Model fabryczny Schlesienmodelle - modele lokomotyw serii EU07/EP07

[rprail]

Nie podoba się 540? Magiczne dwa słowa: czternaście dni.

Robercie , policz co do sztuki ile sprzedałeś swoich modeli, następnie policz ile osób negatywnie się o tych modelach wypowiada( nie wnikam czy są w ogóle w ich posiadaniu lub czy mieli jakiś w ręku) Wtedy wszystko będzie jasne. I daj sobie spokój i przestań dawać im pożywkę wpisami, można gadać jak do ściany. Tylko prokowokują i walą oceny. Model obroni się sam.

Pożywkę wpisami? Te wpisy w stylu "czternaście dni" nic nie wnoszą do tematu.
Ale spoko. Jeśli konstruktywna krytyka jest nie na miejscu, proponuję tylko wychwalanie. Do dzieła Panowie!

 

[krzy.lok]

Tylko prokowokują i walą oceny.

Panowie moderatorzy. A może by tak ograniczyć liczbę ocen do pięciu, albo trzech na dobę na forumowicza i to samo z wpisami. Może coś to da i skończą się żałosne przepychanki i ocenki.

 

[old_jawa]

@Robert Reschka Jeżeli nie da się nanieść tego "t" na model to mimo to warto by było go dopuścić do sprzedaży informując tylko klientów o braku jednej litery i ew. zrobić nieznaczny upust. Szkoda by było spisać go na straty.

 

[sybic]

Miast gadać może by ktoś wrzucił 540, bo do mnie jeszcze nie doszedł...
Może porównanie z 412

 

[Laku]

Mój dziś dotarł na pocztę o 11:20.
Niestety maila przeczytałem o 15:00 a poczta czynna do 12:00 tylko.
Jak myślicie... czekać do poniedziałku, czy włamywać się na pocztę? (kominiarkę jakby co mam)

 

[Lucjan P]

Miast gadać może by ktoś wrzucił 540, bo do mnie jeszcze nie doszedł...
Może porównanie z 412

Panowie, poczekajmy na model. Do tej pory w watku było JEDNO* zdjęcie w pudełku, bez szczegółów a już teorii i zastrzeżeń pojawiło się kilkadziesiąt. W poniedziałek powinno być już kilka modeli u nas. Zrobimy zdjęcia.
Co do tych dyskusji, nikt konkretów nie napisał, ktoś rzucił, że nie chce z podwójnymi wycieraczkami, bo to inne lata eksploatacji i że NA STRONIE NAPISALI*, że będą ślizgi takie, a są inne. I że na obrazku są inne...
Przypomina mi to dyskusję nad którąś z SU46. Tu na forum trwały podobne narzekania a tymczasem model się wyprzedał i ci co go mają po prostu chcą go mieć i tyle a co najważniejsze model wyraźnych wad nie ma.


*Tak wiem, co oznaczają duże litery, chciałem podkreślić o co mi chodzi.

 

[michu88]

odwzorować stan na 2023, problem pantografów, wycieraczek, a nawet kabin znika. Wychodzi na to, że każdy wybór, każdego numeru to zły pomysł.

Nie jestem pewny, a w zasadzie jestem pewny, że kto jak kto, ale kolega nie chciałby tej konkretnej maszyny, odwzorowanej przez Schlesienmodelle w 2023 roku. Maszyna jest wyłączona z użytkowania, oczekiwała na P5/2, ale niestety się nie doczekała, gdyż z pewnych źródeł wiem, że prawdopodobnie została już pocięta. Nie mniej jednak, jeszcze w lipcu 2023 roku udało mi się zrobić jej zdjęcia, wrzucę tylko dwa. EU07-540 oczekiwała wówczas złomowania. Co ciekawe, dopiero podczas ostatniej P4/6 wykonanej wg napisu na budzie 30.04.2019 roku otrzymała ona halogenowe reflektory typu zez. Uwagę zwraca także klimatyzator na dachu, który jest nieco inny, niż w pozostałych maszynach, które widziałem z góry, gdyż ma tylko jeden wentylator. Maszyna na szybie czołowej środkowej ma herb Krakowa na tle flagi Polski. Pantografy ze ślizgiem podwójnym z grafitową nakładką, wycieraczki dwuramienne. Kabina cóż...ktoś chyba czegoś w niej szukał, bo ja tam widzę niezły bu...bałagan znaczy się...ale archeo...archiwa znaczy tak mają. Nie mniej jednak lepiej, że Robert zrobił model z okresu jej świetności tj. z lat 2008-2012, gdy miała ona pomarańczowy pas tuż pod dachem. Przynajmniej model EU07-540 można podłączyć pod jakiś pociąg. Bo wydanie tej maszyny z 2023 roku, zgodnie z życzeniem kolegi, wiązałoby się z automatycznym odstawieniem jej na bok i oczekiwanie na P5/2..., która nie nadejdzie....

