Wagony pasażeskie firmy TILLIG - które warte uwagi?

[Karol K.]

Było porównanie na forum.

 

[Dabas]

kolega ffox robił porównanie w swoim temacie:
http://forum.modelarstwo.info/threa...-74349-porównanie-wagonów-osobowych-yb.16021/

czyli podsumowując Y-ki Roco lepsze niż Tilliga, ale niewłaściwy układ wywietrzników na dachu u obu producentów.

 

[mair81]

czyli wagony fikcyjne, czy to dopuszczalne odstepstwo. Wogóle jakie są normy dopuszczalnych odstępstw aby powiedzieć że :tak to jeździło na pkp a tamto już nie?

 

[karol_mar]

W ten sposób, to każdy wagon jest fikcyjny, bo w każdym coś jest inaczej niż w oryginale.

 

[mair81]

ale jakieś dopuszczalne ramy są chyba. Inaczej, co nie może się nie zgadzać aby absolutnie dany wagon został odrzucony jako fikcyjny?

 

[Andrzej Harassek]

czyli wagony fikcyjne, czy to dopuszczalne odstepstwo.

To zależy, czy kolega mair takie odstępstwo dopuści, czy nie.

Wogóle jakie są normy dopuszczalnych odstępstw aby powiedzieć że :tak to jeździło na pkp a tamto już nie?

Może kolega mair takie normy opracuje? Bardzo byłbym tego ciekawy...

 

[Dabas]

To już chyba każdy indywidualnie powinien sobie ustalić, co jest dopuszczalnym odstępstwem, a co już nie. Najlepiej samemu poprawić w modelu to co nas gryzie. Zmienić układ wywietrzników na dachu, czyli spiłować stare, a potem poprawnie przykleić nowe odlewy i pomalować, wymaga jedynie pewnych umiejętności modelarskich.

 

[mair81]

Tak. Więc poza wywietrznikami to te Roco Y-ki są jak najbardziej zgodne z rzeczywistością tak?

 

[karol_mar]

Tak. Więc poza wywietrznikami to te Roco Y-ki są jak najbardziej zgodne z rzeczywistością tak?

Nie, bo nie mają klamek w oknach...

A tak na poważnie, to co mamy Ci powiedzieć ?
Ja mam i Roco i Tilliga i każdy z nich w jakiś sposób zaspokaja moje modelarskie potrzeby.
Te modele zawsze będą miały odstępstwa i jesli oczekujesz idealnie odwzorowanych miniatur, to niestety takich nie znajdziesz, a przynajmniej nie za 200zł.

 

[maniek2820]

zgadza się, ale właściciel będzie zadowolony jak tabor bedzie rzeczywisty a nie fikcyjny.
Ostatnie pytanie. Y-ki Tillig czy Roco?

ja tam wole ROCO ......
A POZA TYM JAKIE PKP preferujesz...bez trumienki czy z trumienką?

 

[ffox]

Tak. Więc poza wywietrznikami to te Roco Y-ki są jak najbardziej zgodne z rzeczywistością tak?

Tak i śmiało można brać Roco jak i Tillig'a/SachsenModelle.

 

[mair81]

ja tam wole ROCO ......
A POZA TYM JAKIE PKP preferujesz...bez trumienki czy z trumienką?

Ok, wiem chyba mnie za to zjecie ale czemu tak kategorycznie zabrania się łączenia wagonów ze starym logo pkp i tych z nowym tzw. trumienką. Od kiedy ta trumienka obowiązuje i dlaczego jest tak ważna?

 

[Karol K.]

Kolego mair...chodzi o to co kiedy, gdzie, z czym jeździło, jakie były wtedy malowania, co z czym występowało a co nie, chodzi o daty... Jak dla mnie podchodzisz do tego od niewłaściwej strony. Modelarstwo to odzwierciedlenie rzeczywistości. Poszukaj choćby jakiś zdjęć prawdziwej kolei z interesującej Cię epoki.
Wtedy poznasz odpowiedzi na wiele Twoich pytań.

