• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Katastrofy i wypadki

Bolutek

Znany użytkownik
Reakcje
1.643 381 7
Pewnie, po co wymieniać się poglądami z rożnych perspektyw, lepiej obrzucić innych inwektywami, i od razu samemu wydawać wyroki. W ogóle zlikwidujmy sądy, skoro mamy w Internecie takich znawców od wszystkiego. A ja nie będę z Tobą więcej pisał, bo to bez sensu skoro odmawiasz mi prawa do zabrania głosu na publicznym forum.
Brałeś kiedyś udział w komisji badającej wypadki na przejeździe? Widziałeś kiedykolwiek protokół z takiego wypadku? Ja akurat przez kilka lat w tym robiłem. Jak nie masz nic więcej do dodania - to przestań i nie odgrywaj tu obrażonego królewicza?
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:
Reakcje
3.623 30 0
Cieszę się, że się zrozumieliśmy :) Oczywiście każde działanie, które zapewni że nie władujesz się pod pociąg jest jak najbardziej warte docenienia, ale moim skromnym zdaniem takie miejsca na to omawiane pod Budzyniem, są zwyczajnie bardzo niebezpiecznie dla kierujących dużymi pojazdami i w XXI wieku mając tyle możliwości reagowania poprzez poprawę infrastruktury powinno się do tego dążyć. Inaczej, nawet gdyby Bolutek wszystkich sprawców wypadków pozamykał na dożywocie, takie wypadki nadal będą niestety mogły i będą się powtarzać.

Korzystając z okazji jeszcze raz powtórzę - nie neguję winy kierowcy ciężarówki, bo nie wiem co musiałby zrobić lub zaniechać maszynista, żeby to była jego wina, zwracam tylko uwagę jak łatwo niestety jest w takiej sytuacji popełnić tragiczne niedopatrzenie. A kierowca zawodowy to zawód z dużym poziomem stresu, w dodatku bardzo, bardzo męczący. W takich warunkach, nawet mimo większego niż przeciętne doświadczenie łatwo o błąd.
W sumie sam zastanawiałem się, dlaczego tam nie ma sygnalizacji świetlnej, może - tak jak już ktoś o tym wspominał - uznano, że z obu stron otwarte pola, nasyp dobrze widoczny, to i pociąg dobrze widoczny, może nawet tak wyszło w "suchych badaniach" i ocenie przejazdu (które, różne ich kategorie, tak jak napisał Bolutek, podlegają określonym kryteriom oceny). Wypadek zaistniał. Tragedia nie tylko dla rodzin ofiar, ale i dla kierowcy, i jego rodziny, niezależnie co wykaże śledztwo.
 

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
601 4 1
a jednak nic nie jest biało czarne:

Szokujące rozwiązanie tajemnicy wypadku, do którego doszło w środę wieczorem na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Mezowie. W aucie, w które uderzył szynobus, policjanci znaleźli ciało 31-letniej kobiety. Okazuje się, że kobieta została wcześniej zamordowana a samochód z jej zwłokami został ustawiony na torach. Jej mąż usłyszał już zarzut zabójstwa.
 

WrocT

Znany użytkownik
Reakcje
289 35 1
Dla kogo dobry interes ? Dla rodzin ofiar, bo może spadek się trafi ? Dla firm pogrzebowych (komunikacyjne wypadki śmiertelne to zaledwie ok. 0,1 - 0,3 % w ogólnej statystyce, rocznej ilości zgonów w Polsce) ?, dla producentów aut, a może ludzi prowadzących warsztaty samochodowe (oni i tak mają full roboty ze zwykłymi awariami czy stłuczkami ? Dla kogo ? Na przejazdach kolejowych od lat odbywają się "cyrki", uwieczniane m.in. kamerami zainstalowanymi obok przejazdów, a przejazdy od czasu powstania kolei były, są i będą.
Jest to interes. Jak to jest, że teraz do małego wypadku przyjeżdża tyle wozów straży? Komisje robią za darmo? Co to za problem postawić znak ograniczenia prędkości do 20 dla pociągu? Podam przykład z Wrocławia z ulicy Zwycięskiej. Były pociągi były szlabany był człowiek. Zawieszono ruch, zrobiono bocznicę do kamieniołomu. Wychodził pracownik zatrzymywał ruch samochodów, pociąg przejeżdżał. Teraz odbudowano linię, kamer nastawiano w kierunku samochodów, czerwoną farbą wymalowano pola. Jednak nic nie zrobiono by poprawić bezpieczeństwo. Przed przejazdem za to dołożono niewidoczny sygnalizator, następny jest na przejeździe a kolejny na skrzyżowaniu. Jak zwykle synchronizacja tych trzech sygnalizatorów przerosła możliwości fachowców. Nadal powstają korki bo tak to zaplanowane i pewnie jest niezły zysk z mandatów.
A do do niebezpiecznych przejazdów mapę można uzupełnić:
https://www.google.com/maps/d/viewe...&ll=49.785115989026814,17.412613171625235&z=7
 

