• Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Schlesienmodelle - modele lokomotyw serii EU07/EP07

Status
Zamknięty, nie możesz umieszczać tu nowych wpisów.
OP
OP
CoCu

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.965 122 22
strona 75

Widzę że spłodziliście sporą ilość dalszych uwag. No to lecimy z nimi.

Tak naprawdę nikt z nas nie wie ile pracy i czasu kosztowało przygotowanie produkcji tego modelu.
No, "troszeczkę". ;-) Super przygoda i zabawa, ale i ogrom pracy.
Jestem pewnie że w Poznaniu model będzie pozbawiony tych mini-wad - wszystkie to pikuś i są do wyeliminowania
Ale nie ma modeli idealnych i ten tak samo jak inne jakieś wady i błędy będzie miał, więc nie ma co liczyć na ideał. Ale walczymy by był jak najbliższy ideałowi. Stąd między innymi prośba do Was o wyłapywanie błędów.
Jedyne co razi bardziej to nierówności i nieregularność malowania
O tym pisałem już wcześniej.
Też jestem bardzo ciekawy samego opakowania. Myślę, że możemy się spodziewać czegoś pomysłowego ;)
W temacie opakowania nie będzie nic szczególnego, bo tu ważniejsza jest funkcjonalność. Same pudełka kartonowe były Wam prezentowane w Piotrkowie. Poniżej fotka takiego pudełka.
EU07 Carton Box Prototype.jpg
Coś w tym typie jak pudełka lokomotyw firmy ACME. Ale jest bardzo sztywne. Ma modułowe wymiary, kiedyś już o tym pisaliśmy z Robertem. Wewnątrz będzie gąbka, a model będzie się znajdował w plastikowej ramce, tak jak stosują niektórzy producenci.
Nie do końca rzetelne porównanie ;). ESU mozna kupić za 366,00 €, czyli poniżej 1500zł, a Schlesienmodelle 1070zł, jeśli nie zdrożeje dekoder.
No chyba nie do końca o 1kzł. Jeśli już to 800. W cenie Waszego modelu (700 zł), nie ma dekodera, czujników wychylenia wózków i oświetlenia pulpitu no i pewnie jeszcze parę bajerów by się znalazło...;)
Zgadza się, tych rzeczy nie mamy, a zatem niech będzie że nie mamy full opcji. Odwołuję to. :) Jak ktoś chce full opcję i chce dopłacić te 400 złotych to niech sobie kupi model niemieckiej lokomotywy firmy ESU. ;-)
Na pierwszym odlewie była w tym miejscu dziura żeby na wszelki było na wymianę.
Nie za bardzo wiem co masz na myśli. Jeśli Ci chodzi o fotki pierwszych próbnych wtrysków budy, to w miejscu wybrzuszenia gdzie się znajdują gniazda sterowania wielokrotnego był otwór. Ale buda od tamtego czasu przeszła zmiany (niektóre dzięki Waszym uwagom) i teraz to wybrzuszenie jest częścią budy, a nie osobnym elementem. Tylko gniazda stanowią osobne elementy. Ale nie będą dodawane jako dodatkowe części, bo nie ma takiej potrzeby.
sklep rusza z końcem sierpnia, czy to oznacza, że wtedy też będzie można skorygować ewentualnie swoje stare zamówienie, czy też jedno nie ma związku z drugim?
Już o tym pisałem. Jeśli kiedyś tam zamawiałeś modele u Roberta, to odezwie się on do Ciebie. Wtedy będziesz miał szansę na skorygowanie zamówienia. Jeśli nie zamawiałeś, to sobie kupisz poprzez e-sklep czy sklep w Rybniku.
A tam "lokomotywy elektryczne", trzeba lubić najbardziej parowozy
A tam parowozy robić spalinówki.
A tam spalinówki, robić elektrowozy...
Jak widać możemy sobie pogadać... :) Każdy lubi co innego. A grunt to robić to co się kocha, bo wtedy są najlepsze efekty.
A co do EU07-516, czy ona faktycznie mając malowanie IC posiadała także przydział do Zakładu Taboru w Katowicach? Jak dobrze wiemy, Zakłady Taboru istniały w strukturach PKP Cargo do około 2010 roku, natomiast w IC jest po prostu Zakład Spółki (w przypadku tej lokomotywy był to Południowy, obecnie jest w Centralnym).
Czy poniższy wycinek fotki jest wystarczającym dowodem?
Zakład.jpg
Swoją drogą, poprzez wyszukiwarkę grafiki Google mogłeś sam to zweryfikować w ciągu 1 minuty. :)
