za plus mogę uznać przejścia między peronami dla pracowników umieszczone na końcach peronów (zapewne będą po obu stronach). Generalnie z plusów to ogólna estetyka i "świeżość". Ale teraz minusy z punktu widzenia Magica.
-praktycznie brak zieleni, między sekcją towarową, a szopą cargo było kiedyś kilka drzewek i krzaków, dziś sam tłuczeń i stal. Z biegiem lat dookoła pewnie się zazieleni jednak "betonoza" jest przytłaczająca,
-nie bardzo rozumiem jak będą działać ZIMĄ, w -20C, schody ruchome na peronach, które są umieszczone po prostu pod wiatą peronową, niczym nie zabudowane,
-z punktu widzenia fotograficznego (wiem, wiem dworzec do czego innego jest, ale mówię o swoich odczuciach) sytuacja będzie bardzo trudna, perony wysokie, zejść nie bardzo jest gdzie i jak (vide Iława, gdzie przy okazji można w moment mieć nieprzyjemności), przy założeniu kilku kamer można mieć podgląd aż do POWO, nic się nie ukryje bo wszystko "łyse". Nie będzie tam chyba żeberka, gdzie na spokojnie, nawet w obecności służb (pogawędka) można było zrobić piękne zdjęcia.
-moim zdaniem jakość peronu 4 odbiega, płytki położone na odp...l we wielu miejscach, generalnie jak na nowiutki dworzec wygląda to tak sobie. Pozostałe perony obejrzę sobie przy jakiejś okazji.
-z nastawni nowej mają znakomity widok co jest zrozumiałe od strony sterowania ruchem natomiast dramatyczne od strony fotograficznej :)
-przejście podziemne mam nadzieję będzie dobrze monitorowane, gdyż obawiam się, że szybko zostanie w stanie zapachowym jak poprzednie, w środku eleganckie szare płyty "marmurowe". O tyle mnie to martwi, że przejście jest długie. Na zachodnim mamy 3 perony i 3 windy dla wózków inwalidzkich. I mimo monitoringu te windy już X razy były uszkadzane, choć ściany tuneli jeszcze bez farby przynajmniej na części historycznej. Cała reszta już obmazana.
-póki co brak legalnego przejścia dla pracowników w stronę Zientary Malewskiej. Trochę nie wyobrażam sobie, aby pracownicy chodzili tunelem do swoich pomieszczeń i potem nadrabiali przez krzaki.

A tu skromne fotki:
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
IMG_20240411_100908632.jpg
IMG_20240411_100912372.jpg
IMG_20240411_095725479.jpg

PS. @Stanisław1972 moje fotki są z 11.04.2024. choć pewnie byłem i 12-tego. Wypada kiedyś kulturalnie wpaść na siebie i wymienić się opiniami na żywo :)
 
Ostatnio edytowane:
Reakcje
3.662 30 0
#28
Maćku, pozwolisz, że wyrażę swoją opinię i odniosę się do Twoich słów, w kilku kwestiach które poruszyłeś. Zamieszczę też kilkanaście zdjęć obrazujących to o czym napiszę, a także trochę "ożywiających" temat "Kolei w Olsztynie, na Warmii i okolicach" ;)

Generalnie jestem tam dosyć często, z plusów dla mnie to estetyczna, kamienna ściana oporowa od strony Zientary Malewskiej, podobna konstrukcja wspiera otoczenie wiaduktu na Limanowskiego. Szkoda, że w tej technice nie zrobiono jeszcze muru oporowego przy ul. Kolejowej, gdyż tego typu otoczenie bardzo ładnie wygląda jako tło do zdjęć. Jeszcze za plus mogę uznać przejścia między peronami dla pracowników umieszczone na końcach peronów (zapewne będą po obu stronach). Generalnie z plusów to ogólna estetyka i "świeżość".
Pełna zgoda, w tym wszystkim zastanawia mnie jednak to, jak finalnie będzie wyglądało "Nowe", w towarzystwie obdrapanego, po PKS-owskiego "ogryzka" i podupadającego 10-piętrowego biurowca. Nawet "kosmetyka" tych obiektów (jeżeli w ogóle będzie !), wg mnie nic nie da, bo po prostu jedno do drugiego nie będzie pasowało ... a nadal będzie stanowiło swego rodzaju całość.

Ale teraz minusy z punktu widzenia Magica.-praktycznie brak zieleni, między sekcją towarową, a szopą cargo było kiedyś kilka drzewek i krzaków, dziś sam tłuczeń i stal. Z biegiem lat dookoła pewnie się zazieleni jednak "betonoza" jest przytłaczająca,
Tak jak piszesz, pewnie się zazieleni, trzeba będzie jednak kilka lat poczekać...

-nie bardzo rozumiem jak będą działać ZIMĄ, w -20C, schody ruchome na peronach, które są umieszczone po prostu pod wiatą peronową, niczym nie zabudowane,
Myślę, że finalnie wyjścia na perony będą obudowane, przynajmniej po bokach. Proszę zauważ też, że schody ruchome w przestrzeni publicznej, niekiedy niemal pod "gołym niebem", w miejscach gdzie w otoczeniu nie ma żadnego ogrzewania, funkcjonują w wielu miejscach w Polsce, nie tylko na stacjach kolejowych (np. w 2016 zbudowano takie schody w Poznaniu Gł., prowadzą na perony 1 -3, wysoko wspinające się schody ruchome są też np. w przejściu podziemnym na stacji Gdańsk Gł., prowadzą na zachodnią stronę miasta) ale też na zewnątrz różnych budynków, w tym np. galerii handlowych, w różnych przejściach podziemnych itp. Może finalnie, schody ruchome łączące perony z przejściem podziemnym w Olsztynie Gł. będą chronione (nie licząc zadaszenia wiaty peronowej) konstrukcją podobną do tej, jaką zbudowano np. na stacji Warszawa Gdańska.
https://www.plk-sa.pl/files/user_up...ociag__podrozni__schody_ruchome_fot._RW_3.jpg

-z punktu widzenia fotograficznego (wiem, wiem dworzec do czego innego jest, ale mówię o swoich odczuciach) sytuacja będzie bardzo trudna, perony wysokie, zejść nie bardzo jest gdzie i jak (vide Iława, gdzie przy okazji można w moment mieć nieprzyjemności), przy założeniu kilku kamer można mieć podgląd aż do POWO, nic się nie ukryje bo wszystko "łyse". Nie będzie tam chyba żeberka, gdzie na spokojnie, nawet w obecności służb (pogawędka) można było zrobić piękne zdjęcia.
Tak, lokomotywy zapewne nie będą już odstawiane w pobliże wiaduktu (fot. 1), żeberka (jeżeli chodzi Ci o rozebrany już tor nr 53, który był zakończony przy dawnych peronach kozłem betonowym - fot. 2), a i "miejscówka" przy starym budynku PKP Telekomunikacji będzie zapewne niedostępna (fot. 3), jak i ta, nieco dalej zlokalizowana, w okolicy nieużywanej rampy (fot. 4) (choć tam ma być peron ciągnący się aż do budynku nowej nastawni, więc będzie "szerszy teren" do robienia zdjęć). W wyżej wspomnianych miejscach można było zrobić fajne ujęcia, w tym odstawionego taboru, więc trochę szkoda, że przeszły do historii. Tym niemniej chyba tak źle też nie będzie. Proszę zauważ, że nowe perony dają nieco lepsze "podejście" np. do hali dawnego Zakładu Taboru Olsztyn, przed którą np. "parkują" lokomotywy (fot. 5 i 6), a i "otwiera się" perspektywa ładnych ujęć, ze skarpy przy ulicy Marii Zientary-Malewskiej, obok budowanego przejścia podziemnego. Kiedyś widok na stację zasłaniały drzewa i krzaki (fot. 7) (zwłaszcza latem), dziś zostały wszystkie wycięte (fot. 8). Myślę, że tu będzie fajna miejscówka" do "łapania" np. składów towarowych, poruszających się przecież po torach blisko skarpy. Oczywiście wysokie perony to niewidoczne wózki taboru stojącego przy nim, a i teren po byłej rampie wojskowej (na zachód od wiaduktu) będzie prawdopodobnie już nie dostępny - choć wydaje się, że jest tam robiona zwykła droga (?) po której będzie można poruszać się (?) (fot. 9).

Fot. 1. Olsztyn Gł. Lokomotywa 181 020-9 AlzaCargo oczekuje na zatrudnienie w pobliżu starej nastwani i wiaduktu drogowego. 31.07.2021.

Olsztyn Gł. 181 020-9 AlzaCargo. 31.07.2021.jpg


Fot. 2. Olsztyn Gł. Lokomotywa EP07-356 PKP InterCity odpoczywa na żeberku, torze nr 53. Zdjęcie wykonane z peronu nr 1. 4.07.2020.

Olsztyn Gł. EP07-356 odpoczywa na żeberku, torze nr 53. 4.07.2020.jpg


Fot. 3. Olsztyn Gł. Lokomotywa Siemens Vectron 193 738 LTE oczekuje na zatrudnienie. Fotografia zrobiona z dawnej rampy boczno-czołowej położonej tuż przy starym budynku PKP, należącym obecnie do PKP TELKOL (PKP Telekomunikacja). 5.10.2022.

Olsztyn Gł. 193 738 oczekuje na zatrudnienie. 5.10.2022.jpg


Fot. 4. Olsztyn Gł. Lokomotywy EP07-383 i EP07-1002 PKP InterCity oczekują na zatrudnienie. Zdjęcie zrobione z okolic starej rampy boczno-czołowej, zlokalizowanej pomiędzy budynkiem PKP Telekomunikacji, a budynkiem PKP Cargo. 6.02.2021.

Olsztyn Gł. EP07-383 i EP07-1002 oczekują na zatrudnienie. 6.02.2021..jpg


Fot. 5 i 6. Olsztyn Gł. Lokomotywa 182 034-9 CTL Logistics przed halą dawnego Zakładu Taboru w Olsztynie. 5.02.2024.

Olsztyn Gł. 182 034-9 CTL Logistics przed halą Zakładu Taboru w Olsztynie. 5.02.2024 (1).jpg


Olsztyn Gł. 182 034-9 CTL Logistics przed halą Zakładu Taboru w Olsztynie. 5.02.2024 (2).jpg


Fot. 7. Olsztyn Gł. Odstawione w rzędzie lokomotywy SU46. Fotografia wykonana ze skarpy na ul. Marii Zientary-Malewskiej. Więcej o lokomotywach stojących w tym miejscu można dowiedzieć się we wpisie #408 zamieszczonym w temacie SU46. 20.11.2021.

Olsztyn Gł. odstawione w rzędzie lokomotywy SU46. 20.11.2021.jpg


Fot. 8. Olsztyn Gł. Na skarpie, przy ul. Marii Zientary-Malewskiej widoczna obudowa wylotu przejścia podziemnego poprowadzonego pod równią stacyjną, łączącego rozdzielone przez torowisko w XIX w. strony miasta. Na skarpie wycięto wszystkie drzewa i krzaki, zasłaniające dawniej widok na stację. 6.03.2024.

Olsztyn Gł. Na skarpie, przy ul. Marii Zientary-Malewskiej wylot budowanego przejścia podzie...jpg


Fot. 9. Olsztyn Gł. Prace ziemne prowadzone w miejscu dawnej rampy wojskowej, na zach. od wiaduktu drogowego 6.02.2024.

Olsztyn Gł. prace w miejscu dawnej rampy wojskowej, na zach. od wiaduktu drogowego 6.02.2024..jpg


-moim zdaniem jakość peronu 4 odbiega, płytki położone na odp...l we wielu miejscach, generalnie jak na nowiutki dworzec wygląda to tak sobie. Pozostałe perony obejrzę sobie przy jakiejś okazji.
Może dlatego, że peron ten był robiony jako pierwszy i zapewne w pewnym pośpiechu, aby zapewnić jakiekolwiek miejsce dla ruchu pasażerskiego. Pamiętam jakie "cyrki" działy się, kiedy czynne były tylko dawny peron nr 1 i to tylko od strony poczty oraz połowa (jedna krawędź) peronu nr 2. Przyznam, że nie zwróciłem uwagi i nie "rzuciły" mi się w oczy jakieś niedoróbki, przez co dla mnie, jego nawierzchnia nie odbiega jakoś znaczącą od tej na innych peronach. Oczywiście sedno tkwi zapewne w szczegółach.

-z nastawni nowej mają znakomity widok co jest zrozumiałe od strony sterowania ruchem natomiast dramatyczne od strony fotograficznej
Hmmm. Tu bym trochę po spekulował. W "grzybku" (jeszcze stoi, ma być wyburzony), widok był (jest) na zachodnią część stacji, w nowej nastawni - fakt niższej, widok jest na południową część stacji pasażerskiej, w tym na halę lokomotywowni, punkt tankowania, dalej na wschód na część towarową, budynki PKP Cargo itp. Wg mnie, w tej części "dzieje się" o wiele więcej w temacie manewrów, przejazdów lokomotyw, czy składów oczekujących na wolną drogę itp. Poniżej (fot. 10) widok z istniejącej jeszcze nastawni OL (niebieskiego "grzybka") w kierunku wschodnim, na perony stacji. In plus tego widoku, że tu ładnie widać lokomotywy i składy ustawione w kierunku wyjazdu na Elbląg, Iławę /Gdynię-Szczecin, Toruń-Bydgoszcz/ oraz Działdowo / Warszawę, a więc ruch pasażerski mający wyjazd w kierunku zachodnim. Fakt liczniejszy, "zelektryfikowany", ale czy ciekawszy od strony wschodniej ? Tam wyjazd jest na kierunki Szczytno, Korsze /Ełk - Białystok/ w tym także "ruch "spalinowy".

Fot. 10. Olsztyn Gł. widok na wschód, z nastawni OL. W dali, po prawej u góry (na prawo od wieży wodnej na Tracku), widoczny czerwony dach nastawni OL1 rozebranej pod koniec 2022 r. W peronach stacji stoi EP07-1012 PKP InterCity oraz 5-wagonowy skład (na końcu wagon 1/2 klasy) IC "Rybak". Za peronem nr 2 słabo widoczna "czarna" E 189 450 (ES 64 F4 - 450), stojąca na jeszcze wówczas istniejącym torze nr 53, przed betonowym kozłem. Lato 2022.

Olsztyn Gł. widok na wschód, z nastawni OL. Lato 2022..jpg


Fot. 11. Olsztyn Gł. Wspomniany wyżej Siemens Eurosprinter E 189 450 (ES 64 F4 - 450). Lato 2022.

Olsztyn Gł. E 189 450 (ES 64 F4 - 450) stojąca na torze nr 53. Lato 2022..jpg


Fot. 12, 13 i 14. Wspomnień czar. Nieistniejąca już nastawnia OL1 stojąca we wschodniej części stacji Olsztyn Gł (w części towarowej stacji). Widok na zewnątrz (południowa część budynku) i wnętrze na piętrze budynku, w tym blok nastawni i pulpit sterowniczy (po lewej widok w kierunku peronów i dworca, po prawej w kierunku Tracka, na wsch.) oraz stojąca w wykuszu (który znajdował się od stony północnej nastawni) tablica kluczy tymczasowych zwrotnic ręcznych, dziś i one przeszły do historii, w tym miejscu stacji zwrotnice rozjazdów sterowane są już elektryczne. Fotografie wykonane kilka tygodni przed wyburzeniem obiektu. Jesień 2022.

