Stare-nowe hobby

[borsuk58]

Przekam pewnie masz rację i wiedzę ze swojego doświadczenia.

 

[Andrzej Harassek]

Prz czym PIKO jest kompatybilne z ROCO bo mają tą samą wysokość i prawie identyczny kształt.

No chyba nie bardzo. Szyna Piko ma 2,5 mm wysokości, Roco, zarówno w wersji Roco Line, jak i geoLine ma 2,1 mm. Poza tym tory geoLine, świetne do zabawy na podłodze, średnio nadają się na makietę. Z popularnych u nas wybierałbym między Roco Line lub Tillig Elite, a nieco tańszymi, ale gorzej wyglądającymi Piko A-Gleis. Warto też może pomyśleć o Peco, ale nie znam cen w Polsce. Za granicą są w podobnej cenie, jak Roco i Tillig.

 

[Paweł Piotr]

BORUCH pisze:
Wachlarz nierozłącznie związany jest z obrotnicą
Otóż niezupełnie - w większości przypadków tak właśnie jest, jednak były sytuacje, gdzie dojazd do hali wachlarzowej odbywał się poprzez drogę zwrotnicową. Poniższy archiwalny przykład lokomotywowni stacji Prostki pokazuje, że do hali wachlarzowej prowadziła droga zwrotnicowa, a do hali prostokątnej - obrotnica.. (Źródło podane na rysunku)

 

[borsuk58]

No więc będę kompletował torowisko ROCO LINE.
To teraz dalej spróbuję rozplanować makietę.

 

[borsuk58]

No chyba nie bardzo. Szyna Piko ma 2,5 mm wysokości, Roco, zarówno w wersji Roco Line, jak i geoLine ma 2,1 mm. Poza tym tory geoLine, świetne do zabawy na podłodze, średnio nadają się na makietę. Z popularnych u nas wybierałbym między Roco Line lub Tillig Elite, a nieco tańszymi, ale gorzej wyglądającymi Piko A-Gleis. Warto też może pomyśleć o Peco, ale nie znam cen w Polsce. Za granicą są w podobnej cenie, jak Roco i Tillig.

No to gdzieś jest błąd w informacji bo na allegro znalazłem aukcje z torami ROCO i tam stoi napisane w opisie 2,5 mm
http://allegro.pl/roco-tor-prosty-i3254232719.html
Chyba że to jest stary typ torów to wtedy wyjaśniałoby tą sytuację i to że są złączki 2,5 mm na 2,1 mm.
Proponowane przez Ciebie tory Tillig też mają 2,5 mm więc chyba można je łączyć z Piko.
http://www.lokomodel.pl/tillig-h0-25-mm-c-149_21_71.html

 

[Andrzej Harassek]

Nie ma błędu, tylko nieprecyzyjna informacja. Te tory 2,5 mm to stare produkty. Tillig pamięta jeszcze lata 60. i firmę Pilz, także Roco 2,5 mm to dość stara konstrukcja. Jedne i drugie, poza allegro itp. są dostępne w bardzo ograniczonym zakresie, proponuję obejrzeć katalogi tych firm. Trzeba zwrócić uwagę na to, by były to tory "standard", a nie Elite czy RocoLine, bo zwłaszcza na stronie Roco wszystko, łącznie z wąskotorówką jest razem. A wszystkie tory da się ze sobą łączyć, jest to kwestia ew. przejściówek.

http://www.tillig.com/cgi-bin/tillig.pl?templ=tillig-pl/index.html

http://www.roco.cc/de/productsearch/0-0-0-1-1-400-0-0/products.html

 

[borsuk58]

Andrzej dzięki, teraz trochę pogłębiła się moja wiedza dotycząca torowisk.

