Pytanie? DCC Wi-Fi Dekoder jazdy dźwiękowy RB 2300

[railbox]

A czy ktoś może wstawić film prezentujący pełną sekwencję ruszania z porządnie i wyraźnie nagranym dźwiękiem ?

Czy widział Pan ten filmik:

 

[DieselPower]

Tak, widziałem. Prawdę mówiąc to mało z pracy silnika (prócz jego szumu) na nim nie słychać . A już na pewno nie słyszę "wycia" podczas startu. Bardzo proszę o jakiś lepszy materiał.

 

[Marek Bydgoszcz]

Jaką centralkę Pan używa? Póki sterowanie działa programowanie CV powinno działać. Może tylko z odczytem problem? Czy jest włączony dźwięk przy programowaniu?
Możliwe że głośność nie jest ustawiona na wartość domyślną.

Roco multimaus niestety bez oprogramowania dla f-ek (funkcji) powyżej 20, ale to potem... Udało się przeprogramować dekoder za pomocą Państwa aplikacji RailBox (notabene fajna apka) poprzez Wifi adapter RB1310, wszystko OK, czasy rozbiegu i hamowania poustawiane, narastanie i opóźnienie też. Wolna jazda do przyjęcia, trochę poszarpuje przy minimum, ale OK. Ale dźwięk nadal dość cichy, a ustawienie wartości CV powyżej 64 powoduje jak pisze instrukcja wzrost zniekształceń a nie głośności. Głośnik kostka w pudle lokomotywy jest dodatkowo tłumiona, spróbuję z głośnikiem membranowym, może coś to da. Przy szybszej jeździe stukot kuł o tory kompletnie zagłusza dźwięk.
Za tę cenę dekoder do przyjęcia.
Pomęczę jeszcze tą głośność.

 

[Marek Bydgoszcz]

A czy ktoś może wstawić film prezentujący pełną sekwencję ruszania z porządnie i wyraźnie nagranym dźwiękiem ?

Pewnie będzie z tym problem, bo dekoder jest bardzo cichy, próbowałem już wielu konfiguracji, pomęczę jutro inny głośnik.
Jeżeli patrzeć na cenę to kupujemy dekoder jazdy z ekstra dodatkiem w postaci dźwięku i tyle...

 

[MateuszS]

Witam,
na mój pierwszy post w temacie bardzo szybko zareagował producent, bardzo miły i rzeczowy kontakt, spotkaliśmy się osobiście i była okazja do rozmowy. Nie będę się wypowiadał w imieniu producenta bo nie czuję się upoważniony. Niemniej jednak poprosiłem go o zamieszczenie pełnego info w tym temacie, tu, na forum jak wygląda kwestia dźwięku. To co myślę, że mogę zdradzić to chęć i otwartość na współpracę z jego strony z osobami, które mówiąc kolokwialnie potrafią zrobić dobrej jakości dźwięk. Ja takich zdolności nie posiadam. Kontaktujcie się z railbox-em.
Ponadto jeśli może ktoś z was wnieść w projekt atrakcyjnych cenowo dekoderów dźwiękowych coś pozytywnego, czyli pakiety dźwiękowe to posłuży nam to wszystkim. Apeluję tu o zdrowy rozsądek i dobrze przemyślane "wypowiedzi" osób krytykujących i wytykających błędy tym co coś starają się wyprodukować de facto dla nas.

 

[MateuszS]

Pewnie będzie z tym problem, bo dekoder jest bardzo cichy, próbowałem już wielu konfiguracji, pomęczę jutro inny głośnik.
Jeżeli patrzeć na cenę to kupujemy dekoder jazdy z ekstra dodatkiem w postaci dźwięku i tyle...

Może sam głośnik jednak będzie lepiej zastosować inny. To może być feedback dla producenta. Popatrz proszę na mój post w temacie en57 od ROBO. Nie ma hejtu a jest info

 

[railbox]

ewnie będzie z tym problem, bo dekoder jest bardzo cichy, próbowałem już wielu konfiguracji, pomęczę jutro inny głośnik.

Tutaj jeszcze jest miejsce na ulepszenie bo w tej chwili szyna niskonapięciowa(dźwięk i serwo) jest ustawiona na 4,6V, teoretyczne poziom można podnieść do 5.5V. Trzeba tylko wymienić rezystor 0402. Nam się na testach wydawało, że głośność jest ok.

Od strony igiełek złącze na płytce jest mocno wystający element, chyba jakaś ceweczka

Nie jest to dużym problemem, ale spróbujemy wymienić ten element na mniejszy w następnej partii.