Harry Potter

Znany użytkownik
Reakcje
2.792 78 12
Jest to interes. Jak to jest, że teraz do małego wypadku przyjeżdża tyle wozów straży? Komisje robią za darmo? Co to za problem postawić znak ograniczenia prędkości do 20 dla pociągu? Podam przykład z Wrocławia z ulicy Zwycięskiej. Były pociągi były szlabany był człowiek. Zawieszono ruch, zrobiono bocznicę do kamieniołomu. Wychodził pracownik zatrzymywał ruch samochodów, pociąg przejeżdżał. Teraz odbudowano linię, kamer nastawiano w kierunku samochodów, czerwoną farbą wymalowano pola. Jednak nic nie zrobiono by poprawić bezpieczeństwo. Przed przejazdem za to dołożono niewidoczny sygnalizator, następny jest na przejeździe a kolejny na skrzyżowaniu. Jak zwykle synchronizacja tych trzech sygnalizatorów przerosła możliwości fachowców. Nadal powstają korki bo tak to zaplanowane i pewnie jest niezły zysk z mandatów.
A do do niebezpiecznych przejazdów mapę można uzupełnić:
https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1U7PtU88O-5IyDxF7JmSw3VL1AbJBh1w&ll=49.785115989026814,17.412613171625235&z=7
...jak taki interes widzisz w byciu członkiem komisji wypadkowej, to rób uprawnienia i heja...
Nie sugeruję tu, że niemasz zupełnie racji.
Wiele przejazdów zrobionych jest wg dawnych parametrów ( np linia była na 60km/h a nagle jest teraz 120km/h), ale to co ja widuje na swym odcinku torów po których jeżdżę służbowo, to czasami kpina...
Wierz mi, ale zdażylo się wiele razy, że samochody przejeżdżały mi tuż przed sprzęgiem... a nawet autobus ( przegubowy na linii podmiejskiej). Dodatkowo na jednym z odcinków, gdzie jest ograniczenie do 40km/h z racji braku widoczności jeszcze napieprzam syrenami, że nawet dla łowców Rp1 to już za dużo...
I co?? I to, że "eee daleko jeszcze, zdąże" lub jak u kumpla była sytuacja, że baba mu wiechała, bo pociągu nie zauważyła mimo trąbienia i jazdy specjalnie na długich światłach mimo braku takiej potrzeby...
Także tak...

Pozdr,...
 

Bolutek

Znany użytkownik
Reakcje
1.643 381 7
Jest to interes. Jak to jest, że teraz do małego wypadku przyjeżdża tyle wozów straży? Komisje robią za darmo? Co to za problem postawić znak ograniczenia prędkości do 20 dla pociągu? Podam przykład z Wrocławia z ulicy Zwycięskiej. Były pociągi były szlabany był człowiek. Zawieszono ruch, zrobiono bocznicę do kamieniołomu. Wychodził pracownik zatrzymywał ruch samochodów, pociąg przejeżdżał. Teraz odbudowano linię, kamer nastawiano w kierunku samochodów, czerwoną farbą wymalowano pola. Jednak nic nie zrobiono by poprawić bezpieczeństwo. Przed przejazdem za to dołożono niewidoczny sygnalizator, następny jest na przejeździe a kolejny na skrzyżowaniu. Jak zwykle synchronizacja tych trzech sygnalizatorów przerosła możliwości fachowców. Nadal powstają korki bo tak to zaplanowane i pewnie jest niezły zysk z mandatów.
A do do niebezpiecznych przejazdów mapę można uzupełnić:
https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1U7PtU88O-5IyDxF7JmSw3VL1AbJBh1w&ll=49.785115989026814,17.412613171625235&z=7
Trzeba mieć coś z deklem, żeby pisać o "interesie". Kiedyś za "normalnej" kolei zbierała się komisja powypadkowa, z udziałem policji i prokuratora - na tego ostatniego trzeba było czekać niekiedy bardzo długo, bo hrabia miał za daleko do dojazdu na miejsce wydarzenia. Jak nie było ofiar - zazwyczaj postępowanie szło szybko i sprawnie. Ale dziś, w miarę przybywania samochodów, w postępie geometrycznym przybywa idiotów za kółkiem. Dla takiego nawet zapory ze stali tytanowej nie wystarczą do zatrzymania go przed przejazdem, o znakach poziomych i pionowych nie wspomnę.
Co było we Wodzisławiu Śląskim gdzie grupa szczawików wykasowała w jadącym 150 km/h "audiku" albo 62-letni facio jadący pod prąd "eską", który zabił 3 osoby w tym dziecko...
 

