to węgierska szyna z Diósgyőr Miskolc
Tak przypuszczałem, że to szyna węgierska, ale nie wiedzieć czemu odczytywałem cechę jako Uiosgyor
znając przecież nazwę Diósgyőr
Tak po za tym, jeżeli się nie mylę, to szyny tego producenta były wprawdzie prezentowane w temacie, ale z terenu Węgier, a zdjecie przedstawia chyba pierwszą szynę, made in Diósgyőr, zlokalizowaną na terenie Polski
szyn pełno kilka rozmiarów ale cech jak na lekarstwo
Wydaje mi się, że to typowy problem dotyczący szyn wąskotorowych. Oglądałem już dziesiątki słupków z szyn wąskotorowych, a znalazłem tylko jedną cechę na jednej, jedynej szynie (zaprezentowaną już w temacie). Coś mi się wydaje, że na szynach wąskotorowych nie nanoszono cechy hutniczej z taką częstotliwością, jak na szynach normalnotorowych. Kiedyś Kolega Janek wspominał, o braku jako takiej normy w oznaczaniu łubków wąskotorowych, i że generalnie nie były one oznaczane. Może podobnie było z szynami wąskotorowymi, cechę nanoszono np. na jedną z szyn z całej partii, lub jak, który producent sobie wymyślił.
Ze znalezienia tej jesteśmy szczególnie dumni ponieważ jeszcze takiej nie znaleźliśmy.
Okres i aura ciągle nie sprzyjają "łażeniu po torach i krzakach", ale gratuluję Kolegą znaleziska, super. Ja ostatnio polowałem na szynę Huty Bankowej z okresu II w. św., cechowaną BANKHÜTTE (nie mam jeszcze takiej w "kolekcji"
), i znalazłem takie coś (zdjęcie poniżej), na odcinku Bzowiec - Rogiedle, w km. 30,4 linii nr 221 Gutkowo - Braniewo. Nie jest to w pełni satysfakcjonujące znalezisko (rzekłbym połowiczne
), ale przynajmniej upolowałem taką cechę
. A może ktoś ma wiedzę na temat produkcji wojennej w tej hucie, czy cecha niemiecka BANKHÜTTE nanoszona była już pod koniec 1939, czy tylko w okresie np. 1941-1944 (bo 1945 raczej należy odrzucić), w pewien sposób zawęziło by to rocznik z którego może pochodzić szyna.
leżała w stosie zdemontowanych szyn po tej całej rewolucji na Chojnach
Sama cecha HUTA J. PIŁSUDSKI jest rzadka, nanoszono ją tylko przez ok. 2 lata. Na zdjęciu tej szyny widać także symbol C (ciężka) - jeżeli mnie wzrok nie myli, a to nadaje dodatkowego "smaczku" znalezisku, bo szyny tak oznaczane, zaczęto walcować dopiero w 1938 roku, kładąc do stycznia 1939 r. zaledwie 190 km. nawierzchni z tego typu szyn. Poniżej strona 22 z artykułu Prof. inż. Aleksandra Miszke
"Rozwój sieci kolejowej i ulepszenia na liniach istniejących" zamieszczonego w "Inżynierze Kolejowym" nr 173 (1/1939) ze stycznia 1939 r., gdzie autor pisze co nieco o polskich szynach typu C.
Huta Częstochowa 1923 lub 9
Pragnę zwrócić uwagę, że gdyby była to szyna z rocznika 1923, to niezwykle cenne byłoby to znalezisko, ponieważ po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918, polskie huty podjęły produkcję szyn kolejowych właśnie w tym roku - w 1923. Wcześniej, w 1922 r. w celu rekonstrukcji nawierzchni zakupiono w Belgii 3 tys. ton szyn wraz ze złączkami. Huty Górnośląskie podjęły produkcję dopiero w 1923. Tak sobie myślę, że wszystko może wskazywać na to (sposób cechowania), że faktycznie może być to rocznik 1923. Jak mnie wzrok nie myli to po NP jest "8" (czyli szyna wg normy pruskiego typu "8"), a szyny tak oznaczane były produkowane w polskich hutach góra do 1926/1927 r., ponieważ w 1928 r. Huta Częstochowa nanosiła już po symbolu NP, polskie "S", a od 1929 także nazwę P.K.P. Ale to tylko dywagacje, bo jeżeli zamiast "8" jest tam "S" to na pewno nie jest to rocznik 1923.