Dziękuje za uwagi odnośnie dekodera, niestety nie posiadamy 20+ letniego doświadczenia w produkowaniu dekoderów jak to mają inne firmy. Jednak próbujemy użyć nowoczesne technologii, które umożliwią zmniejszenie ceny oraz dodatkowe funkcji.

 

[Marek Bydgoszcz]

Może sam głośnik jednak będzie lepiej zastosować inny. To może być feedback dla producenta. Popatrz proszę na mój post w temacie en57 od ROBO. Nie ma hejtu a jest info

Nie ma hejtu, po prostu zwracam uwagę na wykonanie Podmienianie głośników, komór nic nie dało, z rana wstawiłem naprawdę dobry głośnik membranowy, 4Ohm, trochę większy od obudowy Piko, więc tylko w ramach sprawdzenia, beż wyraźnych zmian w głośności.

Tutaj jeszcze jest miejsce na ulepszenie bo w tej chwili szyna niskonapięciowa(dźwięk i serwo) jest ustawiona na 4,6V, teoretyczne poziom można podnieść do 5.5V. Trzeba tylko wymienić rezystor 0402. Nam się na testach wydawało, że głośność jest ok.

Nie jest to dużym problemem, ale spróbujemy wymienić ten element na mniejszy w następnej partii.

Dziękuje za uwagi odnośnie dekodera, niestety nie posiadamy 20+ letniego doświadczenia w produkowaniu dekoderów jak to mają inne firmy. Jednak próbujemy użyć nowoczesne technologii, które umożliwią zmniejszenie ceny oraz dodatkowe funkcji.

Jak dla mnie rozwój idzie w dobrą stronę, byle nie zakończył się na samym początku, bo sama idea WIFI w dekoderze jest dużym rozwojem, tym bardziej, że można by wykorzystać tą funkcję nie tyko do programowania.
Co do mojego dekodera, wykonujecie czynności serwisowe, pozakupowe, np: wymiana tego rezystora?

 

[railbox]

Co do mojego dekodera, wykonujecie czynności serwisowe, pozakupowe, np: wymiana tego rezystora?

Tak. Tylko najpierw trzeba to sprawdzić i upewnić się że to ma sens. Na razie jesteśmy w stanie obserwowania opinij sprzedanych dekoderów bo nie ma sensu sprzedawać więcej jak opinia będzie zła albo występują poważne problemy, potrzebujące zwrotu i naprawy.

że można by wykorzystać tą funkcję nie tyko do programowania.

Poza programowaniem nie widzę innych opcji, tylko że podłączyć do sieci domową i ściągać dźwięki online.
Jak modelarza mi zawsze denerwowało, że jak kupujesz dekoder to potem trzeba jeszcze dokupić urządzenie do programowania za kosz więcej niż dekoder.

 

[melonowy]

To co myślę, że mogę zdradzić to chęć i otwartość na współpracę z jego strony z osobami, które mówiąc kolokwialnie potrafią zrobić dobrej jakości dźwięk. Ja takich zdolności nie posiadam. Kontaktujcie się z railbox-em.

Potwierdzam.
Mogę chyba zdradzić, że w rozmowie ze mną na PW RailBOX liczy na dobre serce i współpracę z kolegami tworzącymi dźwięki.
"Dźwięk za garść dekoderów" Tak najkrócej to określę. Popieram i kibicuję !!!

@Marek Bydgoszcz Nakręć proszę ten film mimo to. Tak jak to jest u Ciebie.

 

[DieselPower]

RailBOX liczy na dobre serce i współpracę z kolegami tworzącymi dźwięki.
"Dźwięk za garść dekoderów"

No na pewno. Ale nawet jak po okazaniu dobrego serca dekoder bedzie kosztował 300 zł to będzie cudownie.

 

[MateuszS]

No na pewno. Ale nawet jak po okazaniu dobrego serca dekoder bedzie kosztował 300 zł to będzie cudownie.

zawsze możesz kupić u konkurencji za 500 a od Piko jeszcze drożej.

 

[DieselPower]

zawsze możesz kupić u konkurencji za 500 a od Piko jeszcze drożej.

Widzę, że nie kumasz. Naprawdę wierzą, że za kilka dekoderów gratis dostaną dźwięki i będą to sprzedawać i zarabiać ? Ktoś kto stworzył dźwięki (ale takie porządne, bo to co na razie jest na tych dekoderach to....hmmm...no pokazanie tylko chyba że odtwarzają coś tam) też będzie chciał zarabiać. Dlatego sądzę, że dekoder ostatecznie może kosztować jakieś 300-350zł co i tak będzie ceną dobrą i tej mojej myśli też widzę nie zakumałeś.

