Mikropulpit na ukończeniu, testy ok, a co najważniejsze - działać zgodnie z założeniami.
Tak wygląda w konfiguracji 4 rozjazdy sterowane + 1 sprzężony (w zestawie są 2 sprzężone) i 4 semafory.
Kostek jest trochę więcej, ale przeciez nie wszystkie wykorzystane.
(+) Udało się nawet uzależnić semafory od ułożenia rozjazdów.
Semafor podamy tylko jeśli droga ustawiona jest na (z pod) niego.
(-) Zależność ta nie będzie działać jednak w drugą stronę.
Podanie sygnalu zezwalajacego nie blokuje możliwości przestawienia rozjazdów.
Chociaż i tak lepsze to jak zbutwiała decha z przełącznikami i rysunkiem torów.
![Uśmiech :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Jak pisałem wcześniej (a może miałem napisać)
Każda kostka 20x20mm, wyposażona od razu w elektronikę (LED, przyciski), wszystko łączone od spodu kulturalnie złączkami.
Złączek są trzy typy.
Zwykła, jednostronnie izolacyjna i rozdzielająca.
Dzieki nim możemy łączyć wszystko ze wszystkim, zaświecać całe tory, lub ich część od obu lub jednej ze stron głowicy.
Może niedługo doczeka się obudowy, chociaż to tylko prototyp - do ćwiczeń, co nie zmienia faktu iż jest pełnowartościowym pulpitem sterującym.
Obsługuje 4 rozjazdy (+2) i 4 semafory / tarcze manewrowe.
Jak bozia da, to może nagram cykl filmików pokazujących "co i jak"...
Na zdjęciu płyty główne 2x4 sterowniki Serwo/Semafor, rama z czarnego dibondu i połączenia kostek.
Jak czas pozwoli, to dojdzie jeszcze trzecia płyta na 4 sterowniki.
Dołożę wtedy jeszcze 2 rozjazdy (L i P) i 2 semafory.