Model fabryczny Roco - Parowóz Ty2

[JSz]

Finalnie wygląda to tak : Zobacz załącznik 1064253 Zobacz załącznik 1064255

Jakby dołączyli do zestawu prawidłowy krótszy wspornik płaszczatek ( pomostów po obu stronach kotła) to bym się nie pogniewał ( bo umieszczenie zbiornika powietrza we właściwym miejscu nie jest przynajmniej dla mnie trudne).

 

[Ty42-89]

Czyli całe nasze pisanie tutaj nie miało sensu bo Roco i tak wypuściło finalnie spartoloną wersję z nie polskimi zbiornikami. Pozostaje je poprawiać samemu kupując przy okazji części od Roco o numerze katalogowym 125704 (blacha podtrzymująca pomost). W Świecie Modeli Rybnik jest zamówione 5 sztuk tak więc jakby ktoś chciał to będą dostępne. Niestety nie ma innego sposobu na posiadanie teigreka właściwie wykonanego.

 

[DRACULA]

(...) - zupełnie po nic.
Wiara w Roco padła.
(...)

Przecież Roco od ponad 20 lat konsekwentnie nas informuje że tematy taboru PKP mogą być jedynie realizowane w obszarze posiadanych przez nich form i o polskiej konstrukcji nie ma mowy + dwie ograniczone modernizacje trakcji : ST44 i Ty2 .
Jak na takiej wielkości producenta i ponad 20 letni czasokres to żenująco mało.
Jaki jest powód takigo nie przejednania Roco ... ?!
Biorąc po uwagę casus modeli rokowskich w CD...

Ja będę czekał na opracowanie Piko ewentualnie na zdecydowaną przecenę wypustu Roco ...

 

[garou]

Finalnie wygląda to tak : Zobacz załącznik 1064253 Zobacz załącznik 1064255

Czyli jednak finalnie z pomostem i zbiornikami w złym układzie, czyli konfiguracja taka jaka wyszła ze zlecenia z konfiguracją do produkcji.
Nie wiem czy to prawidłowość w firmach wielkoseryjnych, ale wydaje mi się, że tam jest tak, że jak już coś puszczą z biura projektowego do produkcji, to pozamiatane (takie już będzie). Trochę jak z reflektorami do EU07 w PIKO było. Pamiętacie jaki był płacz. Zmienili w nowych modelach (nowych projektach), ale siódemki już takie zostały.
Teraz jak widzę, dali tylko tą blachę pod klapę dymnicy. Szkoda, że nie dorzucili podpory, która jak już wyszło z rozmów tutaj, powinna być inna po zmianie konfiguracji zbiorników. Cóż, z tą podporą to trzeba będzie albo nieco przerobić istniejącą, albo poszukać prawidłowej części.
Ja sobie to przerobię, ale ci co liczyli na "taki jak w zajawkach" mogą czuć się zawiedzeni. Rozumiem was i popieram.

 

[PP1970]

tematy taboru PKP mogą być jedynie realizowane w obszarze posiadanych przez nich form i o polskiej konstrukcji nie ma mowy

Ale z tych kilku stron gdybania na temat co Roco zrobi w najbliższych dniach, wyczytałem, że forma do właściwie umieszczonych zbiorników istnieje, tylko nie została tutaj zastosowana? Czyli reasumując, trzeba kupić część zamienną do wersji belgijskiej (patrzcie, umieli ją zrobić) i samodzielnie zamontować. Czy dobrze zrozumiałem, po przebrnięciu przez te wszystkie strony?

 

[garou]

Ale z tych kilku stron gdybania na temat co Roco zrobi w najbliższych dniach, wyczytałem, że forma do właściwie umieszczonych zbiorników istnieje, tylko nie została tutaj zastosowana? Czyli reasumując, trzeba kupić część zamienną do wersji belgijskiej (patrzcie, umieli ją zrobić) i samodzielnie zamontować. Czy dobrze zrozumiałem, po przebrnięciu przez te wszystkie strony?

Tak. Miej więcej tak to właśnie wygląda. Musisz rozebrać Ty-eka, przełożyć ten zbiornik, który jest aktualnie z przodu na miejsce bliżej budki za ten, który teraz jest drugi (tego drugiego nie ruszasz,, on stanie się pierwszym po wspomnianej podmiance ). Wsuwasz ten pierwszy w odpowiednie miejsce w ramie, musisz usunąć tą podporę,, która jest bliżej budki i zamontować prawidłową (kupioną osobno) w nowe miejsce (też bliżej budki). A że rama idzie nieco do góry, to ta druga podpora jest nieco niższa, więc usuniętą możesz sobie schować bo będzie pasowała tylko część, o której wspomniał kolega @Ty42-89 . (Tu dzięki dla kolegi za info - dorzuciłem się do zamówienia na tą część w ŚMR).
Czyli piękne zapowiedzi, a wyszło jak zawsze he he i trzeba jeszcze jakieś graty dokupować....