Olsztyn Gł. Nastawnia OL1 kilka tygodni przed wyburzeniem. Jesień 2022 (1).jpg


Olsztyn Gł. Nastawnia OL1 kilka tygodni przed wyburzeniem. Jesień 2022 (2).jpg


Olsztyn Gł. Nastawnia OL1 kilka tygodni przed wyburzeniem. Jesień 2022 (3).jpg


-przejście podziemne mam nadzieję będzie dobrze monitorowane, gdyż obawiam się, że szybko zostanie w stanie zapachowym jak poprzednie, w środku eleganckie szare płyty "marmurowe". O tyle mnie to martwi, że przejście jest długie. Na zachodnim mamy 3 perony i 3 windy dla wózków inwalidzkich. I mimo monitoringu te windy już X razy były uszkadzane, choć ściany tuneli jeszcze bez farby przynajmniej na części historycznej. Cała reszta już obmazana.
Myślę, że to problem większości przejść podziemnych, niezależnie od tego gdzie są zlokalizowane. Monitoring zapewne będzie pomocny, jednak niskiej kultury i aspołecznych zachowań pewnych ludzi, nie da się przewidzieć jak i w łatwy sposób zmienić (niektórzy mają - wg moich osobistych doświadczeń - "dożywotnio" zakodowane, że jak coś jest "nie moje", a wspólne, trzeba to zdewastować, zniszczyć, upodlić). Może pewnym "zabezpieczeniem" będzie także dobry widok na przejście od strony dworca, z holu podziemnego, gdzie prawdopodobnie zlokalizowane będą punkty handlowe. Hol ten widoczny jest na poniższych zdjęciach (fot. 15), myślę też, że będą tu składały wizytę także patrole policji i SOK, która ma przecież swoją siedzibę na stacji.

Fot. 15. Olsztyn Gł. Zejście do podziemnego przejścia od strony ul. Partyzantów / Lubelskiej i podziemna część dworca w budowie. 12.04.2024.

Olsztyn Gł. zejście do podziemnego przejścia i podziemna część dworca w budowie. 12.04.2...jpg


-póki co brak legalnego przejścia dla pracowników w stronę Zientary Malewskiej. Trochę nie wyobrażam sobie, aby pracownicy chodzili tunelem do swoich pomieszczeń i potem nadrabiali przez krzaki.
Zgadza się, uważam, że takie przejście powstanie (a przynajmniej powinno powstać).

PS. @Stanisław1972 moje fotki są z 11.04.2024. choć pewnie byłem i 12-tego. Wypada kiedyś kulturalnie wpaść na siebie i wymienić się opiniami na żywo
O tak :), zapewne prędzej czy później to się wydarzy. W sumie trochę zaskakujące jest to, że obaj od lat interesujemy się m.in. olsztyńskimi stacjami i taborem jaki gości w Olsztynie, a jakoś do tej pory nie było okazji spotkać się i zapoznać osobiście. Patrząc z drugiej strony, odwiedzam Olsztyn, uśredniając, góra dwa-trzy razy w miesiącu (choć różnie bywa, niekiedy mam nawet 2-3 miesięczną przerwę, ale zdarza się też, że jestem 5-7 razy w miesiącu), więc wbrew pozorom nie dziwi mnie fakt, że jeszcze nie "wpadliśmy na siebie" :LOL:. Maćku jak będę planował pobyt w Olsztynie, uwzględniający nieco dłuższe "kręcenie" się na stacji i obok dworca, to dam Ci znać na priv. co najmniej dzień wcześniej. Może Ty też będziesz wówczas w okolicy (a jesteś przecież bardzo często), wówczas "kulturalnie wpadniemy na siebie" ;)

Fot. 16. Na koniec, wspomnienie toru nr 53 (żeberka odstawczego), kończącego się betonowym kozłem "w peronie" nr 2, na którym "parkowały" przeróżne serie lokomotywy. Niestety te łatwo dostępne miejsce dla wszelkich sesji fotograficznych już nie istnieje. Na fotografii NEWAG Dragon E6ACT-001 w swoim "ascetycznym" w temacie wszelkich oklein wyglądzie. 25.07.2022.

Olsztyn Gł. Dragon E6ACT-001 na torze odstawczym nr 53. 25.07.2022.jpg
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#29
Takie wpisy czyta się z przyjemnością (y)
Swoje odczucia opisałem bazując na aspekcie fotograficznym, bo w sumie to jest najciekawsze, za paręnaście lat będzie taką samą historią jaką dziś próbujemy odtwarzać z lat ubiegłych.
Żebym nie namieszał w swoim wpisie to postaram się po kolei:
-ta stara rampa wojskowa, tam będzie coś, chyba nawet nowa rampa, jak będzie z dostępnością, nie mam pojęcia, jeszcze na przełomie lat 90/00 tam SOK się często kręcił i upominał. Inna sprawa, że tam było dzikie przejście i dziury w płocie od strony Zatorza i dziennie setki osób sobie paradowały. Dziś takie miejsce jest koło przystanku Olsztyn Śródmieście. Z tym, że starsi ludzie sobie nie poradzą, głownie młodzi chodzą z ul. Partyzantów.
-przy tym murku z pali od strony ul. Kolejowej powstanie jakieś żeberko, tam pewnie będą parkować swoje EN57 i inne EZT. Tak samo jak kiedyś parkowali czasem na 30 minut na 1 torze od strony budek na Zatorzu, czyli na torze "morąskim". Teraz będą mogli postawić przy tym murku nie wpływając na ruch po torach głównych.
- nowych żeberek jest kilka. Jednak są one jakieś podejrzanie krótkie i w sumie nie wiem do czego są przeznaczone. Pod starą nastawnią zdaje się jest jedno. Na Bałtyckiej (za marketem spożywczym) jest 2, przed Gutkowem 3, na Zientary Malewskiej 4, w centrum stacji też jest rozjazd i takie żeberko, na którym od biedy zmieści się drezyna, może po to są robione, aby w razie napraw można było upchnąć tam mały pojazd roboczy.
-usytuowanie nowej nastawni tak jak pisałem z punktu sterowania ruchem jest najlepsze z możliwych. Niestety perony mają teraz większa długość, przechodzenie nie korzystając z przejścia podziemnego będzie mocniej ryzykowne niż było. Po prostu wszystko widać jak na dłoni. Z dzisiejszej OLA nie było aż tak czystego widoku, jedynie na to bliższe przejście, za to te dalsze było z upodobaniem obsadzane SOK, którzy z lubością chowali się za filarami i sypali mandatami.
-nie do końca ten widok przy szopie cargo jest jakiś atrakcyjny, może dlatego że w tle jest więcej pustki. I brak tych kilku krzaczków. Od biedy można z peronu dobrym sprzętem zrobić fotki, ale jednak czegoś mi brak. Starego żeberka nic nie przebije, no, ale trzeba szukać alternatyw.
-pod nową nastawnią ma być jakiś kawałek toru, mam to gdzieś na mapach (mam całą dokumentację PLK jakby kolega @Stanisław1972 potrzebował do wglądu), z tego co ktoś mi wspominał tam mają na krótkim torze stawać szynobusy na lotnisko w Szymanach.
-przy takim układzie jedyna opcja jaka przychodzi mi na myśl do parkowania lokomotyw to POWO. Czyli tam gdzie i teraz parkują.
-co do ruchomych schodów to dosłownie dzisiaj byłem tam na spacer i tak pstryknąłem foto przechodząc. Nie będzie żadnej zabudowy raczej. Zwykłe oszklenie tak jak i pozostałe zejścia do tuneli (foto, sorry za kadr, ale jakoś nie przywiązałem wagi do tego foto i zrobiłem je czysto informacyjnie). Tak więc w zimę jestem pewien, że będzie tam sypało śniegiem do środka. W sumie nie mój problem ale generalnie te schody to trochę fanaberia, bo tam raptem będzie max. 20 stopni do pokonania. A na schody ruchome ani matka z wózkiem się nie załaduje, ani wózek inwalidzki, także nie jestem przekonany czy to jakaś super konieczność skoro są windy. No ale: "Panie, przecież już zapłacone" :)
- zdjęcia od strony Zatorza, naprzeciw dworca, to nie będzie chyba łatwa sprawa, wprawdzie teraz łyso tam jest(zieleń), ale wydaje mi się, że jedyne sensowne miejsce to jest hangar gdzie parkuje jedna z drezyn. Tam z górki (restauracja/wylot przejścia podziemnego) jedynie rzut boczny, a sytuacji nie ułatwia fakt, że składy będą jechać zakrętem z sekcji towarowej. Już nie wspominam o bramkach trakcyjnych. Do czasu jak otwarte bramy są tam gdzie zakłady "ogumienia" :ROFL: czyli wymiany i napraw zestawów kołowych i ogólnie te podwórze, to tam można ładnie wycelować w sekcję towarową (wrzucam foto naszego młodszego kolegi, a syna mojego wieloletniego kolegi. O dziwo po latach dowiaduje się człowiek, że poza sportem na którym się wychowywaliśmy, mamy jeszcze kolejowe pasje, a młodzież chłonie wiedzę i rozwija się fotograficznie).
Tak więc fotka owych schodów ruchomych:
IMG_20240419_110056660.jpg

Oraz fotka w mocnym zoomie, autorstwa młodszego kolegi (foto prawdopodobnie robione z przejścia między halą Cargo, a resztą warsztatów/budynkami PKP Cargo). Przy tak dużym zoomie ciężko rozpoznać te miejsce.
maciek 3 BIG 1200.jpg

Jedyny problem widzę w tym, że z mojego doświadczenia pracownicy nie zawsze patrzą przychylnym okiem, może na młodego chłopaka z ojcem inaczej, ale jak ktoś wchodzi z obiektywem na pól metra to reakcje bywają różne. Niemniej będę próbował tego miejsca jak będzie informacja o ciekawym składzie.
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#30
Musze sprostować swój wpis. Dzisiejszy rekonesans rozjaśnił nieco obraz nowego dworca i okolic. Dziś wprawdzie lało jak z cebra, ale zrobiłem trasę na nową rampę wojskową,
Z tego co wyżej pisałem:
Na pewno nie będzie żeberka pod starą nastawnią. Jakoś mi się wcześniej jak prace trwały tak wydawało, że tam będzie krótki tor, jednak to będzie tor prowadzący do tego żeberka czy co to tam będzie przy ścianie oporowej od strony ul. Kolejowej.
tory.jpg
IMG_20240420_093352662.jpg
IMG_20240420_093028857.jpg
Jakoś też wydawało mi się, że w miejscu starej rampy będzie nowa rampa, jednak stan prac wskazuje, że nic tam nie powstanie, w sumie chyba mogli zrobić tam normalną rampę, bo często tam mogły stać składy robocze, pracownicy mieli zejście od razu na drogę. Ciekawa też sprawa jest czy to jest droga już miejska czy jeszcze PKP? Jak miejska to możliwe, że płot postawią na szczycie tej górki betonowej, po całej długości. Z plusów, jak tam będzie tabor stał to będzie widać podwozie.
IMG_20240420_093120684.jpg

No i kwestia tego żeberka przy peronie 1 a pod nowa nastawnią. Na chwile obecną wygląda to tak:
IMG_20240420_100051994.jpg

Nie mam pojęcia jak będzie z dostępem do tego toru, jeśli nie zrobią zasieków drutu kolczastego pod napięciem, tudzież czujników ruchu to może od strony nastawni da radę zrobić jakieś zdjęcia? Widzi mi się tam ładny, zielony teren wtedy widok na tor byłby całkiem przyzwoity i w przypadku parkowania tam maszyn IC może będzie szansa na ciekawe kadry. Osobiście trudno mi sobie wyobrazić lepsze miejsce, monitoring na bank będzie, bliskość dla maszynistów zarówno do dworca jak i do biur.
Nie robiłem dziś zdjęć od strony Zientary-Malewskiej, pogoda pod psem co zresztą widać na zdjęciach. Tak jak pisałem wyżej o ile zostanie swobodne dojście to towarowe składy będzie można łapać od hangaru dla drezyny. Póki co to tyle z dziś, krok po kroku będzie się wątek uzupełniał.
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
 
Reakcje
3.662 30 0
#31
co do ruchomych schodów to dosłownie dzisiaj byłem tam na spacer i tak pstryknąłem foto przechodząc.
Dzisiejszy rekonesans rozjaśnił nieco obraz nowego dworca i okolic.
Wielkie dzięki Maćku za zamieszczone zdjęcia, dające pogląd na aktualną sytuację w temacie przebudowy stacji.

Nie wiedziałem, że już rozebrali obudowę z płyt, chroniących schody łączące perony z podziemnym przejściem. Widać, że jakieś boczne oszklenie tam jest, do wysokości ok. pasa, ale czy to finalna już osłona (?), czas pokaże. Odnośnie Twojej fotki schodów (jak sam napisałeś wykonanej ot tak), tego typu „robocze” fotografie dominują w mojej działalności fotograficznej, bo generalnie, większość fotografii jakie robię jest tylko pewną formą udokumentowania czegoś, pewnym zapisem chwili / sytuacji itp. przez co nie przywiązuję wagi do bardziej artystycznej formy ujęcia, co wiem, że dla Ciebie jest ważne. Ja w temacie fotografii jestem taka „noga” trochę, więc brak zieleni w otoczeniu, czy słupy trakcyjne nie przeszkadzają mi tak bardzo, a fotografie robię właściwie tylko dla siebie, ku pamięci i dokumentacji wydarzeń. Stąd cieszę się że, np. z nowego peronu nr 4 będzie lepszy wgląd w to (w nr inwentarzowe lokomotyw :LOL:) co np. stoi przed halą dawnego Zakładu Taboru Olsztyn. W pełni rozumiem także Twój punkt widzenia, bo większość Twoich zdjęć jest ze wszech miar także natury artystycznej, a nie tylko dokumentującej. Przykładasz wagę do prawidłowego skadrowania, ujęcia, otoczenia, padającego światła słonecznego itp., czego ja zazwyczaj nie robię, choć wiem, że niekiedy powinienem bardziej "przyłożyć się”, bo niekiedy sam jestem zły na siebie, że fotka wyszła mi jak wyszła ;).

Wracając do tematu. We wcześniejszym wpisie, pisałem o drodze na rozebranej rampie wojskowej, bo na to, że nie będzie już tam rampy, wskazywało ustawienie nowych słupów bramek trakcyjnych. Proszę zauważ, że przed przebudową stacji, stare słupy stały tuż przy skarpie, nie zasłaniając dostępu do krawędzi rampy (fot. 1), a po rozebraniu jej, nowe słupy stoją przy torowisku (fot. 2, nomen omen jest to przykład takiej „roboczej” fotki zrobionej przeze mnie, dokumentującej ułożenie przęseł z podrozjazdnic i szyn rozjazdu). Tak jak pisałem, ciekawe czy teren ten będzie dostępny, czy nie, ale wydaje mi się, że może tu być zwykła, publiczna droga (od garaży na zachodzie do wyjazdu przy młynie), tak jak piszesz, odgrodzona czymś od torowiska, przez co, może będzie tu fajna miejscówka (?) z dobrym widokiem na tabor odstawiany na torze (żeberku) położonym po drugiej stronie, przy murku oporowym. Pożyjemy, zobaczymy.

Fot. 1. Olsztyn Gł. Rozbiórka byłej rampy wojskowej. Widać pierwotne położenie słupów bramek trakcyjnych (tuż przy skarpie). 21.05.2022.

