• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Kolej w Olsztynie, na Warmii i okolicach

Gunnar

Znany użytkownik
Reakcje
525 5 0
#62
Okładka z rocznika 12/1979 (w formie koperty, obwoluty na kilkanaście zdjęć z komentarzami redakcji, z ważkich dziedzin socjalistycznego kraju..Nie było żadnego opisu do tej fotografii..
Pochodzę z południa Polski, raz na Warmii byłem. Raz ale za to intensywnie; kilka miesięcy. Przydział po szkole podchorążych do 16 Pomorsko-Warmińskiej Brygady Zmechanizowanej im. Hetmana Wielkiego Koronnego Stanisława Koniecpolskiego. No i jeździło się na trasie Olsztyn - Morąg przez..Gutkowo)... Podejrzewam, po tej nastawni, że to może być Gutkowo. Obecnie Olsztyn Gutkowo. Ktoś się zgadza? A może inna lokalizacja to to?

1000036357.jpg
 

axer1970

Znany użytkownik
Reakcje
156 1 0
#63
Nareszcie! To zdjęcie mnie bardzo wzruszyło! Nareszcie mogę zobaczyć te magiczne miejsce z okresu przed elektryfikacją! To Czerwonka! Gdybyśmy się z tego miejsca obrócili w tył, zobaczymy stację. Za nastawnią widzimy przejazd kolejowy i drogę z Biskupca, patrząc na lewo - to w kierunku Bisztynka, Bartoszyc. W kadrez tory odchodząc w dal, czyli w kierunku Korsz. Nie widać w kadrze toru kierującego się w prawo na Biskupiec, Mrągowo, Mikołajki, Ełk. Niżej dołączam trzy współczesne zdjęcia. Wrzucajcie jeszcze jakieś zdjęcia z Czerwonki z okresu sprzed elektryfikacji. Czerwonka po dzić została dla mnie stacją docelową, gdy jeżdżę do rodziny, stąd mój wielki sentyment. Ten przejazd z nastawnią chciałem odtworzyć w rysunku w wizerunku z tamtych lat, lecz detale zacierają się w pamięci... Swoją drogą o tej stacji był już gdzieś poruszony temat na naszym forum. Dziękuję za to zdjęcie sprzed lat! :)
IMG_20240815_141912.jpg
IMG_20240815_142325.jpg
IMG_20240815_141621.jpg
 
Reakcje
3.745 32 0
#65
Co do kiosku to oczywiście wiem gdzie to jest i wskazałbym palcem miejsce nawet teraz po przebudowie, chodziło mi bardziej o jego kształt, specyficzny bardzo. Wydaje mi się, że w póżniejszych latach tablica dalej stała, ale kiosk był już typowej konstrukcji.
A to małe niezrozumienie, bo myślałem, że nie wiedziałeś, gdzie konkretnie stał kiosk Ruchu :).

Słusznie zwróciłeś uwagę na kształt kiosku i masz rację. To inny obiekt. Kiosk ze zdjęcia jakie zamieściłeś funkcjonował do mniej więcej początku lat 90-tych, może trochę dłużej (trzeba by było dotrzeć do jakiejś dokumentacji fotograficznej z tamtych lat). Później konstrukcję wymieniono na bardziej tradycyjną, "pudełkowatą". Ładnie ją widać na historycznych już widokach ulicznych z Google Maps. Poniżej kompilacja zdjęć:

1. z 2012, kiedy kiosk był jeszcze czynny (wówczas funkcjonowały dwa kioski blisko siebie, drugi bezpośrednio przy przystanku MPK)

2. z 2013, kiedy był już zamknięty (po prawej widać czynny kiosk tuż przy przystanku, postawiony w latach 90-tych (chyba pod koniec dekady, nie pamiętam dokładnie)

3. z października 2017, jak widać "stary" kiosk nadal stał (zamknięty, już bez nadbudówki nad dachem, widocznej w 2013, w 2018 kiosku już nie było), widać też, że "młodszy" kiosk, stojący bezpośrednio przy przystanku, w 2017 jest już rozebrany (w związku z przebudową terenu przed dworcem i ostatecznie likwidacją samego przystanku MPK).