Również się cieszę, że na coś się trochę przydałem ;) [...] Drobiazg, to akurat było i zawsze jest najprostsze w stosunku do tego, jaki nakład pracy włożyliście z Robertem w to co stworzyliście
Jak pisałem wcześniej, uwagi krytyczne są mile widziane. Chociaż w rozumieniu niektórych jest to czepialstwo, to ale w tym przypadku my chcemy czytać takie uwagi, bo jesteśmy na etapie gdzie coś tam jeszcze można poprawić.
Trochę szkoda, bo z zasady nie dubluje się numerów (z małymi i krótkoseryjnymi wyjątkami), ale jak wszystko dobrze pójdzie, co jest pewnikiem, to może się uda Wam wypuścić czerwoną 516 i 540-tkę w malowaniu IC z żółtym paskiem, w towarzystwie dwóch bliźniaczych z innymi numerami w następnej serii.
Zobaczymy. My wiele rzeczy tu zrobiliśmy inaczej niż wszyscy, więc i w temacie malowań nie musimy robić tak jak inni. :)
Kolejną różnicą jest wielkość i rozmieszczenie napisu ,,Markétka''.
Racja, to jest do poprawy.
Porównując oba zdjęcia widać gołym okiem, że zielony prostokąt jest za blisko oznaczenia numeru kabiny.
Również do poprawy.
Ponadto pomiędzy bocznym oknem kabiny, a oknem drzwi nie powinno być żółtego trójkąta ostrzegawczego umieszczonego na tle białego kwadratu. Powinien znaleźć się z prawej strony prawej poręczy drzwi poniżej granatowego paska.
Też do poprawy.
Także gniazda systemu sterowania wielokrotnego powinny być granatowe - w kolorze pudła.
Wspominałem już o tym, że to jest błąd prototypu.
Również lewe (patrząc w kierunku jazdy) trąbki zarówno nad kabiną nr 1 jak i nr 2 są nieprawidłowe. Oryginalne są krótsze niż odwzorowane w prototypie miniatury.
My mamy dwa typy trąbek - krótką i długą. W oryginale prócz nich jest być może jeszcze trzeci typ - bardzo krótka. Egzemplarz 516 ma w ogóle chyba odwrotnie je zamontowane, czyli z lewej krótszą a z prawej dłuższą (inaczej niż w modelu), ale typów i układów tych trąbek jest tak wiele że ciężko to ogarnąć, i możliwe że pewne drobne niezgodności w tej kwestii mogą być w modelu. W końcu to tylko model seryjny i nie da się każdego najdrobniejszego detalu danego egzemplarza odwzorować.
Reflektory posiadają także ''kratki'', których w modelu brakuje.
O "kratkach" w reflektorach co słusznie zauważył @Remaj12 , też chciałem wspomnieć, ale czy będzie to możliwe do wykonania w technologicznym procesie produkcyjnym(?)
Tak, posiadają i będzie to jeszcze dyskutowane przez nas.
Przy okazji - gniazdo sprzęgu śrubowego w prototypie zostało zamontowane ''do góry nogami''.
Zgadza się, to błąd prototypu. I jesteś pierwszą osobą która to zauważyła i napisała o tym. :)
Również żółte prostokąty ostrzegawcze są źle umiejscowione. Ich górne krawędzi powinny być współliniowe z dolną krawędzią białego paska. Ponadto lewy bok lewego (patrząc na kabinę nr 1) prostokąta ostrzegawczego, powinien leżeć na jednej prostej wraz z lewym bokiem uchwytu na wskaźnik sygnału końca pociągu.
Tak, to są rzeczy do poprawy.
Kolejną różnicą jest chyba najbardziej rzucający się w oczy, inny kolor pantografu nad kabiną nr 1 (także jego podstawa jest żółta).
Tak, to jest do poprawki.
Na koniec uwaga dotycząca prototypów modeli EU07-400, EU07-443 i EU07-539. Wszystkie wymienione prototypy mają źle zamontowane poprzeczki w pantografach. Jedynie EU07-516 wyłamuje się z tego grona posiadając poprawnie zamontowane poprzeczki.
Tak, jest to błąd prototypów.
Wydaje mi się tylko, czy ślizgi w ślizgaczu bliźniaczym dzieli zbyt duża odległość?
I tak, i nie. Zasadniczo na lokomotywach serii EU07 stosowane są 3 różne typy ślizgów, w tym jeden podwójny z połączeniem naprowadzaczy ślizgów na końcach i węższym rozstawie ślizgów, oraz jeden podwójny z szerszym rozstawem ślizgów.
podwójny ślizg.jpg
Ten na lokomotywie 516 jest nietypowy. Jest jak widać podwójny, ale ma węższy rozstaw ślizgów.
ślizg 516.jpg
Tę sprawę będziemy jednak jeszcze dyskutowali.
 

