EN57 Milosa i Modela

[Rafał G.]

Ale ja się cieszę, bo już mam.

Ja też, model stoi na honorowym miejscu i codziennie cieszy oko :shock:

Rafał

 

[Rafał G.]

Ale ja się cieszę, bo już mam.

Ja też, model stoi na honorowym miejscu i codziennie cieszy oko :shock:

Rafał

 

[bstok70]

Witam . Rafał G! A może jakieś zdjęcie na torze i z mniejszej odległości? Widzę, że Tobie też P Milosz nie wysłał przewodów hamulcowych. Jak będziesz miał jakiś pomysł na nie, to może daj znać?

 

[Rafał G.]

Witam . Rafał G! A może jakieś zdjęcie na torze i z mniejszej odległości? Widzę, że Tobie też P Milosz nie wysłał przewodów hamulcowych. Jak będziesz miał jakiś pomysł na nie, to może daj znać?

Właśnie że coś tam jeszcze znalazłem w tym pudełku ale nie wiem co to jest - zrobię fotkę bo to może te przewody.

Ogromne podziękowania dla kolegi SD za adres mailowy tej firmy z UK w sprawie silnika Tensodo - zamówiony - zapłacony i w drodze do Polski :!:

Pozdrawiam Rafał

 

[SD]

Ogromne podziękowania dla kolegi SD za adres mailowy tej firmy z UK w sprawie silnika Tensodo - zamówiony - zapłacony i w drodze do Polski :!:
Pozdrawiam Rafał

Nie ma za co - kupowałem już różne elementy do moich modeli po firmach z całego świata - jakby co służę pomocą
Sławek

 

[psz]

Panowie, tu nie o cenę chodzi. Ja osobiście nie zamówiłem modelu u pana Milosza, bo czekałem na wypust Modeli (miał być rzekomo lepszy), ale teraz widzę, że Modela się nie wyrabia. Myślę, że jest więcej osób, które mogą się nagle nawrócić na model pana Milosza.

 

[CoCu]

Jak minie rok, a u Modeli cisza, jak minie kolejny rok, a u Modeli dalej cisza, to wtedy jak ktoś poczyta sobie ten temat, lub sobie przypomni, że w Słowenii był taki jeden co robił odlewy naszych EN57, to się mocno zainteresuje tym modelem.

 

[Rafał G.]

Rafał G., w moim modelu i w modelu kolegi bstok70 nie za bardzo jest co fotografować, jeśli idzie o napęd, bo jest to wózek z napędem. I to nie taki wózek jak stosowany w starszych modelach Piko czy Lima, gdzie silnik był tak wielki, że aż był w budzie, tylko taki mały, że jest zabudowany na samym wózku, nie wychodząc powyżej górnej krawędzi jego ramy. Zdjęcie takiego wózka ukazuję poniżej.
http://www.mr-catalog.com/parts/tenshodo/images/wb31.jpg
Oczywiście, tutaj bez zamontowanych imitacji boków wózków od modelu EN57.

Przyszedł do mnie silnik i po przeróbkach podwozia udało mi się go zainstalować, Czy imitacje boków wózków w modelu z napędem są przyklejone do takiej poprzecznej belki, która jest pod silnikiem??

Rafał

 

[CoCu]

Oj, Rafał G.. Ty myślałeś że wszystko jest takie proste? To jednak nie model plastikowy z pudełka, gdzie wszystko do siebie pasuje i wystarczy tylko w całość poskładać.

Na poniższym zdjęciu, po pierwsze dowód na to, że napęd to na pewno Tenshodo WB-31. Jest to wypisane na spodzie wózka. Następnie widać, iż boki wózków są zastosowane takie same, jak w wózkach bez napędu. To zdjęcie ukazuje również, że w obszarze wózka napędnego, podłoga jest nieco podwyższona, tak by cały wózek na wysokość się zmieścił. Ponieważ tutaj mamy wagon do góry nogami, to podłoga jest obniżona. Zaznaczyłem ten uskok strzałką. To jest płyta podłogi specjalnie przygotowana, znaczy się inny odlew. Może u Ciebie zatem wagon środkowy ma z obu stron płaską podłogę. Musisz więc to przerobić. Znaczy się wyciąć prostokątny otwór i przykleić podłogę na odpowiedniej wysokości.

