Dziś odebrałem sprowadzone przez kolegę
@Johnny_Strauss przewodzące sprzęgi do VT 11.5. Podziękowania dla kolegi za podjęcie się tego zadania. Wygląda to nieźle, ale mam pewne wątpliwości. Połączenie wagonów odbywać się będzie przez wciśnięcie wtyku z 6 pinami do gniazda w sąsiednim wagonie. Problem, jaki widzę, jest taki, że nie ma tu żadnego mechanicznego połączenia, poza bardzo ciasnym spasowaniem tych złącz - to połączenie ma przenosić siłę pociągową. Pytanie, czy to wystarczy? To pasowanie jest faktycznie bardzo ciasne, wtyk trudno wcisnąć w gniazdo. Z jednej strony daje to nadzieję, że połączenie ma wystarczającą wytrzymałość na rozciąganie, ale z drugiej strony bardzo trudno będzie połączyć ze sobą 7 wagonów składu, a jeszcze trudniej je rozłączyć - proste rozciągnięcie wagonów może tu nie wystarczyć. Wydaje mi się, że lepiej byłoby zastosować nieco luźniejsze połączenie elektryczne, a dodać jakieś mechaniczne zatrzaski czy łączówki. Boję się, że częste łączenie i rozłączanie składu może prowadzić do szybkiego zniszczenia tych połączeń. No ale zobaczymy, jak to w praktyce wyjdzie.