• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Roco - Parowóz Ty2

Asan

Aktywny użytkownik
Reakcje
613 18 5
Tak trzeba uciąć balast z przodu próbowałem dać kostkę z przodu i jedną w fabrycznym miejscu efekt mizerny po prostu te głośniki są za małe.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.951 492 33
Przewód ze znakiem zapytania -jest to drugi plus przeznaczony do świateł, V+jest podłączony bezpośrednio do wytwornicy dymu.
Sprawdziłem jeszcze raz omomierzem i faktycznie, ten przewód ma elektryczne połączenie zarówno z V (+), jak i z pinem 9 gniazda dekodera. Jakoś przy wcześniejszych próbach mi to nie wyszło, może niedokładnie docisnąłem końcówkę omomierza, choć sprawdzałem kilka razy. Ale swoją drogą to trochę dziwne rozwiązanie, można było rozdzielić przewód + do świateł i generatora dymu już w parowozie, a do tego przewodu we wtyku podłączyć wyjście AUX 1 do dowolnego wykorzystania, np. do samodzielnego dołożenia oświetlenia budki lub oświetlenia rewizyjnego, lub przy przebudowie połączeń przednich lamp do rozdzielenia światła lewego od prawego i zrobienia świateł manewrowych albo do zrobienia świateł czerwonych.

A do założenia głośnika widzę, że będę musiał jednak rozmontować kocioł. :( No ale to pewnie nie nastąpi prędko...
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.951 492 33
Uwzględniłem informację od kolegi @Asan o przeznaczeniu "wolnego" przewodu i uzupełniłem swój wcześniejszy opis zdjęcia. Dodałem też (na biało) numery pinów gniazda dekodera, z którymi poszczególne przewody mają połączenie. Może się komuś jeszcze to przyda.

Ty2 (11).jpg
 

krakowiak

Znany użytkownik
NAMR
Reakcje
1.037 23 0
Zapewne marna to pociecha i w żaden sposób nie usprawiedliwia partaniny Roco ale, jak widać na poniższej fotografii, różnice w wysokości zderzaków zdarzały się i w oryginale.

forum_IMG_2024818_104628.jpg

Żródło foto: "Ty2 wojenna lokomotywa na pokojowe czasy", s. 42, wyd. Eurosprinter.
 

robertkroma

Znany użytkownik
Reakcje
1.667 36 4
Zdarzały się i się zdarzają bo to normalność wynikająca z różnicy kół z powodu zużywania się obręczy i obciążenia samego pojazdu (próżny czy ładowny). Dlatego norma dopuszcza chyba +/- 50mm różnicy, a 1060 lub 1050 mm wysokości nad główka szyny jako wysokość nominalną osi zderzaka. Ale w modelu nie ma różnic wynikających z obciążenia i zużycia kół.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.951 492 33
Mam dwa pytania do tych z Was, którzy już próbowali jakichś przeróbek modelu:
1) Jaki jest typ 2-pinowego gniazda w tendrze służącego do podłączenia głośnika? Próbowałem w internetowych sklepach z częściami elektronicznymi, ale trudno coś znaleźć, jak się nie wie, czego szukać. Oczywiście, zawsze pozostaje zamówienie przewodów jako część zapasowa Roco, ale koszt tego byłby pewnie znacznie większy.
2) Czy ktoś próbował wymontować płytkę elektroniczną z tendra? Czy da się to zrobić bez zdejmowania całej obudowy, a tylko przez otwartą skrzynię węglową (jak na moich zdjęciach wyżej)?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.951 492 33
Wydaje mi się, że JST SH/SR (1.0mm pitch) jest podobne, trzeba by tylko zmierzyć odległość pomiędzy PIN-ami
Dzięki za podpowiedź. Rzeczywiście, wyglądają na takie same. Zmierzenie odległości między pinami jest dość trudne, ale spróbowałem przyłożyć suwmiarkę i wychodzi ok. 1 mm, więc chyba to jest ten JST SH/SR. Spróbuję teraz poszukać sklepu, w którym można to kupić.
 

