II epoka PKP - początki stalowego piękna RP

[Tomek K]

Zdjęcie jest z okresu międzywojennego. Halę dworca w Krakowie rozebrano w latach trzydziestych, a tu ją widać. O ile wiem to po II wojnie żadna Pn nie była uruchomiona.

 

[Pawelec PKP]

Nie wiem gdzie wstawić to zdjęcie Duch epoki międzywojennej wprawdzie jest...
Jedna z trzech "Petuszek", które pozostały po drugiej wojnie światowej w Austrii - 919.166 (Pt31 - 110).
St. Veit an der Glan - miasto powiatowe, Austria.
25.08.1955, Foto: Alfred Luft. Źródło: https://www.eisenbahn.gerhard-oberm...rRPaZvKrbFTDMxKWQXh0z9M0y7OB4gWUlsbM4LLXr3Zpc

 

[FENIX]

tender już konstrukcji niemieckiej

 

[robertkroma]

Patrząc na numer parowozu na zdjęciu + to info z wikipedii:

"Po II wojnie światowej rewindykowano z Czechosłowacji, Austrii i Niemiec 6 parowozów Pn-11, które otrzymały odmienne niż w 20-leciu międzywojennym numery inwentarzowe (w zakresie Pn11-1 do Pn11-6). Zakończyły one służbę w PKP w 1950."

"Niektóre egzemplarze podobnych parowozów Pn12 zostały błędnie przypisane do serii Pn11 po II wojnie światowej, jak Pn11-7 do Pn11-12. Oznaczenia poprawiono dopiero w ostatnich dwóch latach ich służby."

...można przyjąć, że nie.

Ale to są informacje na temat uruchomienia tych parowozów po wojnie i nijak się mają do zdjęcia i są to informacje znane. Nawet niemcy włączyli wszystkie parowozy do jednej serii tj. "16". Przed II wojną PKP posiadało 9 z 11 parowozów serii 210 a na zdjęciu jest ósemka. I co to ma do stanu i oznaczenia po II wojnie? Można prosić o wyjaśnienie?

 

[garou]

Zdjęcie jest z okresu międzywojennego. Halę dworca w Krakowie rozebrano w latach trzydziestych, a tu ją widać. O ile wiem to po II wojnie żadna Pn nie była uruchomiona.

Czyli w dobry wątek jednak wkleiłem tą fotkę. Dzięki za informacje.

 

[morgg8]

Na fotografii parowóz Ti3-10 , z tyłu opis 1 Kompania Szkoły Podoficerów 2 Pułku Saperów Kolejowych - Wydział Parowozowy Jabłonna 12.04.1928.

 

[Jan Bednarczyk]

Może koledzy orięntują się jaki to typ wagonu platformy nisko burtowej z drewnianymi kłonicami jest pokazany na tym kawałku tego zdjęcia z prawej strony?

 

[sebek1974]

Może koledzy orięntują się jaki to typ wagonu platformy nisko burtowej z drewnianymi kłonicami jest pokazany na tym kawałku tego zdjęcia z prawej strony?

Moim zdaniem jest to platforma Pddk choć pewny na sto procent nie jestem.

 

[wicy]

Moim zdaniem jest to platforma Pddk choć pewny na sto procent nie jestem.

Ale pytanie było o typ, nie serię

 

[wolfik]

Moim zdaniem jest to platforma Pddk choć pewny na sto procent nie jestem.

Możemy nawet zaryzykować założenie, że w wersji bez budki.

Ale pytanie było o typ, nie serię

Nie wiem jaka była intencja autora pytania, ale coś mi mówi, że jednak otrzymał odpowiedź na jaką liczył. Natomiast jeśli już tak bardzo drążymy temat typu to jest to C IV.

 

[wolfik]

Jak KMiD szukało zdjęć do artykułu to nic się nie trafiło, a teraz aż dwa. Mowa o parowozie OKl101.

1. W Wiadomościach Włochowskich nr 2 z 1930 roku znajduje się zdjęcie OKl101-3 na stacji Włochy

2. Na stronie FORUM Polska Agencja Fotografów Sp. z o.o. znajduje się z kolei zdjęcie innej OKl101 prowadzącej pociąg osobowy, według opisu w Milanówku w 1928 roku.

O ile na pierwszym zdjęciu numer inwentarzowy mówi nam, że jest to parowóz najstarszej serii produkcyjnej, to na drugim mamy do czynienia z maszyną późniejszą. Komin i wypukłe drzwi dymnicy wskazywałyby na III serię, a więc numery od 7 do 9, jednak sprężarka może wskazywać na IV (numery 10 i 11), z tym że parowozy tej serii nie miały takich drzwi dymnicy no i aranżacja dachu budki nie bardzo się zgadza. Widać duży, centralny wywietrznik na dachu ale kompletnie brak charakterystycznych bocznych ukrytych w półokrągłych tunelach (w III serii były dwa - po lewej prawej stronie, z przodu budki, w IV i później 4 sztuki). Czyli chyba raczej III seria.
Zwraca uwagę również pojedynczy reflektor.
Może ktoś posiadający odpowiednie kwity zidentyfikuje pociąg i jego zestaw wagonów?

