Wszyscy macie rację
Podoba mi się czytelne oznaczanie, czy model jest ekspercki, czy zabawkowy. To moim zdaniem rozwiewa wątpliwości przy zakupach.
PIKO ma Expert i Hobby, więc też wiadomo, co kupujesz.
U pozostałych niestety nie potrafię rozróżnić tych segmentów, bez analizy fotografii oryginałów i konsultacji z ekspertami.
Podoba mi się czytelne oznaczanie, czy model jest ekspercki, czy zabawkowy. To moim zdaniem rozwiewa wątpliwości przy zakupach.
Od Roco, Piko itp. tyle polskiej fikcji jeździ, że dziękuję.
U pozostałych niestety nie potrafię rozróżnić tych segmentów, bez analizy fotografii oryginałów i konsultacji z ekspertami.