Tiry na Tory - rozpoczynamy

[Jan Bednarczyk]

Kolego hamulcowy, taki krótki filmik o przewozie całych zestawów.

 

[hamulcowy]

Dziękuję za filmik. Zdaję sobie sprawę, że są przypadki, gdzie cały tir jest ładowany na platformy. Ja zapamiętałem widoki pociągów z naczepami.

 

[Jan Bednarczyk]

Przypuszczam że te całe zestawy to jest tranzyt przez Austrię jak również przez Szwajcarię.

 

[t_domagalski]

Takie przypadki, jak na powyższym filmie, to sytuacje specyficzne.
W tym konkretnym przypadku chodzi o "przerzut" ciężarówek przez jedną z najwyższych przełęczy w Alpach na granicy Włoch i Austrii. Priorytetem jest tu więc pokonanie skrajnych warunków geograficznych (wys. przełęczy prawie 1400 m npm) na relatywnie krótkim odcinku trasy, a nie oszczędności wynikające z optymalizacji czasu pracy ciągnika i kierowcy.

Gdyby jednak chodziło o przewiezienie ciężarówki z np. Hiszpanii do Polski albo jeszcze dalej, to oczywiście wysłanie w podróż samej naczepy jest bardziej opłacalne niż całego zestawu z nudzącym się kierowcą (za przewiezienie którego też trzeba dodatkowo zapłacić).

 

[Andrzej Harassek]

Zdaję sobie sprawę, że są przypadki, gdzie cały tir jest ładowany na platformy. Ja zapamiętałem widoki pociągów z naczepami.

Działa i jeden system, i drugi.

Przypuszczam że te całe zestawy to jest tranzyt przez Austrię jak również przez Szwajcarię.

Dobrze kolega @Jan Bednarczyk przypuszcza, przewóz całych zestawów ciągnik+naczepa funkcjonuje od ponad 30 lat głównie na trasach przez Szwajcarię i przez Austrię, z Niemiec głównie do Włoch. Powody wyjaśnił przed chwilą kolega @t_domagalski. Jest jeszcze jedna relacja takich przewozów: Eurotunelem między Francją i Wlk. Brytanią.

 

[Kanclerz]

oszczędności wynikające z optymalizacji czasu pracy ciągnika i kierowcy.

Co więcej - przejazd ciężarówkami przez Brennero jest mocno ograniczony (celowo nie użyłem słowa zakaz - aczkolwiek w praktyce tak to wygląda).

 

[t_domagalski]

Co więcej - przejazd ciężarówkami przez Brennero jest mocno ograniczony...

No tak. Wystarczy sobie uzmysłowić, że przełęcz ta leży zaledwie ~200m niżej niż szczyt Śnieżki (najwyższy szczyt w Sudetach). Myślę, że każdy(*) uznałby pchanie się TIR-em na Śnieżkę za ryzykowne przedsięwzięcie, szczególnie w okresie jesienno-zimowym.

* - nie dotyczy polskich kierowców.

 

[hamulcowy]

No tak. Wystarczy sobie uzmysłowić, że przełęcz ta leży zaledwie ~200m niżej niż szczyt Śnieżki (najwyższy szczyt w Sudetach). Myślę, że każdy(*) uznałby pchanie się TIR-em na Śnieżkę za ryzykowne przedsięwzięcie, szczególnie w okresie jesienno-zimowym.

* - nie dotyczy polskich kierowców.

Austriacy i Włosi się dogadali i od kilku lat drążą tunel kolejowy pod przełęczą Brenner. Tunel będzie długi na 60 km i kosztowny. Niewątpliwie będzie to popularna przeprawa przez Alpy dla tirów. Ma być otwarty w 2026-tym roku. Swoją długością pobije aktualnego lidera w tej kategorii, a mianowicie Gotthard Base Tunel. Ciekawy jest trzeci co do długości tunel kolejowy, a mianowicie tunel Seikan, łączący japońskie wyspy Honsiu i Hokkaido. Uruchomiono go w 1988. W 2016-tym, dołożono trzecią szynę i teraz przez tunel mogą również śmigać normalnotorowe Shinkanseny.

