1. Tak.
2. Nic nie powinno się stać, jeżeli skalpelem niczego się nie uszkodzi. Ale potem trzeba go tak zabezpieczyć, żeby po ułożeniu na swoim miejscu i zamknięciu tendra dekoder nie spowodował zwarcia w obwodach lokomotywy i sam nie uległ zwarciu przez jakąś metalową część modelu. Tylko po to w ogóle robić? Wiadomo, że jest to dekoder jazdy i świateł, czego więcej trzeba?
3. A co to są "kanały Fce D i C"?
Edycja: Kolega
@Lyntog był szybszy i teraz wiem, o co chodzi z tymi "kanałami Fce D i C - to oznaczenia na czeskim rysunku, zamieszczonym przez kolegę
@cyruss, a ich rolę wyjaśnił już kolega
@Lyntog. To był najwyraźniej dekoder z wtyczką 8-pinową, z którego wtyczkę odcięto, a przewody przylutowano bezpośrednio do przewodów modelu. Ponieważ nie ma fioletowego przewodu AUX2, wnioskuję, że nie jest to dekoder ESU - ale pewności nie mam.