Edytowane: wątek wydzielony.
Chyba odświeżę temat, nie wiem czy jest sens zakładać nowy, skoro ten jest też o CNC. Ja akurat zakupiłem chińczyka CNC 3018 PRO, dopiero testowany jeden wieczór, ale już jakieś pytania się zrodziły. Gdzieś po tematach różnych latało info, że też paru naszych forumowiczów też kupiło ten sprzęt (w różnych konfiguracjach)
Oto co mam:
CNC 3018 PRO
Wrzeciono: silnik wrzeciona 775 (12-36 V) 24 V: 7000 obr / min, 36 V: 9000 obr / min
Uchwyt wrzeciona: ER11
Silnik krokowy: 1,3 A / 0,25 Nm
Laser: 5500mv
Sama konstrukcja przyszła w klepkach, z montażem nie było najgorzej, wyrzuciłem żonę i dzieci za drzwi, na spokojnie usiadłem i o dziwo ani razu nie poleciało "K", "CH" podczas całego montażu - spodziewałem się a to że czegoś zabraknie, albo nie będzie pasowało.
Wszystko działa. No prawie, tzn laser nie chce odpalić pod Windows 10, więc pierwsze pytanie czy ktoś ma te chińczyki i pracuje pod win 10? Problem jest, że oprogramowanie nie widzi maszyny automtycznie, po dodaniu ręcznie maszyny można wszystkimi osiami kręcić, w momencie testowania lasera brak wiązki, jedynie na chwile zapala się kontrolka na laserze.
Na szczęście miałem stary laptop z win 8.1, tam hula wszystko tip top. Używam obecnie oprogramowania Lightburn oraz LaserGRBL, te pierwsze bardziej rozbudowane i płatne (chyba wezmę licencję), to drugie to taki trochę większy Paint.
Na początek już mam parę problemów natury programistyczno-graficzno-mechanicznej. Przy wypalaniu prostego kwadratu, na narożnikach są widoczne większe kropki, jakby laser robił pionową linię, dochodzi do narożnika i na jakiś ułamek dłużej nadpala zanim pójdzie w poziomie.
Kolejna kwestia to "podwójne" linie, jeśli zdubluję kwadrat, to laser pójdzie dwa razy po tej samej linii, czy jest jakaś opcja w programach aby usuwało zdublowane linie?
Mógłbym robić kwadraty w formie ¬ i nakładać obok siebie ale to strasznie upierdliwe i trzeba ręcznie wykańczać ostatnie elementy.
Co do samej maszyny, planuję dorobić boczne szyby ochronne przed laserem + może od góry, zrobić wyciąg spalin za pomocą jakieś rurki z zamontowanym wiatraczkiem. Sprzęt mam w domu w mieszkaniu, żonie mimo wszystko podoba się smród spalenizny, no ale tak być nie może chcę wyciągać to za okno. Mógłbym trzymać maszynę w czasie pracy na balkonie, ale zima idzie więc też chwilowo odpada. Jeszcze muszę też uporządkować przewody bo wszystkie są luzem.
Zapraszam do dyskusji, również o "jak nie wypalać laserem"
Chyba odświeżę temat, nie wiem czy jest sens zakładać nowy, skoro ten jest też o CNC. Ja akurat zakupiłem chińczyka CNC 3018 PRO, dopiero testowany jeden wieczór, ale już jakieś pytania się zrodziły. Gdzieś po tematach różnych latało info, że też paru naszych forumowiczów też kupiło ten sprzęt (w różnych konfiguracjach)
Oto co mam:
CNC 3018 PRO
Wrzeciono: silnik wrzeciona 775 (12-36 V) 24 V: 7000 obr / min, 36 V: 9000 obr / min
Uchwyt wrzeciona: ER11
Silnik krokowy: 1,3 A / 0,25 Nm
Laser: 5500mv
Sama konstrukcja przyszła w klepkach, z montażem nie było najgorzej, wyrzuciłem żonę i dzieci za drzwi, na spokojnie usiadłem i o dziwo ani razu nie poleciało "K", "CH" podczas całego montażu - spodziewałem się a to że czegoś zabraknie, albo nie będzie pasowało.
Wszystko działa. No prawie, tzn laser nie chce odpalić pod Windows 10, więc pierwsze pytanie czy ktoś ma te chińczyki i pracuje pod win 10? Problem jest, że oprogramowanie nie widzi maszyny automtycznie, po dodaniu ręcznie maszyny można wszystkimi osiami kręcić, w momencie testowania lasera brak wiązki, jedynie na chwile zapala się kontrolka na laserze.
Na szczęście miałem stary laptop z win 8.1, tam hula wszystko tip top. Używam obecnie oprogramowania Lightburn oraz LaserGRBL, te pierwsze bardziej rozbudowane i płatne (chyba wezmę licencję), to drugie to taki trochę większy Paint.
Na początek już mam parę problemów natury programistyczno-graficzno-mechanicznej. Przy wypalaniu prostego kwadratu, na narożnikach są widoczne większe kropki, jakby laser robił pionową linię, dochodzi do narożnika i na jakiś ułamek dłużej nadpala zanim pójdzie w poziomie.
Kolejna kwestia to "podwójne" linie, jeśli zdubluję kwadrat, to laser pójdzie dwa razy po tej samej linii, czy jest jakaś opcja w programach aby usuwało zdublowane linie?
Mógłbym robić kwadraty w formie ¬ i nakładać obok siebie ale to strasznie upierdliwe i trzeba ręcznie wykańczać ostatnie elementy.
Co do samej maszyny, planuję dorobić boczne szyby ochronne przed laserem + może od góry, zrobić wyciąg spalin za pomocą jakieś rurki z zamontowanym wiatraczkiem. Sprzęt mam w domu w mieszkaniu, żonie mimo wszystko podoba się smród spalenizny, no ale tak być nie może chcę wyciągać to za okno. Mógłbym trzymać maszynę w czasie pracy na balkonie, ale zima idzie więc też chwilowo odpada. Jeszcze muszę też uporządkować przewody bo wszystkie są luzem.
Zapraszam do dyskusji, również o "jak nie wypalać laserem"
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:
- 1
- 1
- Pokaż wszystkie