• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny Schlesienmodelle - modele lokomotyw serii EU07/EP07

M-G

Znany użytkownik
Reakcje
658 35 1
W związku z zaistniałą sytuacją mam pytanie do forumowiczów, czy ktoś kto się spotkał z tymi "niedopchniętymi" świetlikami próbował to poprawić? Największy problem to klej - czymś są przyklejone i coś trzeba wymyślić żeby je ruszyć bez szwanku.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.418 137 19
W związku z zaistniałą sytuacją mam pytanie do forumowiczów, czy ktoś kto się spotkał z tymi "niedopchniętymi" świetlikami próbował to poprawić? Największy problem to klej - czymś są przyklejone i coś trzeba wymyślić żeby je ruszyć bez szwanku.
Niech nic Kolega tam nie pcha, to nic nie da. Winą za to, że nie świeci się cały dolny reflektor jest po prostu konstrukcja światłowodu. Już tłumaczę z czego to wynika - aby w modelu świecił cały reflektor to część światłowodu we wnętrzu reflektora musi mieć kształt ściętego stożka. To działa tak jak z dźwiękiem - jeśli będziesz mówił przez rurę, której średnica nie zmienia się na całej jej długości to na drugim końcu też będzie Cię tak samo słychać, a jeśli użyjesz "tuby" (pomyśl o tubie megafonu na dworcu) to dźwięk z niej wychodzący będzie głośniejszy. Tak samo jest ze światłem w modelu - jeśli od diody do reflektora jest światłowód o stałym przekroju to jeśli nie będzie do niego dołączony kolejny element będący ściętym stożkiem i znajdujący się we wnętrzu reflektora to zamiast całego reflektora będzie świecić tylko koniec światłowodu doprowadzającego światło do tylnej ściany reflektora.

Podsumowując - w reflektorze po prostu nie ma wypełnienia w postaci światłowodu w kształcie ściętego stożka (oczywiście z wycięciem na światłowód światła sygnału końca pociągu).

Odpowiadając na inne pytanie - tak, "ten typ tak ma". Wszystkie modele lokomotyw serii EU07/EP07 firmy Schlesienmodelle posiadające reflektory z imitacją odbłyśników świecą tak samo tzn. w dolnych reflektorach tylko "mała kropka" na środku reflektora. W górnym reflektorze nie ma tego problemu, gdyż jest on w całości wypełniony światłowodem, więc światło rozchodzi się od końca światłowodu doprowadzającego światło od diody do tylnej ściany reflektora poprzez światłowód o zmiennej średnicy przekroju poprzecznego aż do szybki reflektora, dzięki czemu jest on w całości "wypełniony światłem". W dolnych reflektorach pomiędzy szybką reflektora, a światłowodem doprowadzającym światło od diody jest po prostu pusta przestrzeń przez co światło "wylatując" ze światłowodu doprowadzającego światło od diody do ścianki odbłyśnika "leci na wprost" zamiast zostać poprzez stożek rozproszone na całą średnicę reflektora.

Mam nadzieję, że w "łopatologiczny" sposób wyjaśniłem w czym tkwi problem. Można rzec, że po prostu brak jest elementu rozpraszającego światło w dolnym reflektorze. Przy projektowaniu modelu widocznie o tym zapomniano/nie przewidziano tego. Gdyby dioda znajdowała się w reflektorze lub jej powierzchnia miałaby wspólną płaszczyznę z fragmentem ścianki odbłyśnika to problemu by nie było, bo światło byłoby rozpraszane bezpośrednio z diody (oczywiście przy zastosowaniu diody odpowiedniego typu).

W modelach lokomotyw serii EU07/EP07 firmy Schlesienmodelle z imitacją reflektorów halogenowych nie ma tego problemu, gdyż światłowód doprowadzający światło od diody do wnętrza reflektora jest jednocześnie owym "halogenem" - punkt końcowy jest właściwym elementem świecącym - nie ma więc potrzeby stosowania dodatkowego elementu rozpraszającego światło we wnętrzu reflektora.