Przecież Roco od ponad 20 lat konsekwentnie nas informuje że tematy taboru PKP mogą być jedynie realizowane w obszarze posiadanych przez nich form i o polskiej konstrukcji nie ma mowy + dwie ograniczone modernizacje trakcji : ST44 i Ty2 .

Kiedyś, swego czasu w Ty5 i Oi2 w ramach posiadanych form, usunęli jeszcze podgrzewacz pary systemu Knorra...

 

[PP1970]

Dzięki @garou za rzeczowe podsumowanie.

Zastanawia mnie, dlaczego modelu 911 tak nie oprotestowano tutaj? Brakowało dowodów, że jest tak samo źle zmontowany? Czy tak samo się go teraz naprawia? Bo moja szczęsna/nieszczęsna konwersja i tak jest znacznie lepsza od modelu seryjnego, więc kusi mnie, by tę jedną rzecz też skorygować - i już przy nim pozostać. Konwersję robił mi pewien modelarz, który nie udziela się publicznie.

 

[Ty42-89]

Zastanawia mnie, dlaczego modelu 911 tak nie oprotestowano tutaj?

Może dlatego, że tak mało osób się zna na parowozach a ja dołączyłem do tego Forum już po wydaniu 911

Sam model wygląda bardzo ładnie. W 911 jest dokładnie tak samo jak w modelu obecnym. Trzeba wyjąć nieszczęsny zbiornik i przełożyć go w prawidłowe miejsce a następnie usunąć podporę pomostu i zakupić od Roco właściwą. Będzie pasować 125704 od modelu belgijskiego. To jest cała filozofia i nie jest to wcale skomplikowane. Części w Roco są dostępne. Ja już profilaktycznie zamówiłem w ŚMR te elementy bo na ten układ zbiorników zwyczajnie bez bolącego serca patrzeć nie mogę.

 

[garou]

@PP1970 ...jak napisał kolega wyżej.... przełożenie zbiornika wcale nie jest takie trudne. Trzeba tylko ciutkę odwagi, precyzji i chęci.

 

[arvent]

Czyli tak ma to finalnie wyglądać po założeniu blach z pomostem, ale jeszcze przed zabiegiem na zbiornikach.

Źródło: https://www.roco.cc/rde/produkte/lokomotiven/dampflokomotiven/70108-dampflokomotive-ty2-pkp.html

 

[rprail]

Parafrazując słynną scenę w szatni z filmu "Miś": "Wyprodukowaliśmy Ty2 tak, jak nam się podobało. I co nam zrobicie?"
Dla mnie to, co odstawiło Roco to splunięcie w twarz klientowi. Nie warto sobie wmawiać, że to deszcz pada. Godzenie sie na coś takiego, to nieszanowanie własnej godności.
W 2024 roku klient ma prawo oczekiwać produktów na najwyższym poziomie. Ma też prawo być bezlitosnym dla producentów bubli. Roco niestety nie sprawdziło się i to jest ich problem.

 

[SP45-166]

Parafrazując słynną scenę w szatni z filmu "Miś": "Wyprodukowaliśmy Ty2 tak, jak nam się podobało. I co nam zrobicie?"

Raczej- "nie mamy pańskiej blaszki i co nam pan zrobi". U mnie sprawa jest prosta jak metr sznurka. Będzie blacha na czołownicy i prawidłowe zbiorniki, biorę oba zamówione (analog+cyfra). Będzie blacha pod dymnicą jeno- to biorę jedną sztukę w analogu. Nie ma blachy pod dymnicą i nie ma jej jako część zamienna, to nie biorę żadnego. Roco niech wybiera- może mieć 3500 moich złotówek, lub 1600 lub wcale. Wszystko zależy tylko od nich

 

[PP1970]

W 911 jest dokładnie tak samo jak w modelu obecnym

W moim przypadku to już Ty2-406. Model 911 był jedynie bazą do konwersji. W sumie, przy takiej konwersji, nie musiał to być nawet model PKP

 

[BaFe]

@PP1970 ...jak napisał kolega wyżej.... przełożenie zbiornika wcale nie jest takie trudne. Trzeba tylko ciutkę odwagi, precyzji i chęci.

A ja jak pisałem wyżej. To nie nasza rola żeby przerabiać źle wykonany przez producenta model. Nawet gdyby się przyznali do błędu i dołożyli ten niezbędny do modyfikacji element dla chętnych, zdolnych, odważnych... Ale oczywiście tego też nie zrobili i jeszcze trzeba to u nich dokupić.

