Panowie makieta przetestowana. Jak na razie wszystko działa. Semafory i zwrotnice sterowane cyfrowo. Z semaforami nie miałem żadnego problemu, ale z zwrotnicami a raczej napędami zwrotnic niestety nie obyło się bez kłopotów. Muszę przyznać, że napędy Tylliga sa bardzo humorzaste. Gdy kończyłem pojedyńczo moduły zawsze sprawdzałem, głównie napędy czy działają. Oczywiście działały i sprawdzałem je na dotyk prądem AC z transformatora. Teraz testowałem je podłączone do decodera DCC martinezo. Oczywiście tak jak wspomniałem połowa z moich napędów nie działała. Próbowałem je pukać popychać i jakoś się rozruszały. Zaczęły działać. Nie wiem jak to będzie jutro, ale narazie działają. Zauważyłem, że tego typu napędy tej firmy gdy są nie używane przez dłuższy czas, to poprostu przestają działać.
Późnym wieczorem wstawię foty makiety gdy działają światła i semafory.