• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Makieta domowa Strychowo :)

Arekmiz

Znany użytkownik
Reakcje
1.824 177 0
#41
Na 11 metrach długości to ja bym piękną stację towarowo-osobową zrobił. Zresztą sam mam taki plan, tory dookoła poddasza o wymiarach 11 x 9 metrów. :)
 

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
3.037 58 5
#42
A może w ten sposób ,zyskujesz miejsce i długość torów, wykonanie na dowolnych płytach ,do ściany przymocować na kątownikach oczywiście rozgiętych i można co jakiś czas podeprzeć nogą w zależności od potrzeb ,szerokość płyt wg. uznania . Czerwone to tory w uproszczeniu ,układ torowiska wg. potrzeb ,chodzi o pomysł. Ja też mam coś takiego i do zabawy i przegonienia taboru wystarczy. Fajnie ,że masz ogarnięty ten strych ,chodzi o wykończenie ,bo nie dla wszystkich jest to oczywiste.
DSC02390.JPG
DSC01482.JPG

Bez tytułu.jpg
 
OP
OP
Marcin Pakuła
Reakcje
16 1 0
#43
A nie myślałeś, żeby makietę zrobić w części, gdzie są okna dachowe?
Kris, myślałem, bo relatywnie jest tam więcej miejsca, jednak "trochę" przeszkadzają mi okna dachowe (choć jest to problem do rozwiązania)

Na 11 metrach długości to ja bym piękną stację towarowo-osobową zrobił. Zresztą sam mam taki plan, tory dookoła poddasza o wymiarach 11 x 9 metrów. :)
A może w ten sposób ,zyskujesz miejsce i długość torów,
Co do Waszego pomysłu to też go jeszcze rozważam, przy ociepleniu zaznaczyłem sobie gdzie idą krokwie by móc do nich stelaż przymocować, jednak jak sami wiecie nie jest to tanie hobby, do tej pory zestaw startowy z Husarzem i EN57 to koszt 3,5 tysiąca, tory modelowe te które mam to 700 zł, doprowadzenie strychu do obecnego stanu 12 tysięcy, a wciąż nawet nie uważam, że już "wystartowałem" :)

Rozumiem tych z forum, którzy cieszą się z samej zabawy na makiecie, ale rozumiem i tych co cieszy sama budowa makiety, zmian, rozbudowy, bo chyba do nich bym należał. Jednak jestem kompletnym laikiem, więc zmierzał bym raczej do momentu by wyznaczyć sobie jakiś cel na którym będę mógł szlifować swój warsztat, i w 5 lat go ukończyć, a następnie będąc już w tym hobby zaprawionym starać się rozbudowywać lub przebudowywać :)
 
Ostatnio edytowane:

KoVaL

Znany użytkownik
Reakcje
3.037 58 5
#44
Dobra koncepcja , byle nie robić coś za wszelką cenę ,ja zaczynałem od zbierania taboru , a co się z tym wiąże o wybór torowiska ,padło na Roco line ,cena do zaakceptowania i duże możliwości w wyborze rozjazdów ,torów itd. Kupowałem w miarę zasobności portfela mając jakiś wstępny plan. Przez lata uzbierałem tego sporo ,a później wykorzystałem to co uzbierałem na maksa ,to co było zbędne sprzedałem ,a tego co brakowało dokupiłem ,ale to były głównie flexy. Ja na początku miałem miszmasz jeżeli chodzi o tory stare Piko ,Mechano ,Fleischmann, Pilz itp , później wymieniałem systematycznie na Roco.
 
OP
OP
Marcin Pakuła
Reakcje
16 1 0
#45
Kolejny krok na przyszłej makiecie, ukończyłem zarys zewnętrznych torów.
Następnym krokiem będzie budowa podestu na makietę.

Potrzebuję też rady, w zamyśle miałem tak, że na makiecie będą tory postojowe dla taboru by go nie ściągać z makiety, ale jednak gdy z czasem w sam tabor będzie zainwestowane kilka, czy kilkanaście tysięcy to jednak szkoda by stały zakurzone a przykrywanie makiety to nie jest chyba najlepsze zabezpieczenie. Wpadłem więc na pomysł by pod makietą zrobić "garaż postojowy" dla całych składów zamkniętych w plexi, czy to dobry pomysł?

