Czy ktoś próbował kleić korek i tory silikonem? Czy może macie jakieś uwagi do takiego pomysłu? W Piasecznie robiliśmy eksperymenty i wyszło, że wszelkie kleje 'twarde' np. wikol dobrze przenoszą wibracje co automatycznie podwyższa szum podczas przejazdu pociągów. Zastanawialiśmy się nad zastosowaniem silikonu - korek przyklejony do makiety trzymał się dobrze i szum wydawał się być wytłumiony. Nie kleiliśmy jeszcze samego toru do korka, ale logicznie rzecz ujmując, zastosowanie silikonu powinno ograniczyć przenoszenie drgań...
Jak oceniacie taki pomysł?
Jak oceniacie taki pomysł?