Co się tyczy sposobu zamontowania boków wózka, to Milosz zastosował grubszą blaszkę, powyginaną w odpowiedni sposób. Z tego co widzę, to przechodzi ona pod dolną pokrywą wózka z lewej na prawą stronę, zaś końce wygięte są tak, że do nich przyklejone są boczki. Na zdjęciu zaznaczyłem te końce, oraz narysowałem przybliżony kształt jaki ma cała blaszka (czerwona, elementy wózka na niebiesko).


Wiesz czemu siebie nazywam kolekcjonerem, a nie modelarzem? Bo z czasem i umiejętnościami różnie bywa, dlatego wolę nabywać modele od innych, gotowe do ruchu. A kupowanie kitów to często pozorna tylko oszczędność, jeśli nie mamy umiejętności i czasu na złożenie.

P.S. (Edit)
Widzę że już edytowałeś treść swojego postu, bo dałeś sobie radę z zamontowaniem wózka. Ja jednak pozostawię już moje powyższe wyjaśnienie, jak to jest zrobione przez Milosza. Dopatrzyłem się też, że owa blaszka jest chyba dołączona do samego wózka jako element dodatkowy, więc nawet nie musisz jej robić, a tylko ją zamontować.
Rafał G., Tyś to chyba w gorącej wodzie kąpany. Wystarczyło na wszystko trochę popatrzeć i wszystkiego sam byś się domyślił.

 

[Rafał G.]

Rafał G., Tyś to chyba w gorącej wodzie kąpany. Wystarczyło na wszystko trochę popatrzeć i wszystkiego sam byś się domyślił.

Masz mnie, właśnie taki jestem najpierw panika a później sensowne myślenie i rozwiązania problemów. Tak myślałem, że Milosz boczki przykleił do tej blaszki, która oczywiście jest dodana do silnika. Przeróbka podwozia to Pan Pikuś. Wszystko można zrobić samemu.

Model nareszcie jeździ, a od lipca będzie jeszcze wyposażony w oświetlenie wewnętrzne i czołowe.

Bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam Rafał

 

[Rubikus]

Dziś dotarł do mnie model razem z właścicielem celem ucyfrowienia. Powiem szczerze, że jestem zaskoczony jakością wykonania jak na manufakturę. Model naprawdę dobrze się prezentuje. Fenix bierze się za przeróbkę lamp, a ja póżniej robię resztę. Myśle, że będzie to jedyny, niepowtarzalny egzemplarz w Polsce. Właściciel napewno pochwali się fotkami na forum po wszystkich zabiegach.

 

[Rubikus]

A i co najważniejsze! Udało nam się Rafała przekonać (taką mam nadzieję) żeby wreszcie przeszedł na dcc . Mam nadzieję, że słowa dotrzyma .Zwłaszcza, że się okazało, że ma całe sterowanie cyfrowe w postaci MM tylko "nie używa" .

 

[gbbsoft]

Zwłaszcza, że się okazało, że ma całe sterowanie cyfrowe w postaci MM tylko "nie używa"

albo raczej nie wie, jak używać...

 

[Rubikus]

Facet jest w naszym wieku i ma trochę pojęcia o "kolejkach". Poprostu nie miał potrzeby używania dcc, ale my to zmienimy

 

[Rafał G.]

Facet jest w naszym wieku i ma trochę pojęcia o "kolejkach". Poprostu nie miał potrzeby używania dcc, ale my to zmienimy

Właśnie zdjąłem z MM gruby na palec kurz. Myślę, że dam sobie radę z jego obsługą ale nie ukrywam, że o pierwsze wskazówki jak go używać poproszę Rubikusa. Tym bardziej, że w EN57 ma być kilka dekoderów do oświetlenia + dekoder do jazdy. Jeśli chodzi o bajery, które ma zaaplikować Rubikus to oryginał wymięka - nawet wszystkiego nie pomnę ale będzie wypas :shock:

Rafał

 

[bstok70]

Witam . Czyżby wzrastało we mnie w zastraszającym tempie uczucie nieopanowanej zazdrości? Pozdrawiam i trzymam kciuki!!

