Diorama Testowa diorama

[mikl]

Diorama super , tylko taboru brakuje

Tabor jest ale go ściągnąłem do prezentacji

 

[mikl]

Witajcie. Czy ktoś ma patent jak wyrównać wysokość szyn na połączeniach modułów? Niestety różnica choć niewielka (patrz załącznik) oprócz tego że denerwująca dla mnie, również stała się przeszkodą nie do pokonania dla taboru od SM. Myślałem nad użyciem złączek, ale nie mam jak ich wcisnąć ze względu na sekwencje podkładów łączonych szynach w okolicach końca segmentów. Jakieś sugestie od bardziej zaawansowanych modelarzy?

 

[hugwa]

Wydaje mi się że możesz wypruć te ostatnie podkłady, zamienić je na takie podcięte pod złączki i nimi łączyć tory, ale z drugiej strony...jeśli delikatnie odetniesz tor na długości kilku podkładów to możesz wyrównać, tu wybrać tam podłożyć i przykleić znowu, najlepiej ze złączkami dopóki klej nie wyschnie. Dużych strat nie będzie bo i tak brakuje trochę wystroju.

 

[mikl]

No właśnie z wystrojem czekam aż znajdę sposób na ładne złączenie. Dzięki za poradę

 

[mikl]

tu wybrać tam podłożyć i przykleić znowu,

Czym najlepiej kleić szynę do podkładów? kropelka jakoś nie dało rady. Wikol?

 

[hugwa]

Odetnij razem z podkładami

 

[mikl]

Odetnij razem z podkładami

Hmmm... o tym nie pomyślałem...

 

[mikl]

Zaczęło się.

Teraz czas pomyśleć jak sie pozbyć tej nieszczęsnej 1.5mm szpary pomiędzy modułami ..

 

[mafo]

Jeżeli porządne skręcenie nic nie pomoże, to znaczy, że czoła segmentów są źle zrobione i nie pasują do siebie. Jeżeli tak jest to pozostaje szpachla stolarska do wyrównania szczeliny.

 

[hugwa]

Albo pasek balsy, łatwo doszlifować.

 

[mikl]

Niestety jest tak jak kolega mafo mówi. Wycinanie piłą ręczną elementów skrzynki teraz odbija sie czczkawką.. może ta balsa pomoże. Powalczymy

 

[Merlin]

A jak masz skrzynki wypoziomowane? Jeśli środek jest zbyt wysoko względem brzegów, to także może robić się szczelina.

 

[mikl]

Jakoś szczelinę udało mi się zamaskować. Użyłem do tego wypełniacza do drewna i coby się nie skruszył w trakcie łączenia na brzegach dokleiłem papier namoczony wikolem. Na złączonych skrzynkach zabawilem sie w ponowne szutrowanie czego efekt mozna oglądać na załączonym obrazku.

Wszystko fajnie wygląda dopóki nie rozdzieliłem skrzynek i zawikolowany szuter się oczywiście trochę poruszył przy łączeniach. Pytanie więc do fachowców.

Jak się pozbyć problemu kruszenia na łączeniach

 

[mikl]

Wszystko fajnie wygląda dopóki nie rozdzieliłem skrzynek i zawikolowany szuter się oczywiście trochę poruszył przy łączeniach.

Ponowie pytanie:

Jak koledzy zabezpiecznaja krance modulow coby szuter na koncach sie nie kruszyl w trakcie zlaczania/rozlaczania modulow?

pozdrawiam

 

[mikl]

Nikt nie ma pomysłu na kuszący się szuter, więc rozpocząłem kolejny projekt pt: nowy magazyn.

Stary, jeśli komuś się chce przewinąć wątek do samego początku był "składakiem", który może i nie wyszedł najgorzej, ale przestał pasować do modułu ze stacją, gdzie wszystkie budynki były ceglane. Zakupiłem więc model Auhagena 11383 i modląc się że mi się zmieści w miejscu starego magazynu zacząłem sie bawić w sklejanie.

Na początkek parę zdjęć z dotychczasowej pracy. Patyna to farbki akrylowe wcierane na sucho a fugi jak zwykle przez metodę zalewaniw bardzo rozcieńczonymi farbami białymi szarymi i żółtymi.

Przed

I po

I na chwilę obecną

 

[zepfot]

Zacnie będzie wyglądał ten magazyn i widzę że już kabelki do oświetlenia pociągnąłeś
Wracając do kruszącego się szutru na łączeniu modułów , teraz tak mi przyszło do głowy , może część zaszutrowanego toru przy skraju modułu zalał byś cyjanoakrylem tak na jakiś centymetr w głąb. Tylko w takim przypadku będziesz musiał ładnie podmalować wszystko później. Z drugiej strony zastanawiam dlaczego Ci się kruszy u mnie szuter zalany dwukrotnie woda wikolową jest twardy i mocno się trzyma prawie każdej powierzchni.

 

[mikl]

Z drugiej strony zastanawiam dlaczego Ci się kruszy u mnie szuter zalany dwukrotnie woda wikolową jest twardy i mocno się trzyma prawie każdej powierzchni.

Widzisz ja na to patrzę z takiej stony że zawsze mam przestrzeń pomiędzy modułami (choćby milimetrową) więc za każdym razem jak łącze skrzynki to mi jakiś kawałek się kruszy. I ten kawałek chodź malutki będzie zawsze ukazywał miejsce łączenia. Poza tym mam trochę zagwostkę jak zaszutrować ten ostatni centymetr przy krawędzi (w końcu coś musi tworzyć barierę dla szutrowaniem żeby "nie spadł" z modułu w trakcie sypania czy wikolowania...może jakas kartka papieru czy deski?

 

[zepfot]

Racja zawsze każdy ubytek będzie widoczny . Kartonik czy deska będzie dobra złapiesz ja na ściski stolarskie i spokojnie sobie wszystko wyschnie , tylko na deskę nałóż jeszcze folię taką do której klej Ci się nie przyklei.

 

[mikl]

Jaką folię masz na myśli?

 

[zepfot]

Może być jakiś polipropylen bo do niego prawie nic się nie klei, skuteczny powinien też być strecz.