• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Mój ZNTK Waloryzacji ciąg dalszy.

OP
OP
R

Rokstedi

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
1.756 0 0
Dotarły do mnie ostatnie fototrawione elementy, których wbudowanie zaplanowałem. Niezbędna filigranowość wymagała bardzo precyzyjnego trawienia. Z pomocą przyszedł Andrzej Cieślicki (EFC Loko) - DUŻE podziękowania. Poniżej przygotowane przez Andrzeja elementy w trakcie próbnego montażu.
20230714_071239.jpg
20230714_071358.jpg
 
OP
OP
R

Rokstedi

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
1.756 0 0
Około 10 lat temu zdarzyły się dwie rzeczy. Po pierwsze napotkałem w sieci znakomite zdjęcie autorstwa Bogusława Bajko (pozwoliłem sobie zamieścić je w poniższej galerii), na którym uwiecznił jedną z najpiękniejszych białostockich siódemek – EU07-408. Zdjęcie przedstawiało lokomotywę w schyłkowym okresie malowania z żółtym przodem, gdy nałożone na nią farby zdążyły już mocno wyblaknąć. Po drugie firma Schlesienmodelle wypuściła swój znakomity model. Nie było innego wyjścia – musiałem podjąć się waloryzacji modelu fabrycznego i spróbować stworzyć z niego model podobny do widocznego na zdjęciu autorstwa Pana Bajko. Jak wyszło zobaczycie poniżej. Niestety pomimo moich usilnych starań na zdjęciach model nie wygląda do końca tak jak oglądany na żywo w dobrym świetle.

Nie wypada mi też nie podziękować kilku osobom, tzn. Marcinowi Jankowskiemu (Jan-kol) za przygotowanie do trawienia i wytrawienie moich pomysłów detali waloryzacyjnych, Mariuszowi Chilińskiemu (m_zntk) za przygotowanie niezbędnych kalek, oraz Andrzejowi Cieślickiemu (EFC-Loko) za precyzyjne wytrawienie naprawdę filigranowych detali. W modelu zamontowałem ponadto odbłyśniki Kamila Kopery (ZNTK Rybnik) wraz z płytką elektroniczną. Wykorzystałem również oferowane przez Kamila filigranowe trąbki, poddane niezbędnym przeróbkom. Trzony zderzaków to wyrób Zbyszka Kluby. Węże powietrzne i sprzęg modelarski to elementy ś.p. Mirka Kudryckiego. Reszta to moja walka z oporną materią. Cieszę się, że wreszcie skończyłem.

1.jpg
2.jpg
3.jpg
4.jpg
5.JPG
6.jpg
7.jpg
8.jpg
9.jpg
 

ALA

Znany użytkownik
Reakcje
1.406 23 0
Mistrzostwo!
Taka mała uwaga, jeżeli model ma dokładnie odzwierciedlać oryginał ze zdjęcia, to w lewej trąbce nie ma tego stożka chroniącego wlot.
 

michal-c74

Aktywny użytkownik
Reakcje
86 0 0
Model powala szczegółami i nie banalnym wykonaniem. Jest na co popatrzeć. Gratulację dla Ciebie, Piotr,

PS. Złoty medal na mistrzostwach już pewnie czeka ;)
 

jack_flash

Aktywny użytkownik
Reakcje
742 83 8
Trudno, a może nawet nie wypada, dodawać własnych uwag ( ja w swoich siódemkach wymieniłem tylko uchwyty na dachu, trąbki, osprzęt na belce czołowej, sprzęgi, zderzaki, reflektory) i byłem z siebie niezwykle dumny.
Skoro już się odezwałem - barwy bocznych ścian i przodu pudła (budy) wydają się zbyt świeże. Należało by je, moim zdaniem, nieco zmatowić, poszarzeć. Malowanie podwozia oraz dachu, bardzo dobrze oddaje ślady eksploatacji, działanie aury i czasu. Malatura ścian nieco odstaje, wydaje się całkowicie nienaruszona czynnikami zewnętrznymi.
Jednocześnie, gratuluję ukończenia tak pięknego i trudnego projektu. Podziwiam, dokładność i estetykę wykonania. Co najważniejsze, benedyktyńskiej cierpliwości, przy ograniczeniach czasowych oraz podejmowaniu decyzji.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
R

Rokstedi

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
1.756 0 0
Dziękuję za wszystkie pozytywne komentarze i oceny. Epoka "żółtych czół" ma we mnie zagorzałego wielbiciela, a że już minęła, staram się ją zachować w swoich modelach.

