Kolekcja Wesołe przypadki MIKOTA 1

[Beobachter]

Z długodystansowców był jeszcze naddźwiękowy Tu-144, którego model produkowała firma enerdowska

Nie znam się na tym, ale Tu-144 chyba nie był samolotem długodystansowym (zasięg wersji standardowej to tylko 4000 km).
Wprawdzie brak jednoznacznej definicji co to jest lot długodystansowy, ale określane jest to tak :

Przyjmując prędkość lotu współczesnych samolotów długodystansowych na ok. 900 km/godz (naturalnie zależne od jet stream) wyjdzie na min. 5400 lub 7200 km.

 

[Andrzej Harassek]

@Andrzej Harassek koledzy już wszystko wyjaśnili. Po trzecim zakręcie samolot przygotowany do czwartego i wypuszczenia podwozia na ostatniej prostej do pasa.

Szkoda tylko, że tyle to zajęło miejsca i niepotrzebnie zaśmieciło wątek. A wystarczyło zamiast

teraz masz 3 zakręt.

od razu napisać, że chodzi o ustawienie klap w trzecim zakręcie (3 powinno być z kropką, bo bez czyta się "trzy zakręt", a nie "trzeci zakręt") szkoleniowego lotu po kręgu. Nie każdy zna się na lotnictwie na tyle, żeby się domyślić o co chodzi. Ale z pokazanego wyżej schematu takiego lotu wynika, że klapy wychyla się dopiero po trzecim zakręcie.

 

[Qmaty]

Szkoda tylko, że tyle to zajęło miejsca i niepotrzebnie zaśmieciło wątek. A wystarczyło zamiast

od razu napisać, że chodzi o ustawienie klap w trzecim zakręcie (3 powinno być z kropką, bo bez czyta się "trzy zakręt", a nie "trzeci zakręt") szkoleniowego lotu po kręgu. Nie każdy zna się na lotnictwie na tyle, żeby się domyślić o co chodzi. Ale z pokazanego wyżej schematu takiego lotu wynika, że klapy wychyla się dopiero po trzecim zakręcie.

Kulturalny człowiek napisałby DZIĘKUJĘ.

 

[qwertas]

Mój skład z orzełkami.
Zobacz załącznik 946695

Czy dobrze widzę białe bandaże na kołach wagonów (oprócz brankarda)?

 

[Jan Bednarczyk]

Kolego Mikot. Czy mógłbyś pokazać po 1 zdjęciu każdego wagonu z tego składu?

 

[FENIX]

I masz Piotrze robotę za free, tak jakby nie było zdjęć w necie z tej serii.

 

[MIKOT 1]

Kupiłem nowe wagony Robo. Wagon bagażowy i pół-bar w wersji z oświetleniem.

Po wyjęciu modeli z pudełka zaskakuje mnie taki widok.
Gumowe wałki są zniekształcone.

Ramki okien są krzywo namalowane.

Wałek odstaje.

Linia łączenia dachu i burty wagonu też pozostawia wiele do życzenia.

W wagonie barowym ramki okien są namalowane względnie równo, ale za to z jakimiś paprochami. Ponadto jedna ze skrzyń jest wklejona krzywo.

Jestem trochę zmieszany. Modele mi się podobają, ale według mnie ich jakość wykonania jest zaskakująco niska... Mogli się trochę bardziej postarać.

 

[MIKOT 1]

 

[Andrzej Harassek]

Gumowe wałki są zniekształcone.

Wałek odstaje.

Imitacje gumowych wałków są wykonane z prawdziwej gumy, są elastyczne, da się je wcisnąć na swoje miejsce i jest OK - przynajmniej u mnie tak było (mam ten sam zestaw, tyle, że bez oświetlenia. Też wałki były niedociśnięte i wykrzywione, ale nie były trwale odkształcone i bez problemu je wsadziłem na swoje miejsce.

 

[am-70]

Warto Kolegi wpis z recenzji zestawu, podlinkować do wątku o modelach ROBO Modele.

 

[FENIX]

Ładny ten RADMOR, szkoda , że swój sprzedałem.

 

[MIKOT 1]

Ogólnie i to jestem zadowolony ze wszystkiego. Nie ma róży bez kolców.

 

[Kamilb]

Wałki gumowe martwią mnie z innego powodu - czy za parę lat nie sparcieją, lub co gorsza zaczną się rozpuszczać. W tej skali i tak nie pełnią roli miękkiej przekładki między wagonami, więc mogłyby być z tworzywa.
Wnętrze baru jest z wtrysku?

 

[kovalsky]

Ładny ten RADMOR, szkoda , że swój sprzedałem.

a na Radmorze stara dobra Tosca…

 

[FENIX]

Piotrze to nie guma dentkowa , to elastomer, nie parcieje. Może jedynie się skruszyć po wieloletniej ekspozycji na słońcu.

 

[Jacek765]

Zobacz załącznik 947366 Zobacz załącznik 947367 Zobacz załącznik 947368 Zobacz załącznik 947369 Zobacz załącznik 947370 Zobacz załącznik 947371 Zobacz załącznik 947372 Zobacz załącznik 947374 Zobacz załącznik 947375 Zobacz załącznik 947376 Zobacz załącznik 947377 Zobacz załącznik 947378 Zobacz załącznik 947379 Zobacz załącznik 947380 Zobacz załącznik 947381 Zobacz załącznik 947382

Po włączeniu światła czar prysł..
A tak w ogóle to drzwi do przedziałów w dwójko bagażu nie pokrywają się z oknami. Nie wiem też dlaczego drzwi w przejściu w tym wagonie są czerwone. Trochę to dziwnie wygląda w epoce IV.

 

[garou]

Ogólnie i to jestem zadowolony ze wszystkiego. Nie ma róży bez kolców.

Z ryflakami od ROBO też kolorowo nie było. Niedoskonałości malowania, niedomalowane uchwyty, krzywo zamontowane, braki w niektórych modelach rury od WC... itp... (Robo dosyłał jak dobrze pamiętam).

 

[garou]

Po włączeniu światła czar prysł..
A tak w ogóle to drzwi do przedziałów w dwójko bagażu nie pokrywają się z oknami. Nie wiem też dlaczego drzwi w przejściu w tym wagonie są czerwone. Trochę to dziwnie wygląda w epoce IV.

Pewnie i racja, ale co da narzekanie? Kolega @MIKOT 1 słusznie podsumował...

Nie ma róży bez kolców.

...i ja się z nim zgadzam. Powiem tak.... fajnie, że jest (jaki jest). Zawsze można sobie coś poprawić. Szczerze sobie powiedzmy... gdyby nie Robo wcale by 609A nie było, chyba że własna inwencja twórcza lub od jakiejś manufaktury za ciężkie pieniądze.

 

[garou]

Kupiłem nowe wagony Robo. Wagon bagażowy i pół-bar w wersji z oświetleniem.

Mam pytanie... te elementy w woreczku:

....dlaczego one nie są zamontowane fabrycznie? To jakaś "alternatywa" czy część zapasowa? Wygląda jak coś na okna. Sorry, nie znam się na tych wagonach, stąd pytanie.

A co do TEGO ZDJĘCIA wodzę, że piktogramy z piorunkami wyglądają jak z różnych wielkości (H0 i TT )... Ciekawe czy to nie błąd.

 

[Kamilb]

Kratka do okien i drzwi - jak na rysnuku na pudełku.