 

[BORUCH]

BORUCH pisze:
Wachlarz nierozłącznie związany jest z obrotnicą
Otóż niezupełnie - w większości przypadków tak właśnie jest, jednak były sytuacje, gdzie dojazd do hali wachlarzowej odbywał się poprzez drogę zwrotnicową. Poniższy archiwalny przykład lokomotywowni stacji Prostki pokazuje, że do hali wachlarzowej prowadziła droga zwrotnicowa, a do hali prostokątnej - obrotnica.. (Źródło podane na rysunku)

A czy są takie sytuacje, że wcale nie ma obrotnicy? Tutaj jednak jest. Z wachlarza trzeba przez nią przejechać.

 

[Paweł Piotr]

Obrotnica w parowozowni była raczej stałym elementem (konieczność obracania parowozów), natomiast ja zwróciłem uwagę, że nie jest konieczna dla obsługi samej hali wachlarzowej. W przytoczonym przykładzie na kolejne stanowiska hali wachlarzowej kierują rozjazdy, nie obrotnica.

 

[Marqus]

Do obracania parowozów były stosowane też tzw trójkąty, np. w Sierpcu i Lipuszu. W tej sytuacji nie trzeba było stosować obrotnic.

 

[Paweł Piotr]

W dużych parowozowniach urządzenia, takie jak obrotnice i trójkąty (rzadziej pięciokąty) stosowano niezależnie od siebie, tak, aby w przypadku potencjalnej awarii (lub koniecznych prac remontowych) obrotnicy była nadal możliwość obrócenia parowozu. W parowozowniach małych, o charakterze pomocniczym, jak przytoczone przykłady stacji Sierpc i Lipusz, obrotnica nie była konieczna i do obracania parowozów wystarczał trójkąt (obracanie lokomotyw w parowozowni Sierpc i Lipusz nie było czynnością podstawową tylko pomocniczą - parowozy obracano dla doraźnych potrzeb warsztatowych).

 

[Kris]

Jak na trójkącie obrócić parowóz ? Sorki, ale chyba myślę o czymś co przestawia tylko na inny tor, a nie obraca o 180*. Chodzi o taki trójkąt, jaki jest np w Jeleniej Górze ?

 

[Paweł Piotr]

To proste - ot, tak:

 

[BORUCH]

W zasadzie to się cieszę, że mimochodem wywołałem temat. Znowu dowiedzieliśmy się ciekawych rzeczy
Poniżej obrazki z manewrów na trójkącie w Nałęczowie (wąskotorówka).

 

[borsuk58]

Ciekawych rzeczy to jest sporo a tym bardziej że niebawem będę w Nałęczowie w sanatorium to będzie okazja obejrzeć wąskotorówkę.
Podobną jechałem w Niechorzu

Później pojechałem do Gryfic i tu też jest co oglądać

Atrakcji jest sporo, najbliżej mam do Jaworzyny Śląskiej i tam dokładnie sobie obejrzę parowozownię może coś się przyda do planów mojej makiety.

 

[BORUCH]

W Nałęczowie to już nie pooglądasz. Trzeba jechać do Karczmisk.
Świetne wypełnienie niedzielnej sanatoryjnej nudy.
Tu możesz poczytać: http://www.nadwislanskakolejka.pl

 

[borsuk58]

BORUCH dzięki, jak będę to na pewno skorzystam z atrakcji tej kolejki.
Obecnie siedzę nad koncepcją mojej makiety, jak bym ją widział i co miał by na niej być oprócz torów i taboru.

 

[borsuk58]

Na potrzeby planowania mojej makiety w książce TRIX-a znalazłem plan makiety , który spróbuję wykorzystać.
Jako że nie mam dużego doświadczenia z planowaniem i rysowaniem prace posuwają się powoli.
Oczywiście muszę to co na rysunku dopasować do mojego kształtu pomieszczenia.

 

[Kris]

BARDZO fajny plan ! Nie kombinowałbym z nim za dużo. Tylko tyle, by, jak piszesz dopasować do pomieszczenia. Jest nawet możliwość zrobienia dworca podziemnego na składowanie pociągów (po lewej str.).
Kibicuję mocno i życzę wytrwałości

 

[borsuk58]

Kris wszystko fajnie ale jak byś namalował jakiś szkic jak Ty to widzisz to może było by mi łatwiej wszystko poprzestawiać.