IMG_20250227_151525_380.jpg


IMG_20250227_151536_736.jpg
 

Kris

Znany użytkownik
Reakcje
3.227 66 5
#46
Jak najbardziej. Fakt, że u zachodnich sąsiadów kwestia zarobków i wydawania na modele wygląda inaczej, niż u nas, ale większość z nich praktykuje tzw. Schatterbahnhof (czy jakoś tak) - czyli podziemny (schowany) dworzec/stacja.

Jak Ty to rozwiążesz, to już Twoja sprawa, są różne opcje. Ale to dobry pomysł.
 

Krocik TV

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
957 8 0
#47
Może i ja wtrące swoje tzw 5 groszy.
Nie wiem jak to ma być u Ciebie ale jeśli masz zamiar budować przy suficie, ścianach, to nie widzę tego kolorowo. Pisałeś że prostego muru wyszło Tobie 30 cm i dalej idzie skos i to pod ostrym kątem. Wygodna praca przy makiecie to jest na wysokości mniej więcej 1 metra i na głębokości, szerokości do 0.6 metra, później to trzeba być Spiderman-em ;). Sam wiem po sobie, jak pracujesz w pochylone pozycji przez dłuższą chwilę to kręgosłup chce strzelić ;). Plan masz bardzo ambitny, cholernie kosztowny (mój zakup kompletnego układu torów z PIKO wyszedł jakieś 2500 zł i to 2 lata temu). Później duży wydatek, jak dla mnie, był zakup napędów podmakietowych (wybrałem ofertę MTB) a sprawa wykonczenia makiety, budynków i pozostałych rzeczy (dobrze, że poszedł w produkty z kartonu) to już inna kwestia, bajka. A jak będziesz jeszcze chciał kupować tabor, to rozwód gwarantowany ;).
Pozdrawiam Mariusz :)
P. S.
Może zakup książkę o modelarstwie, jest fajnie, przystępnie napisana.
Screenshot_20250402_112454_com.huawei.photos_edit_242765198753536.jpg
 
OP
OP
Marcin Pakuła
Reakcje
16 1 0
#48
Cześć, wiem że łatwo nie będzie to już pisałem, na mojej makiecie tylko w jednym miejscu będę miał "zasięg wymagany" 82 cm.
Plan jak na moje finanse również ambitny, ale jest to plan na minimum 5 lat.
Doszedłem do wniosku, że innych warunków nie mam, i trzeba się cieszyć z tego co mam.

Obecnie kończę budowę stołu, na dniach będę docinał by nie było ostrych kantów i poziomował.

485088216_9785671658131310_8830684416518365480_n.jpg
 

Magic

Znany użytkownik
Reakcje
6.431 38 4
#49
Mi kręgosłup już pękł na sam widok tych skosów ;) I okablowanie to chyba pójdzie po suficie pomieszczenia niżej ;)
Ale tak na poważnie to życzę powodzenia i wytrwałości, a każdy materiał z budowy makiet fajnie się ogląda na forum.(y)
 

parvuselephantus

Aktywny użytkownik
Reakcje
169 15 1
#51
Te skosy to aż się proszą, by do ścianki pod nią zamontować zawias i coś podwiesić pod nie - możę być np. plexi, które gdy całość jest nieużywana, niech robi za pokrywkę... albo sklejka - po której po opuszczeniu można byłoby chodzić ... albo kolejne piętro makiety.
 

Krocik TV

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
957 8 0
#52
Cześć, wiem że łatwo nie będzie to już pisałem, na mojej makiecie tylko w jednym miejscu będę miał "zasięg wymagany" 82 cm.
Plan jak na moje finanse również ambitny, ale jest to plan na minimum 5 lat.
Doszedłem do wniosku, że innych warunków nie mam, i trzeba się cieszyć z tego co mam.

Obecnie kończę budowę stołu, na dniach będę docinał by nie było ostrych kantów i poziomował.

Zobacz załącznik 1114623
Prawie jak kolej podłogowa. I nadal twierdzę, że masz bardzo ambitny plan czasowy przy tej wielkości makiety.
 