Analiza 2012, 2013 i X 2017.jpg


Aby podsumować temat kiosków przy olsztyńskim dworcu PKP, poniżej dwie kolejne fotografie.

Z 2011 r. kiedy funkcjonowały trzy kioski, numerem 1 zaznaczyłem tej najstarszy, (mniej więcej w tym miejscu stał kiosk z c-b zdjęcia jakie zamieściłeś, a na prawo od niego, przy terenie zielonym, była wzmiankowana wcześniej, duża tablica informacyjna).

Olsztyn Gł. 2011.jpg


Oraz z 2018, kiedy przebudowa terenu przed dworcem była w toku. Budowa nowego węzła przesiadkowego komunikacji miejskiej (uwzględniającego istniejący już przystanek tramwajowy) była końcem epoki kiosków dawnego RUCH-u, stojących obok olsztyńskiego dworca PKP. Na zdjęciu widać, że nie ma już żadnego z nich. Można też dodać, że stare wiaty przystanków autobusów MPK, jak i same przystanki, wkrótce podzieliły los kiosków - nie wiem, czy w trakcie robienia poniższej fotografii, przystanki te, nie były już zamknięte :niepewny: ale tu musiałby wypowiedzieć się miłośnik olsztyńskiej komunikacji miejskiej.

Olsztyn, przebudowa węzła przesiadkowego obok dworca głównego PKP, 2018.jpg


Co do rampy to napisałe, "luźna hipoteza", z tym, że ja nie mówiłem o tej rampie, którą pokazał kolega @Stanisław1972. Na końcu torów załadunkowych w środku placu, jest rampa czołowa, na oba tory proste. Zaznaczyłem to na swoich rysunkach odnośnie pętli trackiej, a ponieważ cały plac był wyposażony w solidne, wieloramienne latarnie, plus ta rampa, plus układ torowy, jestem przekonany (choć nie pewny), że w tym miejscu składano coś wojskowego. Inna sprawa, że te tory dosyć oddalone od koszar są, ale nie było miejsca innego gdzie by takie składy w Olsztynie mogli zbudować. Dopytam się Taty za dnia, gdzie konkretnie budowano ich eszelony. A że jeździli na zachód to nie ulega wątpliwości. Jeździli torem na Morąg. W tamtych czasach była tam duża jednostka, ale nie wiem czy to był sprzęt z niej, ale z 2 strony na 100% nie jeździli tylko do Morąga tylko na poligony gdzieś dalej. Potem Tata przywoził wiadra grzybów z tychże poligonów. Serio.
Tu znowu słusznie, zwróciłeś mi uwagę na obiekt, stojący po środku placu. Do tej pory uważałem go, za starą rampę, dość prowizorycznej budowy, skonstruowaną gdzieś na początku 1945, kiedy Armia Czerwona zbliżała się do Olsztyna, ułatwiającą ewakuację pojazdów kołowych, po wojnie, wykorzystywaną jako swoisty kozioł oporowy (przeszkoda z piasku, kończąca wspomniane przez Ciebie tory nr 413 i 414. Ale po kolei, bo kilka lat temu robiłem również zdjęcia reliktowi tej rampy.

Na początek fragment zdjęcia lotniczego stacji Olsztyn Gł. (Allenstein Hbf) z sierpnia 1944 r. Zdjęcie pochodzi z zasobów Narodowego Archiwum USA, zlokalizowanego w College Park w stanie Maryland https://www.archives.gov/college-park

Jak widać na poniższym fragmencie zdjęcia, omawiane tory w 1944, nie były jeszcze zakończone niewielką rampą.