Olsztyn Gł. Rozbiórka byłej rampy wojskowej. 21.05.2022.jpg


Fot. 2. Olsztyn Gł. Widok z okna pociągu na miejsce gdzie była rampa wojskowa. Nowe słupy bramek trakcyjnych ustawiono tuż przy torowisku. 6.03.2024. Widać też jakąś krawędź (?), może krótkiego peronu służbowego (?), który będzie służył pracownikom, mieszkającym w wagonach socjalnych pociągów roboczych, które przed przebudową stacji niekiedy stały na torze przy rampie (o czym też wspomniałeś).

Olsztyn Gł. Widok z okna pociągu na miejsce gdzie była rampa wojskowa. 6.03.2024.JPG


Maćku pisałeś też o dokumentacji przebudowy stacji. Mam takową (stworzoną na poczet ogłoszonego przetargu na przebudowę stacji, ściągniętą ok. 3 lata temu ze strony PKP PLK), datowaną na 2020 r. Sprawdź czy w swojej masz np. plan, którego fragmenty zamieszczam poniżej. Jeżeli masz taki plan, dołączony do dokumentacji, to zapewne mamy te same materiały.

Pisząc w poprzednim wpisie o torze odstawczym przy starej nastawni, blisko wiaduktu drogowego (że nie będą już tam odstawiane lokomotywy i zamieszczając fotkę wiśniowo-białej lokomotywy AlzaCargo), pisałem właśnie o żeberku, o którym wspomniałeś wyżej, pisząc:

Na pewno nie będzie żeberka pod starą nastawnią. Jakoś mi się wcześniej jak prace trwały tak wydawało, że tam będzie krótki tor, jednak to będzie tor prowadzący do tego żeberka czy co to tam będzie przy ścianie oporowej od strony ul. Kolejowej.
Na poniższym fragmencie planu przebudowy stacji (fot. 3.) - gdzie nowe tory zaznaczone są na czerwono, stare (już rozebrane), na żółto, te których miano nie „ruszać” na szaro, widać, że tor odstawczy nr 46 „znika” na dobre. Nowe żeberko (planowany tor nr 6b) przy murze oporowym (na zachód, za wiaduktem), zakończone jest kozłem oporowym w znacznej odległości od wiaduktu, parkujący więc tam tabor prawdopodobnie będzie można w miarę sensownie fotografować z drogi powstałej w miejscu byłej rampy wojskowej (?), jeżeli oczywiście teren ten będzie ogólnodostępny. Niestety wymaga to opuszczenia terenu stacji i udania się „do miasta”, co w przypadku np. krótkiego czasu na przesiadkę (dla podróżujących pociągami) będzie już problematyczne.

Fot. 3. Fragment planu przebudowy stacji Olsztyn Gł. (opracowanie TPF Sp. z o.o. - TORPROJEKT Sp. z o.o., wrzesień 2020), obrazujący rozebrane już tory nr 46 i 9. Widać także zaznaczoną na żółto, czyli przeznaczoną do rozebrania, rampę wojskową i położenie żeberka po przeciwnej stronie torowiska, przy murze oporowym.

Fragment planu przebudowy stacji Olsztyn Gł. (TPF Sp. z o.o. - TORPROJEKT Sp. z o.o. - wrzesi...png


Podobnie jak z torem nr 46 postąpiono z torem nr 9 (przed przebudową kończącym się kozłem przy poczcie, na którym swego czasu, przez kilka ładnych lat, był odstawiony pomarańczowy wagon pocztowy), na którego początkowym odcinku (bliżej nastawni OLA), również odstawiano tabor. Stojące w tych miejscach lokomotywy były łatwo dostępne dla fotografującego, np. z zachodnich końców peronów 3 i 4). Niestety to już historia. Wspominając te dwie lokalizację, zamieszczam poniżej cztery fotografie lokomotyw „złapanych” w tych miejscach. Niestety to se ne vrati...

Fot. 4. Olsztyn Gł. Lokomotywa BR232-154-5 DEPOL na torze odstawczym nr 46, zakończonym kozłem oporowym przy starej, poniemieckiej nastawni, pamiętającej czasy Pruskich Kolei Państwowych. 19.10.2019.

Olsztyn Gł. BR232-154-5 na torze odstawczym nr 46. 19.10.2019.jpg


Fot. 5. Olsztyn Gł. Lokomotywa BR233 970 OXAR na torze odstawczym nr 46. 15.10.2021. Miejsce te było łatwo dostępne do fotografowania z końca peronu nr 4. W trakcie odbywającej się modernizacji i przebudowy stacji przeszło do historii.

Olsztyn Gł. BR233 970 na torze odstawczym nr 46. 15.10.2021.jpg


Fot. 6. Olsztyn Gł. Lokomotywa 207E-003 RAIL POLSKA „zaparkowana” na torze nr 9 (obok nastawni OLA), w dali, po prawej (na torze nr 46) oczekuje na zatrudnienie lokomotywa E189-451 (ES 64 F4 – 451) MRCE. Na obu torach bywało, że stały w tej samej chwili ciekawe lokomotywy, dostępne dla fotografujących. 12.12.2021.

Olsztyn Gł. 207E-003 na torze nr 9, w dali . 12.12.2021.jpg


Fot. 7. Olsztyn Gł. Lokomotywa E189-802 (ES 64 F4 – 802) MRCE oczekuje na zatrudnienie na torze nr 9, obok dawnej hali parowozowej (obecnie przedszkole) i nastawni grzybkowej, OLA. 31.07.2021.

Olsztyn Gł. E189-802 (ES 64 F4 – 802) MRCE na torze nr 9. 31.07.2021.jpg


Maćku w uzupełnieniu Twojej fotografii, wykonanej z wiaduktu drogowego, poniżej zamieszczam zdjęcie (fot. 8) torowiska sprzed przebudowy, gdzie dobrze widać końcówki peronów, jak i w/w tory. Tu można ocenić, jak tabor odstawiony na nich był łatwo dostępny dla fotografujących z peronów. Piszę to w tym kontekście, że akurat ja, większość fotografii wykonuję w trakcie odbywanych podróży pociągiem, czyli przesiadek, przez co możliwość robienia zdjęć odstawionego taboru z peronów stacji była dla mnie (i nadal jest) ważnym czynnikiem umożliwiającym jego dokumentowanie. Niestety w tym temacie, modernizacja i przebudowa stacji w Olsztynie jest na in minus.

Fot. 8. Olsztyn Gł. Widok z wiaduktu kolejowego w kierunku wschodnim, na stację. Na torze nr 46 (po lewej, przy budynku starej, nieczynnej nastawni) stoi lokomotywa 15D-040 Bartex (ex. TEM48-058). Na torze nr 9 (po prawej, za nastawnią OLA), odstawione są dwa wagony węglarki. Pomiędzy słupem bramki trakcyjnej na pierwszym planie, a nastawnią OLA, w dali widać końcówki peronów nr 2 i 3. 12.08.2018. Taki układ torów to już historia olsztyńskiej stacji.

Olsztyn Gł. Widok z wiaduktu kolejowego w kierunku stacji. 12.08.2018.jpg


Co do przedłużenia peronu nr 1 w kierunku nowej nastawi OL i toru przy nim (przyszły nr 7) (fot. 9), o których wspominasz, to wydaje mi się, że w miarę sensowne fotografowanie taboru stojącego na nim, będzie możliwe z peronu (a więc zdjęcia z uciętymi wózkami :() i gdzieś z terenu koło nastawni, pod warunkiem, że tak jak napisałeś, nie będzie on ogrodzony, przez co niedostępny. Proszę zauważ też, że tor ten prawdopodobnie przeznaczony jest do normalnego ruchu pasażerskiego (dodatkowo wykorzystywana będzie druga krawędź przedłużonego peronu nr 1), a więc raczej nie będzie to tor odstawczy (żeberko), tylko przeznaczony dla np. SZT jadących w kierunku Ełku przez Szczytno, czy na lotnisko Szymany – o czym sam wspomniałeś (z Olsztyna Gł., te z Braniewa, zapewne dalej będą odjeżdżały z peronu nr 3, jak ma to miejsce obecnie) i być może np. EZT (choć chyba nie) na kierunku Korsze-Kętrzyn-Giżycko-Ełk (po ukończeniu elektryfikacji). Ta dodatkowa krawędź peronowa (ósma), w założeniu ma usprawnić planowanie ruchu pasażerskiego (przed przebudową dostępnych było siedem krawędzi peronowych).

Fot. 9. Fragment planu przebudowy stacji Olsztyn Gł. (opracowanie TPF Sp. z o.o. - TORPROJEKT Sp. z o.o., wrzesień 2020), obrazujący rozebrany już tor nr 53 i nowy układ torów i peronów we wschodniej części stacji. Widać także zaznaczoną na niebiesko, czyli obiekt będący wg planu z 2020 r. do wybudowania, nastawnię OL.

Fragment planu przebudowy stacji Olsztyn Gł. (TPF Sp. z o.o. - TORPROJEKT Sp. z o.o. - wrzesi...png


Najbardziej „szkoda” (i tu pewnie zgodzisz się ze mną) żeberka, czyli toru nr 53, który kończył się betonowym kozłem stojącym przy wschodnim przejściu przez perony, w jednym poziomie z torami. Wprawdzie w poprzednim wpisie zamieściłem już pięć fotografii obrazujących lokomotywy tam stojący, to myślę, że warto zamieścić jeszcze kolejne, obrazujące jak stojący w tym miejscu tabor był łatwo dostępny dla chcących go sfotografować (trochę na wspomnienia mnie wzięło, więc proszę wybaczyć, ponowne „wałkowanie” tematu :)).

Fot. 10 i 11. Olsztyn Gł. Dawna nastawnia (rozebrana w trakcie przebudowy stacji), charakterystyczny, betonowy kozioł oporowy kończący tor odstawczy nr 53 i SM42-368 PKP InterCity, stojąca chwilowo na torze nr 3, przebiegającym przy północnej krawędzi peronu nr 2. 30.08.2018. Tor nr 53, był w ciągu minionych dwudziestu kilku lat, chyba najczęściej fotografowanym przez miłośników kolei (z peronu 1, 2, 3 i z podwyższonego dojścia do lokomotyw), którzy utrwalali w obiektywach stojące na nim lokomotywy.

Olsztyn Gł. Dawna nastawnia, kozioł oporowy kończący tor nr 53 i SM42-368 PKP IC. 30.08.20...jpg


Olsztyn Gł. Dawna nastawnia, kozioł oporowy kończący tor nr 53 i SM42-368 PKP IC. 30.08.20...jpg


Fot. 12. Olsztyn Gł. Lokomotywa EP07-312 na torze odstawczym nr 53. Na bardziej szerszym widoku widać, że stojący w tym miejscu tabor wręcz „pozował” do zdjęć. 12.08.2018. Można było wykonać fotografie z kilku ujęć, w tym z podwyższenia (podejścia do terenu i z niego samego), przylegającego do dawnej rampy boczno-czołowej, na którym stoi budynek PKP TELKOM.

Olsztyn Gł. EP07-312 na torze odstawczym nr 53. 12.08.2018.jpg


Fot. 13. Olsztyn Gł. Lokomotywa EU07-040 na torze odstawczym nr 53. 20.08.2018.

Olsztyn Gł. EU07-040 na torze odstawczym nr 53. 20.08.2018.jpg


jeszcze na przełomie lat 90/00 tam SOK się często kręcił i upominał. Inna sprawa, że tam było dzikie przejście i dziury w płocie od strony Zatorza i dziennie setki osób sobie paradowały.
Mam nawet fotografię tego miejsca, z wyblakłą już tablicą ostrzegawczą „ZAKAZ PRZEJŚCIA” (fot. 14) :cool: umieszczoną na słupku ze starej szyny kolejowej (widoczna na niej była cecha KRUPP 1889).

Fot. 14. Olsztyn Gł. Tablica ostrzegawcza na dzikim przejściu, za dawną rampą wojskową, ukończoną w II połowie lat 80-tych XIX w. Lato 2017.

Olsztyn Gł. Tablica ostrzegawcza na dzikim przejściu za dawną rampą wojskową. Lato 2017.jpg


Natomiast wzmocnienie krawędzi rampy wojskowej zbudowane było z szyn kolejowych, najstarszych jakie udało mi się znaleźć na stacji w Olsztynie. Z kilku cech jakie zlokalizowałem wszystkie były identyczne: PHÖNIX R 1874 III. Szyny te wyprodukowano więc w marcu 1874 r., w hucie Phoenix AG (położonej w Nadrenii Północnej-Westfalii w miejscowości Hörde, od 1928 dzielnica Dortmundu). Wykonałem też dokumentację fotograficzną wyglądu krawędzi rampy, wg stanu na maj 2018 (pochylając się i wychylając aparat :LOL:), ale to zdjęcia typowo robocze, więc zamieszczam kompilację kilku z nich (fot. 15), jako swoistą ciekawostkę dotyczącą tej rampy, która jest „kawałkiem historii” stacji. Pierwszy pociąg wjechał do Olsztyna 1.12.1872 (z Czerwonki), a całą magistralę Toruń – Wystruć uruchomiono 15.08.1873 r. (po ukończeniu odcinka Olsztyn – Ostróda). Szyny z 1874 r. mogą więc pochodzi z czasów rozbudowy torowisk olsztyńskiej stacji w pierwszych latach jej działalności. Rozbudowa ta swoje apogeum osiągnęła w latach 1883 – 1887, kiedy to Olsztyn stał się stacją węzłową o sześciu kierunkach (wliczając kierunek z Gutkowa w stronę Ornety – Królewca). W połowie lat 80-tych XIX w. zaczęto budować także omawianą rampę. Czy od samego początku wzmocnienie jej krawędzi stanowiły szyny z 1874 ??? Tego zapewne nie dowiemy się już nigdy, jednak można domniemywać, że być może od samego początku wbudowane zostały w krawędź rampy. Lata 80-te XIX w. na olsztyńskiej stacji to ciągła rozbudowa związana także z wymianą ok. 10-letniej wówczas nawierzchni na nowszą, bardziej adekwatną do gwałtownego wzrostu masy pociągów i natężenia ruchu zarówno pasażerskiego jak i towarowego. Stąd moje przypuszczenia, że szyny PHÖNIX-a z 1874 mogły pierwotnie leżeć na jakimś torze olsztyńskiej stacji, a wymieniając nawierzchnię w latach 80-tych XIX w. wykorzystano je do wzmocnienia nowo-budowanej rampy. Niestety dziś i one przeszły do historii....

Fot. 15. Nieistniejąca już krawędź olsztyńskiej rampy wojskowej położonej przy wiadukcie drogowym w zachodniej części stacji, zbudowana z szyn kolejowych.

Krawędź olsztyńskiej rampy wojskowej położonej przy wiadukcie drogowym w zach. części s...jpg


Na zakończenie, fotografia (fot. 16) z czasów II w. św. - prawdopodobnie z wiosny / lata 1944 r. (?), obrazująca niemiecki transport wojskowy stojący przy omawianej wyżej rampie, w części położonej w pobliżu olsztyńskiego młyna. Zdjęcie wykonane zostało w kierunku wschodnim, widać m.in. - po prawej - wieżę stacji wodnej i na lewo od niej pierwszą olsztyńską parowozownię, a po lewej, do dziś stojące budynki na skarpie przy ul. Marii Zientary-Malewskiej.