Andrzej Harassek

Moderator For Prawdziwa Kolej Koleje Innych Krajów
Zespół forum
Donator forum
Reakcje
13.540 556 30
Nawiązując do dyskusji na temat nakładek stykowych pantografów dodam, że na sieci czeskiej i słowackiej wprowadzono nakładki węglowe (z domieszką miedzi) wcześniej niż w Polsce i dlatego lokomotywy przeznaczone do ruchu w tych krajach miały początkowo dwa różne pantografy. Obecnie także u nas obowiązują nakładki węglowe, więc nie ma potrzeby stosowania dwóch typów nakładek. Jak pewnie zauważyliście, pantografy z pojedynczym wąskim ślizgaczem z miedzianą nakładką zniknęły z naszych pojazdów już jakiś czas temu.
 
Reakcje
36 0 0
Dzięki Cocu za odpowiedź, ale nie o to mi chodziło. Być może moje pytanie nie ma sensu, ale chciałem dowiedzieć się czy swoje zamówienie będzie można skorygować wtedy, gdy zostanie otwarty sklep, czy wtedy gdy modele już fizycznie będą dostępne, bo rozumiem, że te dwie rzeczy nie muszą nastapić w tym samym momencie :)
 

Uriel

Znany użytkownik
Reakcje
17 0 0
Te ślizgi z "węższym" rozstawem wyglądają jakby były zdemontowane z patyka połówkowego.
20140605_104441aaa.jpg

(foto moje)

Pisałeś Irku o 3 różnych typach ślizgaczy... Jednak czy na siódemkach, eksploatowanych w latach dzisiejszych, planujecie odzwierciedlić odbierak 5ZL-SP? Troszeczkę się różni od AKP-4E.
 

Engineer

Aktywny użytkownik
Reakcje
709 54 1
Remaj12
Faktycznie, moje niedopatrzenie. To chyba ta pora już tak działa.
Nic się nie stało ;); ostatecznie wiemy o co chodzi i właśnie o to chodzi;
A pora faktycznie działa, szczególnie o tej porze :p


Proszę bardzo. Jest i zdjęcie, jest i data.

Dziękuję, właśnie o to chodziło, niestety pamięć nie ta sama co kiedyś, a bylo to niby jeszcze nie tak dawno, leci ten czas...


Na dobranoc jeszcze dwa zdjęcia EU07-516 w malowaniu PKP Cargo, tym razem z moimi ulubionymi Bohunami.
Stare dobre czasy (jak już wspomniałem wcześniej), jak dobry sen o normalności na dobranoc. Na szczęście możemy zatrzymać te chwile prawdziwej, dobrze działającej kolei, z tamtych lat dzięki fotografiom, i oczywiście siódemkom w miniaturze.


Wydaje mi się tylko, czy ślizgi w ślizgaczu bliźniaczym dzieli zbyt duża odległość?

Ślizgacze są jak najbardziej prawidłowe, wzorem z obecnie stosowanych w lokomotywach PKP IC. Ślizgi (prawidłowo) są bardziej oddalone od siebie niż mialo to miejsce kiedyś np w czerwono-cargowskiej 516 na żółtym "czeskim patyku", przerobionym na potrzeby i wymogi jazd po sieci CD. Nie wiem jak to wygląda obecnie na 516 (i kilku pozostałych), ale siódemki z PKP IC mają pantografy ze ślizgami bliźniaczymi oddalonymi znacznie od siebie, identycznie jak ma to miejsce w połówkowych pantografach lokomotyw EP09, a także Cargowskich ET22 i ET41.
Na zwykłych trapezowych patykach PKP Cargo ma ślizgi oddalone od siebie, dodatkowo połączone.[DOUBLEPOST=1403829421,1403827851][/DOUBLEPOST]







Cocu

Trochę szkoda, bo z zasady nie dubluje się numerów (z małymi i krótkoseryjnymi wyjątkami), ale jak wszystko dobrze pójdzie, co jest pewnikiem, to może się uda Wam wypuścić czerwoną 516 i 540-tkę w malowaniu IC z żółtym paskiem, w towarzystwie dwóch bliźniaczych z innymi numerami w następnej serii.
Zobaczymy. My wiele rzeczy tu zrobiliśmy inaczej niż wszyscy, więc i w temacie malowań nie musimy robić tak jak inni. :)
Bardzo się cieszę, to bardzo dobra wiadomość. :)
Czekam z niecierpliwością (y)
 
OP
OP
CoCu

CoCu

Znany użytkownik
Reakcje
1.965 122 22
Dobra, teraz już jestem na bieżąco z odpowiadaniem. :) Ale już się kończy moje pisanie, bo teraz miałem kilka dni kiedy mogłem odpowiedzieć na wszystkie Wasze pytania, a wkrótce znów nie będę miał na nic czasu. :-(

