• Ten serwis używa "ciasteczek" (cookies). Korzystając z niego, wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. Learn more.
  • Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Model fabryczny ROBO - modele wagonów cystern typu 406R

Reakcje
2.929 583 107
Gestem fajnym by oczywiście było, jednocześnie było by dowodem i przyznaniem się do popełnionego błędu (pomijalnego).Jest wiele modeli starszych wypustów, które wyjątkowo trafiają w serca kolekcjonerów, występują z tylko 1 numerem a nie stoi to na przeszkodzie tworzyć z nich piękne wahadła.
Nie chcę być źle zrozumiany. Nie jest moją intencją udowadnianie błędu producentowi. Nie oczekuję również aby producent przyznawał się do błędów, co przy sposobie narracji prowadzonej podczas prezentacji modeli na YT wydaje się niemożliwe.

Moim jedynym celem jest ustalenie zakresu błędów i ocena czy je akceptuję czy nie. Z tego też powodu wywołałem w tym wątku dyskusję dotyczącą oryginalnych wagonów 406Ra/Rb.

Na podstawie zamieszczonych w trakcie tej dyskusji wpisów wysnułem wniosek, że model w takim stanie jakim został wydany można ewentualnie zakwalifikować do typu innego niż zrobił to producent. Wówczas wydawać by się mogło, że błędem modelu będzie jedynie niewłaściwy numer. I ten błąd, przy prawidło przyjętym przeze mnie wcześniejszym założeniu jest dla mnie na poziomie akceptowalnym.

Dlatego pozwoliłem sobie zapytać, czy model w taki sposób wykonany może stanowić model wagonu typu 406Ra będący po przebudowie na wagon 406Rb z błędnie naniesionym numerem inwentarzowym wagonu ?

Czy.....może jednak są w modelu jakieś inne elementy charakterystyczne dla typu 406Ra (lub regularnego 406Rb) stanowiące przeszkodę w takim podejściu do sprawy i przyjęciu że model w tym stanie może bez przeszkód odzwierciedlać typ 406Rb po przebudowie ?

Jeżeli tak, to można powiedzieć, że z wielkiego błędu producenta zrobi się relatywnie niewielki. A może taki był zamysł producenta i od początku chciał zrobić model 406Ra po przebudowie, ale oznaczenia dał od typu 406Rb, ale nie po przebudowie tylko od fabrycznego ? Pewnie się nie dowiemy.

No i jeszcze jedno. Czy w 2002 roku LOTOS posiadał wagony o parametrach oddanych w modelu, tj. : nowy typ ramy, stary typ dennicy oraz dekielek na środku dennicy ?

Za wszelkie cenne informacje będę bardzo wdzięczny :D
 
Ostatnio edytowane:

Seko1

Nowy użytkownik
Reakcje
27 0 0
Hejka,
skuszony promocją kupiłem dwa zestawy polmosów na targach. Niestety mam z nimi ciągłe problemy, które można określić jako zakręcone hamulce ręczne. Pan Robert mi je wymieniał na inne i każdy wagon przy nim sprawdzałem. Mówił mi, że mogą to być problemy z wejściem zestawów w dedykowane zagłębienie. Jednak, mimo to po powrocie do domu zacząłem widzieć, że znowu trą i piszczą. Wydaje mi się, że chodzi o klocki hamulcowe, które są oddzielnym elementem, a nie detalem odlanym w wózku. Ostatnie parę godzin starałem się delikatnie odsunąć klocki od zestawów i nawet udało się zniwelować piski i opory przy toczeniu. Efekt, jednak pozostawał tymczasowy, bo po kilkudziesięciu minutach wagony znów piszczą. Zastanawiam się nad usunięciem klocków, bo uważam, że to one są głównym problemem. Nie chcę ich smarować jak mi sugerowało parę osób. Obawiam się, że poprzez zestawy zostawię brud na szynach.
Czy miał ktoś podobne problemy i jak je można rozwiązać?
 

Seko1

Nowy użytkownik
Reakcje
27 0 0
Wstaw jakieś zdjęcia to sie pomyśli.
Jak będę miał chwilkę to zrobię. Klocek potrafi u góry dociskać koniuszkiem a u dołu być luźny. Problem leży w tym, że ciężko jest tam coś zobaczyć a tym bardziej uchwycić aparatem. Górna część klocka jest z jednej strony zasłonięta przez wózek a z drugiej przez obrzeże zestawu. Aby zobaczyć to miejsce trzeba korzystać z dziury pozostawionej dla rewidenta do oględzin.


Już pisałem w moim wątku ZNTK. W cysternach Robo wymieniłem osie na Piko i już nie na hamowania. :)
A masz może jakiś patent na wyjmowanie i co istotniejsze wkładanie tych zestawów? W innych wagonach (np. Acme/Roco) nie miałem tak dużych problemów, jak tutaj. W jednym wagonie pękła mi rama przy sprzęgu przy próbie wyjęcia zestawu.
 
Reakcje
127 0 0
Odpowiedź jaką uzyskałem ws. swojej cysterny:

"Z powodu materiału użytego do produkcji, dźwięk podczas toczenia może występować w mniejszym lub większym stopniu."

Tak więc sugestia Arekmiz może być trafna - moim zdaniem punkt styku osi z ramą i materiały z jakich są wykonane może mieć wpływ na piszczenie.
 