Fot. 16. Olsztyńska rampa wojskowa w zachodniej części stacji w latach II w. św. Widać, że jej nawierzchnia wyłożona była kamienną kostką, a krawędź wzmocniona prawdopodobnie szynami, być może opisanymi wyżej (? - na istniejącym do niedawna odcinku krawędzi rampy, tak jak wspomniałem wyżej, szyny były cechowane jedną i tą samą cechą, można więc przypuszczać - choć to tylko dywagacje, że szyny te wbudowane były w całość rampy).

Olsztyn Gł. (Allenstein Hbf.) Transport wojskowy przy zachodniej rampie wojskowej w czasie II...jpg


Widok uliczny z Google Maps, na do dziś istniejący budynek utrwalony na fotografii wyżej.
https://www.google.pl/maps/@53.7845...e0!5s20210701T000000!7i16384!8i8192?entry=ttu

PS. Uzupełniając informacje o rampie. Ta część rampy (przy młynie) istniała jeszcze w latach 70-tych XX w., później rampa została skrócona, rozpoczynała się tuż przed ówczesnym, żelaznym wiaduktem drogowym. W pierwszych latach po wojnie korzystały z niej transporty wojskowe armii radzieckiej i Wojska Polskiego. Na jej zachodnim końcu istniał przypominający okrąg plac, ułatwiający manewry przy załadunku i rozładunku armat i haubic, także większych kalibrów. Rampa ta w czasach niemieckich nosiła nazwę Militär-Rampe (rampa wojskowa), zwana była także West-Rampe (rampa zachodnia). Od samego początku powstania służyła przede wszystkim wojsku. W 1879 władze pruskie zdecydowały, że Olsztyn będzie ważną stacją węzłową. Miasto powoli przekształcało się w centralny ośrodek administracyjny Warmii, a wszystko to wiązało się z utworzeniem w Olsztynie silnego garnizonu wojskowego. Garnizon ten, w ciągu kilkunastu lat osiągnął wielkość drugiego, po Królewcu, garnizonu wojskowego prowincji Prus Wschodnich. Szybki rozwój miasta obrazuje liczba jego mieszkańców:

W 1875 r. Olsztyn liczył 6 159 mieszkańców (brak garnizonu),
w 1885 r.: 11 555 (w tym 576 wojskowych),
w 1890 r.: 19 375 (w tym 2 802 wojskowych),
w 1900 r.: 24 295 (w tym 3 948 wojskowych),
w 1910 r. miał już 33 077 mieszkańców, ponad 5-krotny wzrost (!) w stosunku do 1875 r. (w tym 5 108 wojskowych - 15 % populacji miasta).

Początki garnizonu wojskowego w Olsztynie to 1884 ale wzrost liczebności wojska nastąpił wraz z oddaniem do użytku kompleksu koszar w 1886 r. W latach tych zapewne podjęto decyzję o budowie rampy wojskowej. Na planie stacji Olsztyn (Allenstein) z 1884 r. Militär-Rampe jeszcze nie ma, choć widnieje na niej coś , co mogłoby być jej zaczątkiem (jakaś mniejsza, pierwotna rampa ?). Rampę wojskową musiano jednak ukończyć dopiero po zakończonej przebudowie stacji, kiedy to zlikwidowano przejazd w jednym poziomie z torami i oddano w 1887 pierwszy, żelazny wiadukt drogowy. Pierwotny dojazd do rampy znajdował się na w miejscu gdzie obecnie znajduje się parking samochodowy i budynek nastawni OLA. Wykorzystano przy tym południowy odcinek zlikwidowanej drogi, która przed budową żelaznego wiaduktu stanowiła przeprawę przez torowisko na północną cześć miasta.

Sorry Maćku, że się rozpisłaem, ale mam dzisiaj jakiś ponury dzień, pełen sentymentów do wsystkiego czego już nie ma, a co odegrało jakąś rolę w moim życiu. Cóż, mam nadzieję, że "nowy" Olsztyn Gł. również dostarczy mi w najbliższych latach pretekstów, do "grzebania" w jego historii...
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#32
Bardzo się cieszę, że nasze wpisy stopniowo nowe światło rzucają na niektóre sprawy związane z kolejnictwem. Ta biało-czarna fotografia platform z samochodami niemieckimi to rewelacja, nigdy jej nie widziałem. Wspaniały widok musiał być. A i szczęka mi opadła od tych cech na szynach wzmacniających, chodziłem tamtędy po torach jeszcze w latach 90, ale wtedy nie gapiłem się na cechy, po prostu generalne wycieczki kulturalno-krajoznawcze. Bywało też tak, że sobie wchodziłem w puste wagony i ze środka obserwowałem co się dzieje w stacji. W tych czasach bez komputerów, taka rozrywka to było coś. Ale to było gdzieś bliżej POWO. Pamiętam jeszcze jak działała górka rozrządowa, zresztą we wrakach od sekcji towarowej to był wręcz mus posiedzieć, pobiegać na platformach których było tam pełno.
Ale wracając do tematu (tak, mam te same materiały z PLK):
-wychodzi na to, że rampa jakaś ma powstać te 50m pod wiaduktem i w zachodniej części, co zresztą jest opisane na mapie), dlatego widać kawałek tej krawędzi z nowych płyt betonowych. Na marginesie już nie stosuje się takich technik jak poprzedni mur rampy, bodaj granitowe głazy, szkoda, nie dosyć, że trwałość wiele większa niż jakieś betonowe bloczki to jeszcze estetyka. Może dlatego tak bardzo mi się podoba wzmocnienie skarpy na Zientary Malewskiej, bardziej to naturalne mimo, że też takie współczesne. Za to mur z pali przy ul. Kolejowej wygląda już bardzo słabo.
-z racji wieku, rzecz jasna nie pamiętam tej rampy za młynem, za "moich" już czasów zawsze była skrócona. Za to pamiętam ruch w młynie jaki kiedyś był, sznury ciężarówek Star, które obserwowaliśmy z wiaduktu z góry. Szukałem setkę razy zdjęć tego typu z pracy młyna, ale nie bardzo mi się udało znaleźć.
-na wszystkich zdjęciach kolegi @Stanisław1972 widać zieleń, teraz wszystko tak zasypane tłuczniem, że nawet źdźbło trawy nie przebije się.
-no i wszystkie te zdjęcia były robione mniej więcej w tym samym czasie co i moje z mojego działu foto. Chociażby 15D/A Bartexu pod nastawnią którą ja fotografowałem z peronu.
-O torze na składy do Szyman ktoś mi powiedział już dawno, z peronu zdjęcia mi nie imponują, jakiś czas temu specjalnie przechodziłem między peronami, aby zrobić fotki EP09 od odkrytej strony. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że jednak jakoś da się podejść od nastawni, choć jak mają biura zaraz obok w budynku przy starej rampie, to mogą cały teren ogrodzić podobnie jak było ze stara nastawnią, tym bardziej, że teraz to "obiekt strategiczny" będzie. Trzeba będzie się jakoś ułożyć ze smutnymi panami w niebieskich strojach, że mnie nie interesują współczesne rudery tylko to co stoi na torach. Na marginesie, w służbach raz widziałem ładną młodą dosyć dziewczynę z włosami koloru miedzi, z racji tego, że lubię portret miejski, mam nadzieję, że uda mi się ja spotkać i jak nie zoomem to wykombinować coś, aby portret jej zrobić :) Nie sama stalą i betonem człowiek żyje.
-żeberko za torem nr.50 widocznym na mapie to właśnie to o czym wspominałem wyżej, nie dosyć, że jakieś koślawe jest to i niespecjalnie z sensem wciśnięte, jest tam przy nim kozioł oporowy takiego typu jak i przy nowej rampie wojskowej.
-Edgara w tym mrozie fotografowałem również, (pewnie się nawet mijaliśmy nieświadomie), pamiętam doskonale, jest gdzieś foto w moim dziale.

Za moment idę w tamtym kierunku na spacer, dziś nie pada (21.04.2024), może coś się pstryknie.
PS. Dobre glany (nosiłem podobne tylko bordowe w czasach LO) :) Ja generalnie w sezonie wolę wygodne, sportowe buty, ale na wszelkie niepewne pogody mam swoje ulubione Timberlandy, które przetrwały już...18 polskich zim, łażenie po torach w śniegu po pas :)
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
 
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#33
No i wyszedłem, troche zdjęć telefonem porobiłem, generalnie cudów nie wypatrzyłem, a poszedłem aż do tego kościoła na Zielonej Górce, ale idąc w okolicach torowiska. Ogólnie ulica zamknięta jest teraz i coś tam kopią. Szkoda tych budynków które zaraz przy torowisku są, niestety współczesne tynkowanie odebrało im charakter, pstrokacizna reklam już w ogóle dopełnia obrazu nędzy tego miejsca. Zrobiłem kilka poglądowych fotek, między innymi miejsc skąd aktualnie można zrobić jakieś fotografie. Tak więc widok ze skarpy od strony Zientary Malewskiej:
IMG_20240421_084521053.jpg

Towarowe jednak jadą tylko po torze 4 (wyjeżdżając z sekcji towarowej) licząc od lewej, foto robiłem z górki bo jak chciałem robić koło wspomnianego hangaru drezyny padła mi bateria i zanim zrestartowałem byłem już na górce. Jak widać dosyć ciasno tam jest ale zrobić zdjęcie można.
Poszedłem sobie obejrzeć sekcję towarową. Podwórze o którym pisałem, dziś puste i spokojne, zdjęcie zrobić można ładne, z tym, że nic tam ciekawego nie było. Od dłuższego czasy stoi tam ET22-930 i 2xST44 o numerach nieznanych. A dziś jeszcze woły robocze w postaci SM42 900 i 872.Tu widok z podwórza:
IMG_20240421_085717848.jpg

Oraz z drugiej strony. Tam jest stara brama otwarta, kiedyś był tam posterunek SOK w małym budyneczku. Dziś już śladu po tym nie ma. Smutny widok to budynek obok, tam chyba też była nastawnia. Szkoda go. Niestety pewnie go zaorają...
IMG_20240421_085839338.jpg
IMG_20240421_085902956.jpg

Sekcja towarowa niby schludna, sterylna, ale nic tam ciekawego nie ma. No może poza paroma szutrówkami Torpol-u, jak ktoś chce mogę tam któregoś dnia zrobić fotki oznaczeń na wagonach. Stoi też jakaś maszyna to prac torowych, ale niezbyt mnie interesowała.
IMG_20240421_091832147.jpg

Stojąc na skarpie w miejscu mniej więcej nastawni którą prezentował kolega @Stanisław1972 dopatrzyłem się 3 wagonów starszego typu, które parkują gdzieś w warsztatach od strony ulicy Magazynowej. Zdjęcia robiłem telefonem, wrzucę jedno, a drugie z mapy z Internetu. Tam trzeba zajść, co pewnie jutro zrobię jak dopisze pogoda. Tak więc z mapy wygląda to tak:
MAPA.jpg
Obok tych dwóch wagonów stoi jeszcze 3, najstarszy pewnie patrząc na dach. Niestety zoom w telefonie to nie to samo co porządne szkło, jednak nie chciało mi się zwyczajnie robić z tego dystansu fotek (aparat w plecaku), bo i tak tam pójdę i zrobię z bliska.
IMG_20240421_092103830.jpg

Wracając uzupełniłem fotograficznie rejon starej rampy wojskowej. Szczerze nie rozumiem już w ogóle jej konstrukcji, raz jest ten prezentowany przez kolegę @Stanisław1972 murek niby "peronowy", zaraz pod wiaduktem, kawałek dalej jest też taki murek jednak zabetonowany tymi ich kratkami ponad jego wysokością, więc pewnie tak samo będzie i pod wiaduktem? Zobaczymy jak zrobią. Żeberko od strony ul. Kolejowej ubijają właśnie ciężkim sprzętem.
IMG_20240421_094703414.jpg
IMG_20240421_094857443.jpg
IMG_20240421_095006200.jpg
IMG_20240421_095013211.jpg

Jeszcze wracając do Zientary Malewskiej. Gdyby zależało ode mnie zdarłbym tynki z tych budynków i starał się odtworzyć ich wygląd. Podobnie ze starą nastawnią od strony Zatorza, niestety dach całkowicie do wymiany, wszedłem na podwórze tam, dachówki lecą, po prawej stronie dach zapada się.
W kolejnych odcinkach postaram się uchwycić inne ciekawostki, z czego priorytetowe są te stare wagony, jak pogoda pozwoli to oczywiste jest też przejście i zrobienie zdjęć bocznicami. Dziś 15km w nogach już przed południem, a dzień jeszcze się nie skończył :)
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
EDIT: Przetrwało to malutkie stanowisko strzeleckie między wiaduktem, a starą nastawnią. Pytanie brzmi co oni zrobili z takim stanowiskiem zdjętym z peronu 2? Jak na mój gust powinno stać nawet przed dworcem gdzieś z tabliczką z jakimś opisem historycznym. A już niespełnione marzenie to jakiś eksponat kolejowy. Iława może, a Olsztyn nie?
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#34
22.04.2024.
Jak gadał tak zrobił. Wybrałem się na dworzec Olsztyn Główny, mimo niezbyt sprzyjającej pogody. A, że jestem uparty i uciekł mi bus powrotny, stwierdziłem, że pomaszeruję tam gdzie wypatrzyłem wagony. Wszedłem w teren, nie zauważyłem znaku zakazu na bramie bo brama była otwarta, czyli znak był bokiem do mnie. Wagony owszem stoją, jednak w stanie rozkładu na czynniki pierwsze, bez zestawów kołowych, żadnych oznaczeń. Pewnie mogą być jakieś tabliczki na ramach, ale niestety zagracona okolica nie pozwala na żadną eksplorację. Inna sprawa, że teren jest monitorowany i jak wychodziłem podbiegł do mnie pracownik. Nic złego nie stało się, wymieniliśmy kilka zdań, zaprosiłem go na forum, i opowiedziałem, że mamy ciekawy dział o właśnie historii Olsztyna od strony kolejowej. Po bocznicach nie chodziłem, to temat na lepszą pogodę. Dla @Kpt. Nemo jedna fotka kozła pod jednym z zabudowań. Tak więc mamy 2 wagony:
IMG_20240422_122123788.jpg
IMG_20240422_122136626.jpg

A poniżej 3 wagon, starszego typu:
IMG_20240422_122224055.jpg

Tak prezentuje się rozjazd przed bramą owego zakładu, w stronę wyjazdu z bocznic:
IMG_20240422_122050576.jpg

Wygląda na co, że do skupu złomu coś czasem zajeżdża, bo szyna wygląda na używaną. Tu widok w stronę owej firmy i dalej. Przyznam się, że te tory między budynkami mają niezwykły urok. W latach 90 tam gdzieś widywałem białe chłodnie przy rampie w którejś z firm. Przynajmniej tak mi się wydaje, ileż dałbym, żeby w tamtych czasach aparat mieć....
IMG_20240422_122045759.jpg

Wspomniany koziołek i cecha na nim, HK 23 (lub 22?) IX. Nie kręciłem się tam zbytnio, bo w tym samym momencie zauważyłem monitoring, a 30 sekund później miałem tą pogawędkę z pracownikiem.
IMG_20240422_122325997.jpg