 

[Szwed1978]

Polski patent na załadunek tirów
https://www.nakolei.pl/polscy-inzyn...E4-52kw2D8QYAD6fhU-tyaTyFxqHvKSkKNryR0V04ab5A

 

[Ufo]

Polski patent na załadunek tirów
https://www.nakolei.pl/polscy-inzyn...E4-52kw2D8QYAD6fhU-tyaTyFxqHvKSkKNryR0V04ab5A

Panowie chyba zapomnieli o dopuszczalnej wysokości wagonu wraz z ładunkiem.

 

[Andrzej Harassek]

No, na tym modelu to tak wygląda. Ale zakładam, że jednak o tym pamiętali, a model ma tylko pokazywać zasadę działania i nie jest utrzymany w skali. W rzeczywistości ta ruchoma platforma albo musi być niższa, albo się zagłębiać po wsunięciu na wagon.

 

[JacekZet]

No, na tym modelu to tak wygląda. Ale zakładam, że jednak o tym pamiętali, a model ma tylko pokazywać zasadę działania i nie jest utrzymany w skali. W rzeczywistości ta ruchoma platforma albo musi być niższa, albo się zagłębiać po wsunięciu na wagon.

W tej chwili większość ciężarówek ma zawieszenie pneumatyczne i można obniżyć wysokość o nawet kilkanaście centymetrów wypuszczając powietrze z poduszek. W celu ich ponownego napełnienia trzeba uruchomić silnik na jakieś 5 minut przed zjazdem albo zapewnić możliwość napełnienia instalacji powietrznej samochodu z innego źródła.

 

[Kris]

Jako laik pytam - Co jest nie tak z systemem ROLA (pokazanym na filmiku wyżej), że nasi musieli wynajdować coś niby lepszego....???
Nie ważne, jakie byłyby wagony dla zestawów (ciągnik+naczepa), infrastrukturę i tak trzeba by podobną wybudować tu i ówdzie....
Źle myślę?

 

[Ufo]

W tej chwili większość ciężarówek ma zawieszenie pneumatyczne i można obniżyć wysokość o nawet kilkanaście centymetrów wypuszczając powietrze z poduszek. W celu ich ponownego napełnienia trzeba uruchomić silnik na jakieś 5 minut przed zjazdem albo zapewnić możliwość napełnienia instalacji powietrznej samochodu z innego źródła.

I tak też się robi obecnie, przy dzisiejszych transportach na wagonach. Pomimo tego, aby wagon nie przekraczał dopuszczalnego wymiaru na wysokość, koła naczepy są bardzo nisko. Nie wiem, gdzie w polskim wagonie miałaby się jeszcze zmieścić jakakolwiek platforma, czy urządzenia.

 

[Andrzej Harassek]

Co jest nie tak z systemem ROLA (pokazanym na filmiku wyżej), że nasi musieli wynajdować coś niby lepszego....???

Zupełnie niepotrzebne drwiny z nowego pomysłu. System RoLa, wprawdzie rzeczywiście działający od ponad 30 lat, ma jednak swoje wady, co jest powodem tego, że od lat trwają, nie tylko w Polsce, prace nad innymi sposobami przewozu ciężarówek lub samych naczep. Najważniejsze wady RoLa, to bardzo specjalistyczny tabor, o wieloosiowych wózkach z małymi kołami (co samo w sobie ma swoje poważne mankamenty), który musi kursować w zwartych składach. Wagony RoLa wykraczają w dolnej części poza standardową skrajnię taboru i wymagają odpowiedniego dostosowania całej trasy przejazdu takiego pociągu. Druga wada to sposób za- i rozładunku - wyłącznie od czoła, co powoduje konieczność budowy specjalnych terminali, ustawiania się samochodów w kolejce i wjazd (a potem zjazd) w określonej kolejności (co zajmuje sporo czasu). Oczywiście, wszelkie inne, nowe wynalazki, w tym pokazany wyżej też wymagają specjalnych wagonów i dostosowania punktów za- i wyładunkowych, jednak w porównaniu z systemem RoLa jest to mniej kłopotliwe.

aby wagon nie przekraczał dopuszczalnego wymiaru na wysokość, koła naczepy są bardzo nisko. Nie wiem, gdzie w polskim wagonie miałaby się jeszcze zmieścić jakakolwiek platforma, czy urządzenia.

