• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Schlesienmodelle - modele lokomotyw serii EU07/EP07

LISU

Użytkownik
Reakcje
162 8 4
Panie Robert Reschka mam pytanie do pana odnośnie EP07-201 , EP08-007, EU07-337, EP07-376,EU07-308. W opisie jest tak napisane jak poniżej.
Model firmy Schlesienmodelle w skali 1:87 H0 analogowy z dekoderem ESU Loksound 5.0 i głośnikiem.
Będzie to model analogowy z dźwiękiem czy zaszła pomyłka w opisie i będzie to model cyfrowy z dźwiękiem.
Kolega może się już nie doczekać odpowiedzi...
Screenshot_20241226-174518_Chrome.jpg
 

am-70

Znany użytkownik
Reakcje
7.288 122 1
Oglądając zdjęcia modelu EP07-330 (SM-107029) zawieszone na Facebooku sklepu Makieciarz.pl, zastanawiam się, czy kiedykolwiek uda się przekonać chińskiego producenta do starannego montażu (np. drabinek, poręczy) i właściwego malowania (kolejny raz na modelu nie zostały pomalowane na kolor wózków jezdnych wystające elementy z nadwozia):(
473533207_531244783265672_915308875950828472_n.jpg
473805395_531244693265681_799059820384478715_n.jpg
474694658_531244779932339_5456008610484697155_n.jpg
 

garou

Znany użytkownik
Reakcje
4.714 443 99
Oglądając zdjęcia modelu EP07-330 (SM-107029) zawieszone na Facebooku sklepu Makieciarz.pl, zastanawiam się, czy kiedykolwiek uda się przekonać chińskiego producenta do starannego montażu (np. drabinek, poręczy) i właściwego malowania (kolejny raz na modelu nie zostały pomalowane na kolor wózków jezdnych wystające elementy z nadwozia):(
Zobacz załącznik 1098837 Zobacz załącznik 1098838 Zobacz załącznik 1098839
Kolego @am-70 ...doceniam kolegi wpisy informacyjne, ale naprawdę, narzekanie na tak zamontowane drabinki to już z lekka pisząc czepianie się. Ile czasu kosztuje wyprostowanie ich przez kupującego? 30 sekund? Ja tu tragedii nie widzę. Gdyby drabinki te wyglądały jak na zdjęciu (najwyraźniej biorącego w jakimś zdarzeniu wypadkowym) oryginału wrzuconego przez kolegę @ffox to można by się czepiać...
Naprawdę, nawet ja, zwykły klient jestem w stanie zrozumieć, że trudno jest dopilnować montażu każdej pierdoły w Chinach przez osobę @Robert Reschka . Doceńmy inicjatywę wypuszczenia tego modelu. Powtórzę się... tragedii nie ma. Zresztą zwykle tak jest, że na zdjęcia narzekają, a jak model w rękach to "jaki wspaniały".
 

am-70

Znany użytkownik
Reakcje
7.288 122 1
Kolego @am-70 ...doceniam kolegi wpisy informacyjne, ale naprawdę, narzekanie na tak zamontowane drabinki to już z lekka pisząc czepianie się. Ile czasu kosztuje wyprostowanie ich przez kupującego? 30 sekund? Ja tu tragedii nie widzę. Gdyby drabinki te wyglądały jak na zdjęciu (najwyraźniej biorącego w jakimś zdarzeniu wypadkowym) oryginału wrzuconego przez kolegę @ffox to można by się czepiać...
Naprawdę, nawet ja, zwykły klient jestem w stanie zrozumieć, że trudno jest dopilnować montażu każdej pierdoły w Chinach przez osobę @Robert Reschka . Doceńmy inicjatywę wypuszczenia tego modelu. Powtórzę się... tragedii nie ma. Zresztą zwykle tak jest, że na zdjęcia narzekają, a jak model w rękach to "jaki wspaniały".
A tu z Kolegą pozwolę się nie zgodzić:)
Nie czepiam się, jedynie stwierdziłem pewien oczywisty fakt (może się to przyczyni, aby w kolejnych modelach takie niedociągnięcia były wyeliminowane).
Wszystko, albo wszystko można poprawić... Tylko dla czego, ma to robić klient, skoro kupuje pełnowartościowy towar:niepewny:
Czy kupując inne pełnowartościowe towary, Kolega również wykazuje taką dużą dozę tolerancji:niepewny: Czy bez wachania kupi Kolega, np. koszulę, która ma nie w tym miejscu przyszyte guziki (przecież można je samemu przeszyć):niepewny: I tak dalej...
I tak na koniec. Zawsze mnie zastanawia ta wielka tolerancja na niedociągnięcia, błędy czy niestaranny montaż firm modelarski. Nie za bardzo rozumiem, dlaczego akurat w tym przypadku mamy podchodzić do tego tematu inaczej, niż w przypadku innych producent wszelakich dóbr. Ja stoję na stanowisku, że nie występują żadne okoliczności, abyśmy producentów modeli traktowali inaczej. To nie są firmy charytatywne (dobroczynne) tylko komercyjne, nastawione na zysk. Płacąc za ich produkty nie małe pieniądze, powinniśmy oczekiwać, wymagać, abyśmy otrzymywali towar bez wad. Tylko to, i nic poza tym.
Pozdrawiam:)
 

sun71

Aktywny użytkownik
MSMK
Reakcje
712 9 1
Zwalniają na zakrętach no co tu można więcej dodać. Nie wiem o co chodzi, różnie z tym kombinowałem i nie wiem. Torowisko standardowe od Piko Gleis
Na ciasnych łukach po prostu zwiększają się opory systemu przeniesienia napędu przez system wałków napędowych (t-bones) i ich gniazd, ze względu na to, że cały układ pracuje pod dośc dużym kątem. Do tego dochodzą jeszcze odrobinę większe opory kół których obrzeża trą o szynę. Przy zasilaniu analogowym brak jest kompensacji obciążenia, więc lokomotywa zwalnia, może też zasilacz nie dostarcza większego prądu związanego ze zwiększonymi oproami ruchu? Tak po prostu będzie, bo to efekt konstrukcji napędu modelu i torowiska.
 

