• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

TOLOLOKO Rosomak H0 - eszelon

Heaven1973

Aktywny użytkownik
Reakcje
9 1 1
Witam kolegów,
może ma ktoś wiedzę na temat kodeksu prawnego z tematyka sytuacji mojej i też pewnie kilku kolegów:
- pobranie należności za wykonanie i sprzedażą modeli -
jednakże "autor" modeli unika wywiązania się z transakcji już od ponad roku.
Jestem z tym by zbiorowo złościć sprawę dt naszego ulubionego stwórcy,
- może się opamięta i wykona dobry ruch
Wole by kolega to sam przeczytał by uniknąć konsekwencji...
 

M&M

Znany użytkownik
Reakcje
673 22 2
Ogólnie to mu nic nie zrobicie, pieniądze wysyłaliśmy dobrowolnie. Więc nawet jak by doszło do jakiś sądów to wystarczy że się zobowiąże do wywiązania z umowy i wszystko.
Niestety tak bywa.
 

eugen74

Aktywny użytkownik
Reakcje
820 12 0
Miałem się nie wtrącać w dyskusję, bo nie mam żadnego interesu z tym panem, na szczęście nic u niego nie zamawiałem, ale czytając te wszystkie Wasze wpisy... zostaliście oszukani, być może jest jakiś paragraf na to ale bez konsultacji z prawnikiem chyba sie nie obędzie .
I jeszcze jeden taki wpis tego pana z pierwszej strony wątku : Nienawidzę cwaniaków i złodziei. - jakże on musi teraz siebie nienawidzieć :mad:
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
10.229 301 15
Zgodnie z kc zawarta umowa ma swoje konsekwencje. Jeśli twórca wziął kasę a unika realizacji usługi, podchodzi to pod oszustwo, ale w przypadku Tola jest tylko nieterminowe wykonanie usługi, więc możesz zerwać umowę, zażądać zwrotu kasy z odsetkami, jeśli miałeś z tego jakieś kłopoty, możesz się posądzić. Ale sąd może uznać, że jest ogólna opinia, że Tolo nie trzyma terminów i że ryzyko było świadome. Więc nic nie ugrasz. Z drugiej strony sam wiem jak jest z utrzymaniem terminów, jak np. coś nie gra z żywicą, dlatego nie biorę kasy z góry. No ale mogę sobie na ten luksus pozwolić...
 

Martino

Znany użytkownik
Reakcje
490 8 0
Dlaczego przed wykonaniem modeli wpłacane są pieniądze. Już tyle razy podobne sytuacje miały miejsce a dalej są wpłacane kwoty, często za kilka modeli a później lamenty. Góra zadatek i tyle.
Ogólnie współczuję osobom, które znalazły się w takiej sytuacji tymbardziej, że poniosły koszty i długo czekają z nadzieją otrzymania zamówionego modelu.
Z powództwa cywilnego i w dodatku przedstawienie dowodów a takie sprawy mogą trwać bo wygrana nie oznacza zwrotu pieniędzy a też niosą za sobą kolejne wydatki.
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
25.626 387 20
I to jest bardzo mądre stwierdzenie - ZADATEK. Nie zaliczka, nie przedpłata tylko zadatek. Zgodnie z art. 394 Kodeksu Cywilnego zadatek jest kwotą wpłacaną na poczet realizacji umowy. Jak kupujący zerwie umowę, to zadatek mu przepada, natomiast jak sprzedający zerwie umowę i się z niej nie wywiąże, to musi oddać wpłacony zadatek i dodatkowo zapłacić równowartość wpłaconego zadatku kupującemu.
Tylko trzeba jasno i czytelnie napisać, że wpłacane pieniądze na model są zadatkiem.
 

daromaro

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.628 120 86
Za chwile rok mija jak modele mialy trafic do zamawiajacych. Gdzie Nasz mistrzu? Gdzie jego wspaniale bajki na temat tworzonych model? Czy ktos dostal model? Wystapil na droge prawna?
 

mafo

Moderator Forum Samochodowego
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
25.626 387 20
Za chwile rok mija jak modele mialy trafic do zamawiajacych. Gdzie Nasz mistrzu? Gdzie jego wspaniale bajki na temat tworzonych model? Czy ktos dostal model? Wystapil na droge prawna?
Podejrzewam, że koledzy już dostali swoje modele, bo firma działa i produkuje modele. Dziś obecna jest na targach Hobby w Poznaniu ze swoimi minaturami.


Tololoki Poznań 2019-11-16.jpeg
 

Astro

Znany użytkownik
Producent
Reakcje
10.229 301 15
Myślę, że Tolo się nie obrazi jak zdradzę mały sekret. W rosomakach jest problem z podwoziem, który ciągnie się trochę przydługo. Dlatego zaproponowałem, że wykonam w 3D owo podwozie i wydrukujemy, być może u Mateusza. Będzie można zamknąć temat definitywnie.
Jako że odzyskałem mój pokój i z powodu wypadku mam trochę więcej czasu i spokoju, wydłubię bryłę na dniach. Dziś reibstaluję system i programy i pewnie jutro lub pojutrze ruszę z modelingiem. Owo podwozie jest dość skomplikowane, o czym się pewnie przekonacie jak je opublikuję.
Pragnę poinformować, że i ja nie mam swoich rośków. Ani żuberków.
 

Podobne wątki