Mistrzostwo!
Taka mała uwaga, jeżeli model ma dokładnie odzwierciedlać oryginał ze zdjęcia, to w lewej trąbce nie ma tego stożka chroniącego wlot.
Jesteś pewny? Przyjrzyj się dobrze... ;):):)

PS. Złoty medal na mistrzostwach już pewnie czeka ;)
Jako sędziemu w mistrzostwach nie wypada mi wystawiać swoich modeli :), jeszcze organizator by się dowiedział i byłaby afera:). Przy tej okazji ponownie zachęcam wszystkich do udziału. Konkurs służy głównie propagowaniu modelarstwa kolejowego. Nawet jeśli komuś nie zależy na medalach czy dyplomach (nagród rzeczowych niestety organizator nie przewiduje) może spojrzeć przez wspomniany przeze mnie pryzmat. Grono sędziowskie stara się dokonać rzeczowej oceny i jeśli komuś przyzna wysoką notę to bez fałszywej skromności modelarz może być z siebie dumny.

Skoro już się odezwałem - barwy bocznych ścian i przodu pudła (budy) wydają się zbyt świeże. Należało by je, moim zdaniem, nieco zmatowić, poszarzeć. Malowanie podwozia oraz dachu, bardzo dobrze oddaje ślady eksploatacji, działanie aury i czasu. Malatura ścian nieco odstaje, wydaje się całkowicie nienaruszona czynnikami zewnętrznymi.
Długo zastanawiałem się nad tym aspektem. Ostatecznie doszedłem do wniosku, że oprę się na zdjęciu, które załączyłem. Na fotografii Bogusława lokomotywa ma właśnie ten kontrast, o którym wspomniałeś. Dach łącznie z rynienką obwodową ma wyraźne ślady brudu. Podwozie tak samo, czego dowodem jest m.in. praktycznie niewidoczna nalepka ostrzegawcza na skrzyni obok skrzyni akumulatorowej. Całe pudło natomiast można powiedzie, że jest idealnie czyste. Oprawy świateł błyszczą świeżym aluminium, noże zgarniacza rażą czystą czerwienią, a obwódki zderzaków są śnieżnobiałe. Jest duże prawdopodobieństwo, że zdjęcie wykonano tuż po gruntownym umyciu pudła i po niedawnym odświeżeniu kolorowych akcentów. Całość pudła jest już w zasadzie matowa - w modelu też, ale czysta (widać na bokach niewielkie cienie, ale jest to moim zdaniem efekt cieni na pofałdowanej blasze, a nie brud). Zresztą widać, że obsada lokomotywy naprawdę o nią dbała. Być może po dwóch tygodniach od zrobienia zdjęcia lokomotywa wyglądała już dużo gorzej. Niemniej postanowiłem oddać stan widoczny na zdjęciu i naniosłem naprawdę delikatne zabrudzenia. Gdybym je wskazał byłyby bardziej zauważalne. Gdy bazujemy na fotografiach takie decyzje są nieuniknione. Nie żałuj białostockim maszynistom czystej lokomotywy:):):).
 

jack_flash

Aktywny użytkownik
Reakcje
742 83 8
Według mojej opinii, przejście między zabrudzeniem góry dachu (odcienie brązu), a zieloną krawędzią jest zbyt zdecydowane. Mocna zieleń i mocny brąz. Na fotografii, wyraźnie się bardziej zlewają.
Owszem ściany pudła są bardzo czyste, ale jednocześnie barwy zdecydowanie stały się wyblakłe i matowe. W rzeczywistości (fotka) pudło się odbarwiło w wyniku działania słońca, opadów, pyłów i czasu.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
R

Rokstedi

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
1.756 0 0
Przyjrzałem się, NIE MA! A Ty?
W swojej wypowiedzi wstawiłem uśmiechnięte buźki po to aby mój post został odebrany na luzie, a nie jako naśmiewanie się z Ciebie, że niby nie dostrzegasz oczywistego faktu. Po zacytowanej wyżej odpowiedzi wnioskuję, że buźki się nie sprawdziły, a w dyskusję wkradły się niepotrzebne emocje. Nie jest moim celem udowadnianie na siłę i do tego publicznie, kto z nas ma rację. Zaparkujmy zatem temat na stanie "Twoim zdaniem na zdjęciu nie ma stożka", "moim zdaniem na zdjęciu jest stożek". Jeśli się kiedyś spotkamy, wyłożę przy piwie swoje argumenty, Ty wyłożysz swoje. Jesteśmy wolnymi ludźmi więc każdy z nas ma prawo pozostać przy swoim zdaniu. P.s. jesteśmy świadkami prawdziwości elementarnej zasady fizyki kwantowej. Stożek tak samo jak osławiony kot funkcjonuje równolegle w dwóch stanach - nie ma go i równocześnie jest.:) Mam nadzieję, że mój wpis nie zostanie tym razem źle odebrany.