Polecam zajrzeć do instrukcji modelu - tam na stronie nr 22 jest pokazana konstrukcja reflektorów i widać poszczególne elementy składowe. Górny reflektor ma szybkę, a następnie pełne wypełnienie reflektora, a za nim jest światłowód doprowadzający światło od diody. W dolnych reflektorach jest tylko szybka. Brak pośredniego światłowodu rozpraszającego światło doprowadzone światłowodem od diody.
 

M-G

Znany użytkownik
Reakcje
658 35 1
Czyli mówiąc krótko - te reflektory są fabrycznie sp..., znaczy posiadają wadę "od poczęcia". Czyli tylko ich wymiana wchodzi w rachubę? Jeżeli tak to trochę wstyd dla firmy SM że wypuszcza coś takiego za takie pieniądze.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.418 137 19
Czyli mówiąc krótko - te reflektory są fabrycznie sp..., znaczy posiadają wadę "od poczęcia". Czyli tylko ich wymiana wchodzi w rachubę? Jeżeli tak to trochę wstyd dla firmy SM że wypuszcza coś takiego za takie pieniądze.
To taka "zaszłość historyczna". Modele od początku tak były produkowane, ale wówczas wszyscy zachwycali się odwzorowaniem odbłyśnika oraz osobno świecącym światłem czerwonym, co wówczas było absolutną nowością i był to jedyny wielkoseryjny fabryczny model typowo polskiej lokomotywy z poprawnie odwzorowanymi reflektorami z imitacją odbłyśników. To, że dolne reflektory kiepsko świeciły to inna kwestia. Jakby nie spojrzeć to Schlesienmodelle było prekursorem w tej dziedzinie - po prostu popełnili błąd, wynikający być może z niewiedzy jak powinno być to zrobione lub wynikający z braku doświadczenia w projektowaniu modeli. Z perspektywy czasu łatwo jest to napisać, bo dziś jesteśmy o wiele bogatsi w wiedzę jakie rozwiązania stosować, aby uzyskiwać pożądane efekty. W 2014 roku do wyboru były modele "siódemek" od Schlesienmodelle lub PIKO - oba miały wady - o jednych się nie mówiło, o drugich się trąbiło, jedne "zagłuszano"/"tuszowano", drugie "nagłaśniano". Generalnie nie ma co do tego wracać. Kolega jest zaskoczony, bo to jego pierwszy model "siódemki" od Schlesienmodelle, w dodatku z reflektorami z imitacją odbłyśników i kupił go niedawno, a część z nas ma je już w kolekcjach od wielu lat. Ja moje dwa modele odebrałem podczas Targów Poznańskich w 2015 roku, a więc w tym roku w październiku minie już 6 lat odkąd je mam... jak ten czas leci! Kolega posiadając model z epoki IV jest jeszcze w całkiem dobrym położeniu, bowiem w tym okresie, z którego model odwzorowuje pierwowzór, za dnia nie zapalano świateł na czole pociągu, a jedynie na jego końcu, a więc w ostatnim wagonie lub "końcówki" w lokomotywie, jeśli jechała "luzem". Zatem problem kiepsko świecących dolnych reflektorów pojawia się tylko w "nocy", kiedy powinny być zapalone i "przy kiepskiej pogodzie", kiedy widoczność "na szlaku" jest ograniczona, ale takich warunków u siebie w pokoju Kolega raczej nie zastanie. Natomiast co mają począć "biedni" posiadacze (w tym ja) któregoś z modeli EU07-408, EP07-426, EU07-429, EU07-443, EU07-457, EU07-488, EU07-516 i EU07-541, które również za dnia powinny mieć zapalone białe światła na czole? Pozostaje tylko "ekspozycja na zimno" w lokomotywowni lub na torze przy "uporku"...
 

michu88

Aktywny użytkownik
Reakcje
762 35 5
Czyli mówiąc krótko - te reflektory są fabrycznie sp..., znaczy posiadają wadę "od poczęcia". Czyli tylko ich wymiana wchodzi w rachubę? Jeżeli tak to trochę wstyd dla firmy SM że wypuszcza coś takiego za takie pieniądze.
A te z Piko są lepsze? Te od SM mają chociaż prawidłowo rozdzielone czerwone i białe.
 