 

[DRACULA]

... tak wygląda Ty2 858 D.O.K.P. Wrocława Par.Nysa w wykonaniu Fenix ...

 

[robertkroma]

Czyli tak ma to finalnie wyglądać po założeniu blach z pomostem, ale jeszcze przed zabiegiem na zbiornikach.
Zobacz załącznik 1064306
Zobacz załącznik 1064307
Zobacz załącznik 1064308
Zobacz załącznik 1064309
Zobacz załącznik 1064310
Źródło: https://www.roco.cc/rde/produkte/lokomotiven/dampflokomotiven/70108-dampflokomotive-ty2-pkp.html

A ta blacha spod dymnicy nie powinna kończyć się przed belką zderzakową a nie na jej końcu?

 

[JSz]

A ta blacha spod dymnicy nie powinna kończyć się przed belką zderzakową a nie na jej końcu?

Każdy kto choć raz w życiu widział "dwóję" na własne oczy, na filmie lub na fotografii stwierdzi : "oczywiście że tak".

 

[Ty42-89]

Każdy kto choć raz w życiu widział "dwóję" na własne oczy, na filmie lub na fotografii stwierdzi : "oczywiście że tak".

Te blachy spod dymnicy też trzeba sobie będzie samemu przerobić. Przede wszystkim spiłować te rynienki po bokach, dolną część lekko skrócić i bardziej zgiąć tak by odsłonić czołownicę.

Miałem nie kupować tego modelu dla zasady ale niestety jest to jedyna alternatywa na posiadanie w miarę przyzwoitego Ty2 (po własnoręcznie wykonanych przeróbkach o których tutaj piszę). Na modele z manufaktury Kolegi Fenixa mnie nie stać (A szkoda bo są piękne i niepowtarzalne). Szkoda tylko, że zakup nowego fabrycznego modelu wiąże się od razu z koniecznością jego rozbiórki i poprawiania tego co producent świadomie spartolił.

 

[Lucjan P]

Miałem nie kupować tego modelu dla zasady ale niestety jest to jedyna alternatywa na posiadanie w miarę przyzwoitego Ty2 (po własnoręcznie wykonanych przeróbkach o których tutaj piszę).

Właściwie mamy teraz jasność a dylemat jest czysto moralny. Wiele było już takich dylematów na forum. Zawsze pojawia się to pytanie, czy kupić ten mimo wszystko drogi model i przerobić, czy olać i "zmusić producenta" do respektowania klientów? Są tu zresztą bardziej skomplikowane rozważania. Ja mam jasność. Model można dostosować do wyglądu polskich parowozów i kto będzie (bardzo) chciał to pewnie kupi i to zrobi, albo komuś zleci. Bardzo dużą pomoc okazali koledzy z forum, rozkręcając swoje modele i sprawdzając co do czego pasuje. Decyzja należy teraz do każdego, co robić w tej sytuacji.
P.S. Tak się zastanawiam czysto teoretycznie... A może Roco ma jakąś instrukcję montażu dla pracowników fabryki? Instrukcję pod tytułem "Ty2 PKP" i teraz przeszkolenie lub przezbrojenie linii montażowej na poczet kolejnego polskiego parowozu jest dla nich zbyt trudne i kosztowne a nie będą tworzyć kolejnego teamu/linii dla kolejnej konfiguracji. (Żeby nie było, kiedyś pracowałem na produkcji, robiliśmy okna i były takie produkty, których przeciętny operator montażu nie znał i nie umiał poskładać, bo to wymagało wiedzy o danym typie okna i znania na pamięć instrukcji jego montażu + listy potrzebnych komponentów. (Jeszcze trzeba było wiedzieć gdzie Ich szukać).

 

[Mormegil]

...dylemat jest czysto moralny...

Ktoś mógłby rzec, że Platon napisał o dwóch stanach szczęścia i spokoju ducha: stanie doskonałego prostaczka, któremu wystarczy do życia tylko wypić i zakąsić oraz stanie doskonałego mędrca, który poznał już Wszystko. Całe kontinuum pomiędzy tymi stanami oznacza cierpienia duszy. Ale to nie jest prawda. Platon chciał powiedzieć, że są inne dwa źródła spokoju duszy i szczęścia: obecność modelu doskonałego, w którym zgadza się każdy detal łącznie z liczbą zespórek (nie widać ich wprawdzie ale liczba się zgadza) oraz całkowity brak modelu, bo nie ma się do czego przyczepić.

Siądźmy i poczekajmy. Sprzedaż pokaże, czy producent skieruje się w stronę którejś z tych skrajności, czy zwyczajnie - skieruje się z taczkami w pekao.