grosiszcze

Znany użytkownik
Reakcje
1.336 232 2
To nie są firmy charytatywne (dobroczynne) tylko komercyjne, nastawione na zysk. Płacąc za ich produkty nie małe pieniądze, powinniśmy oczekiwać, wymagać, abyśmy otrzymywali towar bez wad. Tylko to, i nic poza tym.
To trzeba było zwrócić niepełnowartościowy towar, a nie wylewać żale na forum.
Zawsze mnie to zastanawia, czy zbieracze/kolekcjonerzy są masochistami? Kupują coś co nie spełnia ich oczekiwań ale nie zwrócą do sklepu tego co kupili. W końcu lepiej nie spać po nocach z powodu krzywego stopnia.
 

Tempest

Znany użytkownik
Reakcje
670 4 0
Misiek napisał(a):
Na jakich łukach zwalania?
A czy "prawdziwe" lokomotywy na łukach zwalniają czy też gnają jak na szlaku ?

Misiek zapytał na jakich łukach ? I to jest kluczowe pytanie.

Daaaawno już nie "puszczałem" moich hezerowych lokomotyw gnijących w pudełkach ale z tego co pamiętam to niektóre właśnie na łukach o promieniu chyba 380 (roco line stare, na tych biodegradowalnych plastikowych bettungsach) zwalniały w analogu a lokomotywy z podobnym układem osi cyfrowe jechały bez zwalniania no ale to DCC.

Achhh... jak ktoś nie ma miejsca na łuki o promieniu >500 mm w H0 to BR80 sobie musi sprawić i manewrami się rozkoszować.;)

Od 10 już lat nie kupiłem żadnego modelu w H0 ale czy w opisie na stronie sklepu/producenta/instrukcji podawany jest minimalny promień łuku po którym model może przejeżdżać ?
 
Ostatnio edytowane:

szprync3

Aktywny użytkownik
Reakcje
99 22 5
Na ciasnych łukach po prostu zwiększają się opory systemu przeniesienia napędu przez system wałków napędowych (t-bones) i ich gniazd, ze względu na to, że cały układ pracuje pod dośc dużym kątem. Do tego dochodzą jeszcze odrobinę większe opory kół których obrzeża trą o szynę. Przy zasilaniu analogowym brak jest kompensacji obciążenia, więc lokomotywa zwalnia, może też zasilacz nie dostarcza większego prądu związanego ze zwiększonymi oproami ruchu? Tak po prostu będzie, bo to efekt konstrukcji napędu modelu i torowiska.
No to Piko bije swoimi możliwościami na głowę te elektrowozy. Wszystkie Piko jeżdżą jak trzeba i doszedłem do wniosku że nie kupię EP09-012 z SM
 

Krzysztof Fiałka

Znany użytkownik
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
1.346 21 0
No to Piko bije swoimi możliwościami na głowę te elektrowozy. Wszystkie Piko jeżdżą jak trzeba i doszedłem do wniosku że nie kupię EP09-012 z SM
Jeden z kolegów kiedyś zrobił test, do EU07 na "torcie" zapiął kilka wagonów ACME, Piko pokonała łuk bez problemu, SM nie. Wniosek: "SM gorzej sobie radzi..."
EU07 Piko ma standardowo zamontowane na kołach gumki przyczepnościowe a EU07 SM nie ma. Siódemka SM w komplecie ma oś wyposażona w gumki. Może warto zamontować oś z gumkami i zobaczyć jak będzie wtedy jeździła, jeśli tego nie zrobiłeś.
 
Ostatnio edytowane:

szprync3

Aktywny użytkownik
Reakcje
99 22 5
Jeden z kolegów kiedyś zrobił test, do EU07 na "torcie" zapiął kilka wagonów ACME, Piko pokonała łuk bez problemu, SM nie. Wniosek: "SM gorzej sobie radzi..."
EU07 Piko ma standardowo zamontowane na kołach gumki przyczepnościowe a EU07 SM nie ma. Siódemka SM w komplecie ma oś wyposażona w gumki. Może warto zamontować oś z gumkami i zobaczyć jak będzie wtedy jeździła, jeśli tego nie zrobiłeś.
Nie próbowałem tej zmiany kół, może warto spróbować. Aczkolwiek moje loki z Piko mają koła bez gumowych obręczy bo je wymieniłem i nie ma tych problemöw oprócz SU46
 

Krzysztof Fiałka

Znany użytkownik
FREMO Polska
KSK Wrocław
Reakcje
1.346 21 0
Nie próbowałem tej zmiany kół, może warto spróbować. Aczkolwiek moje loki z Piko mają koła bez gumowych obręczy bo je wymieniłem i nie ma tych problemöw oprócz SU46
Powiem za siebie. Jeździłem i jeżdżę siódemkami SM po makietach modułowych, nigdy nie sprawiały problemów. Chociaż tak, kłopotem były zgarniacze, które podniosłem do góry ale to też nie problem jeśli torowisko jest dobrze wykonane a makieta dokładnie zmontowana. Dodam, że Vectron LS Models ma chyba jeszcze niżej zamontowane elementy.
 

Podobne wątki