IMG_20240422_122341748.jpg

Wracając, zaszedłem jeszcze na Główny, gdzie SM42-2222 z Michelin z szutrówkami Torpol, sypała kruszywo na kawałku toru który będzie biegł między peronem 1 i 2. Zrobiłem też fotki oznaczeń 4 wagonów typu Facc, i 2 wagonów Flls, ale to wrzucę w jakiś dział wagonowy.
Póki co to tyle z dziś. Zobaczymy czy coś ciekawego pojawi się na torach to z chęcią wyjdę uzupełnić dział "Magia kolei...".
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
 
Ostatnio edytowane:
Reakcje
3.662 30 0
#35
[..] wychodzi na to, że rampa jakaś ma powstać te 50m pod wiaduktem i w zachodniej części, co zresztą jest opisane na mapie), dlatego widać kawałek tej krawędzi z nowych płyt betonowych.
Chyba Maćku nie ma jednak na planie żadnej planowanej rampy w tym miejscu. Szary napis "rampa kolejowa" odnosi się do istniejącej (w trakcie tworzenia planu) rampy, narysowanej kolorem żółtym, czyli przeznaczonej do rozebrania (… no i zburzyli ją, starą, wojskową rampę). Proszę zauważ, że nastawnia OLA (fot. 1) też jest opisana czcionką koloru szarego, a rysunek nastawni jest już na żółto. Podejrzewam, że koło wakacji (kiedy zacznie działać nowa OL), niebieski "grzybek" podzieli los rampy wojskowej. Na marginesie, w opisie fotografii jaką zamieściłem, wykonanej z okna tej nastawni, wkradł się mały błąd, oczywiście powinienem napisać OLA, a nie OL. Akurat miałem to szczęście (dzięki uprzejmości kilku dobrych ludzi), że "dane" mi było zwiedzić nastawnię od środka i porobić trochę zdjęć, w tym pulpitu kostkowego, będącego jednym z największych tego typu pulpitów na PKP. Przyjdzie czas (jak już wyburzą „Olę” czyli nastawnię OLA), że kilka zdjęć obrazujących jej wnętrza, zamieszczę w temacie, z przyczyn obiektywnych muszą one jednak nabrać statusu „historyczne” (co nastąpi po rozebraniu budynku). Niebieska nastawnia OLA tak „wpisała się” już w obraz stacji, że trudno sobie wyobrazić miejsce gdzie stoi, kiedy jej zabraknie. Wiem, trochę sentymentalne bzdety i trele morele - to samo można było powiedzieć np. o parowozowni itp., tym niemniej myślę, że „Ola” też ma „swoje” trwałe miejsce w historii stacji. Dziś może mało kto pamięta, ale pojawiła się ona w 1986 kiedy modernizowano stację pod kontem m.in. elektryfikacji. Odbiór urządzeń w nastawni rozpoczął się w grudniu 1986, a całość oddano do eksploatacji w roku następnym ( wjechał na stację Olsztyn Gł. pierwszy pociąg elektryczny, od strony Działdowa). Jako ciekawostkę, można dodać, że w 1996 r. cała górna część nastawni OLA spłonęła, odbudowano ją jednak dość szybko w tym samym roku, wówczas też wstawiono m.in. obecnie stojący pulpit nastawczy, kostkowy (produkcji ZWUS Katowice, jego zabudową zajęły się miejscowe Kolejowe Zakłady Zabezpieczenia Ruchu i Łączności w Olsztynie istniejące do dziś na ul. Lubelskiej, obecnie Kolster). Poniżej pogląd na bryłę nastawni OLA z charakterystycznym elementem zwanym „grzybkiem”.

Fot. 1. Nastawnia OLA w różnych ujęciach z lat 2022 – 2024. Wszystko wskazuje na to, że jeszcze w tym roku zostanie rozebrana.

Olsztyn Gł. Nastawnia OLA w różnych ujęciach z lat 2022-2024.jpg


Pulpit sterowniczy nastawni OLA, można obejrzeć w linku poniżej (warto zapoznać się z całym tekstem opisującym jeden z największych pulpitów kostkowych na sieci PKP).
https://www.transport-publiczny.pl/...-pulpitow-kostkowych-dobiega-konca-66815.html

Dla porównania na kolejnym zdjęciu (fot. 2) pulpit sterowniczy nieistniejącej już nastawni OL-1.

Fot. 2. Pulpit sterowniczy nieistniejącej już nastawni wykonawczej OL-1 (rozebrana pod koniec 2022 r.).

Olsztyn Gł. Pulpit sterowniczy nieistniejącej nastawni OL-1.jpg


pamiętam ruch w młynie jaki kiedyś był, sznury ciężarówek Star, które obserwowaliśmy z wiaduktu z góry. Szukałem setkę razy zdjęć tego typu z pracy młyna, ale nie bardzo mi się udało znaleźć.
To może nieco przybliżą Twoje wspomnienia poniższe zdjęcia (fot. 3) z roku 1999 – 2000 ;). Fotografie zamieszczone są w karcie białej zabytku jakim jest olsztyński spichlerz i młyn przy dworcu głównym (został wpisany do rejestru zabytków w 1989 r. Obiekt został wybudowany w 1924 r. wg projektu olsztyńskiego architekta Augusta Feddersena. Wkładkę z m.in. prezentowanymi zdjęciami założył w listopadzie 2000 r. Stanisław Jabłoński, negatywy znajdują się (a przynajmniej znajdowały w 2000 r.) w pracowni S. Januszewskiego. Zapewne któryś z tych panów jest autorem fotografii. Karta biała zabytku znajduje się w Ośrodku Dokumentacji Zabytków w Warszawie. Na pierwszym zdjęciu „Star” jak w „mordkę” :cool:.

Fot. 3. Olsztyński młyn jeszcze w czasach funkcjonowania. Przełom 1999 – 2000 r. Obecnie budynek popada w ruinę, jest opuszczony i grozi zawaleniem. Nie zapowiada się też aby w najbliższym czasie coś zmieniło się w temacie. Np. 9 lat temu lokalne media informowały o znalezieniu w jego wnętrzu zwłok ok. 50-letniego mężczyzny (dokładnie 15.04.2015 jeden z pracowników ochrony dworca został poinformowany o tym, że w budynku nieczynnego młyna leży bezdomny mężczyzna i nie daje oznak życia).
https://gazetaolsztynska.pl/262481,Makabryczne-odkrycie-w-opuszczonym-olsztynskim-mlynie.html

Olsztyn Gł. Stojący obok stacji olsztyński młyn. 1999-2000 r..jpg


Dodatkowe dwa zdjęcia (fot. 4 i 5), myślę, że warte zamieszczenia, dokumentują postój wagonów przy rampie w pobliżu młyna. Fotografie zamieszczone były w „Gazecie Olsztyńskiej” w numerach jakie ukazały się w lutym 1978 i styczniu 1979. Tak jak pisałem we wcześniejszym wpisie, ta część rampy używana była do lat 70-tych. Czy na początku lat 80-tych jeszcze funkcjonowała i jak długo, trudno wyrokować. Wiadomo, że w połowie lat 80-tych (ok. 1984-85) w związku z przebudową stacji (elektryfikacją) i budową m.in. wyżej wspomnianej nastawni OLA, rozebrano krawędź rampy aż do wiaduktu drogowego (fot. 6).

Fot. 4. Olsztyn Gł. Zima na kolei - Pracownicy młyna odśnieżają teren zakładu. Gazeta Olsztyńska. 4.01.1979. Fot. R. Czerniewski

Olsztyn Gł. Zima na kolei - Pracownicy młyna odśnieżają teren zakładu. Gazeta Olsztyńsk...png


Fot. 5. Olsztyn Gł. Zima na kolei – Pracownicy PKP odśnieżają rozjazdy na stacji. Gazeta Olsztyńska. 27.02.1978. Fot. R. Czerniewski

Olsztyn Gł. Zima na kolei - Gazeta Olsztyńska. 27.02.1978.png


Fot. 6. Olsztyn Gł. Początek krawędzi dawnej zachodniej rampy wojskowej od strony wschodniego krańca (olsztyńskiego młyna i nastawni OLA). 29.05.2019.

Olsztyn Gł. Koniec dawnej rampy wojskowej od strony wsch. (olsztyńskiego młyna i nastawni O...jpg


Tam jest stara brama otwarta, kiedyś był tam posterunek SOK w małym budyneczku. Dziś już śladu po tym nie ma. Smutny widok to budynek obok, tam chyba też była nastawnia. Szkoda go. Niestety pewnie go zaorają...
Budynek z małym wykuszem prawdopodobnie był nastawnią (?), ale jest dość enigmatyczny. Mało o nim wiem. Na planach stacji z ok. 1925 czy 1932 jeszcze go nie ma. Na planie z 1974 wg stanu na 1964, na schemacie z 1970 czy planie z ok. 1999, jest, ale nie jest opisany jako nastawnia. Prawdopodobnie został zbudowany w czasie rozbudowy stacji tuż przed lub w trakcie II w. św. (przed wojną teren w bezpośrednim sąsiedztwie tego budynku był zajęty przez gazownię olejową i szopę dla wagonów akumulatorowych Wittfelda). Generalnie temat olsztyńskich nastawni jest bardzo interesujący, ale też trudno znaleźć informacje wyjaśniające wiele kwestii. Było ich kilkanaście w historii stacji, a pierwsze z nich wybudowano w II połowy lat 80-tych / I połowie lat 90-tych XIX w. Wcześniej, od 1872 do co najmniej 1884 funkcjonowały dwie budki zwrotnicze (W.St.B.), na obu końcach stacji, naprzeciw nich (po drugiej stronie toru) stały budki sygnałowe z dzwonem (Gl.H.). Jedyną zachowaną do dziś nastawnią, pamiętają czasy KPEV jest budynek, częściowo przebudowywany, a nawet na nowo wybudowany ok. 1913 dokładnie w miejscu starszego obiektu, stojący w pobliżu wiaduktu drogowego, obok starej wieży wodnej (fot. 7 i 8). Nastawnia ta znana była jako St.W 1 (1895, starszy obiekt), Aw (1932, Stellwerk Aw), Ol1 / Ol-1 („L” małą literą, prawdopodobnie fizycznie na elewacji, w opisach na planach spotyka się też OL1 / OL-1 (po 1945 do 1986 kiedy wybudowano vis-a-vis „Olę” OLA). Obecnie obiekt to pustostan, niszczejący z roku na rok.

Warto może też dodać, że po 1945 nastawnią dysponującą wobec starej OL-1 przy wiadukcie, była zlokalizowana na końcu peronu nr 3, przedwojenna Stellwerk Ap, na PKP oznaczona OL (używana zapewne do czasu oddania do służby nastawni OLA). Budynek byłej nastawni OL rozebrano w sierpniu 2022 (fot. 9 i 10) w trakcie odbywającej się przebudowy peronu – jego zdjęcia zamieściłem m.in. w poprzednim wpisie, fot. 10, 12 ). Na temat olsztyńskich nastawni nie będę się rozpisywał, bo temat jest na tyle ciekawy i „wciągający”, że na pewno poruszę go w którymś z kolejnych wpisów w temacie :LOL:.

Fot. 7. Dawna nastawnia Aw (Deutsche Reichsbahn) i OL1 (PKP) stojąca w pobliżu wiaduktu drogowego. Widok z okna nastawni OLA. Lato 2022 r.

Olsztyn Gł. Dawna nastawnia Aw (DR) i OL1 (PKP). Lato 2022.jpg


Fot. 8. Dawna nastawnia stojąca w pobliżu wiaduktu drogowego. W trakcie odbywającej się modernizacji i przebudowy stacji rozebrano stojący obok niej niewielki budynek (niewielki magazyn ???, czymkolwiek był ten obiekt w przeszłości). Na kompilacyjnym zdjęciu widok z 8.04.2022 oraz z 25.07.2022. Budyneczek został rozebrany po 23.05 2023 ponieważ na fotografii jaką robiłem tego dnia jeszcze istnieje, pod koniec lipca 2022 już go nie było.

Olsztyn Gł. Budynek dawnej nastawni..jpg


Fot. 9 - 10. Olsztyn Gł. … a życie toczy się dalej... Skład towarowy MAJKOLTRANS z lokomotywami EU07-417 i 6Dg-182 oraz szutrówkami serii Flls przejeżdża po torze położonym przy peronie nr 2, podążając na zachód. W tle trwa rozbiórka budynku dawnej nastawni dysponującej OL, stojącej przy peronie nr 3. 19.08.2022.

Olsztyn Gł. Skład roboczy MAJKOLTRANS z szutrówkami. 19.08.2022 (1).jpg


Olsztyn Gł. Skład roboczy MAJKOLTRANS z szutrówkami. 19.08.2022 (2).jpg


Przetrwało to malutkie stanowisko strzeleckie między wiaduktem, a starą nastawnią. Pytanie brzmi co oni zrobili z takim stanowiskiem zdjętym z peronu 2? Jak na mój gust powinno stać nawet przed dworcem gdzieś z tabliczką z jakimś opisem historycznym. A już niespełnione marzenie to jakiś eksponat kolejowy. Iława może, a Olsztyn nie?
O bunkrze tym (fot. 11) (był to jednoosobowy schron wartowniczy konstrukcji żelbetowej typu "Ein Mann Bunker Splitterschutzbauten", popularnie zwany w Polsce "ołówkiem") rozmawialiśmy swego czasu w dyskusji poczynając od wpisu #391 w Twoim autorskim temacie Maćku „Magia kolei według Magica”. Wspominałem tam (wpis #393), że zainteresowane nim było Stowarzyszenie Historyczne „Piska Pozycja Ryglowa”. Wszystko potoczyło się po myśli Stowarzyszenia i schron z dawnego peronu nr 3 (nie 2) olsztyńskiego dworca, trafił na początku października 2022 r. do Pisza. Poniżej dwa linki, w tym z fotorelacją, z przenosin olsztyńskiego „ołówka”.
https://www.olsztyn.com.pl/artykul,schron-z-dworca-glownego-trafil-do-pisza-zdjecia,35955.html
https://olsztyn.wyborcza.pl/olsztyn/51,48726,28958742.html#S.galeria-K.C-B.1-L.1.duzy

Fot. 11. Olsztyn Gł. Wspomnienie poniemieckiego, jednoosobowego schronu stojącego na dawnym peronie nr 3 olsztyńskiego dworca. 29.04.2022. Pięć miesięcy później obiekt trafił do Pisza.

Olsztyn Gł. Stanowisko obserwacyjne na peronie nr 3. 29.04.2022.jpg


Co do „ołówka” obok starej, nieczynnej nastawni, w pobliżu wiaduktu drogowego, wszystko wskazuje na to, że zostanie zachowany na swoim miejscu (fot. 12). Na marginesie, stojąca obok opuszczona nastawnia coraz bardziej niszczeje, nie wiem czy wiesz Maćku, że ma ona ciekawą, wydaje się wtórną (?), konstrukcję od tyłu. Znajdująca się tam ściana, jest pochylona w kierunku torów, tworzy swoisty „mur oporowy” na którym opiera się budynek. Dobrze to widać, na poniższym zdjęciu, dodatkowo zamieszczam kolejną fotografię (fot. 13) przedstawiającą „opłakany” stan budynku. Interesujące, że PKP, w związku z przebudową stacji, chciało wykreślenia byłej nastawni z ewidencji zabytków i jej wyburzenia, ale decyzja była odmowna https://olsztyn.wyborcza.pl/olsztyn...-zburzyc-stara-nastawnie-ale-czy-powinni.html Tak więc nastawnia została „uratowana” ale patrząc na jej stan techniczny, różnie z nią może być w przyszłości. Trochę to smutne...

