Elektryka i DCC Ucyfrowienie pierwszej lokomotywki

[Tsmolinski]

To była pierwsza lokomotywa którą ucyfrowiłem. Choć moja była chyba trochę starszej produkcji. Na pewno łączenie połówek ramy było inne no i szczotki nie dawały się tak łatwo wymieniać. Nie wiem czy znacie ten patent, ale bardzo dobre kabelki do prowadzenia instalacji można pozyskać ze starych przewodowych myszek. Z założenia są odporne na wielokrotne zginanie.

 

[MaciejWesola]

No więc jedna lokomotywka skończona. Kupiłem Annę Fleischmanna w całkiem dobrym stanie a teraz dałem jej drugie, cyfrowe życie.
Najpierw dorobiłem oświetlenie ( opisałem to kilkanaście postów wcześniej).
Teraz wreszcie doszedł silnik pięciobiegunowy z kołem zamachowym z firmy SB-modellbau dedykowany do tej lokomotywki. Jego instalacja wymagała odcięcia dwóch podpórek do dawnego silnika i wydrukowania takiej wkładki blokującej silnik w otworze podwozia. Widać to na fotce poniżej.

Dodatkowo, ze względu na ciasnotę w kabinie musiałem zabezpieczyć koło zamachowe, aby nie było hamowane i przy okazji nie przetarło izolacji kabli i nie doprowadziło do uszkodzeń elektroniki. Po zamontowaniu widać poniżej.

Lokomotywka jeździ pięknie, jak to mówicie "liczy podkłady". Nie ma niestety zmiany świateł przy zmianie kierunku jazdy, no ale w tym modelu to było nie do wykonania. Dekoder ESU LokPilot 5 micro.

W tle - wyjazd na stację Davos mojej makiety. Tematyka - Ticino i południowa Szwajcaria, epoka III choć pojawi się tam także Glacier Express i Landwasser Viaduct

 

[Jacek765]

Hmm.... tyle że do Davos dociera wyłącznie kolej wąskotorowa.

A na makiecie widzę raczej tor normalny.

 

[MaciejWesola]

Masz rację. Ale to nie jest makieta 1:1 , bo Davos np. nie leży też w Ticino Ot taka wolna impresja budowana na bazie wspomnień

 

[Jacek765]

Ok po prostu free style inspiracje szwajcarskie. I to mi się podoba.

 

[MaciejWesola]

Kolejne ofiary mojego "warsztatu cyfryzacji".
Po lewej lokomotywa dieslowska serii 2143 "wypożyczona" z OBB do SBB. Tą robiłem jako pierwszą, ma dekoder ESU, zmienia światła przy zmianie kierunku. Bardzo ładnie jeździ.
Po prawej - RE 460 w malowaniu ME 2008 . Doszły diody i mogłem skończyć przeróbkę świateł. Reszta nie wymagała zbyt dużo pracy bo miała ośmio pinowe gniazdo - podłączył sie tam dekoder Uhlenbrocka. Jeździ super, chyba najlepiej ze wszystkich, ale jest też bardzo ciężka.
No i z tyłu skromnie - Anna która przedstawiałem wczoraj.
Do tego mam w tej chwili dwa wagony SBB Eurocity 1 i 2 klasy z dekoderami TAMS - takie najprostsze. Nie bardzo mi pasują do koncepcji makiety ale coś się wymyśli. W końcu w Szwajcarii są piękne okolice zabytkowe i skanseny ot chociażby miniaturowa Szwajcaria w Melide w Ticino w okolicach Locarno

 

[Lyntog]

No więc jedna lokomotywka skończona. Kupiłem Annę Fleischmanna w całkiem dobrym stanie a teraz dałem jej drugie, cyfrowe życie.
Najpierw dorobiłem oświetlenie ( opisałem to kilkanaście postów wcześniej).
Teraz wreszcie doszedł silnik pięciobiegunowy z kołem zamachowym z firmy SB-modellbau dedykowany do tej lokomotywki. Jego instalacja wymagała odcięcia dwóch podpórek do dawnego silnika i wydrukowania takiej wkładki blokującej silnik w otworze podwozia. Widać to na fotce poniżej.