A kto powiedział, że obecnie eksploatowane polskie wagony się do tego nadają? Na filmie widać model wagonu z obniżoną podłogą między wózkami i z pewnością takie wagony musiałby zostać zastosowane do realizacji tego pomysłu. Oczywiście, to też jest specjalistyczny tabor, ale jednak mniej komplikowany i kłopotliwy w eksploatacji, niż klasyczne wagony RoLa.

 

[Ufo]

A kto powiedział, że obecnie eksploatowane polskie wagony się do tego nadają? Na filmie widać model wagonu z obniżoną podłogą między wózkami i z pewnością takie wagony musiałby zostać zastosowane do realizacji tego pomysłu. Oczywiście, to też jest specjalistyczny tabor, ale jednak mniej komplikowany i kłopotliwy w eksploatacji, niż klasyczne wagony RoLa.

Nie pisałem o obecnie eksploatowanych wagonach, a tych które są przedmiotem dyskusji. Obecnie stosowane rozwiązania mają już mocno obniżoną "podłogę" i w dalszym ciągu uważam, że bardzo ciężko będzie tam zmieścić jeszcze jakąkolwiek wysuwaną platformę i urządzenia.

 

[Andrzej Harassek]

które są przedmiotem dyskusji. Obecnie stosowane rozwiązania mają już mocno obniżoną "podłogę" i w dalszym ciągu uważam, że bardzo ciężko będzie tam zmieścić jeszcze jakąkolwiek wysuwaną platformę i urządzenia

A które wagony są przedmiotem dyskusji? Bo na razie mówimy o symbolicznym modelu czegoś, czego w realu jeszcze nie ma. Skąd założenie, że ten wynalazek miałby być zainstalowany na jakimś "obecnie stosowanym rozwiązaniu"? Ja rozumiem, że do tego musi zostać skonstruowany nowy wagon, w którym ta wysuwana platforma się zmieści - czy jest to możliwe, nie wiem. Wiedząc, jak wyglądają wagony RoLa i jak nisko nad szyną znajdują się w nich koła samochodów i naczep, też mam poważne wątpliwości. Ale nie znamy szczegółów nowego rozwiązania, więc wydaje mi się, że cała dyskusja nie ma sensu. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby twórcy tego nowego systemu nie uwzględnili tak podstawowego czynnika.

 

[Ufo]

A które wagony są przedmiotem dyskusji? Bo na razie mówimy o symbolicznym modelu czegoś, czego w realu jeszcze nie ma. Skąd założenie, że ten wynalazek miałby być zainstalowany na jakimś "obecnie stosowanym rozwiązaniu"? Ja rozumiem, że do tego musi zostać skonstruowany nowy wagon, w którym ta wysuwana platforma się zmieści - czy jest to możliwe, nie wiem. Wiedząc, jak wyglądają wagony RoLa i jak nisko nad szyną znajdują się w nich koła samochodów i naczep, też mam poważne wątpliwości. Ale nie znamy szczegółów nowego rozwiązania, więc wydaje mi się, że cała dyskusja nie ma sensu. Trudno mi sobie wyobrazić, żeby twórcy tego nowego systemu nie uwzględnili tak podstawowego czynnika.

Przepraszam, ale w którym miejscu napisałem, że miałoby to być zainstalowane w jakimś obecnie stosowanym wagonie?
Nikt nie zdradził, dlaczego żaden producent nie zainteresował się tematem, a szkoda - możliwe, że od razu byłoby jasne, co z owym projektem jest nie tak

 

[Andrzej Harassek]

Przepraszam, ale w którym miejscu napisałem, że miałoby to być zainstalowane w jakimś obecnie stosowanym wagonie?

Ja tak zrozumiałem następujące stwierdzenia:

Nie wiem, gdzie w polskim wagonie miałaby się jeszcze zmieścić jakakolwiek platforma, czy urządzenia.

Obecnie stosowane rozwiązania mają już mocno obniżoną "podłogę" i w dalszym ciągu uważam, że bardzo ciężko będzie tam zmieścić jeszcze jakąkolwiek wysuwaną platformę i urządzenia.

Jeżeli źle zrozumiałem, to ja przepraszam i proszę o wytłumaczenie, co Kolega miał na myśli, bo inaczej nie rozumiem tych stwierdzeń w kontekście dyskusji o zaproponowanym rozwiązaniu. A na przyszłość sugerowałbym również bardziej precyzyjne wyrażanie swoich myśli.

 

[Kris]

Panie Andrzeju, nie drwię - tylko pytam.