Szanowny Użytkowniku, serwisy w domenie modelarstwo.info wykorzystują pliki cookie by ułatwić korzystanie z naszych serwisów. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Z PKP mam tylko jeden model drugi jest w drodze ale trzeci będzie EN57 coś jest w tym modelu.
Ale model cztery członowy w malowaniu żółto niebieskim.
Pytanie dla bardziej starszych kolegów czy da się do środka wsadzić pasażerów aby wyglądało prawie jak w żuciu ??
Wszystko się da wsadzić, jeżeli tylko się mieści. Typowe figurki H0 są za duże do modeli Robo (i PIKO). Tutaj kłania się grubość podłogi i ścian, które jednak w modelu nie są proporcjonalne do oryginału. Zostaje więc mniej miejsca na figurki, a zwłaszcza na nogi. Kupuję mniejsze (coś koło 1:100) i przeważnie obcinam nogi. Nie upieram się też posadzić całego kompletu pasażerów - i wtedy nie ma problemu, że każda figurka zajmuje 1,5 miejsca
Podstawowym składem trójmiejskiej SKM był przez długie lata 3xEN57 z "gładkimi burtami". Poza godzinami szczytu i wieczorami jeździły 2xEN57. A nie jakieś teraz "kombinacje alpejskie" typu EN71+EN57. Kolorem było klasyczne niebiesko-żółte malowane....
Należy też pamiętać, że SKM to "wytwór" początku lat dwutysięcznych, gdzie PKP dzieliło się na spółki. Wcześniej to był Zakład Taboru w Gdyni, a wcześniej Lokomotywownia Gdynia Cisowa a jeszcze wcześniej Lokomotywownia Gdynia Chylonia.
Należy też pamiętać, że SKM to "wytwór" początku lat dwutysięcznych, gdzie PKP dzieliło się na spółki. Wcześniej to był Zakład Taboru w Gdyni, a wcześniej Lokomotywownia Gdynia Cisowa a jeszcze wcześniej Lokomotywownia Gdynia Chylonia.
Ale wszystko to nadal funkcjonuje pod nazwą "Polskie Koleje Państwowe" z różnicą podziału tego cyrku na spółki zarządzanie przez mało kompetentnych ludzi...