Na początku zaznaczę, że moje rysunki to tylko pierwsze szkice, a nie gotowy projekt sygnalizacji. A teraz odpowiedzi na pytania kolegów:
Rozjazd nr 1 jest już ułożony na stałe więc trzeba będzie sie przestawić na semafor 4komorowy
A szkoda, bo układ, jaki zaproponowałem, byłby znacznie bardziej realistyczny. Tak, jak jest, wygląda to trochę dziwnie: po pierwsze, tak daleko od innych rozjazdów, a po drugie, jazda "na krzywo" po torze głównym zasadniczym".
peron 1a (podobnie jak w SPG) ma być dla pociągów kończonych bieg i raczej jest dedykowany dla krótkich składów typu SP42+bonanza. Czy taki tor (2) musi być wyposażony w semafor świetny zaporowy czy wystarczy wskaznik stały z "Z1"?
Dłuższy tor 2 w niczym chyba by nie zaszkodził, a mógłby pomóc w pewnych sytuacjach. Ale teoretycznie może być i tak, jak jest. Żeby być w 100% zgodnym z zasadami, to faktycznie, na końcu toru 2 powinien stać semafor z jednym czerwonym światłem. Ale na wielu stacjach jest tylko Z 1 i jakoś to działa...
Czy semafor E nie powinien być bliżej rozjazdu 10 i bliżej toru 1, do którego się odnosi, a nie jak teraz przy torze 3.
Może być i tak, i tak, zależnie od miejscowych warunków i potrzeb. Jeżeli długość użyteczna toru 1 jest wystarczająca, to semafor może stać tuż przy peronie, a wtedy należy rozważyć jeszcze Tm przed samym ukresem rozjazdu. Co do odległości symbolu semafora od kresek, symbolizujących tory, to różnica ułamka milimetra na rysunku nie ma znaczenia.

Po pierwsze, to nie jest projekt budowlany w skali, a po drugie, semafory ustawia się w odległości od osi toru ustalonej w odpowiednich przepisach, a nie po przeliczeniu wielkości na rysunku w odpowiedniej skali. Ważne jest, że z rysunku wynika przy którym torze ma stać semafor, a wiadomo, że zasadniczo semafor musi stać po prawej strony toru, do którego się odnosi - co do tego chyba nie może być tu wątpliwości, nawet, jeżeli na rysunku symbol semafora jest minimalnie bliżej toru 3, niż 1.
Jeżeli kolega
@mikl dostarczyłby rysunek całej stacji, mogę zaproponować sygnalizację. Nie musi być dokładnie w skali, ale musi oddawać wzajemne położenie urządzeń i prawdziwy układ dróg zwrotnicowych.