Zobacz załącznik 940342

Zobacz załącznik 940341

Dodatkowo, ze względu na ciasnotę w kabinie musiałem zabezpieczyć koło zamachowe, aby nie było hamowane i przy okazji nie przetarło izolacji kabli i nie doprowadziło do uszkodzeń elektroniki. Po zamontowaniu widać poniżej.

Zobacz załącznik 940343

Lokomotywka jeździ pięknie, jak to mówicie "liczy podkłady". Nie ma niestety zmiany świateł przy zmianie kierunku jazdy, no ale w tym modelu to było nie do wykonania. Dekoder ESU LokPilot 5 micro.

Świetna robota! Zastanawiałem się właśnie, jak ucyfrowić Annę, a tu proszę Ale cena tego nowego silnika powala Ciekawe czy się da ucyfrowienie zrobić w oparciu o ori silnik.

 

[MaciejWesola]

Oczywiście że się da. Moja Anna jeździła na oryginalnym silniku ale ponieważ jest to komutator 3 polowy to jazda nie była równomierna, troszkę szarpało na mniejszych szybkościach. Ale jak najbardziej jeździła!
Ciekawe jak uda Ci się rozwiązać oświetlenie, bo tam są strasznie małe te przednie reflektory... Ja wsadziłem tam diody SMD zresztą opisane gdzieś wyżej w tym temacie..

 

[MaciejWesola]

O tutaj

Anna ma już oświetlenie przednie i tylne. Kable w trakcie ukrywania.
Nie miała oświetlenia więc wydłubałem jej oczka i zainstalowałem tam diody SMD niestety o zimnej barwie. Na diodę poszło kólko z folii CTA (konwersja 5600 na 3200 K) i koralik z dziecięcej zabawki. Efekt poniżej. średnica reflektora 2.5 mm.
Na prawym zdjęciu kable już ukryte, pali się tylko lewy reflektor bo nie chciało mi się lutować kabli
Oczywiście spadła jasność diody, no ale tam w tej chwili jest prowizoryczny rezystor 1.5 kOma.
Zobacz załącznik 932401

 

[Lyntog]

Ja chciałem zrobić w swojej tylko dwa działające reflektory, po jednym z każdej strony, do jazdy manewrowej Myślałem oczywiście o żółtych SMD, albo też o doprowadzeniu światłowodów.

Twoją przeróbkę widziałem, super Ci to wyszło Ale jak mówiłem - nie dałbym 89 EUR za silnik do lokomowywy, za którą dałem 50zł

 

[MaciejWesola]

To wyłącznie kwestia priorytetów

 

[EMSI-Tech]

Dorzucę do tematu swoją lokomotywę spalinową Fleischmann 4230 DB BR212.
Bardzo lubię modele Fleischmann, są ładnie wykonane i niedrogo można je czasem dostać.
Plan był taki żeby założyć płytkę adaptera Plux22, dać ją na płytę PCB dociętądo rozmiaru podłogi, dorzucić kilka pól lutownicznych i miejsce na rezystory do LED-ów.

Po wytrawieniu i zrobienia odgałęzień na dodatkowe pola zacząłem lutować przewody od zasilania i silnika.

Dorzuciłem kawałek pleksi z gniazdem na LED-a i podłączyłem:

Efekt końcowy: Jeździ i świeci

 

[MaciejWesola]

To w rzeczywistości nigdy się nie mogło zdarzyć, no ale u mnie na makiecie jak najbardziej mogło
Świeżutko zcyfryzowana lokomotywa manewrowa E 69 prod. Lima na stacji Davos-Monstein. Dekoder Uhlenbrock obsługuje stary silnik i światła (dorobione, oryginał nie miał oświetlenia) przód/tył zmieniane w zależności od kierunku ruchu.

 

[jaceks1]

Witam.Panowie jak uruchomic funkcje dekodera powyżej 20 w multimausie roco?Pozdrawiam

 

[Grzes]

Witam.Panowie jak uruchomic funkcje dekodera powyżej 20 w multimausie roco?Pozdrawiam

A jaką masz wersję softu w MM ?

