Kolekcja Historia motoryzacji wg Ani i Kuby - osobowe

[Drzewiarz]

#62
Dzisiaj będzie to kontynuacja opowieści o modelu Forda P7. Tym razem prezentujemy ten model w wersji RS, czyli usportowionej, która była dostępna zarówno jako 17RS, jak i 20RS. Czym różniła się zatem od wersji 17M i 20M? Przede wszystkim Ford w wersji RS miał bardziej sportową stylizację, posiadał dodatkowe halogeny w komponowane w przedni grill oraz ozdobne sportowe felgi, a także czarny dach i bardzo często czarny pas na około karoserii. Jeżeli chodzi o silniki, to występowały dokładnie te same co w "M", poza jednym wyjątkiem, do "RS" można było zamówić silnik 2300 V6 o mocy 125KM dla wersji 20RS 2.3, w oszałamiającej cenie 10267,50DM. Co ciekawe, w Niemczech dostępny też był ten wariant w wersji z turbodoładowaniem, oferowany przez autoryzowanego dealera firmę Schwabengarage, dzięki czemu moc wzrastała do 188KM, a przyśpieszenie od 0 do 100Km/h zajmowało jedyne 7,9s. Ta przyjemność kosztowała "zaledwie" 3252,30DM.
Nasz Ford P7 20RS 2.3 to model Brekina 19462, a prezentuje się następująco:

 

[Brodagaz]

Świetnie wygląda w tym malowaniu

 

[mafo]

Piękne zestawienie kolorów. Czarny dach i czarny pas pięknie współgrają z pomarańczem lakieru. Bardzo dobry zakup.

 

[kosmo83]

Super wygląda w tym malowaniugratuluję.

 

[Pietras83]

Ten dach oraz czarny pas idealnie pasuje do tego samochodu. Bardzo fajny Fordzik.

 

[Kot Prezesa]

Tak, piękny ford.

 

[Irokez46]

Brekina świetnie zrobiła te Fordy. Zresztą same samochody były przepiękne.

 

[Drzewiarz]

#63
Witamy po dłuższej przerwie, niestety brutalna rzeczywistość pochłania mnóstwo czasu wolnego
Dzisiaj będziemy prezentować klasykę ścisłe związaną z produkcją za Żelazną Kurtyną. Oto Fiat 128, samochód zaliczający się do segmentu C, który został samochodem roku 1970. Produkowany był w latach 1969-1985, a w 1978 roku przeszedł facelifting. Występował jako 2- lub 4-drziowy sedan, 3-drzwiowe kombi, a także jako 3-drzwiowe coupe oraz coupe 3P (fastback). W ofercie były trzy silniki beznynowe: 1100 o mocy 56KM, 1100 o mocy 65KM oraz 1300 o mocy 76KM. Z punktu widzenia czasów PRL istotne jest, że licencję na jego produkcję zakupiła jugosłowiańska Zastava w 1971 roku i produkowała jako model Zastava 101 (1100). Przyczym miała ona zmienione nieco nadwozie i występowała jako 5-drzwiowy hatchback. Natomiast w Polsce zmontowano ponad 800 sztuk Fiata jako 128p Coupe/3P. Montowano także Zastavę 1100p na Żeraniu z zestawów montażowych dostarczanych z Jugosławi.
Nasz model to Fiat 128 z 1969 roku, model Brekina 22539, w kolorze ciemnoniebieskim prezentuje się następująco:

 

[mafo]

Świetny model.

 

[Brodagaz]

Sympatyczny ten Fiat

 

[Drzewiarz]

#64
Dokładamy jeszcze jednego Fiata 128 do kolekcji. Tym razem model Brekina 22536, w kolorze białym, z czarnymi akcentami sportowymi. Czy takowe rzeczywiście występowały w pierwszej serii produkcyjnej z 1969 roku trudno powiedzieć. Bardziej wygląda to na twórczą inwencję samej Brekiny, gdyż takie malowanie możemy spotkać w modelu 128 Rally, który był produkowany w latach 1971-1974 (kiedy zmieniono wygląd przedniego grilla). Dodatkowo występował tylko jako 2-drzwiowy sedan oraz miał zupełnie inne światła tylne. Może kiedyś się pojawi w naszej kolekcji
Zatem nasz Fiat 128 prezentuje się następująco:

 

[Brodagaz]

Fajny ale poprzedni ładniejszy

 

[kosmo83]

Oba wyglądają świetnie ale biały bardziej mi się podoba

 

[mafo]

Obydwa ciekawe.

 

[Drzewiarz]

#65
Okazało się, że za ostatnie dwa Fiaty nie zapłacono cła wywozowego z Włoch od Polski Ludowej. Ruszono zatem w pościg, aby uniemożliwić przewóz aut przez granicę. Tak się włoscy funkcjonariusze zapędzili, że aż dojechali do Poznania. I tak trafił w nasze ręce Fiat 128 "Guardia di Finanza" model Brekina 22530:

Oraz cała trójka

 

[mafo]

Rodzinka włoskich Fiatów w komplecie... Świetnie wyglądają.

 

[kosmo83]

Super prezentuje się te triogratuluję.

 

[Kot Prezesa]

Lubię zdjęcia grupowe. Mój faworyt, to granatowy

 

[Brodagaz]

Wszystkie trzy fajne

 

[Drzewiarz]

Rodzinka włoskich Fiatów w komplecie...

Właściwie to część rodzinki, reszta jest dobrze ukryta i kiedyś może ją odnajdziemy do zdjęć