Harry Potter

Znany użytkownik
Reakcje
2.792 78 12
...tak na dobra sprawę dyżurny uratował sytuację, choć chwila później i by było po ptokach...
Opis z artykułu sugeruje przejazd ze zdalną kontrolą rogatek, czyli dyżurny obsługuje przejazd i podgląd ma na CCTV.
Dodatkowo sygnalizacje stanu ma na terminalu i pewnie podanie semafora wyjazdowego w stronę przejazdu uzależnione od zamknięcia rogatek...


Pozdr,...
 
Ostatnio edytowane:

barman_2000

Aktywny użytkownik
Reakcje
208 6 0
Pytanie do osób znających to miejsce - tam jest przejazd z SSP, czy zamykany przez dróżnika?
SSP

...tak na dobra sprawę dyżurny uratował sytuację, choć chwila później i by było po ptokach...
Opis z artykułu sugeruje przejazd ze zdalną kontrolą rogatek, czyli dyżurny obsługuje przejazd i podgląd ma na CCTV.
Dodatkowo sygnalizacje stanu ma na terminalu i pewnie podanie semafora wyjazdowego w stronę przejazdu uzależnione od zamknięcia rogatek...


Pozdr,...
Nic z tych rzeczy, to jest przejazd na szlaku, klasyczny automatyczny przejazd z SSP, nie ma uzależnienia z semaforami, dyżurny tym nie steruje. Wyskoczyła mu usterka to zobaczył co się dzieje.
 

Lyntog

Znany użytkownik
Reakcje
1.045 6 2
Zaskoczył mnie rozmiar uszkodzeń lokomotywy i pierwszego wagonu.
Naczepa, w którą trafił pociąg, to ciężka niskpodwoziówka do przewozu np. dużych maszyn budowlanych, o bardzo solidnej konstrukcji. Moim zdaniem, patrząc na te pochyłości na przejeździe, oraz na to że rogatka wjazdowa była zamknięta, ciężarówka mogła niestety utknąć na tym przejeździe. Takie zestawy niestety mają bardzo niski prześwit, i nawet możliwość pewnego podniesienia całości na poduszkach zawieszenia mogła nie być wystarczająca :/ Ciekawe czy tam przypadkiem nie było jakiegoś zakazu dla ciężarówek, bo droga nie wygląda na specjalnie szeroką.

EDIT: Tu macie fotkę podobnej naczepy:

1706120252526.png
 

Harry Potter

Znany użytkownik
Reakcje
2.792 78 12
Naczepa, w którą trafił pociąg, to ciężka niskpodwoziówka do przewozu np. dużych maszyn budowlanych, o bardzo solidnej konstrukcji. Moim zdaniem, patrząc na te pochyłości na przejeździe, oraz na to że rogatka wjazdowa była zamknięta, ciężarówka mogła niestety utknąć na tym przejeździe. Takie zestawy niestety mają bardzo niski prześwit, i nawet możliwość pewnego podniesienia całości na poduszkach zawieszenia mogła nie być wystarczająca :/ Ciekawe czy tam przypadkiem nie było jakiegoś zakazu dla ciężarówek, bo droga nie wygląda na specjalnie szeroką.

EDIT: Tu macie fotkę podobnej naczepy:

Zobacz załącznik 1029710
...wygląda jak powrórka z Ozimka ( linia pomiędzy Opolem a Częstochową, gdzie w podobną naczepę władowało się Pendolino)...
Swoją drogą, co tym było wiezione, że są takie szkody...

Pozdr,...
 