 

[ffox]

Nie zabrania się.
W realnym świecie wszystkie wagony powinny być łączone według aktualnych napraw rewizyjnych (coś jak przegląd samochodu) z odstępem nie większym niż rok czasu.
Czyli wagon z rewizją z 1993 roku, nie powinien być łączony z wagonem z rewizją z 1995 roku, gdyż ten z 1993, w roku 1995 będzie niedopuszczony do ruchu. W modelarstwie powinno być podobnie, ale można przymykać oko, bo w przeciwnym razie ciężko byłoby złożyć jakiś normalny skład (w przypadku ep. V)
Jeśli wagon ze starym logo PKP oraz nowym logo są z rewizjami w odstępach do 12 miesięcy, to nie widzę przeciwwskazań.
Jeśli chodzi o logo w trumience, zielone wagony Y mają rewizje z 1993 roku, a te z nowym logo <PKP> z 2003 (Bdn 50 51 20-10 015-9) lub 2004 (Bdnu 51 51 20-71 059-2).
Trochę mało realistyczne ale przecież to ma być zabawa.

Jak coś namotałem proszę o korektę

 

[maniek2820]

Kolego mair...chodzi o to co kiedy, gdzie, z czym jeździło, jakie były wtedy malowania, co z czym występowało a co nie, chodzi o daty... Jak dla mnie podchodzisz do tego od niewłaściwej strony. Modelarstwo to odzwierciedlenie rzeczywistości. Poszukaj choćby jakiś zdjęć prawdziwej kolei z interesującej Cię epoki.
Wtedy poznasz odpowiedzi na wiele Twoich pytań.

t

Nie zabrania się.
W realnym świecie wszystkie wagony powinny być łączone według aktualnych napraw rewizyjnych (coś jak przegląd samochodu) z odstępem nie większym niż rok czasu.
Czyli wagon z rewizją z 1993 roku, nie powinien być łączony z wagonem z rewizją z 1995 roku, gdyż ten z 1993, w roku 1995 będzie niedopuszczony do ruchu. W modelarstwie powinno być podobnie, ale można przymykać oko, bo w przeciwnym razie ciężko byłoby złożyć jakiś normalny skład (w przypadku ep. V)
Jeśli wagon ze starym logo PKP oraz nowym logo są z rewizjami w odstępach do 12 miesięcy, to nie widzę przeciwwskazań.
Jeśli chodzi o logo w trumience, zielone wagony Y mają rewizje z 1993 roku, a te z nowym logo <PKP> z 2003 (Bdn 50 51 20-10 015-9) lub 2004 (Bdnu 51 51 20-71 059-2).
Trochę mało realistyczne ale przecież to ma być zabawa.

Jak coś namotałem proszę o korektę

tak koledzy ,modelarstwo kolejowe ma nas również rozwijać i faktycznie ,historycznie oraz klimatycznie
pomijając już daty rewizji ,jest podział na epoki pomijając fazy przejściowe między nimi jak podał kolega FFOX.
CIĘŻKO ZESTAWIAĆ składy w malowaniu z logo ICC ,pkp trumienka i klasyka do 2000.
Ja kolekcjonuje do max lat 90 i to co można pod to podciągnąć oznakowaniem .A jedyne wagony z trumienką mam ,,tęczówki '' które już w 1996 roku miały takie logo .Czyli 7 lat przed oficjalnym wprowadzeniem oraz czasach służb i DOKP a nie pionów ,spółek i tp

 

[mair81]