 

[Misiek]

Pierwsza Fabryka Lokomotyw w Polsce „Fablok” w Chrzanowie. Fabryka powstała w 1919 roku.
Montaż parowozu Ty-23 za pomocą dźwigu.
Rok 1930.
Fot. Narodowe Archiwum Cyfrowe

Zdjęcie chyba pokolorowane przez autora strony na FB
^^ strona wydaje się dostępna bez logowania, po odklikkaniu kilku wstępnych szykan ze strony FB, tych o logowaniu

 

[Jan Bednarczyk]

Ten dżwig to się chyba nazywa suwnica.

 

[morgg8]

A na pierwszym planie, obok podwieszonego parowozu, walec szosowy typu lekkiego 1W.

 

[t_domagalski]

Zdjęcie chyba pokolorowane przez autora strony na FB

Nie chyba, a na pewno!
Zdjęcie pochodzi z archiwum Fabloku. Jest dostępne w NAC i oryginalnie jest ono czarno-białe.

Pisałem to wielokrotnie, ale napiszę to jeszcze raz - w żadnym wypadku nie wolno sugerować się kolorami z takich zdjęciach, gdyż są one tylko wizją artystyczną człowieka lub, co gorsza, efektem działania programu koloryzującego (AI).

 

[Andrzej Harassek]

w żadnym wypadku nie wolno sugerować się kolorami z takich zdjęciach, gdyż są one tylko wizją artystyczną człowieka lub, co gorsza, efektem działania programu koloryzującego

Generalnie tak, ale są wyjątki. Już przed wojną fotografia kolorowa była znana i w niektórych publikacjach takie zdjęcia zamieszczano. Tak że warto sprawdzić, czy przypadkiem archiwalne zdjęcie nie było wykonane w kolorze. Ale 90, a może i 99% zdjęć kolejowych było jednak robionych w technice czarno-białej. W księdze "20-lecie komunikacji w Polsce odrodzonej" z 1939 roku jest trochę fotografii kolorowych, ale tylko w opisie dwóch z nich, zamieszczonych na całostronicowych wklejkach, zaznaczono "Fotografia w barwach naturalnych". Należy więc założyć, że te dwa zdjęcia rzeczywiście były wykonane jako kolorowe, a pozostałe, zamieszczone w tekście, to zwykłe zdjęcia czarno-białe, jedynie pokolorowane (ale nie przez sztuczną inteligencję ). Te dwie duże fotografie w barwach naturalnych to budowa zapory w Porąbce oraz widok ogólny kolejki szynowo-linowej na Górę Parkową w Krynicy.

 

[Misiek]

Wyjaśniając to i owo: na zdjęcie na cytowanej stronie trafiłem naokoło, gdyż autor tam wrzucił kilka "kolorowanek" z czasów wojny w taki wątek:
https://www.facebook.com/worldwarincolor
Tu to się można wyżywać na kolorowankach. A jak jeszcze popatrzy sie w źródła zdjęć to wyjdzie np. takie coś
https://www.facebook.com/jecinci
^^ nie sprawdzalne dostępności FB bez logowania
Ja tam lubię takie zdjęcia oglądać, często ze względu na wartość modelarską (czołgi, samoloty, sytuacje, scenki)

 

[daromaro]

Przed wojną kolorowe filmy produkowała Agfa (od 1936 roku) i Kodak (od 1935 roku). Nie wszystko musi być kolorowanką.

Należy też pamiętać o współczesnej modzie kolorowania wszystkiego co się da (Potop, Jak rozpętałem II Wojnę Światową, Sami swoi, itp.). Użycie koloru niby O.K. ale na ile jest to takie jakie było w oryginale?

 

[t_domagalski]

Już przed wojną fotografia kolorowa była znana i w niektórych publikacjach takie zdjęcia zamieszczano.

Przed wojną kolorowe filmy produkowała Agfa (od 1936 roku) i Kodak (od 1935 roku). Nie wszystko musi być kolorowanką.

Ja pisałem w kontekście zdjęcia, które podlinkował @Misiek. W latach 20-tych, kiedy budowano parowozy Ty23, wynalazków Kodaka i Agfy jeszcze nie było. Poza tym w przypadku akurat tego zdjęcia nie ma wątpliwości, że oryginał jest czarno-biały.

Oczywiście, przed 1935r. fotografia kolorowa też już istniała (autochrom braci Lumiere), ale była to relatywnie droga, wymagająca i... mało praktyczna technika. Długi czas naświetlania ograniczał jej zastosowanie do fotografowania głównie krajobrazów i martwych natur. W dodatku technika ta nie za bardzo nadawała się do późniejszej reprodukcji - był to rodzaj dzisiejszych slajdów. Zajmowali się nią więc raczej artyści, niż dziennikarze/dokumentaliści.
Tak więc prawdopodobieństwa, że ktoś "pstryknął" w tamtych latach kolorowe zdjęcie kolei, jest raczej bliskie zeru.

 

[Andrzej Harassek]

był to rodzaj dzisiejszych slajdów

To akurat nie jestem pewien, czy było wadą przy reprodukcji. W latach 70. i 80. XX wieku, gdy jeszcze nie było takich skanerów, jakie znamy dziś, do druku chętniej przyjmowano właśnie slajdy, niż kolorowe negatywy czy odbitki.