 

[void-tech]

Po prostu standard na forum. Jeden chce to, drugi tamto, a inny nie chce... I tak w kółko.

Poziom ortodoksyjności jest zaiste....eh... Aż mnie kusi by poziom zagorzałej ortodoksyjności porównać do poziomu świadomości... na przykład na temat tego co się dzieje w stolicy przy ulicy Wiejskiej. Bo demos kratos jest mrzonką o której mało kto ma większe pojęcie i przyziemną świadomość. Mam nadzieję że za tę wypowiedź nie dostane jakiegoś bana...

Dbałość "użytkowników" o szczegóły w budach pomniejszonych 87 razy jest dla mnie kompletnie fanatyczna. Mentalnie bliżej mi do modelarstwa, a nie do kolekcjonerstwa. Nie wiem jak zaszeregować tych, dla których te detale to niemal sprawa życia i śmierci. Nie rozumiem, jak można skupiać się na "dacie rewizji", a już kompletnie ignorować fakt, że model, jak to model, najcześciej poszycie pudła ma idealnie "gładkie" kiedy w rzeczywistości te poszycia są pomarszczone, pofałdowane, nierówne i mają zawsze wiele cech dalekich od idealizmu kreślarskiej deski, czy designu CAD.

Modele są wydawane "czyste" - ale na wzór czego ja się pytam? Tego jak wyjechały z hali napraw do remoncie/naprawie rewizyjnej?
Szacun wielki dla tych którzy je waloryzują. A tak właściwie, to czemu nie mieć na modelu nadruku bez "T" w słowie Tabor? Czemu nie mieć na pudle jakiejś skazy...

Jaki ja jestem szczęśliwy, że:
- nie stać mnie na wszystko co bym chciał w skali H0
- nie mam miejsca na wszystko co bym chciał w skali H0
- kupuję tylko to co mi się podoba.
- ignoruję stacje macierzyste, przydziały, epoki
- to co przegonie po torach małych sprawia mi po prostu radość

Można mnie szufladkować jak tylko się Wam podoba. Nie jestem malkontentem, fanatykiem, kolekcjonerem. Chyba.

Ilu z Was cieszyło się 20, 30, albo 40 lat temu z pierwszego, n-tego modelu? Zapomnieliście jak to wtedy wyglądało? Wtedy na pewno nie było forum do marudzenia. Ot co!

Jak masz najmniejszą nawet wątpliwość - Nie kupuj. Może po prostu poczekaj na recenzję, opis, wrażenia innych.
Nie musisz kupować i zamawiać w przedsprzedaży. Ktoś kupi a ty nie? Czy świat się na tym kończy?
Kupiłeś, ale nie jesteś zadowolony? Odeślij - masz 14 dni.

To są tylko modele. Modele. M.O.D.E.L.E. Serio.
A jeśli ktoś się moim wpisem poczuł urażony - przepraszam!

PS. Żeby nie było - nie mam żadnego modelu SM - EP08 mam od Piko. I mi starcza. Czy zdecyduję się na wymianę EP08 na EP09 od SM? Może, tak, może nie... Czas pokaże.

 

[rprail]