Fot. 12. Olsztyn Gł. Jednoosobowy schron stojący obok starej, nieczynnej nastawni w pobliżu wiaduktu drogowego. Fotografie z 23.05.2022 i 6.02.2024.

Olsztyn Gł. jednoosobowy schron obok starej, nieczynnej nastawni w pobliżu wiaduktu drogoweg...jpg


Fot. 13. Olsztyn Gł. Jednoosobowy schron stojący obok starej, nieczynnej nastawni w pobliżu wiaduktu drogowego oraz wygląd zachodniego boku dawnej nastawni, w tym pochyłej, tylnej ściany. Widok z okna pociągu relacji Olsztyn Gł. - Braniewo. 5.02.2024.

Olsztyn Gł. jednoosobowy schron obok starej, nieczynnej nastawni w pobliżu wiaduktu drogoweg...jpg


A propos bunkrów, to przy rozebranej pod koniec 2022 r. nastawni Ol-1 we wschodniej części stacji (w czasach Deutsche Reichsbahn - Stellwerk Ar), znajdował się poniemiecki obiekt z czasów II w. św., podobny do tego jaki był na peronie nr 4. Poniżej kompilacyjne zdjęcie (fot. 14) kilku fotografii przedstawiające szczegóły jego budowy. W kolejności:

1. Widok z zach. na płd.-wsch., na czoło bunkra od strony nastawni oraz zejście do podziemnych pomieszczeń. Obok leży klapa z blachy (wtórna ?) kiedyś zabezpieczająca otwór wejściowy.
2. Widok w kierunku Tracka (na wsch.).
3. Lokalizacja bunkra - tuż przy wschodniej ścianie nastawni. Widok ogólny.
4. Zejście do bunkra. Betonowe schody oraz drewniane drzwi prowadziły do małego przedsionka położonego na lewo od widocznych na zdjęciu drzwi. Przedsionek w okresie powojennym wykorzystywany był m.in. do przechowywania produktów rolnych (ziemniaków, marchwi itp.) przez pracowników nastawni.
5. Wnętrze przedsionka. Masywne, stalowe drzwi (zapewne oryginalne z czasów wojny) prowadzą do ok. 4 m korytarza (położonego na wsch., na wprost w stosunku do schodów ze zdjęcia nr 4)
6. Fragment płn. ściany (lewej po wejściu) wyżej wzmiankowanego ok. 4 m. korytarza. Widać relikty powojennego okablowania i gniazdo lampy, prawdopodobnie pamiętającej czasy wojny. Otwór w ścianie prowadził do ceglanego komina, wystającego ponad górną płytę betonową (widoczny na fot. 3 i 7). Pełnił on zapewne funkcję szybu wentylacyjnego. Być może - w razie potrzeby - umieszczano w nim rurę odprowadzającą dym z "kozy", która mogła ogrzewać podziemne pomieszczenie.
7. Wzmiankowany wyżej komin oraz otwór szybu wyjściowego umieszczonego w pomieszczeniu położonym na południe od korytarza, którego ściana jest na fot. 6. Prawdopodobnie, u góry pierwotnie znajdowała się stalowa klapa / wieżyczka obserwacyjna. W czasach powojennych otwór zabezpieczono kratą.
8. Wspomniany wyżej szyb wyjściowy i ostatnie pomieszczenie bunkra (na fot. będące na prawo, za ścianą korytarza z którego wykonano zdjęcie).

Fot. 14. Nieistniejący już bunkier (schron), który znajdował się obok nastawni OL-1. Jesień 2022 r.

Olsztyn Gł. Seria fotografii obrazująca wygląd schronu znajdujacego się przy nastawni OL-1...jpg


Bunkier w którego pomieszczeniach mogli skryć się m.in. pracownicy kolei, wybudowano w czasie II w. św., po 1941 r. Stanowił on, obok kilku / kilkunastu innych obiektów swoisty system "obronno-ochronny" stacji Allenstein Hbf., powstały wraz ze zbliżającym się do Prus Wschodnich frontem. Niewiele o nim wiadomo. Większość obiektów wyburzono / zasypano zaraz po wojnie (m.in. bunkier zlokalizowany przed dworcem).

Wagony owszem stoją, jednak w stanie rozkładu na czynniki pierwsze, bez zestawów kołowych, żadnych oznaczeń.
Co do wagonów ok. 120 m. na zachód (w stronę dworca) stoją kolejne trzy „starocie”, w tym dwa w lepszym stanie, bo na kołach :) (jeden niestety nie do sfocenia bo zastawiony z obu stron). Na poniższym widoku satelitarnym, po prawej są pudła wagonów, które sfotografowałeś, a po lewej, obok budynku opisanego jako "sklep z materiałami dekarskimi", są widoczne wspomniane 3 wagony, stojące obok pługu i maszyny do odśnieżania.
https://www.google.pl/maps/@53.7877232,20.5122795,110m/data=!3m1!1e3?entry=ttu
3,5 roku temu dotarłem do nich, ale od strony dworca, poprzez plac, ciągnący się za budynkiem PKP Cargo, przy czym nie spotkałem się z zainteresowaniem kogokolwiek, bo i z placu, jakby nie patrzeć ogólnodostępnego, jest tam niewielki „doskok”, fakt przez szyny, więc ktoś mógłby zwrócić na mnie uwagę, ale po cyknięciu kilku zdjęć szybko wróciłem na plac. Jednym ze stojących tam wagonów jest wagon mieszkalny (fot. 15) zbudowany na podwoziu (lub przebudowany wagon kryty ?), prawdopodobnie przedwojennej polskiej budowy (?). Niestety nie ma na nim jakiś starszych oznaczeń, tylko te, jakie nadano mu kiedy był wagonem mieszkalnym. Do ramy nie można dotrzeć bo wagon stoi za ogrodzeniem z siatki.

Fot. 15. Olsztyn Gł. Wagon mieszkalny serii Xk (k ?), ostatnia Rev. 99.12.07 czyli 24,5 roku temu. Wagon stoi na terenie Zakładu Infrastruktury Kolejowej w Olsztynie. 25.09.2020.

Olsztyn Gł. Wagon mieszkalny na terenie Zakładu Infrastruktury Kolejowej.  25.09.2021.jpg


Wspomniany koziołek i cecha na nim, HK 23 (lub 22?) IX.
Myślę, że to szyna, tak jak napisałeś Huty Kościuszko (HK) ale o wiele starsza, z 1972 r. (fot. 16). Proszę porównaj cechowanie ze zdjęciem, które zamieściłeś w temacie na poprzedniej stronie, we wpisie #13. Widać, że kozły oporowe w tym rejonie, mają stelaż zbudowany z podobnych rocznikowo szyn (1972 i 1973). Daje nam to pogląd także na to, że zapewne były one ustawione na swoich miejscach w latach 80-tych (90-tych ?, zważywszy, że w budowie kozłów wykorzystywano przeważnie fragmenty szyn starych użytecznych, zdejmowanych z torowisk). Być może (?) kozły wymieniono w trakcie przebudowy i modernizacji stacji w latach 1985-86, połączonej z elektryfikacją.

Fot. 16. Analiza cechowania szyny z kozła oporowego, ze zdjęcia autorstwa Maćka zamieszonego w poprzednim wpisie.

Analiza (szyna kozła oporowego).jpg


Sorry Maciek, że znowu się rozpisałem, ale starałem odnieść się do wszystkiego co poruszyłeś w swoich wpisach. Może ktoś coś poprawi lub uzupełni (jeżeli przebrnie przez tekst :LOL:), wówczas może zyskamy trochę nowej wiedzy o stacji Olszyn Gł. lub nieco inne spojrzenie, na poruszone tematy.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#36
Ależ jakie "sorry"? To właśnie tak powinien wyglądać wątek, i codziennie powinny się pojawiać takie wpisy. Byłem tam dziś ale nic nie fotografowałem, generalnie się rozejrzałem na Głównym. Lecimy więc po kolei:
-spalona nastawnia OLA to głośna sprawa była, były zdjęcia w lokalnych gazetach, a i ja chyba na żywo widziałem, ciężko mi z całą pewnością stwierdzić teraz. Jej rozebranie jednak mnie jakoś specjalnie nie martwi, za to o wiele ciekawiej by było jakby skuli tynki, ze starej parowozowni tuż za nią (przedszkole), tak samo jak z budynków na Zientary-Malewskiej. Na ostatnim zdjęciu nastawni OLA zamieszczonym wyżej widać pięknie nieotynkowaną ścianę wschodnią tejże parowozowni.
-widok Starów, i tych kolejek właśnie takich pojazdów, coś pięknego jak w tym młynie się uwijali kiedyś, zapewne jest więcej zdjęć tylko jak na nie trafić? Na powyższym foto jest już graffiti i datowałbym to foto na rok 2000, co zresztą kolega @Stanisław1972 w opisie też wspomina. Po prostu dobrze zaznajomiony byłem w klimacie graffiti i kultur alternatywnych w Olsztynie. Mi się wydaje, że we wcześniejszych latach tam widywałem Stary, ale z zabudową skrzyni taka wannową, chyba już nawet w którymś wpisie poruszaliśmy ten temat. W latach 90/00 normalna sprawa było włóczenie się w okolicy, przesiadywanie w taborze osobowym gdzieś tam od strony POWO. A co! ;)
-niezwykle interesujące są te zdjęcia i opis bunkra we wschodniej stronie stacji. Przyznam się, że nie pamiętam go, na 100% przechodziłem, ale po prostu nie na wszystko zwracało się uwagę. W sumie też teraz jest podobnie, jak kilka lat temu na dobre zaczynałem robić fotki, to były chyba jeszcze 2 składy EN57 PR bordowo srebrne, jeździł też "tygrys" z Iławy bodaj, ja niechętnie fotografuję EZT no i dziś zostały tylko pomarańczowe, ale mam gdzieś SU42 tez PR i też jeszcze w bordowych barwach. Szybko wszystko przemija. A ta przebudowa dworca dopełniła dzieła zniszczenia masy artefaktów historycznych.
-fakt, że już nie pamiętam wszystkich wpisów, które popełniliśmy wcześniej. Jakby nie było szkoda tego "ołówka", dla mnie był zawsze swojskim akcentem starych peronów.
-tak samo szkoda elementów barierek, pewnie przetopili już na co innego, dziś szkło i beton. Dla mnie totalnie bezduszne. Na szczęście kiedyś zrobiłem sporo zdjęć dla @Kpt. Nemo, zadaszenia wiat, barierek. Raczej nie powinny zginąć, ale problemem będzie odszukać.
-co do kozła na bocznicy gdzie wagony stare fotografowałem, zapewne kolega @Stanisław1972 ma rację w odczycie oznaczeń, niestety na białych szynach słabo było widać te oznaczenia, trzeba tam pójść jeszcze raz, ale jak powiadam zaraz obok na dachu są kamery, a że nie chciałem mieć nieprzyjemności to zrobiłem foto i wyszedłem z zakładu.
-ten wagon stary, stoi razem z kilkoma innymi przy maszynach odśnieżnych, Kiedyś również robiłem im zdjęcia, ale nie mam pojęcia gdzie są. Tam wypadałoby pójść też i porozmawiać z pracownikami co i jak.
-koło starej rampy, a przy nowej wojskowej jest ten budyneczek mały, pewnie go "skasują", ale jeszcze chyba 2 lata temu piwnice do których się schodzi po schodkach po stronie wschodniej były otwarte, jednak ze względu na częste wizyty elementu alkoholowego nie wchodziłem do środka.
To tyle chyba ma dziś. Z racji tego, ze idzie majówka a i pogoda coraz lepsza zapewne przejdę się w końcu na dłuższa wycieczkę bocznicami.
Z pozdrowieniami.
Maciek "Magic"
 
Reakcje
3.662 30 0
#37
Wspomnienie lokomotyw serii ST45 (pięciu różnych numerów inwentarzowych: 11, 12, 13, 14 i 17) i SU46 (004 i 035) z jedynej istniejącej do dziś, warmińskiej "magistrali" kolejowej, czyli linii nr 221 Olsztyn Gutkowo - Braniewo.

1. Dobre Miasto. 2018.04.20 - ST45-14 PKP Cargo po przyprowadzeniu składu węglarek z węglem kamiennym odpoczywa na bocznym torze, oczekując na finał rozładunku wagonów, po którym zabierze je w drogę powrotną w kierunku Olsztyna.

Dobre Miasto 2018.04.20 - ST45-14 PKP Cargo po przyprowadzeniu składu węglarek.jpg


2. Dobre Miasto. 2018.05.17 - ST45-17 PKP Cargo ze składem węglarek wjeżdża na stację od strony Olsztyna. Po krótkim postoju skład ruszył w dalszą drogę w kierunku Ornety.

Dobre Miasto 2018.05.17 - ST45-17 PKP Cargo ze składem węglarek.jpg


3. Bukwałd. 2018.09.12 - ST45-11 PKP Cargo ze składem pełnych węglarek podąża w kierunku Dobrego Miasta. Skład mija dawną stację (obecnie przystanek osobowy), zwalniając przed przejazdem drogowym w jej północnej części.

Bukwałd 2018.09.12 - ST45-11 PKP Cargo ze składem węglarek podąża w kierunku Dobrego Miasta.jpg


4. Dobre Miasto. 2019.05.02 - ST45-13 PKP Cargo ze składem pustych węglarek za chwilę zatrzyma się pod semaforem wyjazdowym stacji, by po chwili udać się w dalszą drogę w kierunku Braniewa.

Dobre Miasto 2019.05.02 - ST45-13 PKP Cargo ze składem pełnych węglarek za chwilę zatrzyma...jpg


5. Pieniężno. 2019.08.01 ST45-12 i SM42-1081, obie PKP Cargo, ze składem węglarek opuszczają stację jadąc w kierunku Braniewa. Zdarzało się, że ST45 gościły na linii 221 także w trakcji podwójnej (z SM42 lub z drugą ST45). Fotografia wykonana z drogi - starotorza, funkcjonującej do 1945 r. linii do Cynt (obecnie Korniewo).

Pieniężno 2019.08.01 ST45-12 i SM42-1081, obie PKP Cargo ze składem węglarek opuszczają s...jpg


6. Dobre Miasto. 2018.06.18 - SU46-004 (na pierwszym zdjęciu "chowająca się" za drzewkami ;)) i SM42-744, obie PKP Cargo, ze składem węglarek w drodze z Braniewa w kierunku Gutkowa oczekują na sygnał wolna droga.

Dobre Miasto 2018.06.18 - SU46-004 i SM42-744, obie PKP Cargo, ze składem węglarek w drodze ...jpg


7. Dobre Miasto. 2020.11.22 - SU46-035 PKP Cargo ze składem platform serii Res z nawozami sztucznymi, przybyła od strony Olsztyna, po zmianie czoła wpycha wagony na dobromiejską bocznicę, gdzie towar odbierze firma Agrochem.

Dobre Miasto 2020.11.22 - SU46-035 PKP Cargo ze składem platform serii Res z nawozami.jpg


8. Dobre Miasto. 2021.04.27 - SU46-035 PKP Cargo w peronach stacji, oczekuje na wolną drogę by luzem udać się w kierunku Olsztyna. Seria SU46 w drugiej dekadzie XXI w. sporadycznie pokazywała się na linii nr 221, ale w tym czasie stanowiła (razem z ST45), "miłe dla oka" urozmaicenie parku lokomotyw goszczących na linii. Obecnie ani ST45 ani SU46 nie zobaczymy już na Warmii. Pozostały tylko zdjęcia...

