Czyli rozumiemy, że jeśli model puścisz w drugą stronę, to nie chce jechać, albo jedzie i wykoleja się nawet na prostym odcinku toru, albo jedzie i siada cała elektronika na makiecie, albo jedzie i wywołuje swoją jazdą zamieszki w całym kraju, albo jedzie i na chwilę wtedy Ziemia się zatrzymuje? Czy tak, cokolwiek z tego co napisałem się dzieje, uniemożliwiając mu tym sposobem jazdę w obu kierunkach i to w identyczny sposób?
Po drugie, to nie ja napisałem o założeniach konstrukcyjnych i konskwencjach użytkowych tego, żeby jeźdźić "w przód", bo tak zaprojektować miało ten pojazd Roco. Więc pytanie powinno być skierowane do osób, które testowały pojazd w obu kierunkach w warunkach makietowych. Niestety ja przetestować nie mogę, bo makietę dopiero buduję i dłuższy kawałek toru z rozjazdami pojawi się u mnie dopiero za jakiś czas. Ale ważna jest dla mnie ta wiedza, żeby móc reklamować w razie czego.