Nie jestem pewny, a w zasadzie jestem pewny, że kto jak kto, ale kolega nie chciałby tej konkretnej maszyny, odwzorowanej przez Schlesienmodelle w 2023 roku. Maszyna jest wyłączona z użytkowania, oczekiwała na P5/2, ale niestety się nie doczekała, gdyż z pewnych źródeł wiem, że prawdopodobnie została już pocięta. Nie mniej jednak, jeszcze w lipcu 2023 roku udało mi się zrobić jej zdjęcia, wrzucę tylko dwa. EU07-540 oczekiwała wówczas złomowania. Co ciekawe, dopiero podczas ostatniej P4/6 wykonanej wg napisu na budzie 30.04.2019 roku otrzymała ona halogenowe reflektory typu zez. Uwagę zwraca także klimatyzator na dachu, który jest nieco inny, niż w pozostałych maszynach, które widziałem z góry, gdyż ma tylko jeden wentylator. Maszyna na szybie czołowej środkowej ma herb Krakowa na tle flagi Polski. Pantografy ze ślizgiem podwójnym z grafitową nakładką, wycieraczki dwuramienne. Kabina cóż...ktoś chyba czegoś w niej szukał, bo ja tam widzę niezły bu...bałagan znaczy się...ale archeo...archiwa znaczy tak mają. Nie mniej jednak lepiej, że Robert zrobił model z okresu jej świetności tj. z lat 2008-2012, gdy miała ona pomarańczowy pas tuż pod dachem. Przynajmniej model EU07-540 można podłączyć pod jakiś pociąg. Bo wydanie tej maszyny z 2023 roku, zgodnie z życzeniem kolegi, wiązałoby się z automatycznym odstawieniem jej na bok i oczekiwanie na P5/2..., która nie nadejdzie....

https://kolejowyportal.pl/pkp-intercity-planuje-sprzedaz-ponad-20-lokomotyw/
https://kolejowyportal.pl/pkp-intercity-sprzedalo-24-lokomotywy/
540 prawdopodobnie kupili złomiarze. Gdyby jednak ktoś chciał kupić sobie własną siódemkę do ogródka, to ceny zazwyczaj kształtują się tak:

 

[Lucjan P]

Poziom ortodoksyjności jest zaiste....eh...

Nic dodać nic ująć.

 

[void-tech]

Gdyby jednak ktoś chciał kupić sobie własną siódemkę do ogródka, to ceny zazwyczaj kształtują się tak:

Chodziło mi po głowie by i do tego nawiązać. Skoro 1:87 jest tak niewystarczające, słabe, źle odwzorowane i zawsze coś się nie zgadza - trzeba koniecznie pójść w 1:1!

 

[Engineer]

Nie jestem pewny, a w zasadzie jestem pewny, że kto jak kto, ale kolega nie chciałby tej konkretnej maszyny, odwzorowanej przez Schlesienmodelle w 2023 roku. Maszyna jest wyłączona z użytkowania, oczekiwała na P5/2, ale niestety się nie doczekała, gdyż z pewnych źródeł wiem, że prawdopodobnie została już pocięta. Nie mniej jednak, jeszcze w lipcu 2023 roku udało mi się zrobić jej zdjęcia, wrzucę tylko dwa. EU07-540 oczekiwała wówczas złomowania. Co ciekawe, dopiero podczas ostatniej P4/6 wykonanej wg napisu na budzie 30.04.2019 roku otrzymała ona halogenowe reflektory typu zez. Uwagę zwraca także klimatyzator na dachu, który jest nieco inny, niż w pozostałych maszynach, które widziałem z góry, gdyż ma tylko jeden wentylator. Maszyna na szybie czołowej środkowej ma herb Krakowa na tle flagi Polski. Pantografy ze ślizgiem podwójnym z grafitową nakładką, wycieraczki dwuramienne. Kabina cóż...ktoś chyba czegoś w niej szukał, bo ja tam widzę niezły bu...bałagan znaczy się...ale archeo...archiwa znaczy tak mają. Nie mniej jednak lepiej, że Robert zrobił model z okresu jej świetności tj. z lat 2008-2012, gdy miała ona pomarańczowy pas tuż pod dachem. Przynajmniej model EU07-540 można podłączyć pod jakiś pociąg. Bo wydanie tej maszyny z 2023 roku, zgodnie z życzeniem kolegi, wiązałoby się z automatycznym odstawieniem jej na bok i oczekiwanie na P5/2..., która nie nadejdzie....

Oczywiście, masz rację Michał i nie tylko tej. Siódemka 045 dla przykładu już zakończyła swą służbę i została pocięta. Kolejne w kolejce niestety.
Z 24 maszyn wystawionych na sprzedaż, z czego 14 ex. katowickich, wszystkie zostały sprzedane i tylko 6 lokomotyw znalazło zatrudnienie u nowych przewoźników po przeprowadzeniu niezbędnych napraw okresowych. Pozostałych los jest bardzo niepewny i wszystko wskazuje na to ze większość podzieli los 045 i z tego co piszesz 540.