Remaj12

Znany użytkownik
Reakcje
5.418 137 19
A te z Piko są lepsze? Te od SM mają chociaż prawidłowo rozdzielone czerwone i białe.
Świetny argument, tylko szkoda że nie świecą.
Wniosek zatem jest tylko jeden :D ! Trzeba w konkretnych sytuacjach używać odpowiednich modeli :ROFL: ! Zatem :podstepny: :

- w epoce IV i na samym początku Va:
- do jazdy za dnia ze składem - należy używać modeli od Schlesienmodelle​
- do jazdy za dnia luzem - należy używać modeli od Schlesienmodelle​
- do jazdy w nocy ze składem - należy używać modeli od PIKO​
- do jazdy w nocy luzem (tylko z jedną lokomotywą) - nie wolno używać modeli od Schlesienmodelle i PIKO (brak odpowiednich modeli lokomotyw do jazdy luzem w nocy...)​
- do jazdy w nocy luzem (minimum dwie lokomotywy) - należy używać lokomotywy PIKO jako prowadzącej i Schlesienmodelle jako drugiej​

- w epoce V i VI:
- do jazdy za dnia ze składem - należy używać modeli od PIKO lub Schlesienmodelle (tylko z reflektorami halogenowymi)​
- do jazdy za dnia luzem - należy używać modeli od Schlesienmodelle (tylko z reflektorami halogenowymi)​
- do jazdy w nocy ze składem - należy używać modeli od PIKO lub Schlesienmodelle (tylko z reflektorami halogenowymi)​
- do jazdy w nocy luzem (tylko z jedną lokomotywą) - należy używać modeli od Schlesienmodelle (tylko z reflektorami halogenowymi)​
- do jazdy w nocy luzem (minimum dwie lokomotywy) - można używać lokomotywy PIKO jako prowadzącej i Schlesienmodelle (z dowolnymi reflektorami) jako drugiej lub tylko lokomotyw Schlesienmodelle (pierwszej z reflektorami halogenowymi, drugiej z odbłyśnikami)​

To tak pół żartem :p , pół serio :oops: , jak de facto należało by podejść do tematu eksploatacji modeli od PIKO i Schlesienmodelle, gdyby chcieć je wykorzystać bez uzewnętrzniania ich wad dotyczących reflektorów i tego jak świecą lub nie świecą ;) .
 

M-G

Znany użytkownik
Reakcje
658 35 1
Kolego Remaj12 - powiem tak: nie jestem purystą jeżeli chodzi o krój czcionki na wagonach czy rozmiar ryfli tu czy tam, ale u mnie światła mają świecić normalnie, bo nawet myślałem żeby przeflancować 400 na 338, bo w takim malowaniu jeździ aktualnie (jako EP07). Tylko klimy brak na dachu, ale znając osiągnięcia tutejszych modelarzy z tym nie powinno być problemu. Nie chcę rozpętywać tutaj gównoburzy, ale takie coś - w sumie zapewne drobiazg kosztowy w stosunku do całości - to po prostu obciach dla tego stosunkowo udanego modelu. Poza tym epoka IV to nie moje klimaty - raczej mieszanka V i VI, więc nawet jakbym zapiął oliwkową Bipę (ze ściętym dachem) do niej jako pociąg "retro" , to i tak musi jechać na światłach a nie jakichś "bździdełkach".
 