Zbyszek

Znany użytkownik
Reakcje
842 76 5
Dzisiaj dotarł mój model i wrażenia ogólnie pozytywne. Model analogowy, jeździ bardzo cicho od najmniejszych napięć, może faktycznie barwa światła powinna być bardziej żółtawa.
Co do tej skrzywionej ostoi to problem polega na niedbale zamontowanych zderzakach, jeden bardziej leci w dół. Model dostanie płaskie wiatrownice, nową blachę pod dymnicą, mosiężne inżektory, zmieniony układ zbiorników, kilka ozdóbek i pewnie inny numer.:cool:. Spokojnie wart tych 1500zł.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.388 441 99
Dla tych którzy kupili "wybrakowany" model w modelmanii info ze sklepu jest takie... podesty mają być wysyłane do sklepu dzisiaj, a podpory do końca sierpnia 2024. Jeśli ktoś na to czeka to będzie miał możliwość odbioru osobistego, albo np. poprosić by dorzucili te części do jakiegoś złożonego tam i oczekującego na wysyłkę zamówienia by nie ponosić dodatkowych kosztów za wysyłkę tylko tych części.
Skąd bierzesz te części?
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
11.951 492 33
Wydaje mi się, że JST SH/SR (1.0mm pitch) jest podobne
Tutaj na przykład kupisz:
Dzięki za podpowiedź. Rzeczywiście, jest to złącze JST, ja tę drugą część już kupiłem właśnie w TME, pod oznaczeniem 02SR-3S. Niestety, złącze jest przeznaczone do zaciskania przewodów, nie do lutowania, więc boję się, że konieczna będzie wizyta w jakimś serwisie komputerowym, bo ja nie umiem i nie mam odpowiednich szczypiec do zaciskania przewodów. Powyższy link do sklepu z gotowymi przewodami zobaczyłem, jak już kupiłem swoje, poza tym 10-centymetrowe przewody i tak byłyby za krótkie (głośnik będzie w dymnicy, pod kominem), więc trzeba byłoby je przedłużać. Tak w bardzo dużym powiększeniu wygląda ta druga końcówka, którą po zaciśnięciu w niej przewodów trzeba będzie wsunąć w gniazdo w tendrze.

złącze 3.jpg

złącze 4.jpg


A do założenia głośnika widzę, że będę musiał jednak rozmontować kocioł. :( No ale to pewnie nie nastąpi prędko...
Naprawdę napisałem, że nie nastąpi to prędko? ;) Nie dawało mi to spokoju i mimo ostrzeżeń:
Trzeba dosłownie rozebrać cały kocioł - co oznacza demontaż "orurowania", budki, ołtarzyka by dostać się do metalowego obciążenia, bo to w nim są przewidziane 2 miejsca na kostki głośników (takie jak dostarcza Zimo). Mimo, że mam trochę wprawy z moimi modelami w malowaniu DR - nie polecam tej zabawy.
postanowiłem zaryzykować. Okazało się, diabeł nie taki straszny. Największym problemem było dla mnie wypięcie wtyczki z przewodami z gniazda w tendrze - nie ma jak tego złapać, a za przewody lepiej nie ciągnąć. Udało się lekko podważając wtyczkę w kilku miejscach cienkim śrubokrętem zegarmistrzowskim. Potem wystarczyło zgodnie z instrukcją odkręcić dwa wkręty w podwoziu żeby cały kocioł wraz z budką zszedł z ostoi. Żeby rozdzielić kocioł na górną i dolną część i wyjąć balast trzeba najpierw podważyć dekiel zbieralnika pary i wykręcić znajdujący się pod nim wkręt. Nie było potrzeby demontować budki, ołtarzyka ani orurowania kotła.

Ty2 (12).jpg

Ty2 (13).jpg


Teraz mogłem przystąpić do przymiarki głośnika, na czym mi najbardziej zależało.

Ty2 (14).jpg


Głośnik ESU (nie zwracajcie uwagi na urwany przewód ;)) pasuje w przewidziane miejsce, ale praktycznie bez komory rezonansowej, mieści się wyłącznie dekielek, ale bez żadnego przedłużenia. Poza tym głośnik byłby całkowicie zamknięty w kotle i dźwięk byłby chyba znacznie tłumiony.