Czy planowane jest EU07-531?
W pierwszej edycji nie, a dalej zobaczymy co będzie.
A czy teraz, jak już jest po premierze, moglibyście zaprezentować większe rysunki poszczególnych egzemplarzy, aby były widoczne szczegóły malowania ?
Raczej nie, bo są chyba w tym temacie nanoszone jeszcze jakieś poprawki, więc bez sensu byłoby teraz to pokazywać.
Dzięki Cocu za odpowiedź, ale nie o to mi chodziło. Być może moje pytanie nie ma sensu, ale chciałem dowiedzieć się czy swoje zamówienie będzie można skorygować wtedy, gdy zostanie otwarty sklep, czy wtedy gdy modele już fizycznie będą dostępne, bo rozumiem, że te dwie rzeczy nie muszą nastapić w tym samym momencie :)
Tego dokładnie nie wiem, bo tymi sprawami zajmuje się Robert.
Te ślizgi z "węższym" rozstawem wyglądają jakby były zdemontowane z patyka połówkowego. Pisałeś Irku o 3 różnych typach ślizgaczy... Jednak czy na siódemkach, eksploatowanych w latach dzisiejszych, planujecie odzwierciedlić odbierak 5ZL-SP? Troszeczkę się różni od AKP-4E.
Zapewne nie, gdyż nawet chcąc jak najlepiej, trzeba patrzyć na koszty, więc nie sposób zrobić wszystko.
Ślizgacze są jak najbardziej prawidłowe, wzorem z obecnie stosowanych w lokomotywach PKP IC. Ślizgi (prawidłowo) są bardziej oddalone od siebie niż mialo to miejsce kiedyś np w czerwono-cargowskiej 516 na żółtym "czeskim patyku", przerobionym na potrzeby i wymogi jazd po sieci CD. Nie wiem jak to wygląda obecnie na 516 (i kilku pozostałych), ale siódemki z PKP IC mają pantografy ze ślizgami bliźniaczymi oddalonymi znacznie od siebie, identycznie jak ma to miejsce w połówkowych pantografach lokomotyw EP09, a także Cargowskich ET22 i ET41. Na zwykłych trapezowych patykach PKP Cargo ma ślizgi oddalone od siebie, dodatkowo połączone.
I my te typy ślizgaczy mamy opracowane.
A na tym pudełku będzie napis ? i jak będzie to wyglądać z napisem.
Oczywiście będzie grafika i napis. Grafikę opracowała osoba ("płci przeciwnej") o zmyśle graficznym, zresztą grafika była wybierana z kilku. Jest prosta, ale czytelna i ładnie wygląda. Póki co, zostawiamy to na później do zaprezentowania Wam. :)
 

olmeck

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
Czesc. Bylem, widziałem. Loki super. Tak jak juz wczesniej pisalem, chce nabyc kilka siódemek. 400, 488, cargo. Otrzymalem na stoisku informacje, ze bede je mogl zamowic jak tylko ruszy sklep internetowy. Sklep ruszyl, licznik bije i? A moze ja czegos nie zrozumialem i cos pochrzanilem? Moze 400 bede modl zamowic w Poznaniu dopiero? A co z innymi? Rybnik?
 
Ostatnio modyfikowane przez moderatora:
Ł

Łukasz31

Gość
Witam,
jeśli chodzi o sklep w Rybniku to tam za ok. tygodnia czasu będzie zbierana lista chętnych na modele eu07 w malowaniu cargo i icc.Informacja podobno ma być podana na stronie sklepu tak się dowiedziałem.

Pozdrawiam ciepło
Łukasz
 

olmeck

Aktywny użytkownik
Reakcje
2 0 0
Sorry, oglądam teraz mecz i nie zauwaźylem błędu wcześniej. Siódemek ładniej wygląda, co nie zmienia faktu, źe dalej nie wiem jak i gdzie bede mógł kupić te loki.
 
Ostatnio edytowane:

Dabas

Aktywny użytkownik
Reakcje
19 0 0
tyle razy już było... 400 do kupienia na Hobby w poznaniu... reszta dostępna przez podany sklep jak już odliczy do 0 i zostanie uruchomiony, a także przez rybnicki sklep Świat Modeli.
 

Ostbahn

Znany użytkownik
Reakcje
33 0 0
Po powrocie z urlopu wreszcie mam okazję zobaczyć modele na większym ekranie niż ten ze smartfona :D
Bajka :love: Gratuluję autorom wytrwałości i ogromu włożonej pracy (y) Ilość detali powala. Po wykonaniu drobnych kosmetycznych poprawek o których tu wcześniej wspominano ciężko będzie komukolwiek chociażby zbliżyć się do siódemki ;)
Powodzenia w sprzedaży i w kolejnych projektach ;)
 
Status
Zamknięty, nie możesz umieszczać tu nowych wpisów.

Podobne wątki