Allenstein Bahnhof, frgm. zdjęcia lotniczego - sierpień 1944.jpg


Zdjęcie lotnicze Allenstein Hbf z sierpnia 1944, w całości prezentowane jest na stronie fotopolska.eu:
https://warminsko-mazurskie.fotopol...28&p=2&a=8117.0000610356&b=8039.899887085&c=4

Na marginesie, galeria zdjęć lotniczych z Amerykańskiego Archiwum Narodowego, publikowanych m.in. na fotopolska.eu, różnych stacji z czasów II w. św., z terenu całej Polski i ówczesnych Niemiec, jest imponująca, niezwykle ciekawa i "wciągająca" (kiedyś spędziłem całą niedzielę na ich studiowaniu, i to tylko pobieżnie :LOL:). Dla zainteresowanych, poniżej podaję link do galerii na fotopolska.eu, ze zdjęciami stacji w woj. warmińsko-mazurskim, w tym Braniewo, Kętrzyn, Korsze, Giżycko, Ełk, Orneta, Lidzbark Warm., Iława czy Ostróda - prawdziwy zawrót głowy dla interesujących się tą tematyką, a to tylko galeria Warmii i Mazur, inne województwa mają podobne zestawy zdjęć lotniczych).
https://warminsko-mazurskie.fotopolska.eu/96,zrodlo.html?galeria_zdjec=&w=12

Kolejne zdjęcie, to fragment planu stacji Olszyn Gł. z 1974, na podkładzie z 1968, gdzie - choć tu trudno wyrokować, akurat w interesującym nas miejscu plan jest zniekształcony poprzez stare zgięcie, prawdopodobnie nie ma rampy, a tory na planie, zaznaczone są jako zakończone kozłami oporowymi.

Olsztyn Gł., frgm. planu z 1974 na podkładzie z 1968.jpg


Kolejny plan, to plan z 1992 r., wg stanu z końca lat 80-tych, po elektryfikacji stacji. Jak widać tory nr 413 i 414 zakończone są kozłami, a rampa - jeżeli istniała, nie jest zaznaczona i opisana, jak pozostałe obiekty tego typu.

Olsztyn, zakończenie torów nr 413 i 414 - frgm. planu z 1992.jpg


Analiza wyglądu obiektu - reliktu starej rampy.

Na pierwszej kompilacyjnej fotografii, wybrane, historyczne zdjęcia satelitarne z Google Earth z okresu 2009 - 2017. Na nich widać, że obiekt wykorzystywany był jako parking dla samochodów osobowych. W widocznym, długim, zadaszonym budynku, w czasach PRL znajdowała się Ekspedycja (towarowa) PKP, po 1989 poszczególne obiekty (magazyny) udostępniono kilku firmom prywatnym. na najniższym zdjęciu, naniosłem wymiary rampy (był to obiekt niewielki, zaledwie 5 - 5,5 m., z podjazdem liczył ok. 20 m.). Na torach 413 i 414 w tamtych czasach często stały wagony towarowe, głównie węglarki dostarczające węgiel do składów opału, położonych przy południowym placu ładunkowym (węgiel był tu składowany także w PRL-u).

Olsztyn Gł. - zakończenie torów nr 413 i 414 źrodło - Google Earth.jpg


Jak wygląda obiekt - relikt starej rampy czołowej, na widoku ulicznym, można prześledzić na jego historycznych odsłonach. Poniżej kompilacja kilku fotografii z Google Maps, z różnych ujęć, kolumna lewa z 2017, prawa z 2019 r. To bez wątpienia relikt niewielkiej rampy czołowej, ale tak jak pisałem wyżej, dotychczas uważałem, że doraźnie wybudowanej pod koniec wojny, używanej na PKP jako swoisty kozioł oporowy.

Olsztyn  - relikt starej rampy czołowej, widok uliczny Google maps z 2017 i 2019.jpg


Twoje dociekania Maćku, gdzie - jadąc na poligon - ładowały się oddziały z jednostki wojskowej taty, rzucają nieco inne światło na ten obiekt, choć czy mógł on być wykorzystywany (np. w latach 80-tych) do załadunku wojska - tu mam nadal duże wątpliwości. Może obiekt ten, to poszukiwana przez Ciebie rampa PKS-u ?