OP
OP
Marcin Pakuła
Reakcje
16 1 0
#54
Cześć,

Przyszedł czas na pierwsze rozjazdy, i teraz mam pytanie sterowanie cyfrowe, czy analog?
Skłaniam się ku pulpitowi by na makiecie robić coś poza trzymaniem myszki w ręku, ale z drugiej strony sterowanie z myszki daje ten komfort, że z każdego miejsca mogę sterować makietą. Jakie macie swoje doświadczenia?
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
2.039 40 1
#55
sterowanie z myszki daje ten komfort, że z każdego miejsca mogę sterować makietą.
Długo by pisać, ale jeśli myślisz o cyfrowym sterowaniu rozjazdami, to na pewno nie z myszki.
Pogubisz się w sterowaniu od razu. Nie wiadomo co, jak jest ułożone.
Jeśli cyfrowo, to proponuję użyć dużego tabletu i z niego za pomocą dekoderów sterować rozjazdami.
Kontrolujesz wówczas cały czas położenie rozjazdów na ekranie.
Można też zaprogramować automatyczne przekładanie zwrotnic przy ułożeniu drogi przejazdu.
Pulpit analogowy, taki z przełącznikami można też podłączyć pod dekodery cyfrowe i tak sterować rozjazdami.
 

Pawelec

Aktywny użytkownik
Reakcje
491 0 1
#56
A myślał może kolega nad zrobieniem makiety na dwóch poziomach, na środku( aby nie dostać garba;))?
Przyznam że nie przestudiowałem całego wątku, ale wymiary mi się rzuciły w oko, więc może coś w ten deseń:
Screenshot_20230809_182857_Chrome (1).jpg
Zakończyć "helixami" coś na styl jak kolega @tkarkady buduje.
Dało by to kawał ładnego szlaku.
Wydaje mi się że jest to praktyczne rozwiązanie, nie ma potrzeby kręcenia się wokół pomieszczenia,
Tylko pytanie, jaka wysokość jest na środku, i czy nie ma żadnych przeszkód?
 

Krocik TV

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
957 8 0
#57
Ja na razie zrobiłem pulpit analogowy, jedynie z kontrolera steruję taborem, chodziło mi o koszty
IMG_20241030_182631_copy_1536x2048.jpg
 
OP
OP
Marcin Pakuła
Reakcje
16 1 0
#58
A myślał może kolega nad zrobieniem makiety na dwóch poziomach, na środku( aby nie dostać garba;))?
Myślałem na wszystkie sposoby, nawet zaznaczyłem gdzie idą krokwie przy ocieplaniu by móc wsporniki przymocować, jednak najpierw na dolnym poziomie powstanie torcik.

Ja na razie zrobiłem pulpit analogowy, jedynie z kontrolera steruję taborem, chodziło mi o koszty
No odpadają dekodery, ja skłaniam się do pulpitu z racji tego, że chciałbym "coś robić", a nie tylko trzymać myszkę, poza tym tak jak napisał kolega @melonowy sterowanie z myszki taborem i akcesoriami może nie być wygodne.
 

melonowy

Znany użytkownik
Reakcje
2.039 40 1
#59
No odpadają dekodery, ja skłaniam się do pulpitu z racji tego, że chciałbym "coś robić", a nie tylko trzymać myszkę
Pulpit analogowy, taki z przełącznikami można też podłączyć pod dekodery cyfrowe i tak sterować rozjazdami.
Tak jak wyżej Ci napisałem.
Ja na razie zrobiłem pulpit analogowy, jedynie z kontrolera steruję taborem, chodziło mi o koszty
Do sterowania analogowego potrzebne są i tak sterowniki serw, które kosztują tyle samo co dekodery,
bo w tym rozwiązaniu, które poniżej pokazuję jest to 2 w1, analog i cyfra.
Do pulpitu analogowego, takiego, jak pokazał kolega @Krocik TV podłącza się sterownik pulpitu analogowo-cyfrowy.
Cena 115zł. Do tego sterownik analogowo cyfrowy DCC serw za 98zł
Jest on na 4 serwa (dekoder pulpitu obsłuży 4 takie dekodery, czyli 16 serw).
Można wówczas za pomocą takich hebelków sterować cyfrowo rozjazdami.

DEKODER DCC PULPIT Zrzut ekranu 2025-05-28 145205.jpg RB4100 4xSERWO a.jpg

TU LINK , TU LINK

Trzeba by spytać @railbox , czy tak to właśnie działa, bo nie mam takiego rozwiązania, ale chciałbym może też mieć.
 
Ostatnio edytowane:
OP
OP
Marcin Pakuła
Reakcje
16 1 0
#60
Cześć, faktycznie to jest lepsze rozwiązanie, bo pozostawia nam wybór, a czy moduł pulpitu się jakoś programuje?

Edit:
A czy istnieje dekoder zwrotnic który obsługuje większe ilości niż 4? Na mojej makiecie mam docelowo 24 rozjazdy.
 
Ostatnio edytowane: