Nie wiem, czy to zaraz taki klimat, bo to po pierwsze z tego niedobrego fejsbuka, a po drugie z Bachmana.
Cytuję w lingłydżu:
Nothing like a bit of hands-on railroading to get the creative juices flowing...
Our very own Doug Blaine had the chance to operate this vintage steam locomotive on the Środa District Railway while visiting Poland last week. Yes, he wasn't just posing with the circa 1951 engine - he was actually at the controls for a full-line run, even getting to perform some photo run-bys for railfans!
Google tlumaczyć, ja nie poprawiać
Nie ma to jak odrobina praktycznej jazdy koleją, aby pobudzić kreatywne soki...Nasz własny Doug Blaine miał okazję obsługiwać ten zabytkowy parowóz na Średzkiej Kolei Powiatowej podczas wizyty w Polsce w zeszłym tygodniu. Tak, nie tylko pozował z lokomotywą z około 1951 roku – faktycznie był za sterami podczas jazdy na pełnych obrotach, a nawet robił zdjęcia dla fanów kolei!
Szybkie giogle pokazuje, że tenże p. Doug jest jakąś szychą w Brachmanie, zdaje się, ze od marketingu?