Moje wątpliwości są następujące:

Po pierwsze, place ładunkowy obok torów mają ok. 300 m., są więc wg instrukcji o przewozach wojskowych **, punktem ładunkowym półpociągowym (punkt całopociągowy powinien dysponować frontem ładunkowym o długości minimum 600 m). Place ładunkowe w tym miejscu nie były więc idealnym rozwiązaniem do formowania eszelonów (cała operacja może trwać nawet dobę i dłużej, w zależności od ilości formowanych składów), a na tory w tym miejscu podstawiano przecież wagony obsługujące magazyny i składy znajdujące się po obu stronach placów, w czasach PRL-u zapewne o wiele intensywniej niż po 1989.
** PK-11. Instrukcja o wykonywaniu przewozów wojskowych transportem kolejowym. Wyd. Ministerstwo Komunikacji. Warszawa 1971 (egzemplarz numerowany, poufny).

Po drugie, w/w instrukcja mówi też, że załadunek wojska powinien odbywać się:
1. "możliwie blisko od miejsca zgrupowania wojsk mających się załadować", a olsztyńskie jednostki na Kortowie i w koszarach za stacją Olsztyn Zach., zlokalizowane były na przeciwległej stronie miasta, kilka km. od stacji głównej, dysponowały też w tym rejonie własną bocznicą wojskową (istniejącą już w czasie II w. św.), torami np. na leżącej "na odludziu" stacji Olsztyn Kortowo (tu budowa rampy załadunkowej mogła być elementem ćwiczeń olsztyńskiej jednostki inżynieryjnej) czy bocznicą wojskową, wprawdzie w Marcinkowie (do dziś jest tu jednostka wojskowa), oddalonym o 16 km. od Olsztyna, ale całkowicie ukrytą w lesie.
2. "poprzez kołowe drogi dojazdowe", trudno mi sobie wyobrazić kolumny wojska jadące przez centrum Olsztyna do dworca głównego, i przez ul. Lubelską (jedyny dojazd do omawianego reliktu rampy). Nigdy też (po 1970) nie słyszałem i nie widziałem, także zdjęć, przedstawiających tego typu wydarzenie (pojazdy wojskowe w pobliżu dworca). W latach 80-tych wielokrotnie bywałem na olsztyńskim dworcu głównym, korzystałem zarówno z kolei jak i PKS i nigdy nie "rzuciły" mi się w oczy jakiekolwiek pojazdy wojskowe obok dworca i jego okolicy (nie licząc stanu wojennego).
3. "na torach możliwie najbardziej oddalonych od większych obiektów stacyjnych" - w przypadku omawianego reliktu rampy, ciężko mówić o oddaleniu, właściwie pod jej "nosem" jest dworzec główny, plac PKS, czy ekspedycja towarowa. Hipotetyczne drogi dojazdowe również są "jak na dłoni", zwłaszcza, że z przydworcowego hotelu "Gromada" wszelcy "imperialistyczni szpiedzy" mieli dogodny widok na spory teren stacji (oceniając choćby po zdjęciach z epoki, przeważnie turystów z RFN).
4. "w miejscach dogodnych dla maskowania lub ukrycia wojsk lub ładunków", jak wyżej, zwłaszcza po wybudowaniu nowego kompleksu dworca PKP i PKS oddanego w grudniu 1971. Plac PKS gotowy był już w 1970, co widać na poniższym zdjęciu, gdzie biurowiec dworcowy jeszcze nie istnieje, przed dworcem stoją przedwojenne zabudowania, wyburzone za kilka lat, a na placu PKS stoją już rejsowe autobusy (tuż za nimi musiałyby przejeżdżać kolumny wojskowe, aby dostać się do rampy).

Fot. Olsztyn Główny, budowa nowego dworca PKP-PKS, 1970-71 (zdjęcie wycięte prawdopodobnie z "Gazety olsztyńskiej")

Olsztyn Główny, budowa nowego dworca PKP-PKS, 1970-71.jpg


Po trzecie, oświetlenie placów - o którym wspominasz, nie jest czymś niezwykłym, proszę Maćku spójrz choćby na oświetlenie - identyczne w formie - placów ładunkowych w Ornecie.