Wracając do modelu...
Mój wpis (sarkazm) podyktowany był krytyką, koncertem życzeń i pretensji Kolegów z forum w stronę producenta, odnośnie okresu który ma odzwierciedlać model, i zasosowanych w nim rozwiązań, wycieraczek, koloru kabin, pomostów i pantografów....

Dlatego całkiem poważnie, odwzorowanie tej lokomotywy z 2023 r nie było by więc najlepszym i porzadanym przez większość, ale mogło by zadowolić przynajmniej część Kolegów, którzy pomimo że modelu nie mieli w rękach, wydali niepokojącą opinię.

Sam jestem ciekaw jak będzie faktycznie. Dobrze by było, żeby była odwzorowana tak jak planowano, ale trzeba pamiętać że lokomotywa ta mogła przechodzić rozne modyfikacje i naprawy w okresie między naprawczym, czy to związanych z dostosowaniem do wymogów czeskiej sieci kolejowej, czy awaryjnej wymiany pantografów.

 

[Engineer]

Poziom ortodoksyjności jest zaiste....eh... Aż mnie kusi by poziom zagorzałej ortodoksyjności porównać do poziomu świadomości... na przykład na temat tego co się dzieje w stolicy przy ulicy Wiejskiej. Bo demos kratos jest mrzonką o której mało kto ma większe pojęcie i przyziemną świadomość. Mam nadzieję że za tę wypowiedź nie dostane jakiegoś bana...

Dbałość "użytkowników" o szczegóły w budach pomniejszonych 87 razy jest dla mnie kompletnie fanatyczna. Mentalnie bliżej mi do modelarstwa, a nie do kolekcjonerstwa. Nie wiem jak zaszeregować tych, dla których te detale to niemal sprawa życia i śmierci. Nie rozumiem, jak można skupiać się na "dacie rewizji", a już kompletnie ignorować fakt, że model, jak to model, najcześciej poszycie pudła ma idealnie "gładkie" kiedy w rzeczywistości te poszycia są pomarszczone, pofałdowane, nierówne i mają zawsze wiele cech dalekich od idealizmu kreślarskiej deski, czy designu CAD.

Modele są wydawane "czyste" - ale na wzór czego ja się pytam? Tego jak wyjechały z hali napraw do remoncie/naprawie rewizyjnej?
Szacun wielki dla tych którzy je waloryzują. A tak właściwie, to czemu nie mieć na modelu nadruku bez "T" w słowie Tabor? Czemu nie mieć na pudle jakiejś skazy...

Jaki ja jestem szczęśliwy, że:
- nie stać mnie na wszystko co bym chciał w skali H0
- nie mam miejsca na wszystko co bym chciał w skali H0
- kupuję tylko to co mi się podoba.
- ignoruję stacje macierzyste, przydziały, epoki
- to co przegonie po torach małych sprawia mi po prostu radość

Można mnie szufladkować jak tylko się Wam podoba. Nie jestem malkontentem, fanatykiem, kolekcjonerem. Chyba.

Ilu z Was cieszyło się 20, 30, albo 40 lat temu z pierwszego, n-tego modelu? Zapomnieliście jak to wtedy wyglądało? Wtedy na pewno nie było forum do marudzenia. Ot co!

Jak masz najmniejszą nawet wątpliwość - Nie kupuj. Może po prostu poczekaj na recenzję, opis, wrażenia innych.
Nie musisz kupować i zamawiać w przedsprzedaży. Ktoś kupi a ty nie? Czy świat się na tym kończy?
Kupiłeś, ale nie jesteś zadowolony? Odeślij - masz 14 dni.

To są tylko modele. Modele. M.O.D.E.L.E. Serio.
A jeśli ktoś się moim wpisem poczuł urażony - przepraszam!

PS. Żeby nie było - nie mam żadnego modelu SM - EP08 mam od Piko. I mi starcza. Czy zdecyduję się na wymianę EP08 na EP09 od SM? Może, tak, może nie... Czas pokaże.

W większości przyznał bym Ci rację, bo jak w utworze Czesława Niemena "mam tak samo jak Ty", ale....
Żadna skrajność nie jest dobra.
Z tym, że we wszechobecnej krytyce wszystkiego, brakuje merytorycznej dyskusji i rzeczowych argumentów, a co za tym idzie konstruktywnej krytyki niestety. Słusznie któryś z Kolegów przytoczył klasyka: "bo podwozie było złe i tory były złe".