Ty2 (15).jpg

Ty2 (16).jpg


Ponieważ nie zamierzam stosować generatora dymu, dochodzę do wniosku, że lepiej będzie zamontować głośnik w dymnicy tak, żeby dźwięk wydobywał się m.in. przez komin. Do tego konieczne będzie ucięcie balastu z przodu, a wtedy głośnik zmieści się z pełną komorą rezonansową.

Ty2 (17).jpg

Ty2 (18).jpg


A skoro już rozebrałem model, to przymierzyłem się do przełożenia zbiornika. Samo przełożenie zbiornika nie jest żadnym problemem, zbiornik jest mocowany na wcisk w odpowiednich otworach w górnej (plastikowej) części ostoi. Otwory są przygotowane pod różne wersje modelu, więc wystarczy wyjąć zbiornik i wcisnąć go w nowe miejsce między trzecią i czwartą osią wiązaną. Gorzej wygląda sprawa z podporą pomostu, którą też trzeba przesunąć w tył - niestety, w nowym miejscu nie ma otworów, w które można byłoby podporę wcisnąć. W wersji belgijskiej podpora wydaje się zintegrowana ze zbiornikiem. Tak to wygląda na zdjęciu zamieszczonym swego czasu przez kolegę @qwertas, od którego pozwoliłem sobie zapożyczyć fotkę.

IMG_1922a.jpg


Ja prowizorycznie włożyłem podporę tak, że dolna jej część styka się ze zbiornikiem, a górne wsporniki trafiają w wyżłobienia od spodu pomostu, ustalające położenie podpory.

Ty2 (19).jpg


Oczywiście tak nie może zostać - spróbowałem wyprostować podporę, ale tak, by jej górne wsporniki pozostały w wyżłobieniach pomostu. Ze względu na wznoszącą się lekko górną powierzchnię ostoi, podpora robi się za wysoka i nie pozwala na dociśnięcie pomostu z kotłem do ostoi. Tak to wyglądało przy moich próbach (na poniższym zdjęciu zbiornik normalnie znajdujący się nad środkową osią jest wyjęty):

Ty2 (20).jpg

Ty2 (21).jpg


Na razie wstrzymuję robotę do czasu, kiedy dostanę ze sklepu, gdzie kupiłem parowóz, nowy zbiornik z podporą. Jeżeli to rozwiąże sprawę, to dobrze, jeżeli nie, to trzeba będzie przyciąć wystające od dołu podpory wypustki, które normalnie wchodzą w odpowiednie otwory w ostoi - w takim wypadku pozostanie sprawa zamocowania tej podpory. Ja skłaniam się do przyklejenia wsporników do pomostu tak, aby w razie potrzeby rozmontowania modelu podpora zeszła z ostoi razem z pomostem i kotłem. Ale ostateczna decyzja jeszcze przede mną.
Co do tej skrzywionej ostoi to problem polega na niedbale zamontowanych zderzakach, jeden bardziej leci w dół.
Może kolega Zbyszek ma szczęście i w jego modelu tak jest, ale w moim i chyba także wielu innych, niestety, nie jest to tylko sprawa krzywo zamontowanych zderzaków. Sama ostoja jest nieco krzywa i pochyla się do przodu, co powoduje problemy z funkcjonowaniem przedniego sprzęgu. Pisałem o tym wcześniej tu.
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.388 441 99
Zobacz załącznik 1070758

Na razie wstrzymuję robotę do czasu, kiedy dostanę ze sklepu, gdzie kupiłem parowóz, nowy zbiornik z podporą. Jeżeli to rozwiąże sprawę, to dobrze, jeżeli nie,
Ta podpora (z tego co wiem nr 125704) powinna załatwić temat (by było jak w wersji belgijskiej), więc tu raczej nie ma opcji "jeśli nie". Warto poczekać na tą część, żeby było jak trzeba bez kombinacji. Nie wiem też, czy w oryginale podpora ta nie ma jednak nieco innego kształtu niż ta, którą kolega przełożył.
Dzięki za tą relację. Widać po niej, że 'dobranie się' do zbiorników nie jest takie straszne jak by można było pomyśleć.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 8
Tabor 0
Tabor 19
A
Tabor 5
Tabor 17

Podobne wątki