Fot. Orneta. Plac ładunkowy na stacji PKP.

Orneta - plac ładunkowy na stacji PKP.jpg


Po czwarte. Jak już wspomniałem na wstępie, relikt tej rampy, dość dokładnie "zwiedziłem" kilka lat temu, wykonując kilkanaście zdjęć (także cechowań szyn leżących na torach nr 413 i 414 - w większości przedwojenne, niemieckie). Rampy stałe przeznaczone do załadunku wojska, w tym ciężkich pojazdów, powinny mieć budowę murowaną (ceglaną, kamienną), trwałą, odporną na obciążenia itd. Relikt omawianej, olsztyńskiej rampy czołowej, wydaje się dość "lekkiej konstrukcji", to właściwie usypana górka piasku, wzmocniona w większości drewnianym szalunkiem po bokach, z nawierzchnią głównie z odwróconych, betonowych podkładów (?), wydaje się utworzoną wtórnie, aby mogły na niej parkować np. samochody osobowe. To oczywiście ocena laika, ale trudno mi sobie wyobrazić np. pojazdy gąsienicowe, czy ciężkie, terenowe pojazdy kołowe, wjeżdżające przez tę rampę na platformy kolejowe. Podkłady betonowe uległyby np. pokruszeniu itp. Myślę, że wymiary samej rampy (ok 5 - 5,5 m.) także dają do myślenia, czy mogły z niej korzystać pojazdy wojskowe, prędzej jakieś cywilne auta osobowe, cywilne ciężarówki, traktory, może tylko rozładowywane z wagonów). Po prostu nie wiem jak miałby wyglądać wjazd na nią, pojazdów mających rozstaw kół podwozia ponad w/w wymiar. Na marginesie, w Olsztynie stacjonowały w czasach PRL (nie licząc pierwszych dwóch dekad), jednostki artylerii, w tym p-lot. i wojska inżynieryjne, one potencjalnie korzystałyby więc z rampy w interesującym nas okresie. Znając park maszynowy tych jednostek, naprawdę trudno mi sobie wyobrazić sytuację, przemieszczania się kolumn przez miasto, w celu dotarcia na stację Olsztyn Gł.

Poniżej kilka zdjęć przybliżających szczegóły budowy reliktu rampy, moim zdaniem dość prowizorycznej budowy.

Fot 1. Ogólny widok w kierunku zachodnim.

Olsztyn Gł. Relikt rampy czołowej na placu ładunkowym (1).jpg


Fot. 2. Po lewej tor nr 413, po prawej nr 414. Widok w kierunku wschodnim. Po bokach place ładunkowe. Po prawej, "od zawsze" znajdowały się składy węgla i opału. Widoczne tory przyjmowały wagony, z których korzystał m.in. ciąg magazynów po lewej. W czasach PRL była tu Ekspedycja Towarowa PKP.

Olsztyn Gł. Relikt rampy czołowej na placu ładunkowym (2).jpg


Fot. 3. Czoło rampy / murek oporowy - bez jakichkolwiek zderzaków czy odbojników. Na ziemi leży relikt drewnianej belki, być może kiedyś zamontowanej przy górnej krawędzi (może do jego mocowania służyły górne "otwory" w betonowym murku oporowym). Wygląd całości skłania do myślenia, że konstrukcja od dawna pełni rolę swoistego kozła oporowego, zakończenia torów nr 413 i 414.

Olsztyn Gł. Relikt rampy czołowej na placu ładunkowym (3).jpg


Fot. 4. Szczegóły budowy krawędzi rampy. Czy konstrukcja betonowa, pomalowana na biało, może być budowlą wtórną, a krawędź rampy kiedyś była prostopadła do torowiska ?

Olsztyn Gł. Relikt rampy czołowej na placu ładunkowym (4).jpg


Fot. 5. Szczegóły budowy rampy. "Szalunek" z drewnianych bali (podkładów ?) na boku, stare szyny na końcu podjazdu, i nieco dalej (bez widocznych cechowań), na wierzchu prawdopodobnie stare podkłady betonowe lub bloki betonowe, w środku piach i ziemia...

