Daniel, ale to coraz częściej coś z infrą się dzieje... Jakoś na przełomie września i października na objeździe remontowanego odcinka linii 7 w rejonie Dęblina też coś się wykoleiło na głowicy rozjazdowej...( chyba PKP Cargo z węglarkami)
Worowo i Smętowo to wina maszynistów, ale przy tym parciu na środki z unii i ich wykorzystanie to czasem strach się bać...
We wrześniu ( tu na szczęście wypadku nie było) padło sterowanie stacji Rembertów ( wymiana rozjazdów w torze nr 2 i 4) i ruch był zawieszony na jakieś 2-3 godziny, a ostatnio na "średnicy dalekiej" ( tor 1 i 2 szlaków Warszawa Wschodnia - Warszawa Centralna - Warszawa Zachodnia) pękła szyna i też konieczne było zawieszenie ruchu na tym torze. Na szczęście pociąg którego maszynista to zgłosił przeszedł ( w miejscu pęknięcia ponoć pociągiem mocniej bujnęło...). Tu drogowcy szybko się z tym uporali, a było to pomiędzy godzinami szczytów...
Pozdrawiam z MMz