Dobre Miasto 2021.04.27 - SU46-035 PKP Cargo w peronach stacji, oczekuje na wolną drogę by l...jpg
 
Reakcje
3.662 30 0
#38
Od 20 października bieżącego roku (2024) Olsztyn ma nową atrakcję turystyczną. Nieopodal zachowanego, XIX w. budynku tartaku Raphaelsohnów (ukończonego w pierwotnej formie ok. 1884 r.), na jednym z trzech, niewielkich placów bulodromu, w pobliżu mostku na Łynie prowadzącego do miejskiego parku zwanego Parkiem Centralnym, ulokowano ekspozycję w plenerze w postaci odcinka toru i stojącego na nim poniemieckiego wagonu krytego, przystosowanego do przewozu osób. Zrewitalizowany Tartak Raphaelsohnów od 2014 pełni funkcję „Muzeum Nowoczesności” (Centrum Techniki i Rozwoju Regionu), placówki muzealno-edukacyjnej działająca w ramach Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie. Poniżej widok satelitarny z Google Maps, na miejsce ekspozycji:

https://www.google.pl/maps/@53.773646,20.4813312,202m/data=!3m1!1e3?entry=ttu&g_ep=EgoyMDI0MTEwNi4wIKXMDSoASAFQAw==

Wagon jest częścią szerszego projektu, nazwanego "WAGON NR 1945", poruszającego kwestie powojennej migracji w dzisiejszym woj. warmińsko-mazurskim (dawnych Prusach Wschodnich). Tuż przy budynku tartaku (Muzeum Nowoczesności), prezentowana jest plenerowa wystawa złożona z plansz ze zdjęciami m.in. oryginalnych dokumentów i świadectw ewakuacyjnych, dokumentów kolejowych, wspomnień, starych zdjęć czy zapisków powojennych "tułaczy" (repatriantów / ekspatriantów / wysiedleńców / migrantów), którzy przybywali na Warmię, głównie z Kresów Wschodnich II RP (z dzisiejszej Litwy, Białorusi, Ukrainy, Rosji...), z płd.-wsch. Polski (np. z Bieszczad), a niekiedy z dalekiej Syberii czy Kazachstanu, nie tylko Polaków ale też Litwinów, Ukraińców, Żydów, Romów... jak i opuszczali ją, w ramach wysiedleń do Niemiec, najpierw Zach., później Wsch., a także wywożonych w głąb ZSRR (Niemcy, niekiedy rdzenni Mazurzy, Warmiacy). Miejski Ośrodek Kultury (MOK) w Olsztynie, przygotowywał wystawę od dwóch lat. Zwrócił się m.in. do mieszkańców Olsztyna uczestników tamtych wydarzeń i ich rodzin, z prośbą o nadsyłanie wspomnień i materialnych świadectw (m.in. dokumentów, listów, zdjęć). Wagon zakupiony został przez MOK latem tego roku. Finał prac miał miejsce 20 października, wówczas to uroczyście otwarto ekspozycję. Poniżej filmik z yt na którym można obejrzeć m.in. budowę odcinka toru, przewóz wagonu przez miasto i jego ustawienie na szynach.


Wystawa jest bardzo interesująca. Zachęcam wszystkich, nie tylko mieszkańców Olsztyna i okolic, ale też tych, co odwiedzą w najbliższym czasie stolicę Warmii i Mazur, do zwiedzenia i zapoznania się z treściami prezentowanymi na planszach (plansze, jako ekspozycja plenerowa, będą stały prawdopodobnie do końca listopada). Sam wagon (on pozostanie na stałe) bez wątpienia stanowi dużą atrakcję nie tylko dla miłośników kolei ale także tych, co w przyszłości np. odwiedzą olsztyńskie Muzeum Nowoczesności, czy udadzą się na spacer do leżącego obok parku miejskiego.

Poniżej seria kilkudziesięciu zdjęć, przybliżająca temat (zdjęcia zrobione w dniach 5-6 listopada 2024).

Fot. 1. Ogólny widok na wagon. Na fot. górnej widok w kierunku tartaku Raphaelsohnów (Muzeum Nowoczesności), dolnej, w stronę parku miejskiego (po prawej, wystawa plenerowa z m.in. planszami na których prezentowane są reprodukcje rodzinnych zdjęć czy fotografie oryginalnych dokumentów).

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (1).jpg


Fot. 2. Tablica stojąca obok wagonu, oraz plansza informacyjna w jednym z okien budynku tartaku, z informacjami m.in. o organizatorach i osobach zaangażowanych w powstanie projektu "WAGON NR 1945".

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (2).jpg


Fot. 3. Wagon kryty przystosowany do przewozu osób, wg. tablicy informacyjnej stojącej przy nim, typu Dresden. Określenie Dresden odnosi się jednak do całej grupy wagonów, podobnej konstrukcji (także pochodzenia austriackiego, bawarskiego i polskiego, a nawet 4-osiowych), służących na kolejach III Rzeszy. Może ktoś rozpozna na podstawie zamieszczonych zdjęć, jaki konkretnie jest to typ wagonu ? Na pierwszy rzut oka, jest to ujednolicony typ niemiecki, konstrukcji spawanej, na DR określany serią Glt / Glhs (lub pochodne, bo wagon jest przebudowany do przewozu osób), tylko jaki Baujahr (1936, 1937 ?). Na tablicy informacyjnej (fot. wyżej) podany jest też rok 1943 (budowy ?, a może przebudowy ?), co jest dla mnie pewnym dysonansem poznawczym, bo np. z wydawnictwa Deutsche Reichsbahn, "Die Güterwagen der Regelbauart" z lutego 1945 r. wynika, że tego typu wagony kryte grupy Dresden budowano w Niemczech do roku 1942 :niepewny:, choć są także inne źródła podające, że "Dresdeny" dla DR produkowano do 1945 r. (Baujahr 1942 ? bo takie oznaczenie jest spotykane dla późnych, wojennych wariantów, może prezentowany wagon należy do tej właśnie odmiany ?)

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (3).jpg


Fot. 4. Ładnie prezentujący się w jesiennym plenerze wagon, ma ślady na pudle, po numeracji / oznaczeniu: 1/MD23/7/83/700. Może ktoś wie, co ono oznacza ?

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (4).jpg


Fot. 5. Widok boczny wagonu, z obu stron. Strona oświetlona przez słońce prezentuje się odmiennie od strony będącej w cieniu, choć wagon w całości, ma tą samą kolorystykę.

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (5).jpg


Fot. 6. Nieco inne ujęcie wagonu. Widoczny kominek wystający w dachu, odprowadzał dym z piecyka, który znajdował się we wnętrzu wagonu.

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (6).jpg


Fot. 7. Wagon w ujęciach portretowych trzy czwarte. Na górnej fot. widać stojącą przy wagonie tablicę informacyjną, w dali komin dawnego tartaku.

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (7).jpg


Fot. 8. Czoła wagonu.

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (8).jpg


Fot. 9. Z jednej strony (widocznej "od ulicy"), na bocznych drzwiach wagonu, umieszczono napisy nawiązujące do miejsc, skąd przybywali tuż po wojnie nowi mieszkańcy Warmii i Mazur. Umieszczono także napis "Niemcy". Tam w większości uciekali w ostatnich miesiącach wojny i zostali wysiedleni po jej zakończeniu, przedwojenni mieszkańcy Prus Wschodnich.

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (9).jpg


Fot. 10. Szczegóły budowy wagonu. Pokrywy maźnic od piast osi kół. Na fotografii górnej PKP-owski "dekielek" z oznaczeniem P.K.P. / Pa2 / 1955. Identyczne pokrywy (Pa2) są jeszcze przy dalszych dwóch kołach, jednak inne rocznikowo: z 1947 i 1953. Jedyny odmienny "dekielek" jest sygnowany przedwojennymi, niemieckimi oznaczeniami Rödinghausen (dzielnica przemysłowa) / 1922 (rok produkcji) / Menden. (miasto w Nadrenii Północnej - Westfalii) / I/W. (?) oraz po środku D.W.V. 1913 (typ maźnicy, Bauart D.W.V. 1913).

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (10).jpg


Fot. 11. Szczegóły budowy wagonu. Rozmieszczenie i wygląd poniemieckich tablic przestawczych hamulca. Na fot. górnej, strona wagonu od "parku", na dolnym od "ulicy". Jak widać "rączka" na małej tablicy ustawiona jest na GÜT. Z (Güter Zug = "towarowy", po drugiej stronie PERS. Z. (Personen Zug = "osobowy"). Na większej tablicy "rączka" ustawiona jest na Bel. (Beladen = "ładowny", po drugiej stronie jest Leer = "próżny").

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (11).jpg


Fot. 12. Szczegóły budowy wagonu. Na fot. górnej jeden z zestawów kołowych wraz z resorem piórowym. Na dole szczegóły ostoi, po lewej ślad po odkręconej (dawno temu ?) tabliczce producenta (a może "znikła" już po postawieniu wagonu w Olsztynie ?). Widać też, że ujawniło się, dawniej znajdujące się pod tabliczką, cechowanie (?) FH WT (WH?). Po drugiej stronie wagonu znajduje się identyczny, "jajowaty" ślad, jednak bez liter. Po prawej, inne cechowanie znalezione na ostoi: 1.S.B.68, przy czym "B" bez "dokończonego", górnego brzuszka (może wynik korozji ?).

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (12).jpg


Fot. 13. Wagon ustawiono na zbudowanym specjalnie w tym celu odcinku toru. To swego rodzaju "gratka" dla miłośników starych szyn itp. Użyto poniemieckich podkładów stalowych w liczbie 24 szt. (prawdopodobnie z rodziny typu Form 51 (51e ?) lub pochodnych jemu). Niemal na wszystkich znajduje się identyczna cecha KRUPP 1936 z logiem koncernu Kruppa w postaci trzech, zachodzących na siebie, stalowych kół po obu stronach nazwy i roku produkcji. Jedynym odmiennym cechowaniem jakie udało mi się zlokalizować, jest podkład również KRUPP-a ale z 1933 r. (fot. dolna). Na fot. drugiej, widoczna jest przymocowana do jednego z podkładów (trzeciego, patrząc od chodnika, którym można dojść do wagonu) tabliczka "informacyjno-reklamowa" donatora - PKP PLK.

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (13).jpg


Fot. 14. Na stalowych podkładach leżą szyny, wszystkie identycznie cechowane P.K.P. (22) S49 HP :ᴨ: 1949 [produkt Huty Pokój z sierpnia (8 kropek przy niepełnym kwadracie) 1949 r., szyna typu S49]. Tor zbudowano w sumie z 4 kawałków szyn (po dwa z każdej strony), połączonych mniej więcej po środku łubkami wiszącymi (z obu stron pojedyncze łączenie). Dodatkowo, jeden z kawałków szyn, ma widoczny spaw, powstał więc z dwóch różnych fragmentów jednak odcinek od spawu w stronę łubka nie ma cechowania (jest zbyt krótki).

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (14).jpg


Fot. 15. Wspomniany wyżej 6-otworowy łubek wiszący, łączący dwie szyny. Widoczna na nim cecha to HK 20 83 Ł49 (produkt Huty Kościuszko, z 1983 r., łubek Ł-49 do nawierzchni typu S49). Z czterech zastosowanych łubków (na jednym łączeniu jest para łubków), dwa są z rocznika 1983, pozostałe z 1986 (cecha 86) i 1988 (88). Wszystkie wyglądają identycznie (6-otworowe Ł49, Huty Kościuszko).

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (15).jpg


Fot. 16. Nieopodal wagonu, tuż obok budynku Muzeum Nowoczesności, umiejscowiona jest wystawa plenerowa, złożona z dziesięciu obustronnych plansz i jednej dużej planszy (także obustronnej) ustawionej po środku koła, tworzonego przez mniejsze plansze. Wystawa składa się także z kilku "kostek" na ścianach których prezentowane są przeważnie krótkie teksty - wspomnienia przesiedleńców i ich rodzin oraz reakcje osób, zwiedzających wystawę w ramach Projektu Wagon nr 1945. Warto zapoznać się z treściami zawartymi na planszach, są tam także zdjęcia z m.in. rodzinnych albumów, udostępnione przez mieszkańców Olsztyna, jak i dziesiątki bardzo ciekawych dokumentów, świadectw, w tym np. dotyczących polskich kolejarzy przybyłych na Warmię z kresów czy wystawionych przez PKP.

Olsztyn - Projekt 'Wagon nr 1945' i wystawa towarzysząca (16).jpg


Serdecznie polecam, odwiedzenie nowej atrakcji turystycznej w Olsztynie. Ustawionego w plenerze wagonu krytego przystosowanego do przewozu osób, jak i zapoznania się z interesującymi relacjami migrantów i ich rodzin, podpartymi wieloma historycznymi i unikatowymi dokumentami, których los sprowadził po wojnie na Warmię lub z niej wygnał. Osobiście wszystkie plansze utrwaliłem na fotografiach i dopiero w domu, na spokojnie, zapoznałem się z ich treścią. Pomimo, że historią Warmii interesuję się od dawna, wystawa ta, "opowiedziała" mi o kilku rzeczach, o których nigdy nie słyszałem lub miałem na ich temat skromną wiedzę. Jeszcze raz serdecznie polecam nową, olsztyńską wystawę plenerową, zlokalizowaną obok tartaku Raphaelsohnów (Muzeum Nowoczesności).
 
Ostatnio edytowane:
Reakcje
3.662 30 0
#39
Widać też, że ujawniło się, dawniej znajdujące się pod tabliczką, cechowanie (?) FH WT (WH?).
Można dodać, że po jakimś czasie, udało mi się skojarzyć widoczne oznaczenie, i potwierdzić je, odwiedzając kolejny raz wagon, że to cechowanie hutnicze podłużnicy (elementu ostoi wagonu), w postaci FH NP ... (po NP powinien być nr profilu, niestety jest on nieczytelny). Tak więc wagon "odkrył" swoją kolejną tajemnicę. Widoczny na zdjęciu element ostoi został wykonany w Hucie Pokój, zapewne podczas okupacji niemieckiej (skoro wagon jest produkcji wojennej), kiedy Niemcy przywrócili nazwę Friedenshütte i cechę FH nanoszoną na wyroby stalowe.

Kontynuując wpis, poniżej seria zdjęć, obrazująca, mające się ku końcowi prace, prowadzone przy modernizacji i przebudowie stacji Olsztyn Gł. W ostatnich miesiącach i tygodniach miały miejsce trzy znaczące wydarzenia w historii stacji.

25 września 2024 r. otwarto podziemne przejście łączące olsztyńską dzielnicę Zatorze (zlokalizowaną na północ od stacji) z nowym dworcem głównym i finalnie, kiedy zostanie oddany teren przed dworcem (co ma nastąpić jeszcze w tym roku), z centrum komunikacyjnym leżącym obok dworca, złożonym z funkcjonujących tu przystanków MPK (tramwajowych i autobusowych) oraz placów z których odjeżdżają autokary i busy w relacjach międzymiastowych. Tunel przejścia ma ok. 140 m. długości.