Ostatnio edytowane:

Seko1

Nowy użytkownik
Reakcje
27 0 0
Tak z tego, co sprawdzałem wynika, że są różne rodzaje dźwięków. Wydaje mi się, że piski są od klocków zaś ciche tarcia w tle to może być kwestia materiałów. Nawet jak niweluje problemy z klockami to odnoszę wrażenie, że nie jest to ta gładka jazda, której bym oczekiwał. Nadal jednak efekt jest zdecydowanie lepszy niż jazda z zakręconym ręcznym. I nawet już ten stan by mnie zadowalał jednak klocki po wygięciu wracają do swojej pozycji. Jest to moja robocza teoria, że tak to ujmę więc proszę do niej podchodzić z dystansem.
 

Arekmiz

Władza może wszytko
Reakcje
2.275 235 0
A masz może jakiś patent na wyjmowanie i co istotniejsze wkładanie tych zestawów? W innych wagonach (np. Acme/Roco) nie miałem tak dużych problemów, jak tutaj. W jednym wagonie pękła mi rama przy sprzęgu przy próbie wyjęcia zestawu.
W cysternach Robo dla ułatwienia najpierw wyjmuję wózek z ostoi. Potem cienkim wkrętakiem (lub podobnym narzędziem) odchylam bok wózka i wypycham oś. To naprawdę nie jest trudna operacja. Aha - na wymianę brałem osie Piko o nr katalogowym 56052 o średnicy 10,3mm (tu przykładowy link). :)
 

Seko1

Nowy użytkownik
Reakcje
27 0 0
Sprawdziłem wymiary zestawów od Robo w stosunku do zestawu Piko 56052. Wygląda na to, że zestaw Robo jest delikatnie większy, przez co ma problemy zarówno z klockami, jak i jest za szeroki. Jak będę w klubie w piątek to sprawdzę jeszcze samemu różnicę w zachowaniu beczek z zestawami kołowymi piko i robo.
1764677698751.png 1764677723434.png 1764677736615.png
 

Seko1

Nowy użytkownik
Reakcje
27 0 0
Niestety muszę napisać, że problem jest w wielu zestawach. Pan Robert zachował się bardzo profesjonalnie i jak zgłosiłem problem to wymienił mi zestawy na inne, które przy nim sprawdziłem. Jak wróciłem do domu wagony też zaczęły piszczeć. Wiem, że mój kolega Marcin z klubu też ma ten sam problem w swoich beczkach.
Jednak jest światełko w tunelu, bo okazuje się, że zestawy Robo pasują do bipy schichta! Akurat potrzebowałem 12 zestawów kołowych, aby bipa mogła jeździć po nowych makietach. Zestawów w bipie jest trzynaście, ale jeden wózek mam uszkodzony i musiałem dać zestaw kołowy roco, który jest szerszy, aby pasował. Pierwsze dwa skrajne wagony dostały nowiuteńkie zestawy i śmiagają po pętli podłogowej w ramach małego testu :ROFL:
 

Pawel

Aktywny użytkownik
H0e
Reakcje
482 2 1
W moich cysternach wszystkie osie toczą się bardzo dobrze, więc to problem raczej wybiórczy.
Niestety ostatnie zestawy 3-wagonowe mają ten problem "piszczenia" dosyć powszechny.
Ja uparłem się na Polmos i DEC CPN i po kilku wymianach zestawów stwierdziłem, że to nie jest sposób, bo każdy kolejny tak samo piszczał, czasami od razu, czasami po krótkim używaniu. U mnie problem rozwiązał smar TF silicon + teflon obficie umieszczony w gniazdach zestawów kołowych. Koła mam oryginalne, a od kilku dobrych miesięcy żaden Polmos nie pisnął ani razu.
Niestety w porównaniu do Piko czy Roco cały czas nie jest to idealna jazda, ale przynajmniej już nie piszczą :)
 

Jacek765

Znany użytkownik
GGM
SMK Katowice
NAMR
Reakcje
4.282 67 3
Czyli jednak problem dotyczy łożyskowania osi a niekoniecznie klocków hamulcowych. W sumie to jak mam problem z ocieraniem klocków o koła to zwykle wystarczy trochę nożykiem "ostrugać" klocek i po problemie.
 

Seko1

Nowy użytkownik
Reakcje
27 0 0
Niestety muszę napisać, że problem jest w wielu zestawach. Pan Robert zachował się bardzo profesjonalnie i jak zgłosiłem problem to wymienił mi zestawy na inne, które przy nim sprawdziłem. Jak wróciłem do domu wagony też zaczęły piszczeć. Wiem, że mój kolega Marcin z klubu też ma ten sam problem w swoich beczkach.
Jednak jest światełko w tunelu, bo okazuje się, że zestawy Robo pasują do bipy schichta! Akurat potrzebowałem 12 zestawów kołowych, aby bipa mogła jeździć po nowych makietach. Zestawów w bipie jest trzynaście, ale jeden wózek mam uszkodzony i musiałem dać zestaw kołowy roco, który jest szerszy, aby pasował. Pierwsze dwa skrajne wagony dostały nowiuteńkie zestawy i śmiagają po pętli podłogowej w ramach małego testu :ROFL:
Teraz zauważyłem, że używam określenia zestawy zarówno do zestawu wagonów cystern, jak i na zestaw kołowy co może wprowadzać w błąd o_O
 

Podobne wątki