Ostatnio edytowane:

HMG

Aktywny użytkownik
club 0
Reakcje
758 12 1
O matko, czyli oprócz znanych już problemów mamy też "reflektory grozy" :eek:
Kolegom którzy uważają, że zostali oszukani przez producenta proponują sprzedać lokomotywy na znanym portalu aukcyjnym. Pozbędą się "wadliwego" modelu i jeszcze na tym zarobią. Jest to rozwiązanie typu "win-win" :cool:
 

old_jawa

Znany użytkownik
Reakcje
1.705 62 1
Kurcze, dobrze, że PIKO w SM42 perfekcyjnie odwzorowało lampy o_O A nie, nie tylko w 42... :ROFL:

W modelach lokomotyw serii EU07/EP07 firmy Schlesienmodelle z imitacją reflektorów halogenowych nie ma tego problemu, gdyż światłowód doprowadzający światło od diody do wnętrza reflektora jest jednocześnie owym "halogenem" - punkt końcowy jest właściwym elementem świecącym - nie ma więc potrzeby stosowania dodatkowego elementu rozpraszającego światło we wnętrzu reflektora.
To tłumaczy dlaczego w moich dwóch modelach od SM nie mam tego problemu i się nimi zachwycam :D Patrząc po cenach w internecie nie tylko ja.
 

Franc

Aktywny użytkownik
Reakcje
590 95 1
Powiem Wam, że jeszcze dwa, 3 lata temu, a w przypadku wagonów Piko rok temu, tez czepiałem sie wszystkiego. Lecz z tego czasem da sie wyleczyć bo wówczas hobby staje sie męczące a nie sprawia przyjemność. Przymykam oczy na niektóre wady. I szczerze mówiąc o reflektorach nie wiedziałem ale po przeczytaniu kilku ostatnich postów stwierdziłem, że mam to w dupie, bo jak tylko pierwszy raz otworzyłem pudełko, od razu zobaczyłem za co zapłaciłem tego nie pełnego, ciężko zarobionego tysiaka. Nie ma modeli idealnych a takie rzeczy można sobie kiedyś tam poprawić jak będzie mocno raziło w oczy. Całokształt projektu jest na tyle fajny, dopracowany i szczegółowy, że patrząc na 07 konkurencji, to i tak mimo różnych wyszukanych wad czy braków w detalach, lokomotywa jest o wiele lepiej zrobiona. Za EU07 SM zapłaciłem 980, jak większość w Was ostatnio. Nowe Piko kosztują teraz po podwyżce ponad 800. Ta stówka z górką więcej to chyba nie jest wygórowana kwota za jakość SM prawda ?
 

m_zntk

Znany użytkownik
Reakcje
11.801 179 15
STRASZNE SĄ TE WASZE OPOWIEŚCI .... NIC TYLKO NARZEKAĆ. OCH POLACY ...POLACY ..... MASAKRA NORMALNIE

Zamiast pilotolić bez sensu weźcie się za modele, za jakieś inne rzeczy przydatne Waszemu hobby, szkoda czasu. Może zacznijcie projektować kalki dla siebie, ja tak zrobiłem jakiś czas temu i nie mam czasu na kosmiczne ploty.


Zrzut ekranu-1as.jpg
 

śledź

Znany użytkownik
Donator forum
Reakcje
1.781 61 10
STRASZNE SĄ TE WASZE OPOWIEŚCI .... NIC TYLKO NARZEKAĆ. OCH POLACY ...POLACY ..... MASAKRA NORMALNIE

Zamiast pilotolić bez sensu weźcie się za modele, za jakieś inne rzeczy przydatne Waszemu hobby, szkoda czasu. Może zacznijcie projektować kalki dla siebie, ja tak zrobiłem jakiś czas temu i nie mam czasu na kosmiczne ploty.


Zobacz załącznik 787320
Yyyyyy czy to jest reklama?
 

Podobne wątki