21 listopada 2024 r. otwarto część podziemnego holu dworca głównego na poziomie -1 (minus jeden), gdzie zlokalizowane są kasy biletowe, udostępniając je podróżnym. Jednocześnie zamknięto dworzec tymczasowy, który funkcjonował niecałe 2,5 roku (został otwarty 27 lipca 2022). Jego pomieszczenia (na pewno na górnej kondygnacji) służą teraz ekipom budowlanym, rozpoczęła się też przebudowa terenu wokół dworca tymczasowego (przejście na peron obok lokalu z kebabem już nie istnieje, teren jest zagrodzony). Pociągnie to za sobą zapewne szybkie rozebranie, niepotrzebnego już, modułowego budynku dworca tymczasowego (został on zbudowany z 42 modułów kontenerowych i posiada dwie kondygnacje).

W listopadzie 2024 r. (prawdopodobnie na początku miesiąca) finalnie otwarto Lokalne Centrum Sterowania ruchem kolejowym, czyli LCS Olsztyn Główny i jednocześnie nastawnię OL, zlokalizowane w nowoukończonym budynku, postawionym na wschód od dworca głównego, obok budynku PKP Cargo i placu dawnego PKS-u. Skutkowało to zakończeniem pracy i rozbiórką (w toku) nastawni OLA, charakterystycznego, niebieskiego "grzybka", który od 38 lat wpisywał się w krajobraz stacji (ukończony w grudniu 1986 r., przekazany do służby w 1987). Nastawnia "Ola" stała (myślę, że już można pisać o niej w czasie przeszłym) na zachód od dworca głównego, obok olsztyńskiego młyna i wiaduktu drogowego w ciągu ulicy Limanowskiego.

Otwarcie całego kompleksu, nowego, olsztyńskiego dworca głównego (prace wykończeniowe prowadzone są jeszcze we wnętrzach jak i na zewnątrz) przewidziane jest jeszcze tego roku. Może, tak jak w przypadku wyburzonego w 2022 r. dworca, nastąpi to 30 grudnia (nieistniejący już dworzec oddano do użytku 30 grudnia 1971 r.) ?

Fot. 1. Olsztyn - Zatorze. Na fot. górnej, po prawej, zadaszenie schodów podziemnego przejścia, łączącego ul. Marii Zientary-Malewskiej z dworcem głównym, po lewej zadaszenie stelaży do parkowania m.in. rowerów. Na fot. dolnej zabudowa windy. Fot. z 4.12. (górne) i 27.10. 2024.

Olsztyn - Zatorze. Teren wokół podziemnego przejścia w stronę dworca głównego. 4.12.2024.jpg


Fot. 2. Olsztyn - Zatorze. Konstrukcja osłaniająca wlot i schody podziemnego przejścia na dworzec główny. Fot. z 27.10.2024.

Olsztyn - Zatorze.  Wlot prowadzący do schodów i podziemnego przejścia na dworzec główny....jpg


Fot. 3. Olsztyn Gł. Liczące ok. 70 stopni i wysoko wznoszące się schody przejścia podziemnego od strony Zatorza. Na zdjęciu górnym, po prawej, widać szyb windy, uwiecznionej na fot. nr 1. Winda ta podobno ulega powtarzającym się awariom (z doniesień lokalnych mediów - być może efekt chuliganerii), co nie jest zbyt optymistyczne dla osób np. w podeszłym wieku (taka ilość stopni to duże wyzwanie), czy poruszających się na wózkach inwalidzkich. Na fot. dolnej widok w górę, z pierwszego (licząc od dołu) "półpiętra" schodów (w stosunku do poziomu posadzki przejścia podziemnego), w kadrze kolejne trzy "półpiętra" i finalna "partia" schodów prowadząca do wyjścia. Tak duża ilość stopni warunkowana jest położeniem od strony Zatorza otworu wylotowego przejścia, znajdującego się na wysokiej skarpie w stosunku do równi stacyjnej i peronów stacji. Fot z 27.10.2024.

Olsztyn Gł. Schody przejścia podziemnego na Zatorzu. 27.10.2024.jpg


Fot. 4. Olsztyn Gł. Przejście podziemne łączące dworzec główny z dzielnicą Zatorze (widok od strony dworca) otwarte 25 września 2024 r. oraz schody ruchome, łączące przejście z peronami. Na zdjęciu górnym, schody ruchome znajdują się po prawej stronie korytarza, "klasyczne" schody znajdują się po lewej i prowadzą na perony nr 2, 3 i najdalej nr 4 (zdjęcie wykonane po zejściu schodami z peronu nr 1). W ich przedsionkach zlokalizowane są także windy peronowe. Wyjątkiem jest winda na peronie nr 1, zlokalizowana po stronie schodów ruchomych. Fot. z 5.12. i 4.09. 2024.

Olsztyn Gł. Przejście podziemne łączące dworzec główny z dzielnicą Zatorze otwarte 25 ...jpg


Fot. 5. Olsztyn - nowy dworzec główny. Hol z kasami biletowymi (otwartymi dla podróżnych 21 listopada 2024) znajduje się na poziomie podziemnego przejścia. W holu (częściowo jeszcze odgrodzonym od dalszej części dworca) znajduje się 7 okienek kasowych. Fot z 28.11.2024.

Olsztyn - nowy dworzec główny. Hol z kasami biletowymi otwartymi 21 listopada. 28.11.2024.jpg


Fot. 6. Olsztyn, nowy dworzec główny - wnętrza na poziomie zero - widok przez ruchome drzwi znajdujące się w bocznej, zachodniej fasadzie dworca (zdjęcie górne), oraz z hali kas biletowych na poziomie minus jeden - podziemnego przejścia (widok w górę na schody prowadzące do poziomu zero, zza barierki odgradzającej tę część dworca od otwartego już holu z kasami). 28.11.2024.

Olsztyn, nowy dworzec główny - wnętrza. 28.11.2024.jpg


Fot. 7. Olsztyn Gł. Zamknięty dworzec tymczasowy (zdjęcie górne) i chodnik (z. dolne) prowadzący w stronę budynku nowego dworca. Obecnie (7.12.2024), od tej strony stacji, tylko tym chodnikiem można dotrzeć do peronu nr 1 i znajdujących się na nim schodów, prowadzących do przejścia podziemnego i kas biletowych. 29.11.2024.

Olsztyn Gł. Zamknięty dworzec tymczasowy i chodnik prowadzący w stronę nowego dworca. 29.1...jpg


Fot. 8. Olsztyn. Fasada przednia nowego dworca głównego. Na zdjęciu dolnym, po lewej, widoczny udostępniony już chodnik, prowadzący na peron nr 1. Wylot podziemnego przejścia od tej strony stacji jest jeszcze zamknięty (fot. robione zza płotu odgradzającego teren przed dworcem). Fot. z 29.10. i 5.12. 2024.

Olsztyn. Fasada przednia nowego dworca głównego (1). 29.10. i  5.12.2024.jpg


Fot. 9. Olsztyn - teren przed nowym dworcem głównym i fasada przednia bryły dworca. Widoczny zegar nie jest jeszcze uruchomiony, natomiast neonowy napis DWORZEC KOLEJOWY, po zmroku świeci się już od co najmniej kilkunastu dni. 5.12.2024.

Olsztyn. Fasada przednia nowego dworca głównego (2). 5.12.2024.jpg


Fot. 10. Olsztyn - teren przed nowym dworcem głównym. Na fot górnej widok w kierunku wschodnim, w stronę placu dawnego PKS. Na fot. dolnej, widok w kierunku południowym, na przystanki MPK (autobusowe i tramwajowe) ukryte za ochronnym płotem z blachy falistej. Widoczne "zielone tarasy" i zygzakowaty, szeroki chodnik (dla m.in. osób poruszających się na wózkach), bez wątpienia nadają ciekawy wygląd nowemu dworcowi. 5.12.2024.

Olsztyn - teren przed nowym dworcem głównym. 5.12.2024.jpg


Fot. 11. Olsztyn. Nowy budynek w którym mieści się LCS Olsztyn Główny pełniący rolę także nastawni OL. W listopadzie 2024 przejął on funkcję m.in. nastawni OLA, której rozbiórka (biorąc pod uwagę całość budynku) rozpoczęła się mniej więcej w połowie listopada. 13.05.2024.

Olsztyn. Nowa nastawnia OL - LCS Olsztyn Główny 13.05.2024.jpg


Fot. 12. Olsztyn Gł. Rozbiórka nastawni OLA. Dolna część budynku jest już częściowo rozebrana, a jej końcowy, pozostawiony fragment mieści prawdopodobnie nadal czynną rozdzielnię prądu i aparaturę elektryczną - nie wiem czy ten fragment w ostateczności zostanie zachowany, czy ulegnie rozbiórce (?). Natomiast charakterystyczny "grzybek", mieszczący na najwyższej kondygnacji pomieszczenie z pulpitem sterowniczym nastawni, właśnie przeszedł do historii. Fot z 29.11.2024.

Olsztyn Gł. Rozbiórka nastawni OLA (1). 29.11.2024.jpg


Fot. 13. Olsztyn Gł. Najwyższa kondygnacja nastawni OLA w trakcie rozbiórki, widok z 29.11.2024. W nieistniejącym już pomieszczeniu, na górnej fotografii ogołoconym już ze wszystkiego, znajdował się pulpit sterowniczy, jeden z największych pulpitów kostkowych na sieci PKP, widoczny na zdjęciu dolnym, wykonanym latem 2022 r.

Olsztyn Gł. Nastawnia OLA, widok z 29.11.2024 i pulpit sterowniczy - lato 2022.jpg


Fot. 14. Olsztyn Gł. Postępująca rozbiórka nastawni OLA. Fot. z 29.11. i 3.12. 2024.

Olsztyn Gł. Rozbiórka nastawni OLA (2). 29.11. i 3.12.2024.jpg


Fot. 15. Olsztyn Gł. Nastawnia OLA. Porównanie widoków z 29.10.2024 i 5.12.2024, na tym drugim rozebrano już ściany "nogi grzybka", w której znajdowały się (na zdjęciu jeszcze je widać) schody prowadzące na samą górę nastawni.

Olsztyn Gł. Nastawnia OLA. Porównanie widoków z 29.10. i 5.12.2024 (2).jpg


Fot. 16. Olsztyn Gł. Nastawnia OLA. Porównanie widoków z 29.10.2024 i 5.12.2024. Nieco ponad miesiąc różnicy czasowej w wykonaniu dwóch zdjęć, a jakże odmienny widok. W grudniu 2024 r. "Ola" obchodziłaby 38 urodziny. Nie zatrzymamy postępu technicznego (w dużej mierze byłoby to niewskazane i szkodliwe), czas płynie nieubłaganie, a "nowe", prędzej czy później zastąpi "stare". W te dni, myślę, że "żegnają" wysłużoną nastawnię, nie tylko miłośnicy kolei na Warmii i Mazurach, czy osoby interesujące się historią Olsztyna. Pozostaną tylko fotografie i wspomnienia, w tym osób mających styczność z nastawnią na gruncie zawodowym. Umarł król, niech żyje król !

Olsztyn Gł. Nastawnia OLA. Porównanie widoków z 29.10. i 5.12.2024 (1).jpg
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Magic

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.018 37 4
#40
Pora ożywić wątek. Dzięki pomocy mojego kolegi Kamila, który też zajmuje się fotografią kolejową i często dyskutujemy na tematy historyczne rozwikłaliśmy wspólnie z moim tatą (były wojskowy LWP) zagadkę torów na Tracku w Olsztynie. Otóż na starych różnych zdjęciach było widać, że po polach od strony jeziora trackiego był regularny owal, który sugerował podobną pętlę jaka jest po 2 stronie szlaku na Nikielkowo i dalej (353).
Jednak dopiero dziś, wpadły mi w ręce skany slajdów z lat 70. i to wszystko udało się zebrać w jedno miejsce i metodą porównań, oraz opowieści od Taty, który pamiętał załadunek składów w okolicach rampy i myjni. Są tam 2 długie tory, zakończone najazdem na wagony. Wydaje mi się, że udało się odszukać całkowity sposób ładowania wagonów i w jaki sposób je transportowano dalej, przez pętlę obracano skład tak, aby mógł wyjechać w kierunku zachodnim. Tata nie pamięta szczegółów, ale wie, że to tak funkcjonowało. Mapy zaprezentowane pochodzą z 1972, kiedy nie było jeszcze Chłodni Miejskiej.
Tak więc:
3 SMALL.jpg

Tory są do dziś, zazwyczaj buły używane do rozładunku kruszywa, plac był bardzo dobrze oświetlony latarniami chyba 12 ramiennymi. Zaznaczona jest rampa która w swojej konstrukcji ma beton i szyny kolejowe. Teraz nie wygląda imponująco ale jestem pewien, że wojskowe sprzęty bez problemu dało z niej załadować. Kropkowane tory nie wiem co czego służyły. Wprawdzie na końcach są kozły oporowe z szyn, ale za nimi żadnego najazdu chyba nie ma, po za tym są krótsze.
Kolejna część mapki dalej na wschód:
2 SMALL.jpg

W związku z tym, że w owych latach nie było tam chłodni, i skład można było skierować dowolnie na Szczytno, lub na Nikielkowo, ale ciężko było obrócić, więc myślę, że taki był sens tej pętli aby pojazdy wjeżdżały na skład przodem, w czołgach obracanie luf, i po przejechaniu pętli wszystkie pojazdy były przodem do kierunku pętli. I potem czołem na zachód.
4 SMALL kopia.jpg

Ta urywająca się brama w lewej części zdjęcia, z torem, sugeruje, ze coś było za nią (ciekawi mnie kwestia czy przed powstaniem placu i Chłodni nie było tam terenu wojskowego np. z ciężarówkami? w każdym razie patrząc na zebrane materiały tor musiał iść prosto na wysokości Chłodni. Może i był blisko któregoś z torów POWO ale wydaje mi się, że był tam tylko rozjazd który niby widać na jednym z powiększeń.
5 SMALL.jpg

I ostatnia partia z zarysem pętli.
6 SMALL.jpg

A teraz uzasadnienie z mapy historycznej:
chodnia.jpg

porwnanie 1.jpg

porwnanie 2.jpg

całość.jpg
mapa.jpg

Taj jak powiadam i jest widoczne na zdjęciu, mapa pochodzi z 1972. Tata służył w Wojskach Łączności, w 1975 przenieśli go do Morąga gdzie ja się urodziłem, i cała rodziną przenieśliśmy się już na stałe do Olsztyna. Rzecz jasna w 72 na świecie mnie nie było, przypuszczam ze pierwsze wycieczki do parowozowni to mógł być rok 1986 i w górę.
Co do pętli, to na niektórych zdjęciach, nie do końca wiem z którego roku, wokół dworku trackiego są jakieś inne zabudowania, może stajnie?
OWAL.jpg

Liczę na to, że wspólnymi siłami z kolegami interesującymi się historią uda się uzupełnić ten krótki artykuł elementami z fachowej literatury.
Kolejna sprawa to dotarcie do tego typu materiałów odnośnie bocznicy kolejowej przy Koszarach Dragonów i przy Kortowie.
Zapraszam kolegów posiadających wiedze do uzupełnienia mojego wpisu: @Stanisław1972, @Andrzej Harassek i inni.
Wesołych Świąt!
Maciek "Magic"

PS. @Stanisław1972, czy na 3 foto licząc od ostatniego, tuz przed skrętem w pętlę ten widoczny ciemny element ponad torem (dolna część zdjęcia,5cm od lewej, dolnej krawędzi fotki) to mogła być jakaś nastawnia, ogólnie budynek?
 

Podobne wątki