Tak kolego ffox. Zgadzam się z Tobą, a dowodem na to są moje posty w innych wątkach. Na początku chciałem tworzyć składy po datach rewizji. Dość szybko uświadomiłem sobie, że to niemożliwe / no chyba że takie 1-2 wagonowe /. Teraz już trochę bardziej liberalnie podchodze do tematu, ale pewnych zasad przekraczać nie chcę. Wiadomo jak to się na naszym ukochanym PKP wszystko szybko i często zmienia, a ja z uwagi na brak wiedzy historycznej mam problem jeszcze dość duży z ustaleniem pewnych kluczowych zmian zachodzących na kolei które w efekcie umożliwiają, ale często dyskwalifikują zestawienie pewnych składów, które na pierwszy rzut oka w sumie, wydawać by się mogło, miały szanse wystąpienia w realu. W dalszym ciągu interesuje mnie / w zasadzie to nie przyjmuję innej możliwości / zestawienie realnych składów ale już kieruję się zasadą, że skład taki mógł wystąpić w rzeczywistości dopuszczając rozwiązanie nawet wyłącznie teoretyczne. Ale tak jak wspomniałem / wynika to z innej filozofii podejścia przez ze mnie do kwesti kolei i modelarstwa kolejowego / braku mi wiedzy historycznej. Są to właśnie fakty typu : logo w trumience - kiedy do kiedy, żółte czoła lokomotyw od kiedy i inne tego typu. Nadrabiam zaległości, ale wertowanie / co czynię sumiennie / internetu jest czasochłonne a i nie zawsze znajduję odpowiedź na moje pytanie. Dlatego przepraszam za moje czasem banalne pytania, ale wiem że jak czegoś już nie znajdę w internecie to tu na pewno znajdzie się ktoś mądry i uzyskam porządaną informację. Czasem to niestety wygląda na marudzenie.

 

[Michał_P]

Data rewizji bordowego Bautzena 89 z kremowym napisem Wars (1995) dyskwalifikuje go teoretycznie w kwestii zestawienia z papugami ACME (2004) oraz posiadaną przeze mnie BR180 Piko (1997) ale w witrynie i tak świetnie razem naśladują mój ulubiony EC "Berolina" w wersji skróconej.

 

[mair81]

Dla mnie już teraz nie jest ważna data rewizji. Dla mnie teraz liczy się wygląd zewnętrzny wagonu. Jeśłi na przestrzeni lat nie był przebudowywany wogóle, nie było zmienione malowanie, to daty rewizji nie mają dla mnie znaczenia.

 

[maniek2820]

Data rewizji bordowego Bautzena 89 z kremowym napisem Wars (1995) dyskwalifikuje go teoretycznie w kwestii zestawienia z papugami ACME (2004) oraz posiadaną przeze mnie BR180 Piko (1997) ale w witrynie i tak świetnie razem naśladują mój ulubiony EC "Berolina" w wersji skróconej.

tak po datach rewizji tak dyskwalifikuje ale pozostałe elementy zgadzają się.

 

[Andrzej Harassek]

Data rewizji bordowego Bautzena 89 z kremowym napisem Wars (1995) dyskwalifikuje go teoretycznie w kwestii zestawienia z papugami ACME (2004) oraz posiadaną przeze mnie BR180 Piko (1997) ale w witrynie i tak świetnie razem naśladują mój ulubiony EC "Berolina" w wersji skróconej.

tak po datach rewizji tak dyskwalifikuje ale pozostałe elementy zgadzają się.

Dla mnie już teraz nie jest ważna data rewizji. Dla mnie teraz liczy się wygląd zewnętrzny wagonu. Jeśłi na przestrzeni lat nie był przebudowywany wogóle, nie było zmienione malowanie, to daty rewizji nie mają dla mnie znaczenia.

W sumie ja też mam podobne podejście do kolegi mair81. Daty rewizji, a nawet stacje macierzyste nie są dla mnie najważniejsze (nie powiem, że całkiem bez znaczenia, ale jednak nie krytyczne). Istotny jest dla mnie stan pojazdu (wersja, jaka w danym okresie była używana, z uwzględnieniem ew. przebudowy itp.), malowanie i oznaczenia (seria i numer odpowiadające epoce). Czyli np. parowóz z wczesnej epoki III, jeszcze z niemieckim osprzętem, raczej nie pasuje do składu ryflaków z IV epoki. Jeśli chodzi o przykład kolegi michałka, to kluczowym dla mnie byłoby, czy restauracyjny wagon w kolorze bordo z kremowym napisem i kremowymi drzwiami faktycznie jeździł w zestawieniu z "papugami" i czy taki skład mógł być prowadzony lokomotywą serii 180 DB. Jak wynika z wpisu kolegi mańka 2820, odpowiedź jest pozytywna. Ja sam tego akurat potwierdzić nie umiem bez głębszego przeanalizowania dostepnych mi informacji, bo specjalnie mnie ten okres nie interesuje.