• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ALBERT-MODELL - modele wagonów szutrówek typu 411V

DRACULA

Znany użytkownik
Reakcje
2.978 275 41
Należy rozróżnić 3 rodzaje nazewnictwa :

a) głupi infantylny żargon nie godny kolei taki jak : odkurzacz, kibel, stonka, suka, kopciuch, śpioch, pudernica...
b) nazwa potoczna wynikła z rodzaju ładunku, rodzaju wagonu, częściowo z klasyfikacji wagonów : cemenciarka, węglarka, platforma, wapniarka, kryty, cysterna, gaziarka, kwasiarka ect...
c) fachowe nazewnictwo np: wagon zbiornikowy, kod literowy : np. Eaos, oznaczenie typu wagonu: np. 401Z


Od niepamiętnych czasów mamy na forum i w środowisku pasjonatów kolei/modeli kolejowych obecne wszystkie 3 rodzaje nazewnictwa.
Moim zdaniem ....
Trzymanie się żargonu jest złe ponieważ gmatwa już same podstawy pojęciowe.
Trzymanie się tzw. kolejarskiego potocznego nazewnictwa czy żargonu ( byk, rumun, lora, beczka, hopper, dumpcar ) zbytnio upraszcza identyfikację.


Wg. mojej opinii przynajmniej w treści pisanej na forum powinna obowiązywać zasada praktyczna czyli nazwa potoczna połączona z oznaczeniem typu wagonu, czyli : węglarka 3W, kryty 23K, platforma 412Za, platformo-węglarka 401Z ( może ze względu na charakterystykę ładunku jednak : rudziarka 401Z ? ), cemenciarka 220S ( nie wszystkie cemenciarki są cemenciarkami więc może lepiej : wagon zbiornikowy 220S ?), kwasiarka 203R czy kwasiarka garnkowa 13S, cysterna 426R , cysterna do gazu 451R ...

W przypadku lokomotyw tylko oznaczenie serii : EU07 , ST43 ect + jeżeli to konieczne wskazanie wersji charakteryzującej zmiany w konstrukcji czy typu silnika .

Wtedy wiemy z czym jedziemy ...
 

SP45-166

Aktywny użytkownik
Reakcje
942 41 3
Jak któregoś wieczoru zobaczycie we Warszawie że motorniczy około 18 stoi około 2-3 minuty na przystanku, to znaczy że to ja kupuję właśnie Alberty przez komórkę w ŚMR :D Tak bezpieczniej i przepisowo (w czasie postoju) niż w czasie jazdy (sic!). No cóż, wiedząc kiedy, naprawdę da się kupić te wagoniki. Jakoś mam interesujący mnie skład cemenciarek 900007/09/11 w czwartej epoce. Fakt że 900009 mi wyskoczyło z koszyka, ale kupiłem inną epokę, wymieniłem się z kumplem... Nie dziwcie się ludziom że wykupują- wymieniają potem na te ich interesujące, lub sprzedadzą drożej by samemu potem przepłacić za inne modele niedostępne od ręki.

Nie dziwcie się także PMR-Koj że tak zamawia, jak zamawia, że część sprzedaje wcześniej stałym klientom. Prawo tego nie zabrania. Pierwszy z brzegu przykład- niech wyjdzie 600 zestawów po 200 w trzech epokach. Załóżmy że zarobku na tym jest 15-20% na czysto dla PMR, czyli przy dajmy na to cenie 500 za zestaw, zysku jest maksymalnie 100 na zestawie. Załóżmy że sprzedało się "zaledwie" 80% zestawów (wystarczy jedna nietrafiona edycja by stracić, spójrzcie jak super sprzedają się szutrówki DB Schenker...), to wychodzi na to że 480 sztuk sprzedanych po 500 dało 240 000 PLN obrotu, a to oznacza że 600 sztuk kosztujących dystrybutora 400 za zestaw (daje również 240 000) wyszło PMR-owi na równe zero, nie zarobi nic. Nie dziwię się zatem że wolą wydawać pewniaka, w ograniczonej puli, który cały się rozejdzie i da zarobek firmie PMR, pracownikom, pośrednikowi (ŚMR), pozwoli na opłacenie podatków i opłat, księgowego... A tak poza tym, macie może wolne 250 000 PLN żeby zamówić partyjkę wagoników w Albercie, PIKO czy choćby Roco?
 
Ostatnio edytowane:

mjasinsk

Aktywny użytkownik
Reakcje
527 65 11
Szczerze mówiąc to powstrzymałbym się od tych komentarzy, a w każdym razie sugerowałbym adminowi przynajmniej zadziałac jako rozjemca. Skoro dozwolony jest model biznesu w jakim modele z Albert Modell sa dystrybuowane na terenie RP, to z jakich przyczyn nie może być dozwolony model biznesu w jakim one krążą w drugim obiegu. Nie jest to ani zabronione, ani moralnie ohydne ani nie narusza żadnych obyczajów. To tak w ramach krótkiego komentarza. Aby uciąc spekulacje, nie jestem sprzedajacym, szutrówki zbieram od 2 lat a na drugi wypust cemenciarek też się nie załapałem :) Troszkę luzu.
 

M-G

Znany użytkownik
Reakcje
658 35 1
Nie dziwcie się także PMR-Koj że tak zamawia, jak zamawia, że część sprzedaje wcześniej stałym klientom. Prawo tego nie zabrania. Pierwszy z brzegu przykład- niech wyjdzie 600 zestawów po 200 w trzech epokach. Załóżmy że zarobku na tym jest 15-20% na czysto dla PMR, czyli przy dajmy na to cenie 500 za zestaw, zysku jest maksymalnie 100 na zestawie. Załóżmy że sprzedało się "zaledwie" 80% zestawów (wystarczy jedna nietrafiona edycja by stracić, spójrzcie jak super sprzedają się szutrówki DB Schenker...), to wychodzi na to że 480 sztuk sprzedanych po 500 dało 240 000 PLN obrotu, a to oznacza że 600 sztuk kosztujących dystrybutora 400 za zestaw (daje również 240 000) wyszło PMR-owi na równe zero, nie zarobi nic. Nie dziwię się zatem że wolą wydawać pewniaka, w ograniczonej puli, który cały się rozejdzie i da zarobek firmie PMR, pracownikom, pośrednikowi (ŚMR), pozwoli na opłacenie podatków i opłat, księgowego... A tak poza tym, macie może wolne 250 000 PLN żeby zamówić partyjkę wagoników w Albercie, PIKO czy choćby Roco?
Więc po co ryzykować i wydawać jakieś niszowe "szenkery", kiedy na to miejsce można wydać pewniaki cargo, które wiadomo że pójdą od ręki i zwrot nakładów jest natychmiastowy.
 

PP1970

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
3.131 88 0
Tak malowano wagony do użytku wewnętrznego PKP, do celów tzw. techniczno-gospodarczych i pociągów roboczych, wykorzystywanych przy budowie i remontach linii kolejowych.
Z lekka poza tematem, ale dlaczego 2-osiowe szutrówki nie były tak malowane? Z tego samego okresu IVa, udokumentowane w tym samym składzie z wagonami hopper-dozator 411V.
 

Podobne wątki