Olsztyn Gł. Relikt rampy czołowej na placu ładunkowym (5).jpg


Fot. 6. "Uzbrojenie" terenu pomiędzy torami nr 413 i 414.

Olsztyn Gł. Relikt rampy czołowej na placu ładunkowym (6).jpg


Nie ukrywam, że swoimi wpisami Maćku, wzbudziłeś we mnie ciekawość, co do faktycznego przeznaczenia tej rampy (do tej pory myślałem, że mogły z niej korzystać tylko lekkie pojazdy) i okresu kiedy mogła być wykorzystywana (myślałem, że to relikt z 1945, na PKP pozostawiony jako swoisty kozioł oporowy), temu z dużym zainteresowaniem dowiedziałbym się co na temat załadunku wojsk z olsztyńskich jednostek, w czasie PRL-u, ma do opowiedzenia twój tato. Może, pomimo mojego sceptycyzmu do tej koncepcji, ów relikt faktycznie służył do załadunku wojskowych pojazdów :niepewny:. Byłoby to bardzo interesujące. Zastanawiam się też, czy może rampa ta, to nie przypadkiem "zaginiona" rampa PKS (o której sam wspominałeś) ? Coraz więcej pytań, a odpowiedzi coraz mniej... No i dobrze, może kiedyś wszystko zostanie wyjaśnione, a teraz jest o czym myśleć, czekając na busa, na placu byłego PKS-u :LOL:.

Na koniec dodam, że rozmawiałem też z panią, będącą już na emeryturze, która pracowała na nastawni w Olsztynie od końca lat 80-tych ubiegłego wieku, jednak nie kojarzy ona (nie pamięta), by jakiekolwiek transporty wojska pojawiały się na omawianym placu. Wiem, że trzeba by było cofnąć się we wspomnieniach do lat 70- i 80-tych, niestety pracowników ówczesnego PKP pamiętających stację z tamtych lat, z każdym rokiem, jest już coraz mniej...

PS. Co do tej współczesnej rampy, dzisiejszej to jest wykończona, tory są, wrzucałem zdjęcie kozła oporowego przy jednym z nich (Rawie), ale drugi tor kończy się w ścianie rampy i teoretycznie tam by dało radę najazd zrobić czołowy na wagony, jednak tam wejdzie może z 5 platform obok siebie ledwie. Na tych prostych torach w środku placu weszłoby na każdy tor z 15 i więcej takich platform podczołgowych. Oczywiście współczesna rampa nijak ma się do interesującego wątku z ewentualnym załadunkiem w latach wcześniejszych.
Dziękuję bardzo za informację o doprowadzeniu torów do rampy. Będę musiał odwiedzić ten rejon stacji :) Zapewne okazją będzie otwarcie nowego dworca, przełożone z grudnia ubiegłego roku na... no właśnie, na kiedy - może ktoś wie, bo i bieżący styczeń wydaje się coraz mniej prawdopodobny :LOL::LOL::LOL:
https://olsztyn.tvp.pl/84374253/dworzec-w-olsztynie-w-oczekiwaniu-na-otwarcie

A co do ładowania czołgów poprzez taką rampę, której zdjęcia są powyżej, mam wrażenie (może błędne, sugerowane obecnym wyglądem obiektu), że już po czwartym czy piątym najeździe, 36 - 37 tonowego T-54 / T-55, rampa "rozeszłaby się" na boki, a jej nawierzchnia z betonowych bloków nadawała by się do wymiany ;). Fajny widok i odgłosy, mieliby też kręcący się po placu PKS i jego okolicy podróżni, jak i osoby obserwujące rampę z okien opuszczających dworzec autobusów. Szkoda, że nie można cofnąć się w czasie, może kiedyś ujrzą światło dzienne jakieś fotografie, dokumentujące tego typu "wydarzenie" na olsztyńskim dworcu głównym (jeżeli kiedykolwiek miało one miejsce :niepewny:).
 
Ostatnio edytowane:

Podobne wątki