 

[Kamilb]

@railbox rozważyłbym podtrzymanie na szynie 3.3V supercapem - 470uF przy epsressifie, który pobiera dużo prądu może być mało.

 

[Marek Bydgoszcz]

Potwierdzam.
Mogę chyba zdradzić, że w rozmowie ze mną na PW RailBOX liczy na dobre serce i współpracę z kolegami tworzącymi dźwięki.
"Dźwięk za garść dekoderów" Tak najkrócej to określę. Popieram i kibicuję !!!

@Marek Bydgoszcz Nakręć proszę ten film mimo to. Tak jak to jest u Ciebie.

Bedzie problem z tym filmikiem, nie posiadam na tyle profesjonalnego sprzętu, aby oddać jakość pracy. Cała kwestia rozbija się o to, że nie chodzi o to czy dany dźwięk jest wierny z oryginałem, czy dany kompresor to właśnie ten a nie inny, tylko o to, że zbyt niski poziom sygnału wychodzi z dekodera. Efekt jest taki, że przy średniej prędkości stukot kół jest wyraźniejszy/głośniejszy od samego głośnika, jak sobie z tym poradzić to producent opisał, może się uda.
Pomijam aspekty synchronizacji, poszarpywania przy przyspieszaniu, hamowaniu - to każdy ustawi sobie sam CV-kami, no chyba, że nie ma o tym zielonego pojęcia, więc ma problem. Wtedy wybiera zakup od konkurencji, gdzie wszystko hula jak należy ale za to się płaci, to tyle.

Co do współpracy z osobami zgrywającymi dźwięki, no cóż są na tym forum i wiem ile pracy i wysiłku wsadzają w dany projekt i nie będzie to koszt garści deków.

 

[railbox]

Ktoś kto stworzył dźwięki (ale takie porządne, bo to co na razie jest na tych dekoderach to....hmmm...no pokazanie tylko chyba że odtwarzają coś tam) też będzie chciał zarabiać

Tutaj rozwiązanie nie jest nowe, i jak pojawi się taka osoba, to dźwięki wgrane przez tę osobę nie będą mieć możliwości do ściągnięcia z dekodera. Już teraz wszytko co wgrane do dekodera jest szyfrowane i nie ma żadnej możliwości tego ściągnąć z dekoderów, z wyjątkiem że oprogramowanie dekodera teraz to pozwala na ściągnięcie domyślnych dźwięków, jednak to można w bardzo prosty sposób wyłączyć.
Jak ktoś jest zainteresowany tym to proszę o kontakt.
My jako firma nie chcemy zarabiać na dźwiękach w związku z ograniczonym dostępem do rzeczywistego taboru, jednak są osoby które tego ograniczenia nie mają i mają chęć do dodatkowego zarobku.

 

[DieselPower]

Przecież nie jest tajemnicą kto takie dźwięki nagrywa w naturze i je posiada. Można nawiązać współpracę. No chyba, że kontakt z tymi osobami był ale warunki współpracy nie były dla obu stron satysfakcjonujące? No cóż, dekoder dźwiękowy za 200zł (ale z porządnym schematem dźwiękowym) stanowiłby prawdziwą rewolucję na rynku. A pewnie nie wszyscy tej rewolucji chcą bo czerpią korzyści z obecnego stanu faktycznego. Niemniej życzę powodzenia

 

[Marek Bydgoszcz]

Dokładnie, po dopracowaniu szczegółów, niektórym wykroi się kawałek torciku z rynku. Także trzymam kciuki, zwłaszcza, że pozostałe produkty też są dobrej jakości i nieźle pomyślane (aplikacja, adapter WiFi - polecam).

 

[melonowy]

No cóż, dekoder dźwiękowy za 200zł (ale z porządnym schematem dźwiękowym) stanowiłby prawdziwą rewolucję na rynku. A pewnie nie wszyscy tej rewolucji chcą bo czerpią korzyści z obecnego stanu faktycznego.

No dokładnie wiadomo kto nie chce.
Natomiast wszyscy inni, którzy są w zdecydowanej większości chcą i to od dawna.

 

[Marek Bydgoszcz]

Jest trochę lepiej, ale szału nie ma, po wymianie rezystora głośność nieznacznie wzrosła, trochę należało go przyciszyć w CV.
Aplikacja głośnika wraz z dołączoną komorą rezonansową poniżej. Należy wymontować odbierak prądu z pantografów, trochę opiłować komorę i wszystko hula.
Co do samych dźwięków i ich wyrazistości - może to kwestia formatu w jakim zostały zapisane, albo samej wartość podczas ich obróbki? Nie mam pojęcia, ale i tak jest fajnie.