 

[CoCu]

Poproszono mnie na priv o podanie paru wymiarów z modelu Milosza. Później kolega poprosił bym i jemu te wymiary przesłał, jak pomierzę.
Ostatecznie, po jakiejś godzinie pomiarów, postanowiłem to zamieścić tutaj, to może jeszcze innym się przyda do porównań, czy do czegoś tam innego. Bo szkoda, by tyle mierzenia poszło tylko do dwóch osób, jak może i inni sobie z tego skorzystają.

Długość pudła wagonu czołowego: 239,00 mm.
Długość pudła wagonu silnikowego: 251,00 mm (może ułamek milimetra mniej - suwmiarka mimo iż dłuższa od standardowej też już jest tutaj za krótka).
Od strony ściany czołowej, długość mierzona do środkowej części tej ściany (najbardziej wysuniętej). Reflektory, trąbki, sprzęg i odgarniacz są wysunięte przed ścianę czołową.
Od strony ściany pomiędzy wagonami, długość mierzona bez wałków gumowych przejściowych. Ściany tylne cofnięte w głąb pudła względem ścian bocznych o 1 mm.

Wysokość budy: 32,45 mm
Mierzona do najwyższego punktu dachu (dachu, a nie czegoś na nim).

Szerokość budy: 33,70 mm
Występuje spora różnica pomiędzy poszczególnymi wagonami i miejscami w których się mierzy (ok. 0,2 mm).

Wymiary okien (szerokość x wysokość otworu/szerokość x wysokość z ramkami).
Większe: 13,27 mm x 10,47 mm/11,90 mm x 9,13 mm.
Mniejsze: 9,31 mm x 10,47 mm/7,98 mm x 9,13 mm.
Drzwi pasażerskich: 5,26 mm x 10,47 mm/4,10 mm x 9,35 mm
Drzwi konduktora: 3,38 mm x 8,82 mm/2,22 mm x 2,70 mm
Boczne maszynisty: 6,63 mm x 9,95 mm/5,55 mm x 8,86 mm
Czołowe maszynisty (boczne): 9,66 mm x 9,92 mm/8,20 mm x 8,74 mm
Czołowe maszynisty (środkowe): 6,18 mm x 9,92 mm/4,97 mm x 8,74 mm
Drzwi przejściowych między wagonami: 10,35 mm x 5,53 mm

Szerokość otworu drzwi pasażerskich: 14,80 mm
Szerokość jednego płata drzwi pasażerskich: 7,32 mm
Szerokość drzwi konduktora: 11,67 mm

Średnica zewnętrzna obudowy reflektorów dolnych: 4,53 mm
Średnica zewnętrzna obudowy reflektorów górnych: 4,58 mm

Szerokość nadbudówki na dachu wagonu silnikowego, nad drzwiami pasażerskimi: 14,86 mm
Odległóść od dolnej krawędzi pudła do tej nadbudówki na dachu: 30, 22 mm
Odległóść od górnej krawędzi otworu drzwiowego do tej nadbudówki na dachu: 5,28 mm

Wymiary poszczególnych elementów różnią się między sobą nieznacznie na modelu. Wybrałem zatem najczęściej występujący wymiar, bądź uśredniony.

 

[wespe]

Cocu, mógłbyś podać jeszcze wymiary odstępów między oknami, oknami a krawędzią pudła oraz okna a krawędzią drzwi? Dzięki wielkie

 

[CoCu]

wespe, czy Ty chcesz wyrysować sobie pudło tego zespołu na podstawie moich pomiarów, czy jak? A nawet jeśli, to nie jest powiedziane wcale, że pudło Milosza jest prawidłowe w proporcjach.

Po co Ci jeszcze te następne wymiary? Do porównań wszelkiego typu, te wymiary jakie już Ci podałem powiny w zupełności, a nawet więcej, wystarczyć.

 

[wespe]

Chcę wyrysować, a dokładniej wprowadzić poprawki do modelu GPM wg modelu Milosza, myślę że to nie jest naruszenie praw autorskich :/