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
601 4 1
Takie zestawy niestety mają bardzo niski prześwit, i nawet możliwość pewnego podniesienia całości na poduszkach zawieszenia mogła nie być wystarczająca :/ Ciekawe czy tam przypadkiem nie było jakiegoś zakazu dla ciężarówek, bo droga nie wygląda na specjalnie szeroką.
ciekawe czemu się tam pchał. 1,5 km dalej przy stacji Lutynia jest i szeroka droga, rogatki i doskonale wyprofilowany przejazd (jak widać na google maps)

https://www.google.pl/maps/@49.9122...wZkHA98S6_p5sZgg!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu

Dróżka którą jechał ma z obu stron połączenie z tą szosą przystacyjną. Chciał "oszczędzić" 2 x 1,5 km?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.554 514 30
Dróżka którą jechał ma z obu stron połączenie z tą szosą przystacyjną.
Chyba jednak nie. Warto dokładniej przyjrzeć się zdjęciom satelitarnym. Na północ od przejazdu, w stronę polskiej granicy, droga zaraz za tą wielką farmą praktycznie się kończy i zmienia się w jeszcze węższe drogi polne. On mógł jechać od południa do (lub z) tej farmy i ta droga przez ten przejazd jest chyba najlepsza.
 

t_domagalski

Znany użytkownik
Reakcje
1.507 19 9
patrząc na te pochyłości na przejeździe, oraz na to że rogatka wjazdowa była zamknięta, ciężarówka mogła niestety utknąć na tym przejeździe.
Dla mnie to kolejny debil, który wepchnął się tam, gdzie nie powinien. Szkoda, że za jego brak wyobraźni ktoś inny zapłacił życiem.

Przy czym żeby oddać sprawiedliwość, to uważam, że część winy za podobne przypadki ponoszą firmy transportowe, które wysyłają kierowców takimi samochodami w takie miejsca, w których nie powinno ich w ogóle być.
Ja miałem doskonały przykład na swojej ulicy, na budowie obok. Jednokierunkowa wąska liczka osiedlowa, w dodatku zakończona prostopadłą do niej równie wąską uliczką, jak poprzecza w"T". A tu pewnego dnia w tę uliczką pcha się zestaw ok. 20m długości załadowany prętami zbrojeniowymi! o_O
Czyli najpierw jeden debil (z firmy transportowej) wysłał ten zestaw w miejsce, w które nie będzie w stanie wjechać, a potem drugi debil (kierowca) mimo widocznych przeciwności wcisnął się w te uliczkę, blokując ją na następne kilka godzin, bo nie miał jak z niej wyjechać.
Żeby to był jednorazowy przypadek... Nie! Takie sceny rozgrywały się co tydzień! Nikt niczego się nie nauczył. A można było wysłać ten sam towar dwoma mniejszymi samochodami, które przejechałyby przez to "T" bez większych problemów.
 

MisioPas

Aktywny użytkownik
Reakcje
601 4 1
przed napisaniem tego co napisałem przyjrzałem się dokładnie zdjęciom satelitarnym. Droga koło boiska Sokoła (ta północna) jest asfaltowa i nawet ma złagodzone lub ścięte skrzyżowania (nie pod kątem prostym). Spokojnie by tamtędy przejechał (skoro dał radę skręcić na "Bezdinka" pod kątem prostym). Co więcej "droga północna" ma zdecydowanie lepsze pobocza niż ta, którą się pchał. Natomiast na Pan rację, że ze strony na południe od przejazdu dojazd jest faktycznie problematyczny. Ale dojazd z jednej strony wystarczy
bezdinek.png
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
12.554 514 30
Droga koło boiska Sokoła (ta północna) jest asfaltowa i nawet ma złagodzone lub ścięte skrzyżowania (nie pod kątem prostym). Spokojnie by tamtędy przejechał (skoro dał radę skręcić na "Bezdinka" pod kątem prostym). Co więcej "droga północna" ma zdecydowanie lepsze pobocza niż ta, którą się pchał.
Czy chodzi o tę drogę?

bezdinek.png


To przyjrzyjmy się zbliżeniom w tych dwóch miejscach. Numer 1:

mapa 1.jpg


Ciut na północ od 1:

mapa 3.jpg


I numer 2:

mapa 2.jpg


Moim zdaniem tam są co najwyżej resztki asfaltu, w niektórych miejscach tylko dwa ślady, a stan tej drogi jest fatalny, na pewno nie na taki zestaw. Oczywiście nie wiemy, na ile aktualne są zdjęcia, ale na tych z Googla to nie widać tam dobrej drogi.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Koleje w Polsce 0
Koleje w Polsce 84

Podobne wątki