Co do świadomości i demokracji, to gdyby była mrzonką jak piszez, to ban na forum byłby Twoim najmniejszym zmartwieniem, a w stolicy nikt nie latał by po ulicach zakłucając spokój i dezorganizując życie mieszkańcom tego pięknego miasta.
Ale zawsze można się cofnąć nieco ponad 8 lat wstecz do Jastrzębia...

 

[TORONCIAK]

Uwielbiam czytać wątki o modelach seryjnych, w szczególności "Śląskichmodeli".Ten bipolaryzm piszących jest czymś pięknym gdzie grupa A zatłukła by autora podeszwą klapka z kolei grupa B jest w stanie zrobić "dobrze" byle tylko protagonista się nie obraził i wydał kolejny model. Może rozwiązaniem problemów "a mi nie zrobili" było by wypuszczenie planowanych jakiś czas temu białych modeli. Będzie pole do popisu dla wszelakiej maści profeszionalnych ZNTKów z pod szyldu żabki. I kolekcjonerzy przestaną płakać czego kto nie zrobił "bo ja bym kupił a producent zarobił..." Kolejna kwestia szkoda że 512 pójdzie na straty z powodu pierdoły jak jaką jest jedna literka... o ile pamiętam w 400 udało się zmienić przydział.

 

[daromaro]

Wątpie, ze pojdzie na straty. Wroci do fabryki po "przybicie" T.

A "białe" modele? To też nie takie proste. Bo np. trzeba było by robić "wypraskę" z trzema rodzajami wycieraczek, dwoma rodzajami klimy. A odbieraki prądu musiały by być kupowane oddzielnie. Ale nic nie jest przesądzone...

 

[rprail]

Może rozwiązaniem problemów "a mi nie zrobili" było by wypuszczenie planowanych jakiś czas temu białych modeli. Będzie pole do popisu dla wszelakiej maści profeszionalnych ZNTKów z pod szyldu żabki. I kolekcjonerzy przestaną płakać czego kto nie zrobił "bo ja bym kupił a producent zarobił...".

To jest akurat dobry pomysł:

Ewentualnie zestaw do samodzielnego montażu z pomalowaną budą. O ile np. krzywo przyklejone zderzaki da się oderwać i wkleić równo, to z ubabranymi w kleju szybami bocznymi jest już problem.
Kolejnym szalonym pomysłem byłaby samodzielna konfiguracja na podstawie dostępnych części. Ewentualnie baza danych konfiguracji danego numeru lokomotywy z danego okresu eksploatacji.

 

[Robert Reschka]

@rprail klejone zderzaki…? Ok dude, keep living in the past… ręce opdają tutaj.

 

[Arturp]

To jest akurat dobry pomysł:
Zobacz załącznik 1004694
Ewentualnie zestaw do samodzielnego montażu z pomalowaną budą. O ile np. krzywo przyklejone zderzaki da się oderwać i wkleić równo, to z ubabranymi w kleju szybami bocznymi jest już problem.
Kolejnym szalonym pomysłem byłaby samodzielna konfiguracja na podstawie dostępnych części. Ewentualnie baza danych konfiguracji danego numeru lokomotywy z danego okresu eksploatacji.

Chętnie kupił bym modele bez dekoracji i niezmontowane. To pomału zanika od producentów z Ameryki Północnej ale jeszcze można kupić od paru producentów. To wydaje się nie zbyt popularną opcją w Europie.

 

[rprail]

@rprail klejone zderzaki…? Ok dude, keep living in the past… ręce opdają tutaj.

Kolejna merytoryczna wypowiedź Pana Reschka... Jak się nie ma nic do powiedzenia, to czasami lepiej wcale się nie odzywać.

 

[Robert Reschka]

@rprail ten zderzak jest przyklejony? Hmm dziwne, bo ta fabryka zderzaków nie kleji. A jak Ci sie nie podobał ten klej przy oknie… miałes czternascie dni. Nie odesłałeś? To dlaczego teraz marudzisz? Więc, jak sie nie ma czegoś do powiedzenia zaraz i reklamować, to czasami się już lepiej wcale nie odzywać