 

[melonowy]

Witam.Panowie jak uruchomic funkcje dekodera powyżej 20 w multimausie roco?Pozdrawiam

Jeśli masz nowy soft to 2 razy szybko naciskasz strzałkę ^. Wówczas na wyświetlaczu strzałka ^ miga i wtedy wciskasz klawisz od 1 do 8 uruchamiając funkcje od F21 do F28. Jeśli to nie zadziała, to masz starszy soft i trzeba go uaktualnić.

 

[jaceks1]

A jaką masz wersję softu w MM ?

Dziekuje sprawdze

 

[jaceks1]

Jeśli masz nowy soft to 2 razy szybko naciskasz strzałkę ^. Wówczas na wyświetlaczu strzałka ^ miga i wtedy wciskasz klawisz od 1 do 8 uruchamiając funkcje od F21 do F28. Jeśli to nie zadziała, to masz starszy soft i trzeba go uaktualnić.

Dziekuje sprawdze.Pozdrawiam

 

[MaciejWesola]

Nowe konie w mojej stajni - Ae 6/6 prod. Lima ucyfrowiony. Dekoder Uhlenbrock 73420, nowy silnik sb-modelllbau. Światła przód-tył zmieniające się ze zmianą kierunku ruchu - wykorzystałem dwukolorowe diody 3 mm oszlifowane do 2,2 mm.
Fajnie jeździ, "liczy podkłady" No i pasuje wreszcie do epoki mojej makiety.
Przepraszam za zaszumiona fotkę

 

[Johnny_Strauss]

Pozwolę sobie i ja dorzucić swoje 5 groszy.
Nie jest to co prawda pierwsza bana którą przerobiłem ale jest to mój pierwszy model h0 który kupiłem kiedyś tam za "pierwsze" własne pieniądze . Mowa o br41 Roco. Zabawy miałem z nim całkiem sporo bo musiałem zastosować tender od br01 i przerobić go pod 41 ponieważ oryginalny nie był w najlepszym stanie. Pomijając brak trzeciej lampy to wyszło całkiem nieźle, numery się zgadzają jak również olejowa wersja . Niestety te stare loki mają to do siebie że miejsca w środku jest stosunkowo mało a nie chciałem nic szlifować aby nie przypalić oryginalnego lakieru na tendrze. Miałem już bardziej udane projekty ale z tego też jestem umiarkowanie zadowolony gdyby nie fakt że przy pierwszym składaniu tendra przyskrzyniłem jeden kabel i spalił mi się dekoder . Cóż, 120 zł wliczamy w koszt. Użyłem zimo mx600 ponieważ są stosunkowo tanie i mają cztery wyjścia funkcyjne co do parowozu jest w sam raz. Udało mi się nawet upchnąć skromnego UPSa 470. światłowody pocięte, każdy reflektor dostał swojego SMD. Co do dekoderów zimo/esu - aby zaprogramować efekty świetlne, mapowanie wyjść, jazdę manewrową i co tam dusza zapragnie najprościej pobrać dedykowane aplikacje, zaprogramować tam według uznania i przepisać CV, chwilę to zajmuje ale jest za darmo . Wracając do parowozu - gdybym jeszcze raz go robił to dekoder, UPSa i elektronikę wsadził bym w kocioł a od tendra poprowadził tylko cztery kabelki, oświetlenie pomostów po wyłączeniu F2 i zgaszeniu światła w pomieszczeniu ledwo zauważalnie ale się żarzy. Podejrzewam że metalowa konstrukcja pomostów ma na to wpływ ale nie mam już ochoty rozbierać całości żeby to wyeliminować ponieważ zwykły zjadacz chleba tego nie zauważy . Jeśli uważacie że może to w jakiś sposób negatywnie wpłynąć na dekoder to proszę o uwagi. Również montaż dekodera nie do końca mnie przekonuje - jak na zdjęciu, przyklejony clearfixem. Boję się że może być problem z odprowadzaniem ciepła ale nie miałem innego miejsca do zamontowania. Chętnie posłucham opinii o tym rozwiązaniu ponieważ pierwszy raz w ten sposób montowałem dekoder. Całość prezentuje się jak poniżej