Według mojej opinii, przejście między zabrudzeniem góry dachu (odcienie brązu), a zieloną krawędzią jest zbyt zdecydowane. Mocna zieleń i mocny brąz. Na fotografii, wyraźnie się bardziej zlewają.
Owszem ściany pudła są bardzo czyste, ale jednocześnie barwy zdecydowanie stały się wyblakłe i matowe. W rzeczywistości (fotka) pudło się odbarwiło w wyniku działania słońca, opadów, pyłów i czasu.
Odnosząc się do Twojej pierwszej wypowiedzi sądziłem, że dotyczy ona ilości śladów zabrudzeń, a nie intensywności barw.
Kolory podbija trochę program graficzny (nie znam się na nich, ale dziwi mnie, że zielony i brązowy jest bardziej intensywny, z kolei żółte czoło jest bardziej wyblakłe. Spodziewałbym się albo większego nasycenia wszystkich barw, albo mniejszego, a tu raz tak, raz tak:niepewny:). Oglądając model nieuzbrojonym okiem są one bardziej stonowane. Nie zmienia to jednak faktu, na który zwróciłeś uwagę - zielony nawet w realu jest zbyt soczysty.
Tu niestety przejechałem się na starej prawdzie, która mówi, że rzeczywisty kolor z realnej np. lokomotywy przenoszony na model w tej skali powinien być rozjaśniony gdyż jego odbiór będzie inny. Dobierając kolor odcień zielonego dobrałem wprost ze zdjęcia - gdy nakładałem próbkę na zdjęcie był nie do odróżnienia. Na dachu rozjaśniłem go dodatkowo. Wykonane niewielkie próbki przy porównywaniu ze zdjęciem wskazywały, że będzie prawidłowo. Niestety ostateczny efekt dawało nałożenie lakieru matowego, a to w zasadzie ostatni etap malowania. I w tym przypadku okazało się, że na całości modelu wizualny odbiór zieleni sprawia wrażenie "za mało wyblakła". Gdybym malował farbami matowymi zapewne efekt uwidoczniłby się natychmiast. Malując lakierami błyszczącymi, matowanymi lakierem bezbarwnym, ostateczny wygląd uzyskałem na koniec. Piszę o tym wszystkim tak szczegółowo, żeby koledzy modelarze wyciągnęli swoje wnioski i uważali na ten aspekt tworząc swoje modele. Forum ma uczyć. Ja nawet znając zasadę, o której wspomniałem nie do końca poradziłem sobie z zagrożeniem, które z niej wynika. Mogło być lepiej, ale jest jak jest. I tak cieszę się widokiem siódemki, podczepiającej się do modelowych wagonów. Jestem bardzo zadowolony z dźwięków wgranych przez Elvisa. Ciekawi mnie czy nowe dźwięki zapowiedziane przez Pana Roberta dadzą faktycznie wyraźnie lepszą jakość. Według mnie już obecnie jest bardzo dobrze.
 

browar łódź

Aktywny użytkownik
Reakcje
253 13 9
Zdjęcie i malowanie jeszcze z czasów planowej obsługi (wtedy tylko Białystok i Gdynia).Poza tym historyczne już ujęcia wiat peronowych Warszawy Zachodniej i powstający pierwszy z wielu biurowców w tej okolicy.1998-2001
 
OP
OP
R

Rokstedi

Znany użytkownik
PGM
Reakcje
1.756 0 0
A tak a pro po tego stożka na prawej trąbce 408 :)
Prawie dobrze, ale prawie. Dyskusja dotyczyła drugiej strony lokomotywy, nad kabiną A:) (na zdjęciu widzimy lokomotywę od strony kabiny B). Nie przez przypadek stożek trąbki podwójnej, zlokalizowanej bliżej górnego reflektora, zrobiłem większy od wszystkich pozostałych stożków.
 
Autor wątku Podobne wątki Forum Odpowiedzi Data
Tabor 139
Tabor 2
Tabor 7
Tabor 9
Tabor 2

Podobne wątki