To ja spróbuję się rozprawić z grupą
B.
B I
- typ dzięki Jarząbkowi już znany, ale...
Mam kłopot z odczytaniem numeru, gdyż widzę tylko cztery cyferki......
Ja tam chyba widzę 27 014
czego się doczytałem - widzę na wagonie serię Fhpx a taką własnie serią zostały oznaczone wagony bagażowe wyprodukowane w firmie Breda. Dodam jeszcze, że w owym czasie mała literka "p" w oznaczeniu serii wagonów bagażowych oznaczała, że wagon posiada wydzielony przedział do przewozu przesyłek celnych. I zapewne dlatego kilka wagonów tego typu zostało przebudowane na wagony pocztowo-bagażowe.
No właśnie - to jak i kiedy? Zdaje się, że odpowiedzi (częściowej) udziela opracowanie Krzysztofa Zintla pt. "
Stan wagonów PKP w dniu 1 lipca 1936 r.", a konkretnie tabela wagonów osobowych. Znajdujemy w niej pozycję pt. polskiej budowy - drewniane, 4-osiowe, Fhx 19, Fghx 6. Chociaż stwierdzenie
polskiej budowy jest tu trochę mylne, jednak wiadomo o co chodzi. Wygląda więc na to, że przed 1936 rokiem w większości wagonów zlikwidowano przedział celny, a z sześciu zrobiono wagony pocztowo-bagażowe.
B II
- już bez domysłów - to było 25 sztuk wagonów z 1932 roku, zbudowanych przez Lilpopa
B III
- tu się nic nie zmieniło, poza wyeliminowaniem domysłów. B III to było 35 wagonów serii Fhx zbudowanych w 1938 roku w zakładach Lilpopa. Jak się okazuje w przedział celny były wyposażone wagony budowane po 1939 roku już dla innego odbiorcy. Jeśli powstawały na zamówienie jeszcze PKP sprzed września, to pewnie miałyby jakiś typ B IIIa, ale to już tylko hipotezy
. Jeśli z kolei już na zamówienie DRG, to oni raczej polskiej nomenklatury nie kontynuowali. Można jeszcze tylko za Krzysztofem Jeżakiem dodać, że otrzymały numerację PKP (A) 27 575-596 oraz 27 662-674
Na koniec zdjęcia.
B I jest na stronie wcześniej, to nie będziemy go tu ponownie wklejać.
B II
Chabówka, ostatnia seria Dhx, numer 50 51 92 - 20 150 - 5
B III
Gdynia Cisowa, ostatnia seria D, numer 50 51 92 - 20 115 - 8
Wojenny
Kościerzyna, ostatnia seria Dhxt, numer 50 51 92 - 20 188 - 5
Dwa zdania o grupie
D. Wygląda na to, że również ona jest mocno niedoszacowana. Podobno wagon ogrzewczy znajdujący się w Chabówce to typ
D V, tak więc byłyby to trzyosiowe wagony ogrzewcze produkcji Zieleniewskiego. Brakuje D IV - być może były to z kolei dwuosiowe "grzejki", bo przecież i takie produkowano w Sanoku, ja tego niestety nie wiem
.